Strona 1 z 2

Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: poniedziałek, 7 wrz 2015, 11:04
autor: Spiryt
Pamiętacie moje ogłoszenie że oddam za darmo butelki po winie 0,7 litra? Otóż jeden z użytkowników zaproponował że wyśle do mnie kuriera i czy spakuje mu 50 butelek. Odpowiedziałem że oczywiście.
Kurier jednej z firm nie miał czasu przyjechać więc "kolega" zamówił dhl-a a na pocztę wysłał mi list przewozowy. Próbowałem wydrukować list ale miał jakiś błąd i nie chciał się wydrukować. Miałem poprzedni list z kexa więc gdy kurier przyjechał żona dała mu oba listy( ja byłem w pracy) i kurier przepisał dane na nowy list.
Odpisałem po pracy że przesyłka poszła a wtedy "kolega" powiedział że jak kurier napisał nowy list to przesyłka będzie kosztowała 50 zł a nie 14. Szkoda że nie powiedział mi tego wcześniej. No OK myślę sobie, 50 to i tak nie dużo.
Dziś przyjeżdża kurier i przywozi mi przesyłkę z adnotacją odmowy przyjęcia i kwotą do zapłat 216 zł.
Dziękuję Ci szanowny "kolego".

Może ktoś jeszcze chce butelki? oddam za jedyne 216 zł

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: poniedziałek, 7 wrz 2015, 11:16
autor: eldier
Je pierd..., ale Cie w ch*a zrobili.
Na drugi raz polecam paczkomat, aronia wysyłał mi tak butelki i nic się nie stało, a kosztuje 13zł. Tylko nie pamiętam ile ich tam weszło.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: poniedziałek, 7 wrz 2015, 11:21
autor: Spiryt
Mieszkam na wsi, paczkomatów u mnie nie ma.
Ale pisałem do niego że nie mogę wydrukować listu i nie odpowiedział mi żeby bez listu nie dawać. Ja nie mam pojęcia jak działają firmy kurierskie więc jeśli ktoś mówi że wszystko załatwi to ja się nie martwię.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: poniedziałek, 7 wrz 2015, 12:26
autor: bohema.zaba
Ja zawsze zamawiam kuriera na furgonetka.pl, kurier przyjedzie, napiszę sobie list i najtańsze przesyłki.
A tak przy okazji, to też mam sporo butelek na zbyciu :)

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: poniedziałek, 7 wrz 2015, 12:55
autor: HomoChemicus
Tak z ciekawości. Za co naliczyli te 216zł?

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: poniedziałek, 7 wrz 2015, 13:15
autor: Spiryt
Nie wiem, chyba za przesyłkę w dwie strony. Dostałem fakturę do zapłaty a jak nie zapłaciłbym to wrzucili by do magazynu i zapłaciłbym za każdy dzień dodatkowo. Poza tym dhl przesyłki ze szkłem liczy drożej bo nie mogą rzucać paczką.

Ale chyba "kolega" który to zamawiał wiedział o tym bo ja nie miałem i nie mam o tym pojęcia.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: poniedziałek, 7 wrz 2015, 13:28
autor: Emiel Regis
Ja bym mu dał chwilę na uregulowanie kwestii. Jeśli tego nie zrobi np. do środy to dawaj jego nick na forum, niech każdy wie z kim ma do czynienia.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: poniedziałek, 7 wrz 2015, 13:56
autor: Spiryt
Sprawdzałem w dhl i prawdopodobnie kurier wpisał tą przesyłkę jako paleta. Najgorsze jest to że ja nie mam zielonego pojęcia o przesyłkach kurierskich i "kolega" mówiąc że wyśle do mnie kuriera uśpił moją czujność. A wystarczyło powiedzieć bym bez wydrukowanego listu nie dawał przesyłki, przecież napisałem do niego że nie mogę go wydrukować.

Nick na forum? raczej nie. To tylko przestroga dla innych by nie ufali bezkrytycznie innym, nawet kolegom z forum.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: poniedziałek, 7 wrz 2015, 15:30
autor: JanOkowita
Płatnikiem jest ten, kto zlecił odebranie od Ciebie przesyłki więc nie masz się czym przejmować. Pewnie zaszła jakaś seria nieporozumień, warto to wyjaśnić na spokojnie ze zlecającym odbiór.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: poniedziałek, 7 wrz 2015, 16:42
autor: Spiryt
JanOkowita pisze:Płatnikiem jest ten, kto zlecił odebranie od Ciebie przesyłki
Ano widzisz, a przesyłka wróciła i kurier ode mnie zażądał płatności bo towar nie został odebrany przez odbiorcę.
Zapłaciłem kurierowi i nie zamierzam do tego wracać. Dałem się wydymać po prostu.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: poniedziałek, 7 wrz 2015, 18:10
autor: chprzemo
Myślę kolego, że dałeś się wydymać ale kurierowi i to do niego trzeba kierowac pretensje... Powinien wyliczyć koszta przesyłki tym bardziej, źe zaznaczył gabaryt i szkło- kurier Cię wydymał jednym słowem bo wyczaił ładną prowizję w tym przypadku.

