Alkohole-Domowe.com

Witam, czy ktoś z kolegów miał może do czynienia z poniższym zestawem? Na moje laickie zdanie jest on kompletny i chyba wszystko można na nim uzyskać. Cena jest bardzo OK, bo z nilkowanym kegiem 50l wychodzi to koło ....... Zmiana konfiguracji zajmuje ponoć nie więcej niż 1 minutę, wygląd spoko, możliwości nieograniczone chyba.
Będę niezmiernie wdzięczny za każdą opinie. Przeszukałem wszystkie tematy, ale o tym zestawie nikt nie pisał wcześniej.
Z góry serdecznie dziękuję

Nie wiem ale tylko ja mam takie odczucie że tu leci jakaś gruba krypto reklama w tym temacie czy mi się tylko wydaje.

Kolego bez insynuacji, możesz sprawdzić moje inne posty, pytałem też o inne sprzęty. Jestem nowy i wreszcie po kilku miesiącach poszukiwań, chciałbym się na coś zdecydować. A jak już piszę to dodam, że gbyby to było z miedzi i keg miałby płaszcz wodny, to chyba nawet bym nie pytał. Wiem, wiem cena byłaby przy miedzi zupełnie inna....

Serwus
Za te pieniądze, całkiem niezłą kolumnę kupisz a kto wie czy nie półkową za drobną dopłatą. Masz może link do tego instrumentu?

kiwitom23 pisze:Kolego bez insynuacji, możesz sprawdzić moje inne posty, pytałem też o inne sprzęty.

No nie wiem... przejrzałem i ten modułowy dynks się w nich coś często przewija

defacto pisze:Serwus
Za te pieniądze, całkiem niezłą kolumnę kupisz a kto wie czy nie półkową za drobną dopłatą. Masz może link do tego instrumentu?

Oczywiście, że mam ale nie wiem czy przejdzie przez moderację, bo chyba linków nie wolno dodawać, ale spróbuję:

https://allegro.pl/oferta/destylator-al ... 8944586728

rastro pisze:
kiwitom23 pisze:
Kolego bez insynuacji, możesz sprawdzić moje inne posty, pytałem też o inne sprzęty.


No nie wiem... przejrzałem i ten modułowy dynks się w nich coś często przewija


Każde pytanie można potraktować jako reklamę, wyciąłem cenę żeby nie imputowano mi niecnych zamiarów

Kto takie cuda wytwarza? Podlinkuj bez obaw
A jeśli chodzi o radę co wybrać, to kocioł z płaszczem polecałbym z KO. A górę już dowolnie z Cu lub KO. Ważne żeby zachować kompatybilność poprzez jednakowe złączki umożliwiające dowolne konfigurowanie sprzętu. Nie wiem czy któryś z "naszych" konstruktorów ma w ofercie taki zestaw Ale możesz zadzwonić i popytać. Wystrzegałbym się niesprawdzonych nowinek.

Dlatego właśnie pytam, mają zbiorniki o różnych pojemnościach, myślę że chyba ze zrobieniem płaszcza nie mieliby problemu, choć na zadane 3 dni temu pytanie odpowiedzi jeszcze się nie doczekałem. Ale zestaw wygląda zacnie...

Mod.
Nie cytuj posta poprzedzającego.

Pobieżnie przejrzałem ich oferty i wydaje mi się, że jest tam sporo marketingowego bełkotu.
Ciekawe czy wiedzą jak prowadzić destylację na tym sprzęcie? Bo jak nie, to będziesz zdany na siebie i ewentualne rady z forum.

Bełkot jest to fakt, jakieś bzdury o licencjach i patentach... czysta teoria, nawet jak mają patenty, w co wątpię to wyegzekwowanie ich to droga przez mękę i lata w sądach, znam temat. Jednak sama idea czegoś tak uniwersalnego jest super uważam. Tylko tak jak piszesz, czy oni to w ogóle testowali??? Ciekawe czy ktoś z doświadczeniem robi podobne zestawy?

[mod: nie cytuj całych postów]

Rady?
Nikt tego chyba nie testował więc kto ma tych rad udzielać. Loteriada
Czy to czasem nie jest importowane z Azji?

Może i jest, nie mam pojęcia. Skąd ja mam wiedzieć, że nikt tego jeszcze nie testował? Sprzedający ma też inne sprzęty i 100% pozytywów przy ponad 1000 transakcji, a to o czymś świadczy (zwracam zawsze uwagę na komentarze i to się sprawdza). Widzę też pozytywne komentarze przy zakupie prostszych sprzętów, ale ewidentnie bazujących na tych samych częściach z tego zestawu. Czyli na logikę, ktoś kupił i jest zadowolony. A jeżeli ktoś kupił, to chyba używa, a jeżeli używa, to może korzysta z tego forum? Czy brak logiki w moim rozumowaniu?

