Re: Kapslowanie wina
: sobota, 12 paź 2019, 10:14
To i ja wtrącę swe trzy grosze:
Ja używam korkownicy dwuramiennej, jest o niebo lepsza niż zwykła no bo tak( butelka stabilniej stoi, wygodniej się korkuje no i można to robić samemu, to jak jazda ze wspomaganiem i bez...)
A wracając do tematu kapsli, to nie wiem czy więcej nakładu pracy jest kapslować 0.5l butelki czy korkować 0.7l, lecz patrząc z drugiej strony mi lepiej podziwia się wino w butelkach korkowanych leżakujących na półce, niż stojących zakapslowanych, a co innego podziwiać własnorobne piwo czy cydr w tej postaci.
Ale to tylka moja taka sugestia.
Ja używam korkownicy dwuramiennej, jest o niebo lepsza niż zwykła no bo tak( butelka stabilniej stoi, wygodniej się korkuje no i można to robić samemu, to jak jazda ze wspomaganiem i bez...)
A wracając do tematu kapsli, to nie wiem czy więcej nakładu pracy jest kapslować 0.5l butelki czy korkować 0.7l, lecz patrząc z drugiej strony mi lepiej podziwia się wino w butelkach korkowanych leżakujących na półce, niż stojących zakapslowanych, a co innego podziwiać własnorobne piwo czy cydr w tej postaci.
Ale to tylka moja taka sugestia.