Gdybym to ja miał odbierać przesyłkę gdzie opłaciłem kuriera (15zl), wysłałem list przewozowy i okazaloby sie, ze wchodzi pan dhl ktory chce odemnie 200 zl to tez bym jej nie przyjal.

Żeby była jasność- to nie ja zamawiałem butelki od kolegi Spiryt- chcę tylko zaznaczyć, ze kolega zamawiający chyba nic nie zrobił złośliwie (w celu wydymania kogokolwiek) i nagonka na niego jest niesłuszna.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: poniedziałek, 7 wrz 2015, 18:21
autor: Spiryt
Dlatego nie podaję jego nicka, ale ja również nie czuję się winny bo to nie ja zamówiłem kuriera, poinformowałem że nie mogę wydrukować listu, odbierałem wiadomości i postępowałem według instrukcji. A na koniec zapłaciłem za kuriera, gdzie ten pan nawet nie raczył do mnie się odezwać że nie odebrał przesyłki, wtedy może miałbym czas by przygotować się na spotkanie z kurierem mając jakąś wiedzę w temacie.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: poniedziałek, 7 wrz 2015, 18:44
autor: rozrywek
W chwili obecnej, nie podawanie nicka, ewentualnie innych danych osobowych, działa jedynie na twój plus. Jeśli sytuacja się nie wyjaśni( a wierzę że tak będzie) to wtedy podejmiesz odpowiednie kroki aby tej sytuacji wyjść na zero. Nie zawsze bywa tak że dobroć nie popłaca, nie zrażaj się. Chciałeś dobrze, ale niestety coś się sknociło. Wyklaruje się.........jak nastaw.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: wtorek, 8 wrz 2015, 09:35
autor: KS2507
Tak jak piszą poprzednicy, to zleceniodawca powinien zapłacić za usługę, ale skoro zapłaciłeś to po ptakach.
Jeśli to starszy forumowicz to może odzyskasz kase ale jeśli nowy to zmieni nick i tyle.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: wtorek, 8 wrz 2015, 10:04
autor: panta_rei
Ale w chwili gdy kurier wypisywał list to dla niego zleceniodawcą stał się "wydymany" i to po najwyższych możliwych stawkach ;-) Kolega "nieznany" jest oczywiście współwinny całej sytuacji, bo wiedział co jest w przesyłce i jej nie odebrał a wówczas kwota do zapłaty była o połowę mniejsza ;-) IMHO z boku patrząc obaj jesteście winni tej sytuacji, w jakim stopniu to kwestia dyskusyjna.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: wtorek, 8 wrz 2015, 15:20
autor: Spiryt
Poczytałem trochę o praktykach DHL i włos się jeży na głowie, wygląda na to że kurier zrobił to perfidnie i z premedytacją. Na liście przewozowym, pomimo że był wydrukowany w połowie było jak byk: "karton" a ten wsadził paczkę na paletę.
Ale to nic, bywa tu od czasu do czasu to mu poślę wiązankę.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: wtorek, 8 wrz 2015, 17:04
autor: wawaldek11
Dostałeś zwrot na palecie?
Jeśli nie (a nawet jak tak), to składaj reklamację.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: wtorek, 8 wrz 2015, 19:17
autor: Spiryt
Zadzwoniłem do centrali, okazało się że DHL nie realizuje przesyłek paletowych, taka różnica w cenie wynikała z tego że dhl ma obowiązek oklejać paczki ze szkłem naklejkami "ostrożnie szkło" inaczej nie chcą brać przesyłki bo na sortowni została by z tego miazga. Gdyby "kolega" przeczytał ich ofertę lub do nich zadzwonił to by o tym się dowiedział że szkło wyjdzie go tak czy inaczej sporo drożej niż 14 zł. Gdy paczka doszła do "kolegi" miał do zapłaty 106 zł, reszta do kwoty 216 to koszt powrotu paczki do mnie.

