Alkohole-Domowe.com

Cześć,

Podpowiedzcie jak najlepiej testować destylat na smak i zapach tzn:

1. Czy rozcieńczać i do jakiego stężenia?
2. Czy oceniać od razu czy należy odczekać jakiś czas?

Cześć. Ja rozcieńczam do około 20%
Buteleczki do których odbieram tylko przykrywam nakrętką.
Sprawdzam po około 2-3 dniach, ostatnio po tygodniu.

Spotkałem kiedyś gościa z jakości z Obornik Wielkopolskich.(Bols)
Mówił, że oni degustują w temp. 30 st i 10 % rozcieńczenia brr...
Ciężka robota.

bociann2
Właśnie miałem pisać 20% to max. Najlepiej od razu po wymieszaniu. Mały kieliszek, taki 25 ml i ogrzej w dłoni aby trunek był ciepły. Najpierw zapach potem posmakuj.

I jakie wytyczne po takim testowaniu jak opisane powyżej?
Jak pijalne to super
Jak ledwo ale poszło to będzie dobrze po czasie
Czy może jakoś inaczej to wygląda....?

Opisałem jak wygląda testowanie świeżego destylatu który odbieramy przed sercem i po sercu
Odbieram w buteleczki po 100ml. co dobre to do serca reszta albo do dezynfekcji przedgon, albo ponownego 1 gotowania pogon.

Jak koledzy wspominają, to tylko na max 20%, ale bywa, że testuję również stężenie docelowe, ponieważ zupełnie inaczej smakuje destylat, a czasem chcę tego specyficznego smaku, który w wyższym stężeniu się mocno wyłagadza.
Nie mniej, nawet czysty spirytus po drugim/trzecim przebiegu zupełnie inaczej smakuje ciepły, od razu z OLM, a inaczej już po parunastu minutach.