Strona 1 z 1

Nastaw zatrzymał się po 12 dniach przy 12 blg

: wtorek, 25 wrz 2018, 21:56
autor: jackk
Hej proszę o pomoc bo nie wiem, gdzie popełniłem błąd :angry:

1. W dniu 12.09 zrobiłem następujący nastaw w zbiorniku fermentacyjnym 30l:
- około 13 kg czerwonego winogrona
- pożywka
- 5 l wody przegotowanej
-1,5 l wody w tym 3,5 kg cukru
- drożdze
nastaw ładnie pracuje, pyka co 10-20 sekund, w pomieszczeniu około 25 stopni
2. po trzech dniach dodałem pożywki, nastaw pracuje jak poprzednio
3. po 7 dniach mierzę blg i wskazuje poziom 5, dodaje pożywkę i 2,25 l wody w tym 3 kg cukru, nastaw pracuje jak poprzednio
4. po 12 dniach nastaw przestał bulgotać, poziom blg na 12, smak nastawu słodki, czuć alkohol i lekki posmak kwasowości
5. dzisiaj znowu 12 blg i nastaw nie pracuje, w pomieszczeniu termometr wskazuje 21 stopni

Proszę o jakieś pomysły co dalej zrobić :scratch:

Re: Nastaw zatrzymał się po 12 dniach przy 12 blg

: środa, 26 wrz 2018, 11:47
autor: Piotrek_scyzoryk
13kg winogron, 8,75l wody i 6,5kg cukru (+z 1kg cukru z owoców). Nie wyszedł przypadkiem z tego kompot alkoholizowany?

Re: Nastaw zatrzymał się po 12 dniach przy 12 blg

: środa, 26 wrz 2018, 14:35
autor: jackk
Może bardziej mu do nalewki niż do wina, ale od pewnego specjalisty otrzymałem radę, żeby zlać to co mam z nad osadu, dodać nowe drożdże z pożywką i ruszyć z kolejną fermentacją.

Re: Nastaw zatrzymał się po 12 dniach przy 12 blg

: niedziela, 30 wrz 2018, 09:21
autor: dynio
Przy 13kg winogron powinieneś dodać max 2kg cukru i 2L wody.
Ciężko Ci będzie to ponownie wystartować bo poziom % od razu zabije drożdże.
Jeżeli masz możliwość to odcedź moszcz i dodaj ponownie świeże winogrona,
i dopiero po dodaniu próbuj to restartować.
Inaczej wyjdzie z tego słodki napój winny

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Nastaw zatrzymał się po 12 dniach przy 12 blg

: czwartek, 11 paź 2018, 18:39
autor: grabek246
Mi taki ulepek wystartował po drożdżach biowinu 18%

Re: Nastaw zatrzymał się po 12 dniach przy 12 blg

: czwartek, 11 paź 2018, 20:13
autor: manowar
Błąd popełniłeś na początku - olałeś nas wszystkich strumieniem ciepłego moczu - i postanowiłeś zrobić wino na pałę. No to masz to co chciałeś. Drożdże prawdopodobnie dociągnęły do kresu swojej odporności na alkohol i padły. Restart będzie raczej trudny - choć nie niemożliwy - ale za karę sam poszukasz w dziale miody o restarcie i hartowaniu drożdży. Inna sprawa czy restart ma jakikolwiek sens. Tam jest raptem 8l soku, 8,75l wody i 6,5kg cukru - wina z tego nie będzie. Jak możesz zrób destylację a na dundrze kolejną cukrówkę - przynajmniej coś będziesz z tego miał. Jak nie możesz destylować - nastaw inne wino, zgodnie ze sztuką i jak zacznie dobrze pracować to małymi partiami dolewaj ulepek.