Alkohole-Domowe.com

Siemka.
Nastawiłem winko rabarbarowo-truskawkowe w pojemniku 25 litrów.
Na początku dodałem 3 kilo cukru i po trzech dniach winko przestało pracować a blg wynosi 0.
Czy drożdże tak szybko przerobiły cukier ?

Napisz do bravo girl.
Dzień dobry, rzuciła mnie dziewczyna, redakcjo dlaczego? oni mają szklaną kulę to odpowiedzą.

Nie dałeś żadnych danych.
Oprócz tego że mi wyszło 11,5 blg, pi razy drzwi. Nie liczę owoców, sam cukier. Bo nie wiadomo ile owoców było.

Jakie było startowe blg?
Jakie drożdże dałeś i ile?

Odpowiedź wstępna:
Owszem w 3 dni można zjechać takie blg do zera.

A teraz przeczytaj pierwsze zdanie jeszcze raz.
Danych, potrzebujemy danych!!!

Notabene rabarbar i truskawki, całkiem cielawe orzeźwiające połączenie.

Zadawaj konkretne pytania, nie jak moja ex, której się rozkraczył samochód.
"Przyjedź po mnie, gdie jesteś? Za Kielcami, ale gdzie to nie wie.

Potraktuj to z odpowiednią dozą humoru.

Napisz proszę, co w tym winku było i ile.

Ps: sprawdź cukromierz, czy dobrze wskazuje.

Dodaj kolejną porcję cukru.

Jedno z lepszych win, u mnie zeszło 25 litrów chyba w niecałe 3 tygodnie. Mam też nastawione następne, które jest już w balonie rok. Nie przejmuj się, u mnie w 2 dni zeszło z 19,23BLG do 3,42BLG. Zrób degustację i ewentualnie dodaj syropu cukrowego, to wino powinno być raczej słodkie, albo przynajmniej półsłodkie.

Kolego @kwitom23 czy mógł byś podzielić się przepisem na to winko?

Dzięki bardzo za odpowiedzi
Jestem nowy w temacie i wszystkie rady przyjmuję jak uczniak . Winko po dodaniu syropu ruszyło jak burza.
Zobaczymy co dalej

Oczywiście:

1. 8kg rabarbaru i 2,5kg truskawek zamroziłem i rozmroziłem, żeby puściły soki
2. Sam sok miał 6BRIX (5,77BLG)
3. Dolałem 5,5 litra wody i 3kg cukru rozpuszczonego w tej wodzie oraz dodałem standardowe drożdże do win (te w złotej torebce z pożywkami)
4. Całość miała 20BRIX (19,23BLG)
5. Po 2 dniach zeszło do 9BRIX (3,42BLG)
6. Po 3 dniach dodałem 5 litrów wody z rozpuszczonym w niej 2kg cukru.
7. Po 9 dniach odfitrowałem płyn od owoców - dodałem 1 litr wody i 1,5kg cukru (chciałem ubić drożdże alkoholem)
8. W odstępach 3 i 5 miesięcy zlewałem znad osadu, czyszcząc balon i wlewając wino z powrotem do niego.
9. Teraz już właściwie mógłbym butelkować, ale lenistwo mnie powstrzymuje
Pozdrawiam