Strona 1 z 1

pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 14:28
autor: mario11
Witam szanownych bimbrowników,
Chciałbym zacząć przygodę z pędzeniem bimbru, trochę się już oczytałem ale czas najwyższy zacząć.

http://allegro.pl/najtansza-wodka-na-sw ... 20533.html Czy to urządzenie nadaje się do destylacji, a może chociaż do 2 albo 3 destylacji? Osobiście wątpię, żeby się to nadawało, ale kto pyta nie błądzi.

http://allegro.pl/destylacja-zestaw-apa ... 24704.html Tak naprawdę przymierzam się do tego zestawu, zależy mi na tym żeby jakość była 1 klasy, a osobiście uważam że szkło nadaję się do tego jak najbardziej. I tu mam takie pytanie:
Czy w tym zestawie jest odstojnik- czy to są te 3 małe bańki zaraz nad deflegmatorem?
Czy ten zestaw jest kompletny, czy coś bym jeszcze potrzebował żeby udoskonalić dystylator?

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 15:06
autor: SZPEC
trochę się już oczytałem ale czas najwyższy zacząć
za mało czytałeś :czytaj:

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 15:22
autor: Kula
Jeśli chcesz uzyskać produkt 1 klasa to przygotuj się na trochę większą maszynę. Pewnie będzie to kolumna o wysokości powyżej 120cm.
Najlepsze wypełnienie kolumny nie jest ze szkła, a ze stali kwasoodpornej (konkretnie sprężynki pryzmatyczne).
Zapomnij o odstojnikach. Szukaj - Bokakob, Aabratek, Nixon-Stone.
Duuużo czytaj.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 15:33
autor: SZPEC

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 16:34
autor: biziu
Kolego, za cenę 500zł masz spokojnie szybkowar 17l, przynajmniej 100cm rurę miedzianą fi 42, przewód na chłodnicę, wężyki silikonowe, zywaki, 20cm sprężynek miedzianych, reflux i inne pierdoły potzrebne do zrobienia swojego grajotka i ciągniesz na tym spokojnie 96% ja sam robilem taki sprzęcik i mam swoje 96%. Coprawda zaczynałem od 28cm szklanego deflegmatora ale w miare czytania i zapoznawania się z tematem oraz radami doświadczonych psotników mam co mam i jestem zadowolony!!!! :D Mnie moje organki kosztowały nieco ponad 400zł. Chyba że masz na to przeznaczoną większą kasiurkę to celuj w Aabratka, Bokakoba jak kolega wyżej poleca.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 16:56
autor: mario11
Dzięki za porady, więc dalej czytam, aż skumam bazę. Chciałbym jednak kupić na początek destylator w okolicach 500zł, żeby połączyć praktykę z teorią i właśnie ten szklany wydał mi się odpowiedni. Mógłbym "gołym okiem" obserwować przebieg całej reakcji w urządzeniu, oczywiście domontował bym miernik temperatury, kupił odpowiednią kuchenkę elektryczną bez termostatu i to był by moim zdaniem dobry wstęp do przejścia na profesjonalny destylator.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 16:58
autor: Zygmunt
Nie, to byłoby wyrzucenie 500zł.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 17:13
autor: mario11

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 17:43
autor: Zygmunt
Proszę, poczytaj najpierw- trzy oferty, które przedstawiłeś to straszne szroty- odstojników się już nie używa, tylko psują smak. Mając 500zł zacznij od kupienia kega, którego możesz wykorzystać jako kocioł i przy pot-stillu i potem przy kolumnie. A skoro zależy Ci na jakości, to kolumna jest kwestią czasu, bo z pot-stilla spirytusu nie zrobisz.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 18:33
autor: mario11
http://allegro.pl/destylator-kolumna-ke ... 37784.html

a ten zestaw? jest kolumna 120cm ,keg 30l, termometr (i tu pytanko który lepszy tarczowy czy elektroniczny?), dodam że zestaw jest bez odstojnika, wyposażył bym go jeszcze w grzałki elektryczne, a może ktoś z Was by mi polecił jakiś gotowy zestaw ?

