Strona 1 z 1

Eksplodowala butla z winem

: poniedziałek, 28 paź 2019, 09:21
autor: tadeusz.syc
Jak w temacie, wiem że przyczyn może być wiele lecz może ktoś będzie wiedział jaki popełniłem błąd, ale po kolei, moje pierwsze podejście do wina, butla 15l nastaw ok 10kg owoców (9kg winogron 1kg jabłek), 3l wody 1,5 kg cukru rozpuszczonego w tej wodzie, drożdże+ pożywka. Całości było trochę więcej jak 3/4 balonu. Całość przygotowana wczoraj rano, pod wieczór jeszcze wszystko było ok, wino nie pracowało jeszcze, rano oczywiście zaspałem do pracy ale zdążyłem podejść do piwnicy zobaczyć jak to wygląda, miejsca do korka było ok 2cm i brak wody w rurce fermentacyjnej, trochę mnie to zaniepokoiło lecz nie miałem czasu nad tym główkować, dolałem wody do rurki i fermentować mocno, była to ok 5 rano A o godz 8 żona do mnie napisała o zaistniałym fakcie :( co mogło być nie tak?

Re: Eksplodowala butla

: poniedziałek, 28 paź 2019, 10:47
autor: chprzemo
Skórka winogrona zatkała Ci rurkę fermentacyjną. Zrobiłem kiedyś podobnie, nastawiłem jedno z pierwszych win z winogrona (oczywiście w myśl zasady im więcej tym lepiej), ruszyła fermentacja, zrobiła się piana i pięknie pracowało, tak pięknie, ze musiałem balon wynieść do korytarza bo domownicy nie mogli spać. Po jakimś czasie ucichło, zero bulgotania, żadnych dźwięków fermentacji, poszedłem sprawdzić o co chodzi- woda w rurce była, piana ładna wiec postanowiłem otworzyć winko, jak wyjmowałam korek to tak poerdykneło, ze cały byłem w skórkach i ochlapany sokiem + wszystkie ściany dookoła i jeszcze sufit oberwały. Było to z małego ciemnego przejrzalego winogrona, wszystko do malowania i to kilkukrotnego bo słabo farba zakrywała plamy:)
Ile ja miałem gadania w domu... Argument ‚dobrze, ze otworzyłem balon bo by go rozsadzili’ nie pomógł w mojej i tak trudnej już sytuacji:)

Bardzo się cieszyłem, ze wyniosłem wszystko do korytarza i w pokoju nie stało...

Re: Eksplodowala butla z winem

: poniedziałek, 28 paź 2019, 12:34
autor: tadeusz.syc
Zatkała bo nastaw podszedł tak wysoko? Jest to normalne że zwiększył swoją objętość o 1/4?

Re: Eksplodowala butla z winem

: poniedziałek, 28 paź 2019, 13:24
autor: PETER29
Jest to możliwe. Kiedyś robiłem z jabłek. Nie uwierzył byś ile przez noc urosło w balonie. Tylko że ja miałem w kotłowni więc straty małe. :D

Re: Eksplodowala butla z winem

: poniedziałek, 28 paź 2019, 14:06
autor: tadeusz.syc
Czyli teoretycznie mojej winy w tym za bardzo nie bylo, błędem było tylko to, ze było zbyt dużo nastawu lub za mała butla?!

Re: Eksplodowala butla z winem

: poniedziałek, 28 paź 2019, 14:08
autor: chprzemo
Nastaw nie poszedł, piana się pojawiła która porwała ze sobą kilka skórek owocu i zatkała rurkę:)

Re: Eksplodowala butla z winem

: poniedziałek, 28 paź 2019, 16:55
autor: czamnian
Jeśli rozdrobnisz owoce i położysz je w misce, to na dnie znajdzie się sok który owoce puszczą. Teraz wyobraź sobie że w balonie owoce, woda i sok, ulegają odseparowaniu tworząc czapę suchej masy nad cieczą praktycznie w niej nie zanurzonej. W tej czapie zaś są pęcherzyki CO więc nastaw rośnie w balonie jak chleb "na drożdżach" :)

Re: Eksplodowala butla z winem

: poniedziałek, 28 paź 2019, 17:44
autor: Góral bagienny
Do następnego wina kup wiaderko fermentacyjne i w nim nastaw wino.
Po tygodniu lub półtora przefiltruj przez worek i dopiero do dymiona nie będzie niespodzianek :)
Pozdrawiam Góral :)

Re: Eksplodowala butla z winem

: poniedziałek, 28 paź 2019, 19:00
autor: tadeusz.syc
Może zbyt szybko napisałem post lecz taka informacja została mi przekazana. Po przyjściu z pracy okazało się że wywaliło tylko korek i część nastawu, ale większość jest uratowana. Reszta nastawu pracuje dosyć mocno (widać to i piana się podnosi), doradźcie co zrobić, podłączyć znów rurkę fermentacyjna czy odczekać i na jakiś czas zatkać tylko watą lub gaza?

Pisz staranniej - MANOWAR

Re: Eksplodowala butla z winem

: poniedziałek, 28 paź 2019, 23:12
autor: Robert09
Ja kupiłbym jednak wiadro fermentacyjne. Trzymam w nim nastaw ok. 2 m-ce i później przelewam młode winko do balonu . Do burzliwej fermentacji /zwłaszcza z owocami/ wiadro jest super.

Re: Eksplodowala butla z winem

: poniedziałek, 28 paź 2019, 23:41
autor: Góral bagienny
Przykryj dymion gazą na czas burzliwej fermentacji pózniej do rurki fermentacyjnej możesz wlać olej jadalny to Ci nie wydmucha ;)

Re: Eksplodowala butla z winem

: piątek, 1 lis 2019, 12:45
autor: czamnian
Spokojnie, kapnęliśmy się o co biega :)
Jeśli nie wywaliło ci pół balona, tylko trochę wykipiało to faktycznie zaopatrz się we wiadro bo dalej będzie wypychać zawartość do pewnego czasu.

Re: Eksplodowala butla z winem

: piątek, 1 lis 2019, 20:47
autor: lasso
Najlepszym rozwiązaniem na pozbycie się kawałków owoców z moszczu, które mogą zatkać wszelakie otwory odprowadzające jest prasa do owoców :D