Strona 34 z 37

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 18:45
autor: kiwitom23
Czy jest duża różnica między whisky przechowywaną w beczce, a taką która dojrzewa w szkle z płatkami? Pewnie jest, ale czy to jest przepaść, czy raczej niuanse? Czy dając odpowiednią ilość płatków istnieje możliwość przedębienia? Na zdrowy rozum, płatki oddają, co mają oddać i koniec, przecież nie robią tego ze względu na wielkość w nieskończoność. Bronię się przed tymi beczkami ze względu na te przedębienia, o których co rusz czytam, przez długi i uciążliwy proces maceracji, no i przez to, że trzeba uzbierać sporo urobku do zalania. Niekiedy wydaje mi się, że już, już będzie odpowiednia ilość, a tu zaraz ktoś się częstuje i znowu brakuje. :D

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 19:00
autor: Wojtek5
Zacznę standardowo zdanie: Nie jestem ekspertem, ale
Gdyby nie było różnicy to producenci zamiast beczek kupowali by słoiki.
Płatki to taki substytut beczki na potrzeby ogółu dla domowego zastosowania. Tak namiastka.
Beczka oddycha, oddaje, w pewnym sensie żyje. Płatki oddają w zamkniętej przestrzenni. Wg mnie to przepaść, a nie niuanse, choć jedno i drugie cieszy.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 19:14
autor: kiwitom23
Rozumiem, że sprawdziłeś to empirycznie, czyli zalałeś beczkę, jak również słój z płatkami własnymi wyrobami oraz degustowałeś je po 3 latach. Bo właśnie na takich odpowiedziach mi właśnie zależało. Producenci trzymają wyroby w beczkach drewnianych, a nie szklanych, gdyż wyobraź sobie 300 litrową beczkę szklaną, sposób jej przechowywania, sztaplowania i transportowania, jakie by to musiało być szkło?

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 19:30
autor: Skir
@kiwitom23 szkło nie oddycha. nie pozwala na zmianę stopnia % i "zagęszczenie" aromatów.
Też kiedyś sądziłem, że 30 litrowa beczka to dużo. dziś mam 4 i żałuję, że nie są pięćdziesiątkami. :)

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 19:49
autor: czytam
No szklanych beczek nie mają ale pojemniki z nierdzewki mogą mieć już pokaźne rozmiary. A jednak wolą drewniane beczki. W szczelnych naczyniach nie ma wymiany gazowej. Jej substytutem może być okresowe napowietrzanie lub natlenianie z użyciem kamienia. Drugim sposobem jest dodawanie perhydrolu.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 20:01
autor: kiwitom23
A kamionka nie mogłaby być substytutem beczki, ona "oddycha". Czy ktoś ma doświadczalne porównanie walorów destylatu z beczki i takiego samego ze szkła z płatkami? Chodzi mi o to, jak duża jest różnica w jakości? Przechowując np w dużym słoju (nie w damie, bo ta ma zwężenie szyjki) z uchylonym zamknięciem, żeby słój nie był szczelnie zamknięty.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 20:42
autor: Doody
Robiłem porównanie trunków trzymanych w damach z dodatkiem dębu opiekanego oraz w kamionkach z dodatkiem takiego samego dębu. Po około 9 miesiącach testowałem trunki. Trunek w kamionce był łagodniejszy i lepiej ułożony niż w damie, choć ten z damy też na pewno się zmienił po tym okresie. W kamionce spadł również nieznacznie procent destylatu.
Beczki do końca nic nie zastąpi, ale przechowywanie trunku w kamionce, w odpowiednio wilgotnym pomieszczeniu i z dodatkiem dębu daje dobre rezultaty.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 20:54
autor: kiwitom23
No właśnie. Ja sobie oczywiście zdaję sprawę, że beczka to jest najlepsze wyjście i daje najlepsze rezultaty, chodziło mi tylko o to, jak duża jest ta różnica na niekorzyść szkła z płatkami, czy jest to naprawdę przepaść, czy może bardziej różnice są delikatne.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 21:03
autor: Doody
Ostatnio miałem partię spirytusu uzyskanego ze słodu jęczmiennego (pale ale), która po przeleżeniu w szkle z dębem opiekanym przez 3 miesiące dała znakomity rezultat. Mój syn, który jest lepszym sensorykiem ode mnie, dopatrzył się nut toffi, wanilii, a nawet nut cytrusowych. Naprawdę trunek piło się jak dobrą kilkunastoletnią whisky. Niestety próby wykonani identycznego destylaty za następnymi razami, były niezłe ale już nie udało mi się uzyskać tak świetnego efektu. Różnica w partii słodu (co prawda ten sam dostawca), czasu i temp. fermentacji, przeprowadzonej destylacji, a nawet partia wypiekanego dębu (robię to sam) zawsze coś zmienia.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 22:15
autor: Wojtek5
kiwitom23 pisze:Rozumiem, że sprawdziłeś to empirycznie, czyli zalałeś beczkę, jak również słój z płatkami własnymi wyrobami oraz degustowałeś je po 3 latach. Bo właśnie na takich odpowiedziach mi właśnie zależało.
Oczywiście, że nie, choć to nie zwalnia z logicznego myślenia. Wiem, na czym Ci zależało, by ktoś potwierdził Twoją tezę.
Trochę Twoje podejście przypomina mi czasem moje gdzie coś sobie brzydko pisząc upierdzieliłem w głowie i próbowałem na siłę uskutecznić. To trochę takie walenie głową w mur.
Jak sam wspomniałeś nigdy płatki nie zastąpią beczki, a jedynie będą stanowiły jej zamiennik.