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 18:41
autor: drgranatt
mario11, ale nas męczysz. Już dawno koledzy napisali, że tego typu kolumny nie za bardzo nadają się. Widzę, że szukasz czegoś co będzie kosztować 500-600 zł. Niestety, za takie pieniądze nie kupisz nic porządnego. Musisz liczyć się z wydatkiem co najmniej 1000 zł. i nie żadne zimne palce.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 18:49
autor: radius

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 19:43
autor: mario11
wydam 2 razy więcej niż planowałem, ale będę miał profesjonalny sprzęt, wielki dzięki radius.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 19:47
autor: majonesse
Witam,
Kolego poczytaj, zobacz, pomyśl – zadaj pytanie.
Ofert sprzętu jest bardzo dużo Twoje pytania bez wiedzy, którą między innymi posiądziesz czytając forum nie będą miały końca………To dobre, a może to lub koledzy, co sądzicie o tym…

Nie łykaj ofert jak rekin… Poczytaj. :)

Pozdrawiam
Mariusz

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 21:17
autor: biziu
No to co poleca kolega radius to moje małe marzenie he he, ale narazie wydatek ponad 1500zł (razem z kegiem i sprężynkami) to ciut zadużo dla mnie (narazie :D ) ale mam smaka coraz większego na aabratka :D

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 21:29
autor: silvio2007
Mario11 bój ty się Boga
Rodzinę chcesz wytruć? Poczytaj jeszcze choćby przez tydzień forum, najlepiej podesłane linki.
A gwarantuję ci, że tak się wciągniesz, że nie będziesz chciał gotowego destylatora kupować.
Są tu bardzo dobrzy producenci, którzy wyczarowują naprawdę cuda.
Poczytaj, poszukaj, dopiero zadawaj pytania