[mod: nie cytuj całych postów]

Takie sprzęty testuje mój ulubieniec - Samogończik Vitalson. Jeśli jako-tako ogarniasz rosyjski mogę podlinkowac jego kanał. Zastrzegam jednak, że ma podejście zagrodowe, a nie mistrzowskie.

Te sprzęty to chyba jakiś chiński wynalazek... same rury jak rury... głowica i skraplacz to pewnie jakiś shotgun - no i te półki o dość dziwacznej konstrukcji. A i byłbym zapomniał... ten "bufor" o dziwnej konstrukcji. A i cena z kociołkiem nie jest jakaś szczególnie atrakcyjna... w stosunku do porządnego sprzętu z poprawnej konstrukcji

Kòpôcz pisze:Takie sprzęty testuje mój ulubieniec ....

Te sprzęty, czy takie sprzęty, bo to subtelna różnica? Zagrodowe, czyli jakie?

Sami ortodoksyjni konserwatyści widzę, tylko to co z "naszej zagrody" jest OK, reszta jest be.... A to ruskie, a to chińskie, a to wynalazek, tymczasem widzę w komentarzach, że dobrych kilka osób to kupiło i wystawiło pozytywne komentarze, a 2 z nich wystawiło opinię sprzętowi na poziomie 5 gwiazdek. Może dało by się tak bardziej merytorycznie?

Ktoś mi tu zarzucił kryptoreklamę, tymczasem widzę że 80% forumowiczów uważa, że najlepszy sprzęt to ten zrobiony przez pana Józka w przeciekającej szopie za domem, który składa się z 30 letniego powgniatanego i poobijanego kega nabytego na złomowisku i rury wyciętej u sąsiada nocą z ogrodzenia. Mnie taki sprzęt nie interesuje, nie wstawię takiego czegoś do mojej winiarni, bo to tak jakbym wstawił sobie zabłocone opony letnie do sypialni. Myślałem, że ktoś jest w stanie ocenić sprzęt od strony funkcjonalności, nawet jak jest to coś nowego i nie wygląda jak uwalone w gnoju gumiaki pana Józka, ale widzę że małe mam szanse na to.

Nie jesteś pierwszy który odkrył tego Frankenstilla, gdzieś na forum są tematy z pytaniami o to (nie wskażę teraz, ale kilka razy napotkałem). Do mnie jakoś ten sprzęt nie trafia, zresztą jakby to był jakiś cud miód to na pewno znaczna część forum używała by go. A tutaj niestety wciąż zasypowe, półkowe, alembiki itp.

Ktoś już wstawiał to na forum. Ewidentnie sprzęt był do zakupu na Aliexpress.

Sry mod za cytowanie całego posta

kiwitom23 pisze:Sami ortodoksyjni konserwatyści widzę, tylko to co z "naszej zagrody" jest OK, reszta jest be.... A to ruskie, a to chińskie, a to wynalazek, tymczasem widzę w komentarzach, że dobrych kilka osób to kupiło i wystawiło pozytywne komentarze, a 2 z nich wystawiło opinię sprzętowi na poziomie 5 gwiazdek. Może dało by się tak bardziej merytorycznie?

Ktoś mi tu zarzucił kryptoreklamę, tymczasem widzę że 80% forumowiczów uważa, że najlepszy sprzęt to ten zrobiony przez pana Józka w przeciekającej szopie za domem, który składa się z 30 letniego powgniatanego i poobijanego kega nabytego na złomowisku i rury wyciętej u sąsiada nocą z ogrodzenia. Mnie taki sprzęt nie interesuje, nie wstawię takiego czegoś do mojej winiarni, bo to tak jakbym wstawił sobie zabłocone opony letnie do sypialni. Myślałem, że ktoś jest w stanie ocenić sprzęt od strony funkcjonalności, nawet jak jest to coś nowego i nie wygląda jak uwalone w gnoju gumiaki pana Józka, ale widzę że małe mam szanse na to.

Kurczę coraz bliżej skłonny jestem uwierzyć w całą tą krypto reklamę. Swoim postem pokazałeś mi, że nie masz pojęcia o naszym hobby. Gdybyś poczytał to i nie tylko to forum to zobaczyłbyś, że "Pan Józek i jego sprzęt" ewoluował. Jeśli interesują Cię świecidełka nikt nie broni Ci ich kupować tylko uwierz mi - za chwilkę będziesz zasypywał pytaniami to forum dlaczego jest tak, a nie tak. Dlaczego u mnie coś nie działa itp
Wierz mi ja wolę swojego obitego kega i kawałek ogrodzenia sąsiada bo operując nimi zrobię co mam zrobić w jakości która mnie zadowala.
Zastanów się dlaczego te poobijane kegi i kawałki ogrodzenia są dużo droższe od tych zestawów z Alledrogo. I dlaczego pan Józek ma takie kolejki do siebie
Jest takie przysłowie: "Nie wszystko złoto co się świeci"

