Alkohole-Domowe.com

Witam, ze względu że wiosna coraz bliżej, czas przyszedł na zainteresowanie się pszczołami.
Na wiosnę mam mieć 2 rodziny, ule przygotowane Wszystko stoi i czeka na pszczoły
Początkiem marca zaczynam budowe nowych uli
Jedna fotka jak to teraz wygląda

Gratuluję, też mam zamiar 3szt. uli postawić. Na razie w teorii siedzę (książki). Powodzenia

Wygląda super Z niecierpliwością czekam na dalsze relacje
Ps. Jak możesz, to daj jakieś fotki wnętrza.

Trener pisze:Ps. Jak możesz, to daj jakieś fotki wnętrza.

Obecnie nie mam zdjęć ze środka, postaram się zrobić na dniach. Ponieważ ule nie stoją koło mnie koło domu, tylko koło mojego Dziadka Więc na dniach postaram się coś wrzucić

kamil.ww pisze:Początkiem marca zaczynam budowe nowych uli

I to jest słuszna koncepcja. Bo wyczytałem że takie minimum to 8-10 uli. Będzie już jakieś pole manewru w razie "obsuwy". Połączyć rodziny bez matek czy wzmocnić "słabe".
Rozumiem, że teorię intensywnie przyswajasz. Nadszedł czas na praktykę (za blisko stoją w razie "rabunku" czy innej zadymy, a masz tylko dwa). I te bańkę na "mleko" wykorzystasz w produkcji znacznie szlachetniejszego trunku czyli "miodu pitnego".

Hehe zobaczymy co z tego wyjdzie, póki co czytam i ogladam filmiki na YT

WItam:) Dzisiaj zamówiłem odkłady, będę miał gdzieś w czerwcu
Zacząłem dzisiaj robienie ramek, deski wycięte z lipy o grubości 1cm Aktualnie poszły na heblarke Za niedługo zaczynam budowę uli

Cześć, od siebie dodam, że o wiele łatwiej prowadzi się niewielką pasiekę gdy wszystkie ule są jednakowe (tzn jednakowy rozmiar ramki). Pooglądaj kanał Tomka Miodka na YT, w prosty sposób przekazuje istotne zagadnienia.

kamil.ww pisze:Zacząłem dzisiaj robienie ramek, deski wycięte z lipy o grubości 1cm

Skoro robisz ramki to nie zapomnij o podkarmiaczkach na zimę. Ramka zwykła czy hoffmanowska?

Tomka oglądam już dość długo Ramki zwykłe, i wszystkie ule beda wielkopolskie

Kolega ma pasiekę ( jest on obecnie w Anglii i ja jej doglądam) z ulami warszawskimi , po jego powrocie przebudujemy cała pasiekę na ule korpusowe, wydaje mnie się że są one wygodniejsze w użyciu. Zaklep sobie jakieś pomieszczenie na pracownie,i zorganizuj podstawowy sprzęt. Kombinezon kup biały i koniecznie gładki , żadne polary itp., kapelusz no i na początek jakieś rękawiczuszki, z biegiem czasu pszczółki się do twojego zapachu przyzwyczają i będziesz mógł sprawować codzienne obowiązki bez rękawiczek. Pracując przy ulach nie wykonuj gwałtownych ruchów ciała , pszczółki tego nie lubią. Powodzonka i pamiętaj , że pszczelarstwo to zajęcie dla spokojnych i cierpliwych

Hehe Ja narazie pozostaje przy ulach wielkopolski, zaczynam budowę za jakiś miesiąc i zobaczymy co z tego wyjdzie Dzięki za rady !

Kolego poszukaj najniższego koła pszczelarskiego i spytaj się o program "młody pszczelarz".

Jeżeli moge spytac, co to za program ? I jaki ma crl?

Wysyłane z mojego GT-S5830i za pomocą Tapatalk 2

Teoretycznie jest to program pomocy dla ludzi zakładających pasiekę. Myślę że konkretnych informacji zasięgniesz w swoim oddziale ARiMR.

Witam, dzisiaj zacząłem składanie ramek Zbiłem dzisiaj okolo 20 zostało jeszcze 80

Zapomniałem dodać, że prawdziwą skarbnicą wiedzy jest także forum "Pasieka ambrozja". Zarezerwuj sobie zimowe wieczory na czytanie- wiedzy, która się przydaje jest bardzo dużo

Wpadłem kiedyś na "Pasieka ambrozja" ale nie czytałem, póki co czytam forum Miodka:).
Jutro wrzucę zdjęcia ramek które aktualnie tworzę

Zdjęcia ramek, gr 10mm wysokość 26mm szerokość 36mm Wykonanie 100ramek kosztowało jakieś 20zł i zajęło 3 popołudnia:)

Zamówiłem Dennice wielkopolska osiatkowaną, przyjdzie pewnie w poniedziałek I na jej podstawie będę robił kolejne:)

