Alkohole-Domowe.com

Na prośbę forumowego kolegi wydłubałem takie oto ustrojstwo
Założeniem projektu było: - zastosowanie miedzi jako głównego materiału, możliwie jak najmniejsza wysokość, jeziorko w granicach 120/150ml (wyszło nieco większe, około 170ml), punkt centralnego mycia, port zabezpieczenia na wypadek zaniku wody chłodzącej i połączenie z resztą kolumny złączem sms. Wybór padł na Thora, na bazie trójnika fi 64 i redukcji nyplowej 64x42. Wysokość całości to niespełna 11cm.
Chcąc uniknąć kontaktu spirali skraplacza z cieczą w jeziorku zastosowałem zamiast niej poziome rurki fi 10 w ilości 12 szt, i 2 fi 8 (w sumie 7m). Połączenie miedzi z KO wykonałem lutem twardym z 45% zawartością srebra w specjalnej otulinie. Poniżej kilka fotek z bydowy.

Przepiękna. Ehh budzisz moją zazdrość.

Piękne dzieło.

Czy redukcja nyplowa weszła w trójnik ?
Do czego jest zaworek u góry centralnie w trójniku ?

Super wyszło, koszty pewnie przeszło 300-500zł?

Oczywiście, że weszła, redukcje nyplowe mają tą samą średnicę co rury, a więc........, sam rozumiesz. Zaworek o który pytasz jest na dolocie wody do centralnego mycia, w trakcie procesu musi być zamknięty, w przeciwnym razie pary uciekałyby na zewnątrz.

Ładna głowica, piękna robota. Od dziś będę się do Ciebie zwracał "Panie masterpaw2".

Fajnie pomysł z tym shot-gunem, ciekawe jak to się sprawdzi w chłodzeniu?
Otwór z boku na zdjęciu nr 7 to pewnie odpowietrzenie?
A te otwory w na zdjęciu nr 6 i 8 ?
Jak się lutowało miedz i nierdzewkę ?
Szukam informacji bo przymierzam się do kociołka niedzianego z płaszczem z nierdzewki

Nie ma potrzeb nawet lekkiego podniesienia "rogów", żeby lepiej spływał skroplony płyn ?

Widoczne otworki to porty termometru/zabezpieczenia, odpowietrzenie jest od góry. Głowica będzie miała zastosowanie jako skraplacz do destylatów smakowych, praca na mocach max 2kW, osobiście sprawdzałem ją na 3,5kW i dawała radę, z tym, że przepływ wody musiał być dość duży.
Co do lutowania KO z Cu idzie bardzo fajnie, jednak potrzebny jest mocny palnik. Podejrzewam, a wręcz jestem pewien, że do lutowania kotła bez palnika z tlenem się nie obejdzie.

Zrobiłem coś podobnego, z tym, że mam tylko 10 rurek fi8. Dodatkowo nad rurkami mam ponawiercaną rurkę fi 15, która jest odpowietrzeniem, a jednocześnie centralnym punktem mycia. No i króćce doprowadzenia i odprowadzenia wody mam zamontowane niesymetrycznie, doprowadzenie z dołu, a odprowadzenie u góry zaślepki. Powinno to dać moim zdaniem bardziej równomierny rozdział wody pomiędzy rurki chłodzące. Na razie jeszcze głowicy nie uruchomiłem.

O równomiernym rozpłwie wody pomyślałem, od wewnętrznej strony zaślepki thora (na wlocie wody) gdzie wlutowana jest redukcja 3/8x1/4 a w nią wkrecony króciec, jest wlutowana nawiercona po obwodzie kapa miedziana.
Arkdom, jakiej średnicy jest Twoja głowica?
Obawiam się, że te 10 rurek fi 8 może nie dać rady, obym się mylił.

Ale odjeb...s dzieło. Pochwalisz sie czym polerujesz takie cudo?

Mam rurę 54. Łącznię jest 3m rurki fi8, czyli trochę więcej niż w tradycyjnych spiralach.
I jeszcze co do lutowania KO. Strasznie się z tym męczyłem, ale dopiero w jakimś ruskim filmiku zobaczyłem o co chodzi. Element z KO, trzeba pobielić lutownicą z odpowiednim topnikiem i wtedy nie ma już problemu z lutowaniem palnikiem.