Kolego @kiwitom23 spokojnie niecierpliwy strasznie jesteś, a w naszym hobby to niedobrze
Może i ktoś z forum używa tego sprzętu ale Ty mu nie dajesz czasu by się wypowiedział dopiero dziś założyłeś temat .
Ja zanim się zdecydowałem na zakup destylatora to sporo czytałem, pytałem , konsultowałem
I tak było przy każdym z 3 destylatorów które posiadam Trochu cierpliwości

kiwitom23 pisze:... tymczasem widzę że 80% forumowiczów uważa, że najlepszy sprzęt to ten zrobiony przez pana Józka w przeciekającej szopie za domem, który składa się z 30 letniego powgniatanego i poobijanego kega nabytego na złomowisku i rury wyciętej u sąsiada nocą z ogrodzenia....

Dlaczego nas tak traktujesz i w dodatku obrażasz?
Bo nie sprostaliśmy Twoim oczekiwaniom?
Napisz jakiej odpowiedzi się spodziewasz - to jest duże prawdopodobieństwo że ją na pewno dostaniesz. I w końcu będziesz zadowolony.
Widziałeś kiedyś taki sprzęt?
https://alkohole-domowe.com/forum/post1 ... ml#p161923
albo taki...
https://alkohole-domowe.com/forum/post1 ... ml#p173475
Był robiony przez "Pana Józka" w szopie za domem z częsci metalowych zwiniętych u sąsiada...
A mimo to jest bardzo przejrzysty i prosty w swojej budowie i funkcjonalności.

Problem w tym że ten sprzęt to tylko tak fajnie na fotkach wygląda... cały ten "bufor" to jakiś ulep że pewnie nawet konstruktor nie bardzo wie jak to ma działać... wypełnienie z druciakowe - uważane za przeżytek... udziwniona konstrukcja półki, która na dokładniejszych obrazkach nie wygląda jakoś szczególnie elegancko... ten kołpak też tak trochę dziwny jest (ale może działa).

Na końcu okaże się że ktoś na to wyda 3,5 tysiaka a potem pięćset na wypełnienie i drugie tyle na jako takie sterowanie. Jedyna zaleta tego to modułowa budowa... ale myślę że taką modułowość może zapewnić również pan Józek z cieknącej szopy.

@kiwitom23 swoim cytatem obraziłeś forumowych konstruktorów. Wejdź na strony chłopaków i zobacz co potrafią zrobić. Zdziwił byś się ale nie robią tego w szopach czy stodołach ale mają firmy legalnie działającej. Chcemy ci pomóc i nakierować na właściwe tory. Jeśli chcesz chiński badziew proszę bardzo kupuj i ciesz się z urobku.

Przepraszam wszystkich, że ich uraziłem. Nie było to moim celem, jeszcze raz przepraszam. Koledze @rasto dziękuję za merytoryczne uwagi.

Destylowanie owoców w tej szklano- chińskiej bańce to droga do wybuchu.

kiwitom23 pisze:

Kòpôcz pisze:Zagrodowe, czyli jakie?

Zagrodowe to pojęcie okrzepłe w piwowarstwie. Oznacza trunki niewyszukane, przeznaczone na codzienny stół chłopski, a nie dworski obiad, czy konkurs. Robione z surowców, które łatwo zdobyć, a nie ze specjalnie wyselekcjonowanych, wyszukiwanych, sprowadzanych.
Vitalson gna na różnych modułowych chińczykach, głównie smakówki, a jeśli spiryt, to nie ciśnieniuje się na min. 120 zasypu+bufor+min. 30 olm. Pokazuje jednak, że TAKIE chińskie sprzęty potrafią działać, a skraplacz w zmodyfikowanej głowicy NS może być shotgunem, który raz jest skraplaczem kolumny, raz chłodnicą pot stilla.
Więc... Jeśli nie chcesz trunków wyśmienitych, spirytusu klasy lux, a jedynie chcesz przedłużać tradycje samowystarczalności człowieka, to sporo na tym sprzęcie ukręcisz, ale o luksusy i o przyjemność obsługi może być trudno.

Dziękuję, to wyjaśnia sprawę i wyczerpuje temat.

Bo generalnie taki modułowy sprzęt od chińczyka będzie działał - nawet da się zestawić LM/OLM o sensownej długości można. Majfriendy sprzedają rury z clampami, kolana wszelkie jakieś moduły mogące służyć za półki LM/OLM - shotguny itp. Dzięki TC można to dość łatwo przezbroić i mieć kolumnę sługą, krótką potstill. Problem że egzemplarz z obrazków ma dziwaczny niby bufor dziwaczne półki niby z możliwością użycia jako koszyk aromatyzujący. Do tego te dziwaczne nazwy elementów .

