Strona 1 z 1

towar (psotny) oparty na ziołach-nie nalewki!

: środa, 27 lis 2019, 23:30
autor: Nekromantka
Mistrzowie fachu, proszę o info/kontakt lub pomoc kogoś to ma rozeznanie w temacie bimbru na ziołach. Wiem, że bimber można robić z wszystkiego, mnie jednak interesują substancje zachowane po destylacji w produkcie. Mam także konkretną listę efektów zdrowotnych, które chciałabym osiągnąć- czy ktoś pomoże potrzebującej wiedzy? :poklon;

Re: towar (psotny) oparty na ziołach-nie nalewki!

: czwartek, 28 lis 2019, 00:27
autor: wawaldek11
Nie wiem czy ktoś podejmie temat jak zapraszasz Mistrzów do dyskusji o bimbrze czy psocie ;)
Staramy się nie nazywać tego, co robimy psoceniem, a bimber to już całkiem pejoratywne określenie.
Ale podaj trochę informacji, swoich doświadczeń, to na pewno ktoś się włączy. Cichutko się przyznam, że destylowałem kilka razy różne botaniki bądź ich mieszanki. Efekt mizerny poza dżinem :)

Re: towar (psotny) oparty na ziołach-nie nalewki!

: czwartek, 28 lis 2019, 06:45
autor: lesgo58
Chyba się zestarzałem, bo nie jestem w stanie odczytać tej granatowej czcionki na czarnym tle.

Mod.
Poprawione
:)

Re: towar (psotny) oparty na ziołach-nie nalewki!

: czwartek, 28 lis 2019, 13:52
autor: JanOkowita
Trzeba pić więcej nalewek na czarnych jagodach i borówce amerykańskiej, wówczas odczytuje się nawet czarne litery na czarnym tle!

Re: towar (psotny) oparty na ziołach-nie nalewki!

: czwartek, 28 lis 2019, 14:56
autor: Nekromantka
Sorki Gwiazdy za moje błędy. Już to poprawiam. Proszę każdego inteligentnego rozmówcę o pomoc w destylatach opartych na ziołach:ogórecznik nad którym pracuje, pokrzywy, perz itp. jak to zrobić aby nie stracić składników mineralnych, substancji np: pobudzających, regenerujących i oczyszczających krew. Nie interesuje mnie wysoki % wyrobu.

Re: towar (psotny) oparty na ziołach-nie nalewki!

: czwartek, 28 lis 2019, 18:18
autor: JanOkowita
...
Może spróbuj od miętówki: ugotuj herbatę z mięty, dosyć mocną, potem dodaj odpowiednią ilość cukru zmierzoną cukromierzem a następnie procesuj na alembiku.

Re: towar (psotny) oparty na ziołach-nie nalewki!

: czwartek, 28 lis 2019, 18:53
autor: lesu.pl
Weź pod uwagę, że nigdy nie uzyskasz takich stężeń w destylacie - jakie można stosunkowo łatwo osiągnąć w nalewce. Nawet destylując na alembiku czy kolumnie półkowej. Jeśli chcesz płyn bezbarwny - to filtruj ale nie zawsze wyjdzie idealny kryształ. Możesz spróbować maceracji suchej. Do dużego słoja nalewasz spirytus (zaleca się max 70%) i na gazie podwieszasz zioła (owoce). Warunkiem jest brak kontaktu bezpośredniego ziół ze spirytusem. Możesz zastosować przed chłodnicą półkę na zioła. W trakcie procesu pary przechodzą przez półkę z ziołami i później ulegają skropleniu w chłodnicy. Nic więcej sensownego nie uzyskasz. Nastawy na ziołach i późniejsza ich destylacja bardziej podejdzie pod walory smakowe niż lecznicze. Może jednak podejdziesz pod wina ziołowe - będzie lepszy efekt leczniczy, aczkolwiek - stężeń wysokich nie uzyskasz. Gadałem kiedyś z Rosjaninem, ... za czasów jeszcze ZSRR zamykano zioła w grubym zbiorniku i zwiększano w nim ciśnienie do 7000 ! atmosfer. Potem gwałtownie spuszczano powietrze. Struktura ziół zostaje w ten sposób całkowicie rozbita. Wychodzi z nich wszystko. Teraz jakaś ich firma przejęła technologię i robi z ziołami cuda. Trudno w te 7000 atmosfer uwierzyć ale tam też byli łebscy ludzie.