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 22:03
autor: mario11
silvio2007 myślę że ten gotowy destylator który podesłał kolega radius jest w porządku i rodzinki tym nie wytruje, a jak tak to fajnie jak byś napisał dlaczego . Zapoznałem się z tym opisem http://akas.tuba.com.pl/opis/opis%20kolumny%2030-04-2009.pdf (link ten jest nieaktywny, kopia znajduje się pod tym linkiem: https://gofile.io/?c=dYjhIo) i już rozumiem zasadę działania takiego destylator, nie jestem spawaczem, nie mam garażu ani nikogo kto by mi taki destylator zmajstrował dlatego szukam gotowego zestawu.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 22:36
autor: sliwowica
Mario zajrzyj jeszcze do targowiska, tam forumowy kolega sprzedaje kolumnę której nawet nie można porównać do tych które podałeś na poprzedniej stronie jest też tańsza od tej podanej przez radiusa.
Tylko bierz pod uwagę że kilka rzeczy trzeba będzie dokupić.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: poniedziałek, 27 maja 2013, 22:44
autor: piomat64
Kolego mario11 posłuchaj bardziej doświadczonych kolegów i odpuść sobie ZP, chyba że kupisz do ZP sobie flaszkę nervosolu,polecam lekturę którą polecił kolega SZPEC, no chyba że jesteś bogaty.Ja zacząłem od pot-stila różne smakowe destylaty i w miarę doświadczeń się uczę.A tak jak napisał Zygmunt kolumna jest kwestią czasu.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: wtorek, 28 maja 2013, 07:38
autor: panta_rei
Mario!
Skup się, cholera już w pierwszym poście miałeś cenną uwagę:
Zapomnij o odstojnikach. Szukaj - Bokakob, Aabratek, Nixon-Stone.
Zapomnij o zimnych palcach, jeśli nie masz darmowego spawacza to zapomnij o kolumnie w cenie około 600zł. Zdecydowanie za mało czytasz tego forum, rozluźnij się i czytaj, po długim weekendzie będziesz wiedział dużo więcej.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: wtorek, 28 maja 2013, 12:58
autor: mario11
Dzięki za cenne uwagi, skupię się teraz na teorii :czytaj:, odłożę trochę więcej kasiory, bo teraz już wiem, że 1500 zł to jest minimum. Bardzo mi się spodobała kolumna Aabratek 8-) i taką bym chciał.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: sobota, 1 cze 2013, 03:12
autor: Szlumf
Witam kolego Mario11.
Też jestem nowy na forum i może przedstawię Ci moje przemyślenia.
1. Zasobność portfela - jeżeli masz kasę to nie dumaj tylko leć do VOSP czy innego polecanego na forum sprzedawcy i kupuj. Jeżeli nie to czytaj dalej.
2. Zastanów się do czego ma Ci służyć aparatura - czy do własnych potrzeb czy do celów komercyjnych. W zależności od tego nabywaj sprzęt ( wielkość kotła, średnica kolumny, sposób grzania itp.)
2. Jeżeli nie masz "2 lewych rąk" to zastanów się czy nie zastosować się do wcześniejszej rady Bizu i po zapoznaniu się z rozwiązaniami na forum nie zbudować czegoś samodzielnie (dla mnie ogromna satysfakcja i oczywista oszczędność). Ja zacząłem od "pot stila" z Allegro http://allegro.pl/zestaw-do-destylacji- ... 32421.html + szybkowar 15l (rzeczywista 13l czyli 10l klarownego wsadu) też z Allegro i podarowana płytka indukcyjna 1800W. I tu po destylacji 100l kiepskiego wina nie zgadzam się z opiniami na forum o zbędności odstojnika przy pierwszej destylacji. Przy pilnowaniu odbioru z odstojnika (zestaw do kroplówek) ze 100l (10 destylacji) wsadu z odstojnika otrzymałem ~2l mlecznej, opalizującej, niepalnej cieczy której nie chciałbym w destylacie. Obecnie do drugiej destylacji bawiłem się w różne kombinacje z tym sprzętem (zastąpienie szklanych rurek w deflegmatorze koralikami z Allegro i miedzianymi sprężynkami własnej nawijki, zbudowanie pseudo kolumny z w kolejności od kotła: szeregowo deflegmatora wypełnionego sprężynkami z miedzi własnej nawijki i koralikami 3mm, + odstojnik jako rura z koralikami 4mm, + chłodnica). W efekcie bez refluksu dostawałem na początku po odrzuceniu 100ml "ślepotki" ~300ml 82%, średnio z całości gonienia 52% z pogonami do 25%. Ta zabawa dała mi pojęcie czego oczekuję od docelowego sprzetu.
3. Nie do końca przyjmuj kategoryczne stwierdzenia z forum. Tu koledzy np. odradzają odstojniki (patrz moja opinia w punkcie 2) czy "zimne palce". A ja po przeczytaniu na forum różnych opinii właśnie od zimnych palców zacznę budowę kolumny z refluksem bo jest chyba najprostsza dla "hobbysty" i daje dobrą jakość (Bogdan - http://alkohole-domowe.com/forum/reflux ... t1761.html). Nie zależy mi na wydajności a na jakości - robię dla siebie nie na handel, nie planuję spożycia na poziomie 1l 96% na dobę.
4. Jeżeli nie masz kasy nie przejmuj się. Można zbudować całkiem niezłą kolumną z butelek czy świetlówek - opisane na forum. Odwiedź też najbliższy skup złomu - oni też mogą mieć coś dla Ciebie (miedź, nierdzewka) lub odłożą jak poprosisz. Nie trzeba spawać, lutować itp.. Wystarczą silikony i epoksydy, szlifierka kątowa i odrobina wyobraźni. Dziś np. w sklepie akwarystyczny znalazłem "licznik bąbelek" (tak to nazwali sprzedawcy) w postaci ślicznej, małej spiralnej chłodnicy szklanej za 22zł, w której wystarczy zaślepić jedną dziurkę by otrzymać skraplacz do zimnych palców i wsadzić to do góry kolumny przy pomocy korka do baniaków fermentacyjnych. Myślę, że tak jak stwierdził Bizu za 500zł możesz zbudować sprzęt dający satysfakcję i doskonałe efekty smakowe.
5. Reasumując jeżeli chcesz nastawić 100l cukrówki, po fermentacji wrzucić to na aparat i iść spać to szykuj kasę - myślę, że szybko Ci się zwróci w postaci np. "wódki weselnej" (specjalizuje się w niej mój sąsiad - wsad 20kg śliwek + cukier w 50l beczce X4, po destylacji z refluksem rozrabiane do 45% po 20zł/05l jako "prawdziwa śliwowica").
Jeżeli masz coś z Mac Gaywera i lubisz eksperymenty to czytaj to forum i rozglądaj się dookoła co może Ci się przydać. Odrzuć schematyczne myślenie. Pomysłów na forum są setki i wiele z nich, wydających się absurdalnymi sprawdza się w użyciu - np. wiórki dębowe jako wypełnienie.