Będę składał reklamację ale pewnie i tak nic to nie da, jedyna podstawa to fakt że kurier nie poinformował mojej żony że paczka będzie kosztowała ponad 100 zł. i nie przepisał nr odbiorcy na nowym liście przewozowym tylko wpisał nowy.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: czwartek, 10 wrz 2015, 18:50
autor: protoleviatan
Walcz i nie zrażaj się - firmy kurierskie powinny grać główne role w filmach porno, bo dymają klientów na potęgę! Sam kilkakrotnie miałem problemy z kurierami (nie będę pisał jakich przewoźników, ale tych większych). Cwaniaki mają tak skonstruowane procedury reklamacyjne, że prawie niemożliwe jest odzyskanie swego. Z tego co wiem, to "z automatu" odrzucają pierwszy wniosek reklamacyjny podpierając się byle paragrafem. Nie należy się zrażać - trzeba z uporem maniaka walczyć o swoje. Po kilku odwołaniach jest szansa.
Swojego czasu reklamowałem usługę i odwoływałem się od decyzji wielokrotnie - wymiana maili, a później pism trwała dobre pół roku. W końcu odwołałem się do Rzecznika Praw Klienta - oni interweniowali i jak za sprawą czarodziejskiej różdżki - nagle sprawa została załatwiona po mojej myśli.
Dlatego życzę wytrwałości i powodzenia w walce o swoje. Po tym co tu przeczytałem jestem przekonany, że zostałeś naciągnięty i niesłusznie zapłaciłeś ponad 2 stówy (a to jakieś 100kg cukru!) ;)

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: czwartek, 10 wrz 2015, 19:40
autor: waldi48
DHL- to firma która dyma swoich klientów, nadałeś szkło więc poszła dodatkowa spora kwota do zapłaty to firma kurierska cię wydymała, u mnie jest dhl i kiedyś wysyłałem do reklamacji spawarkę iniektorową to w dhl mi naliczyli ponad 80 zeta a w UPS 32 do tego szkła i poszło nic nie zrobisz bo w momencie nadania zgodziłeś się na ich warunki, ale życzę powodzenia,

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: piątek, 11 wrz 2015, 08:49
autor: W_TG
Z tym Rzecznikiem Prraw Konsumenta - ma placówki w każdym powiecie i za darmo- do doskonały pomysł.
I od tegood razu bym zaczął !! Odpuść sobie zbędne przepychanki słowne z kurirem
Ja już od dawna z ich pomocy korzystam i polecam znajomym jak mają jakieś kłopoty.
Napiszą Ci pismo z odpowiednimi paragrafami.
Wielokrotnie wdawałem się w długie rozmowy ze sprzedawcami, usługodawcami, ubezpieczycielami itp.
Z ich opinii nic mi się nie należało, nie miałem racji, i mogłem jedynie iść na drogę sądową.
Położenie pisma z RPK na stole kończy dyskusje i bez słowa reklamacja jest przyjęta !!
No pod warunkiem ze masz racje ;-)

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: piątek, 9 paź 2015, 14:10
autor: Spiryt
Sprawa prawie zakończona, dhl przyjęło reklamację i ma mi zwrócić kasę.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: czwartek, 22 paź 2015, 18:19
autor: Spiryt
Kasa zwrócona, nauczka na przyszłość bezcenna.

Teraz w ramach odreagowania postawię sobie buteleczki na 50-tym metrze i każdą po kolei sprzątnę z wiatróweczki. Potem szkło zapakuję w kartonik i oddam do śmieci segregowanych.
Należało od razu tak zrobić.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: czwartek, 22 paź 2015, 18:45
autor: Kula
Najważniejsze, że nie odpuściłeś tematu.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: czwartek, 22 paź 2015, 23:04
autor: zielonka
Ja bardzo przepraszam ale coś tu mi nie gra , buteleczki z wiatróweczki na 50 m ?
albo buteleczki nie ok albo wiatróweczka na dynamit, hehe.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: piątek, 23 paź 2015, 22:20
autor: Spiryt
Przy energii początkowej 17J na 50 metrze mam jeszcze około 11J więc tyle co mocna chińska wiatrówka ma na początkowej. Nie wiem w czym problem.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: sobota, 24 paź 2015, 02:31
autor: boxer1981228
Moja slavia 530 też tak nosi i na 50 metrów to myślę nie problem butelkę zestrzelić.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: sobota, 24 paź 2015, 15:12
autor: zielonka
Zdziwiłem się bo mój kontakt z wiatrówkami jest ostatnio raczej okazyjny a 40 lat temu
z wiatrówki to się na 20 metrów strzelało. A dobrą okrągłą butelkę i tak wcale nie tak łatwo było stłuc.
Dziś widocznie butelki słabsze a wiatrówki mocniejsze.:)