Zastanawiam się nad budową takowej pasieki. Pszczelarze obwoźni zostawiają co roku 20 uli styropianowych na ogrodzie i bardzo sobie chwalą miejscówkę. Nie wiem tylko ile jest przy tym roboty i czy robota jest warta świeczki, bo zostawiają mi 10 litrów miodku

Uwierz że warto Ja narazie mogę Ci mało powiedzieć, ponieważ dopiero zaczynam, i w tym roku będę mial tylko 4 ule

Kolego ,uwierz ,że warto .Jeżeli masz kawałek sadu to jesteś w komfortowej sytuacji, roboty wiele nie ma- wręcz przeciwnie, nie należy zbytnio ingerować w życie rodziny pszczelej. 20 Litrów powiadasz? my z jednego ula możemy pozyskać około 10 kg miodku.Pozdrawiam przyszłych pszczelarzy

Czekam na upragnioną dennicę, już idzie kilka dni ale dojsc nie może;/ Dzisiaj zakupilem sklejkę do wnetrza uli gr 6mm, jak myślicie? wystarczy?

Wystarczy jeśli zadbasz o odpowiednią wentylacje w okresie zimy i przedwiośnia.
Kolego kuba 82 te "około 10kg" to rozumiem że z sadów ??

Sklejka się nie bardzo nadaje ,lepsza jest boazeria,może być nawet swierkowa. dulcis_aurum 9 do 11 kg mamy z ula warszawskiego poszerzanego stojącego w sadzie, jaka powierzchnia sadu ? zabij - nie wiem

Ale ci zazdroszczę. ja wtym roku nie ogarnę, brak miejsca i czasu($). Mam znajomka, który ma 50 szt. i w tym roku chce to podwoić.
Będę pomagał mu to ogarnąć i korzystał z jego wiedzy.

Kolego ramzol, masz niebywałe szczęście mając takiego znajomego, pszczelarstwa chyba nigdzie już nie nauczają, czyli pozostaje zdobyć wiedzę samemu , lub tak jak w twoim przypadku od innej osoby obeznanej w temacie .Pobieraj naukę pilnie , na pewno nie będziesz żałował(nawet wtedy gdy dostaniesz kilka "strzałów" od rozzłoszczonych pszczółek)

I tu kuba 82, mam dla ciebie dobrą wiadomość - Pszczela Wola.....
Masz tam Technikum pszczelarskie, chyba jest jeszcze zaoczne studium no i szkolenia...Ja osobiście zdobyłem tam mistrzowskie.

Fajnie macie, ja chociaż miałbym gdzie postawić sporą pasiekę, chociaż mam na to czas... to cholera mam uczulenie na jad pszczeli i nawet po jednym użądleniu dwukrotnie lądowałem na pogotowiu

Gdzieś czytałem, że można jakoś się uodpornić Drugie rozwiązanie to kompletny ubiór i ampułkostrzykawka z adrenaliną Wszystko się da jak się chce

Ja mam ponad hektar wolnego pola ornego i dookoła lasy oraz rzepak, tyle że to kawałek od miejsca gdzie mieszkam.
Da się tak weekendowo obslugiwać ule? Bo chodzi ten temat za mną już któryś rok i tak się ciągle przymierzam do postawienia paru uli.

Do uli trzeba raczej częściej zaglądać niż co tydzień. Przy kilku może nie ma problemu, ale jakbys miał 100 to codziennie znajdzie się coś do roboty na pasiece:)

A co kolego byś chciał tam robić tak często ? Prawda jest taka, że im częściej gmerasz w ulu tym mnie miodu no i pszczoły mniej zadowolone są.

Nie mówię o 10 ulach tylko np o 100 czy 200+

@kamil.ww mam niestety poważne problemy z sercem i chyba nie powinienem ryzykować, jakikolwiek wstrząs z moim sercem może skończyć się śmiertelnie.

kamil.ww pisze:Nie mówię o 10 ulach tylko np o 100 czy 200+

Faktycznie 100-200 to mini-pasieka Już się boję co rozumiesz pod pojęciem "pasieka"
Trochę może oftopowo. Ale o ile zielony ul ma "lądowisko" i pas naniesione w jednej linii. O tyle żółty coś nie "halo". Pewien jesteś ze pszczoły nie będą lądować na bocznej ścianie na czerwonym pasku ?

Kamilu dostałeś dennicę? możesz zamieścić fotki?

Ale o ile zielony ul ma "lądowisko" i pas naniesione w jednej linii. O tyle żółty coś nie "halo". Pewien jesteś ze pszczoły nie będą lądować na bocznej ścianie na czerwonym pasku ?

Pszczoły zwracają na to uwagę?

Taki mały żart to był. Ja bym się po" pijaku" mógł zgubić.

Kolor ula ma bardzo duże znaczenie, dlatego ule są kolorowe. Pszczółki rozróżniają kolory, a swojego domu szczególnie.

Pszczółki rozróżniają kolory, a swojego domu szczególnie.

Jeszcze jedna mała uwaga, numerek na ulu też musi widnieć bo jak kilka czerwonych czy niebieskich domków to skąd będzie pszczółka wiedziała że to nie jej domek?