Trochę się rozpisałem ale to pewnie wina degustacji po 2 destylacji.
Pozdrawiam Szlumf.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: sobota, 1 cze 2013, 13:30
autor: ta_moko
Szlumf pisze:Pomysłów na forum są setki i wiele z nich, wydających się absurdalnymi sprawdza się w użyciu - np. wiórki dębowe jako wypełnienie.
Zaintrygowałeś mnie. Podaj link do opisu takiego użycia dębu. Do leżakowania gotowych wyrobów jest doskonały i powszechnie to wszyscy wiemy, ale o zastosowaniu w wypełnieniu nie słyszałem.

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: sobota, 1 cze 2013, 13:45
autor: lesgo58
Szlumf pisze:... Trochę się rozpisałem ale to pewnie wina degustacji po 2 destylacji.
Pozdrawiam Szlumf.
Na karb powyższego wyznania kładę wszystkie banialuki, które opisałeś w poście.
I można by było przejść nad tym do porządku dziennego, gdyby znajdowało się w odpowiednim dziale. Ale, że Ty w ten sposób próbujesz doradzać koledze który ma znikome pojęcie o budowie i działaniu sprzętu - wprowadzasz tylko wielki mętlik w głowie. nie tylko jemu ale i wielu innym "nowicjuszom".
Każdemu z nas zdaża się strzelić "babola" ale ty po prostu napisałeś artykuł delikatnie mówiąc o "zabarwieniu demagogicznym"

Re: pierwsze kroki, pierwszy temat, pierwsze pytania????

: niedziela, 2 cze 2013, 00:16
autor: Szlumf
Witam.
Do ta_moko.
Wiórki jako wypełnienie są np. tu: http://alkohole-domowe.com/forum/post15 ... owe#p15969. Kolega Lothar von Luene podał tam też sposób otrzymywania i efekty - ponad 95%.

Do lesgo58.
Czy mógłbyś bardziej szczegółowo napisać co uważasz w mojej wypowiedzi za "banialuki" (za słownikiem związków frazeologicznych "mówić głupstwa, bez sensu") i gdzie uprawiam demagogię (za Wikipedią - demagogia: "Współcześnie oznacza to kłamanie na rzecz wygranej w wyborach lub schlebianie wyborcom, np. rozdawanie kiełbasek. Za demagogię uważane są kłamstwa, składanie popularnych i efektownych, ale nie dających się spełnić obietnic (populizm) albo składanie obietnic bez intencji ich realizacji, schlebianie masom, szukanie kozła ofiarnego, stosowanie nielogicznych, ale przekonujących argumentów.").
Fakt, że trochę się rozpisałem i w przyszłości postaram się być oszczędniejszy.
Sam jak pewnie zauważyłeś jestem nowicjuszem - zacząłem niecały miesiąc temu - a być może mylnie - czytając ten wątek odniosłem wrażenie, że kolega mario 11 jest lekko przytłoczony odpowiedziami kolegów. Stąd moja pisanina jako nowicjusza, po pewnych przemyśleniach wynikających z lektury forum i skromnych własnych doświadczeniach, do innego nowicjusza.
Nie uważam się za niemylnego i chętnie się uczę więc proszę, zamiast pisać ogólniki, wytknij mi błędy i napisz jak Twoim zdaniem powinny wyglądać pierwsze kroki w naszym hobby a czytając Twoje posty widzę, że wiedzę masz dużą.
A nawiązując do "banialuków" bądź "demagogi" właśnie pozyskałem szklaną rurę próżniową od kolektora słonecznego 58/1800mm i w środku druga 47/1800 (uszkodzona bez próżni koszt 0zł, podobno odporna na grad do 2,5cm) i opanowałem jej cięcie. Będzie podstawa do lepszego zestawu.
Znowu się rozpisałem. Pozdrawiam Szlumf.