Choć posiadanie beczki, beczka, beczce nie równa.
Zapewne gdybyś zalał dwie takie same beczki swoim wsadem i jedną zachował u siebie, drugą dałbyś mnie to myślę, że z Twojej trunek byłby lepszy, ponieważ moja albo stoi w pokoju, albo ląduje na balkonie. Niestety nie mam wilgotnej piwnicy o stałej temperaturze.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 22:29
autor: Skir
U mnie piwnica temp zimą 11 wilgotność 65 a latem 17 wilgotność 90%. Beczki różne: dwie pawlowianki, jedna Pana Romana i jedna od Okruty. Zapach na razie najlepszy od pawlowianki

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 22:32
autor: jakis1234
No właśnie niska, stała temperatura nie zawsze ponoć jest najlepsza w przypadku małych beczek.
Nie chce mi się szukać, ale był cały, naukowy wywód, że whisky w małych beczkach szybciej dojrzewa, jeżeli temperatury się zmieniają. Lepsze ługowanie dębu.
Ja w każdym razie postanowiłem zostawić beczkę w pokoju, gdzie temperatura waha się między 16 a 22 stopnie. Też mam piwnicę z zakresem 12 w zimie i do 19 w lecie, ale jednak są to zmiany trwające kilka miesięcy. W pokoju te wahania zachodzą z dnia na dzień. Zobaczymy.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 22:43
autor: Góral bagienny
Zmiany na + zauważycie w beczce gdy wlejecie do niej destylat słabo oczyszczony.
Każdy chyba wie ze ja lubię nuty pogonów ;)
Po prawie 3 miesiącach w beczce już nie ma śladu po nich.
A i jakiś przedgon tez się trafił i też go mniej czuję.
Jak wlejecie wyczyszczony destylat to niby jaka różnica ma być wyczuwalna ;)
Na to potrzeba lat nie miesięcy.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: piątek, 14 sty 2022, 23:25
autor: Szlumf
jakis1234 pisze:No właśnie niska, stała temperatura nie zawsze ponoć jest najlepsza w przypadku małych beczek.
Nie chce mi się szukać, ale był cały, naukowy wywód, że whisky w małych beczkach szybciej dojrzewa, jeżeli temperatury się zmieniają. Lepsze ługowanie dębu.
.................................
Kiedyś oglądałem jakiś filmik gdzie duże beki z burbonem trzymali pod kilkupiętrową wiatą bez ścian. A może pamiętacie filmik jak zawaliła się chyba 5-cio piętrowa szopa pełna beczek z whiskey?
Coś mi się wydaje, że wino to owszem w piwniczce ale destylaty nie koniecznie.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: sobota, 15 sty 2022, 11:22
autor: Doody
Trzeba pamiętać że jeżeli temperatura otoczenia spada poniżej pewnego poziomu, beczka "zasypia" i proces dojrzewania ustaje.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: sobota, 15 sty 2022, 12:26
autor: Carl
A znasz tan "poziom"?