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: sobota, 24 paź 2015, 17:06
autor: Spiryt
Tak wygląda moja wiatrówka:

Obrazek

A tak celność na 18 metrów:

Obrazek

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: sobota, 24 paź 2015, 17:16
autor: zielonka
No klękajcie narody, Robin Hood ma swojego następcę. Ale ten sprzęt do mojej starej wiatrówki to jak
F16ty obok dwupłatowca znanych braci.
Nawet pomimo użycia lunety to skupienie jest świetne. Tylko pogratulować

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: sobota, 24 paź 2015, 17:25
autor: JanOkowita
@Spiryt
co to za "tłumik" na początku lufy ?

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: sobota, 24 paź 2015, 17:29
autor: zielonka
Moje ostatnie strzelanie z festynu wiejskiego . Byłem z niego zadowolony dopóki mi nie pokazałeś swojego.:)

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: sobota, 24 paź 2015, 19:14
autor: Spiryt
Całkiem nieźle, zważywszy że to wiatrówka "objazdowa"

Tłumik na początku lufy robi jako obciążnik, tłumik, niwelator drgań, kompensator. Rozprężające się powietrze podczas strzału robi bardzo nieprzyjemny odgłos, a że strzelam dość dużo to staram się nie drażnić sąsiadów. Teraz mam inny, ten obecny znacznie poprawia skupienie.

Tutaj jeszcze 15 metrów i chyba 6 lub 7 strzałów, nie pamiętam.

Obrazek

Obrazek


A jeśli chodzi o wiatróweczki z przyrządami otwartymi to tutaj haenel 312 (mój) i 18 metrów.

Obrazek

Ostatnio strzeliłem też 90 pkt na 50 metrów z kbks ale zapomniałem zrobić zdjęcia na pamiątkę. :hmm:

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: sobota, 24 paź 2015, 20:49
autor: Władek.
Skoro zeszło na wiatrówki, to jaką byście polecili, coby była naj..., naj,
Spiryt, doradż, bo widzę, że żartów nie ma.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: sobota, 24 paź 2015, 21:59
autor: Spiryt
Sprężyna, pca, pcp, co2?
Kwota na wiatrówkę?
Kwota na lunetę?

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: sobota, 24 paź 2015, 22:32
autor: olo 69
Za 500 zł coś można mieć?

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: niedziela, 25 paź 2015, 09:39
autor: Lootzek
Z lunetką nie bardzo.. Tzn. na pewno jest, ale "mejdinczajna".
Z klasycznymi otwartymi przyrządami (muszka i szczerbinka) coś by się znalazło.
Możesz zerknąć do działów kupię/sprzedam na forach wiatrówkowych, zaletą kupienia używki będzie to, że sprzęt z reguły jest już "dorobiony" - co jest ważne szczególnie w segmencie budżetowym, gdzie karabinek prosto z pudełka wymaga najczęściej tzw. przeglądu zerowego. Polega on na wyczyszczeniu z pozostałości poprodukcyjnych, zastosowaniu odpowiednich smarów, a w wersji bardziej rozwiniętej, wymianie uszczelki tłoka, prowadnicy sprężyny, czasem samej sprężyny, bywa że przyda się lekka regulacja spustu.

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: niedziela, 25 paź 2015, 09:51
autor: Spiryt
olo 69 pisze:Za 500 zł coś można mieć?

Jak powyżej napisał lootzek. Za 500 zł ale bez lupki to ze sprężyn: hatsany (serii 70-120) BMK (chińczyk sygnowany jako brytyjczyk), QB ale to już w zasadzie chińczyk pełną gębą tyle że trochę lepszy niż lider. Crosmany np. copperhead czy remington, ale to też chińczyki jak qb tyle że sygnowane jako amerykańskie.

CO2- QB 78, crosman

PCA- sharp innova

PCP- brak

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: niedziela, 25 paź 2015, 20:00
autor: Władek.
Spiryt pisze:Sprężyna, pca, pcp, co2?
Nie wiem o so chodzi :poklon;
Ale naprawdę potrzebowałbym coś porządnego.
Widzę, że 500 to zbyt mała kwota, to czy 1000, by starczyło, jeżeli nie to podaj jakieś kwoty.
No i gdzie kupić żeby się nie naciąć .

Re: Jak dałem się wydymać na 216 zł przez kolegę z forum

: niedziela, 25 paź 2015, 20:17
autor: zielonka
ło matko a zaczło sie od butelek