Nastaw z pożeczek
: środa, 20 lip 2016, 21:48
Witam,
Jest to mój pierwszy post i mam nadzieje, że w dobrym dziale. Mam pytanie otóż dopiero co zaczynam przygodę z księżycówką i dziś zebrałem około 90kg porzeczek czerwonych, umyłem i rozdzieliłem od liści bo trochę ich naleciało podczas zbioru. Rozrobiłem 20L wody z 5kg cukru, zalałem wymieszałem owoce trochę rozgniotłem, to wszystko w plastikowej beczce. Dolałem do tej beczki wcześniej zrobioną Matkę z 2kg owoców trochę cukru i drożdże winiarskie (Matka leżała 6dni)
Po wszystkich tych czynnościach znalazłem 2 kleszcze wbite w rękę i w brzuch (w moim ciele oczywiście) I teraz moje pytanie brzmi następująco: Co jeśli jakiś kleszcz jest również w owocach? Czy może póżniej zrobić jakiś test na barelioze?
Nastaw oczywiście przedestyluje.
Pozdrawiam
Jest to mój pierwszy post i mam nadzieje, że w dobrym dziale. Mam pytanie otóż dopiero co zaczynam przygodę z księżycówką i dziś zebrałem około 90kg porzeczek czerwonych, umyłem i rozdzieliłem od liści bo trochę ich naleciało podczas zbioru. Rozrobiłem 20L wody z 5kg cukru, zalałem wymieszałem owoce trochę rozgniotłem, to wszystko w plastikowej beczce. Dolałem do tej beczki wcześniej zrobioną Matkę z 2kg owoców trochę cukru i drożdże winiarskie (Matka leżała 6dni)
Po wszystkich tych czynnościach znalazłem 2 kleszcze wbite w rękę i w brzuch (w moim ciele oczywiście) I teraz moje pytanie brzmi następująco: Co jeśli jakiś kleszcz jest również w owocach? Czy może póżniej zrobić jakiś test na barelioze?
Nastaw oczywiście przedestyluje.
Pozdrawiam