Wystukane z Tapatalka

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: sobota, 15 sty 2022, 12:30
autor: Skir
Cieplo: odparowuje więcej wody niż % I w efekcie rośnie moc trunku w beczce a więcej ubywa płynu. Zimno: sytuacja odwrotna: mniejsze straty płynu, ale spada nam % w beczce .

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: sobota, 15 sty 2022, 12:48
autor: Doody
Z moich obserwacji wynika, że wzrost lub spadek mocy trunku w beczce nie zależy od temperatury ale od wilgotności. Miałem okazję trzymać trunek w beczce o zbliżonej tempeeaturze ale dużej różnicy wilgotności. Właśnie to powodowało wzrost lub spadek mocy destylatu. Oczywiście w niskiej wilgotności rośnie procent ale ubytek trunku jest o wiele większy. W dużej wilgotności spada moc wkładu ale ubytek jest zdecydowanie mniejszy. Co do granicy temperatury uśpienia beczki, to pewnie ma na nią wpływ wiele czynników.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: sobota, 15 sty 2022, 20:29
autor: czytam
Skir pisze:Cieplo: odparowuje więcej wody niż % I w efekcie rośnie moc trunku w beczce a więcej ubywa płynu. Zimno: sytuacja odwrotna: mniejsze straty płynu, ale spada nam % w beczce .
Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Moim zdaniem ciepło szybsze parowanie, zimno - wolniejsze. Natomiast na to czy odparowuje więcej wody czy alkoholu ma wpływ wilgotność. Wilgotno - odparowuje wiecej alkoholu i procenty w beczce spadają (piwnica, Szkocja), sucho - odparowuje więcej wody i procenty w beczce rosną (wiata, kontynentalne Stany).

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: sobota, 15 sty 2022, 20:59
autor: Balibar
Smaczki wykorzystasz ale właściwości oddychania zostaną. Czas liczony w latach wiec zanim beczka straci to wody w rzece upłynie sporo. Ja mam 30l zalane winem juz się doczekać nie mogę na wsad na whisky z kukurydzę.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 18 sty 2022, 11:37
autor: kucio1
Czy do nowej beczki 30l z Boros Oak, średnie wypalenie+ mogę zalać destylat z kukurydzy i pszenicy 60% bez wcześniejszego zalewania winem i innymi trunkami? Chciałbym go przechowywać przez minimum 3 lata.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 18 sty 2022, 11:54
autor: kiwitom23
Nie ma szans, chyba że na parę, paręnaście tygodni i sprawdzanie co 2 tygodnie, czy aby nie przedębia. Musiałbyś zalać tą beczkę na 4-6 tygodni spirytusem rozcieńczonym do około 60% (będziesz miał wódkę dębową), później wino, rum, czy coś w tym rodzaju na około 6-12 miesięcy i dopiero docelowy destylat, o którym piszesz. To niestety nie są proste tematy zwłaszcza przy małych beczkach.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 18 sty 2022, 11:54
autor: Kamal
Będziesz miał esencję dębową, a nie burbon po takim czasie. Musisz ją trochę wyługować. :)
K.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 18 sty 2022, 12:13
autor: Skir
czytam pisze:
Skir pisze:Cieplo: odparowuje więcej wody niż % I w efekcie rośnie moc trunku w beczce a więcej ubywa płynu. Zimno: sytuacja odwrotna: mniejsze straty płynu, ale spada nam % w beczce .
Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Moim zdaniem ciepło szybsze parowanie, zimno - wolniejsze. Natomiast na to czy odparowuje więcej wody czy alkoholu ma wpływ wilgotność. Wilgotno - odparowuje wiecej alkoholu i procenty w beczce spadają (piwnica, Szkocja), sucho - odparowuje więcej wody i procenty w beczce rosną (wiata, kontynentalne Stany).
racja! biję się w pierś!

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 18 sty 2022, 12:20
autor: kucio1
Czyli ok 50 % wódka ze zbóż na 4-6 tygodni, potem rum i dopiero leżakowanie docelowego destylatu?