@PETER29, topic18071.html#p185059
@arkdom, przy fi 54 moc grzania będzie relatywnie niższa, więc powinno takie zestawienie wystarczyć, ale rzeczywistość potrafi być okrutna
Lutowanie twarde czy miękkie?

Lutowanie miękkie. Lutowanie twarde zwykłym palnikiem przy tej średnicy niestety jest niemożliwe.
Wrzucam link do tego filmu w sprawie lutowania KO:
https://www.youtube.com/watch?v=g9py1ygowKU&t=357s
Chodzi o to, że topniki w płomieniu palnika się spalają lub odparowują. Przy lutownicy efekt jest natychmiastowy.
Ja lutowałem przy użycia topnika z kwasem ortofosforowym. Na allegro jest tego pełno.

Początkowo również miałem problem z odparowującym topnikiem w przypadku lutowania twardego, co zapewne wynikało z niewiedzy. Najwygodniejsze według mnie jest właśnie lutowanie twarde elektrodami w otulinie: nagrzewasz odpowiednio materiał, rozprowadzasz topnik z elektrody i zaraz po tym sam lut srebrny wszystko pięknie się rozpływa

Najmniej inwazyjny dla złączy z KO(odpada czyszczenie po przegrzaniu) wydaje się być sposób z linku arkdoma, muszę to kiedyś wypraktykować. Co do lutu srebrnego w otulinie, to faktycznie daje radę, tylko to czyszczenie Przy odpowiednim doborze średnic można i tak:
https://youtu.be/QtnQemG5Uco

@masterpaw2 w tym filmiku rozgrzał stal KO do czerwoności i wsadził w rurę? W jaki sposób się to szczelnie połączyło, miedź się stopiła ze stalą KO?

Nie, zacisnęła się na rurze miedzianej.
Ale ruscy robią to na rurze 42, akurat pasuje.

Rura 42mm jest zawsze taka sama (powiedzmy) ale nyple do łączenia na Tri-clampa już nie. Miałem dwa takie nyple, jeden był za duży i odpadł w przedbiegach a drugi za mały. Ten "za mały nawet po rozgrzaniu do koloru pomarańczowego nie był na tyle szeroki aby weszła rura. Ja delikatnie przytoczyłem ten pierścień i pasuje jak ulał... mój kolega natomiast powiedział, że jak u ruskich się udało to mu też musi się udać. Ustawił zamrażarkę na tryb maxi freeze coś tam i wrzucił rurę na noc, wystarczyło lekko puknąć gumowym młotkiem i wpasowało się idealnie ☺

No dobra ale jak ze szczelnością takich wpasowań? Pomysł arkdom wydaję się najlepszy bo koszt tego kwasu z allegro wraz z przesyłką to tylko 11-12 zł. Są specjalne kwasy do lutowania stali nierdzewnej/KO do lutowania miękkiego po 20+ zł i mamy pewność, że połączenie zda egzamin. Kwestia tylko wpasowania rury do tri-clampa. Na szczęście do 42 rury mam nypel do Keg'a od radiusa.

Mógł zeszlifować. Na jednym z filmów widać, że to robią.

@arkdom jestem z tych "zboczeńców" co uwielbiają oglądać radzieckie wynalazki... ☺ zamiast oglądać z kumplem gołe baby (choć nie ukrywam, że stare JA, SZNELA, GUT jest całkiem spoko) wolimy podpatrzeć jak sobie trochę ułatwić lub nauczyć się czegoś nowego...
Przecież to jest wręcz fantastyczne rozwiązanie ale tylko pod jedną średnicę...

Ja nie chciałem szlifować bo chciałem mieć idealną gładź i szczelność, poza tym tokarz z daleka się cieszy jak idę ze szkłem

Na rurę 35 też się da zastosować, ale trzeba dobierać złącza z tych "ciaśniejszych" bo nominalnie mają średnicę 35,1. No i takie "wynalazki" ciężko też kupić. Nawet u Chińczyków.

Nigdy nie trafiłem na takie złącza... być może za krótko siedzę w temacie

.Gacek pisze:nie ukrywam, że stare JA, SZNELA, GUT jest całkiem spoko

Zapomniałeś, że na końcu jest SPRITZ

SPRITZ, SPRITZEN ☺ jasne... mam dystans do siebie (tak mi się wydaje) więc biorę wszystko na klatę.

Trzeba przyznać masterowi, że kolejny raz stworzył dzieło sztuki... na prawdę mają ludzie talent z tego forum

Na rurę 35 pasuje złącze 1,5 cala