Re: towar (psotny) oparty na ziołach-nie nalewki!

: czwartek, 28 lis 2019, 19:24
autor: Szlumf
Z tego co napisałaś wynika, że destylaty raczej odpadają. Pod wpływem wysokiej temperatury i wysokiego % z pewnością zioła utracą wiele ze swoich zdrowotnych właściwości. Być może nawet staną się szkodliwe. Moim zdaniem pozostają Ci nalewki, niskoprocentowe maceraty lub wina ziołowe czy miody pitne ziołowe lub ziołomiody. Na część z nich znajdziesz przepisy u Rózańskiego. Pokrzywa np. tu http://www.gramzdrowia.pl/dr-henryk-roz ... aceae.html. Trochę informacji jest też na http://wino.org.pl/forum/ w działach o winach i miodach. Na tym forum z pewnością znajdziesz natomiast informacje jak w domowych warunkach uzyskać czysty spirytus do w/w specjałów.

Re: towar (psotny) oparty na ziołach-nie nalewki!

: czwartek, 28 lis 2019, 19:48
autor: czytam
Destylacja w podciśnieniu pozwala znacznie obniżyć temperaturę. Zacznij jednak od zwykłej mięty i normalnej destylacji z parą wodną. Oczywiście cukier możesz sobie darować. Właściciel forum miał słabszy dzień.

Re: towar (psotny) oparty na ziołach-nie nalewki!

: piątek, 20 gru 2019, 08:37
autor: inblue
Proponuję przejść od ogółu do szczegółu,
czyli najpierw sprawdzić, czy takie postępowanie będzie mieć w ogóle jakikolwiek sens,
a dopiero potem brać się do pracy.

Bardzo dobrym punktem wyjścia jest książka Ożarowski, Jaroniewski - Rośliny lecznicze.
Jest to najlepsze opracowanie jakie obecnie istnieje omawiające z medycznego punktu widzenia zioła.
Pozycja znana przez lekarzy i studentów farmacji, więc dużo tam merytoryki i konkretnych szczegółów
omawiających każde zioło od deski do deski.

Re: towar (psotny) oparty na ziołach-nie nalewki!

: sobota, 21 gru 2019, 12:46
autor: zaradek
Chcąc zachować właściwości ziół, robiłbym właśnie nalewy a nie destylaty ziołowe.

Re: towar (psotny) oparty na ziołach-nie nalewki!

: piątek, 24 lip 2020, 14:21
autor: Nekromantka
...tak....tak, dużo racji macie w swoich wypowiedziach. Od tamtej pory namiętnie analizowałam wszelkie dostępne źródła wiedzy dotyczące destylatów na ziołach i wiem,że temperatura a także wszelaka obróbka (także termiczna) niweluje częśc substancji zdrowotnych. Specjalistyczny alembik już zakupiony (taki z możliwością zawieszenia ziół nad "dobrem"). Niestety komory w której będę podnosić ciśnienie nie zbuduję ;-( tylko dlatego,że jeszcze nie umiem. Nie poddaję się jednak-bo nalewki są zbyt proste! zawsze wychodzą. Nawet wina ziołowo owocowe są łatwe. Mam już grupę degustatorów i sa zachwyceni smakiem i mocą tych zdrowotnych "cudów". Dziękuję za Waszą wiedzę i wsparcie.
inblue pisze: Bardzo dobrym punktem wyjścia jest książka Ożarowski, Jaroniewski - Rośliny lecznicze.
.
dziękuję, przeczytałam :love:
PS: nie cierpię mięty-mam na nia alergię ;-( oddana Nekromatka

Re: towar (psotny) oparty na ziołach-nie nalewki!

: piątek, 24 lip 2020, 14:51
autor: rozrywek
Pani nekro uważaj z ziołami aby nie przesadzić.
Co ma leczyć i działać to zadziała ale w odpowiedniej dawce.
A w ogólę to witam serdecznie bo mało tu Lp.