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 18 sty 2022, 12:49
autor: kiwitom23
Ja bym tak spróbował na Twoim miejscu. Zamiast rumu możesz dać wino, lub inny trunek w granicach 15-40%. Jednak sprawdzaj co jakiś czas smak.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 18 sty 2022, 16:29
autor: jakis1234
kucio1 pisze:Czyli ok 50 % wódka ze zbóż na 4-6 tygodni, potem rum i dopiero leżakowanie docelowego destylatu?
Tak i z wódki uzyskujesz bardzo fajną wódkę dębową :). Tylko tak jak napisał kiwitom23, sprawdzaj, żeby nie przedębić.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 18 sty 2022, 16:36
autor: Góral bagienny
A ja mam pytanie ;) , dlaczego wino ma pójść przed docelowym destylatem :scratch:
Aromaty z beczki przejdą do destylatu i mamy owocowy burbon np. :scratch:
Ja bym beczę zalał winem , czystym alko i dopiero destylatem docelowym.
Ale może się mylę :scratch:

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 18 sty 2022, 16:45
autor: kiwitom23
Masz rację Góral, to co podałem wyżej to raczej pod szkocką, a na bourbon to faktycznie odwrotna kolejność byłaby lepsza. Tyle, że przy Twojej metodzie wino na pewno pójdzie w kanał, a przy tej podanej wyżej nic się nie marnuje.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 18 sty 2022, 16:49
autor: Góral bagienny
No wiesz wino w kanał :o
Poszło na rurki bo do niczego innego się nie nadawało :D

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 18 sty 2022, 16:53
autor: jakis1234
Góral, ja tak właśnie zrobiłem. Najpierw czysta wódka 65 %, na krótko, dwa tygodnie - takie przepłukanie wstępne.
Potem wino na kilka miesięcy, następnie bourbon znowu na kilka miesięcy i dopiero wtedy ostateczny destylat, czyli whisky.
Też miałem wrażenie, że bezpośrednio po winie uzyska się za dużo tych aromatów i smaków z wina.
PS. Wino wyszło fajne, tylko to było wino z ryżu z przyprawami i beczka świetnie pasowała do takiego ostrzejszego charakteru tego wina.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 18 sty 2022, 16:53
autor: kiwitom23
No właśnie, szkoda tak szlachetnego trunku... :D

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: wtorek, 18 sty 2022, 17:00
autor: Doody
Ja miałem beczkę po winie hiszpańskim i destylat a'la whisky wyszedł świetny, bo właśnie wino oddaje razem z dębem fajne posmaki. Ostatnio dostałem sampelka od kolegi z forum, który cukrówką zalał na 2 lata beczkę po kilkuletnim zalaniu winem. Trunek wyszedł genialnie i jeszcze ten kolor destylatu (ciemny burgund).

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 20 sty 2022, 10:55
autor: MastaMari
Zadam pytanie do kolegów którzy starzyli destylat cukrowy w beczce, jak oceniacie owy wyrób ? warto w to iść ??

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 20 sty 2022, 12:21
autor: mateusz85
To sumując wasze wypowiedzi jak chcesz mieć whisky : to destylat cukrówka - wino- docelowy destylat
Burbon : wino - destylat cukrówka - destylat docelowy. Dobrze zrozumiałem ?

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 20 sty 2022, 15:56
autor: jakis1234
To nie takie proste, wszystko zależy co chcesz uzyskać.
Ja miałem destylat cukrówka 65% na krótko- wino- bourbon - whisky - nie chciałem dawać whisky zaraz po winie
A bourbon poszedł do kamionek na dalsze dojrzewanie.
Ile osób tyle metod i to jest najlepsze, można eksperymentować i otrzymywać różne rezultaty.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 20 sty 2022, 17:28
autor: Carl
A jak oceniasz - czy burbon wyciągnął coś smaczków winnych z beczki?

Wystukane z Tapatalka

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 20 sty 2022, 22:46
autor: jakis1234
Nie wiem, póki co dojrzewa. To co spróbowałem nie wskazywało na posmaki winne, ale zobaczymy co będzie dalej.

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 20 sty 2022, 23:06
autor: Szlumf
Doody pisze:Ja miałem beczkę po winie hiszpańskim..............
Czy pozbywałeś się z beczki kamienia winnego przed zalaniem destylatem? Jeżeli tak to jak to robiłeś?

Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu

: czwartek, 20 sty 2022, 23:18
autor: Doody
Otrzymałem beczkę już przerobioną i oczyszczoną, także nie pomogę w tej kwestii.