Tylko sprężynki kupił bym lokalnie... te chińskie ani tańsze ani lepsze... zresztą te rury też nie mają jakichś atrakcyjnych cen... a do tego duże prawdopodobieństwo że taka paczka będzie szła kurierem a to praktycznie pewność na VAT i w przypadku niektórych firm logistycznych dodatkowe koszta naliczane za obsługę celną.

Ja np budowałem swoją kolumnę samemu czas jaki poświęciłem na tym jak i na białym forum w czytanie był ogromny chyba rok zanim zacząłem budowę, przewijało się pełno takich tematów jak twój często były to reklamy dlatego napisałem swój komentarz ale ok doszliśmy że chcesz naprawdę kupić coś dobrego. To szczerze nie warto, nerwy jakie stracisz przy takim niesprawdzonym sprzęcie będą ogromne. Idź w sprawdzone rozwiązania i sprawdzonych konstruktorów masz pewność że destylator jaki otrzymasz będzie dobrze zrobiony (np jakość spawów bo ostatnio ktoś kupował na allegro i była tragedia) jak i pełne wsparcie czy np późniejsze rozbudowa aparatu, idź w modułowość ja np preferuje złącza tri clamp.

kleryk88 pisze:Ja np budowałem swoją kolumnę samemu

Zazdroszczę Ci, niestety spawanie i inne tego typu zajęcia są mi całkiem obce. Właśnie dlatego zwróciłem uwagę na to, przez tą modułowość właśnie. W takim razie powrócę chyba do Kerstela 2 w 1, może kiedyś uda się do tego dorobić normalną kolumnę do rektyfikacji. Pozdrawiam

kiwitom23 pisze:Witam, czy ktoś z kolegów miał może do czynienia z poniższym zestawem?...
...Będę niezmiernie wdzięczny za każdą opinie. Przeszukałem wszystkie tematy, ale o tym zestawie nikt nie pisał wcześniej.
Z góry serdecznie dziękuję

Będąc na Twoim miejscu odpuściłbym ten sprzęt. Taka jest moja opinia bez rozpisywania się.

Wtrącając swoje trzy grosze, nie napiszę o samej budowie, bo na tym się nie znam, ale skupię się na samej aukcji:
Fajnie wygląda, dużo opisu, nic konkretnego. To jakby oglądać ogłoszenie sprzedaży samochodu z całą masą fotek jak wygląda z zewnątrz i w środku, jaki to funkcjonalny tylko bez danych technicznych, roku produkcji, pojemności etz.- ale za to fajnie wygląda. Takie mam odczucia ja i być może nie tylko.
Porównując inne aukcje, czy nawet opisy sprzętu ze stron np. z kolumnami miedzianymi to opisują z czego jest to wykonane, z jakiego materiału np. szkło i jakiej grubości i wiele innych - tu nie ma nic
Sprzedawca jest od 10 m-cy na Allegro i podejrzewam, że większość aukcji co miał, to miał na tych tanich dodatkach co oferuje. Podpiera się patentem, nie ma problemu, skanu pewnie nie wyśle, ale NR już tak - nie jest to coś co się ukrywa, a wręcz przeciwnie. Jeśli chwali się już na początku patentem, to znaczy że jest to coś co ma wyróżnić produkt, więc jeśli takim dysponuje, a dysponować powinien sprzedając towar opatentowany i upubliczniając tą informację w swojej ofercie, to powinien na prośbę osoby zainteresowanej udostępnić choćby sam NR.
Co do patentów to jest regionizacja więc patent może ograniczać się do jednego kraju w którym został wystawiony, regionu np. Europy, lub całego świata (być może kombinacji jest więcej, ale sam patent nie będzie obowiązywał w pozostałych częściach globu, których nie dotyczy).

Wg. mnie ta aukcja jest po prostu mało wiarygodna (chodzi o jakość towaru) nawet jak na początkującego sprzedawcę wchodzącego z nowym sprzętem.

Na sam koniec dodam, że musi być mocno modułowy bo mieści się do paczkomatu

Z tego zestawu kociołek prezentuje się całkiem ciekawie, nawet byłem zainteresowany, bo łatwy do umycia w środku. Ale jak cena w ciągu tygodnia skoczyła z 800 na 1500 to odpuściłem.

Nemeto. Żałuję że nie mogę zacytować twojego posta w całości.
Mogę ale...nieładnie jest łamać zasady.
Góral teź wyraził się dosyć jasno. Tyź popieram.
PANIE KWITOM.
.nie ruskie nie chińskie. Ale z krainy Chujwieskad.
Chińczycy zasłużyli sobie na miano ....chińsczyzny.
Taniego gówienka. Które albo zadziała albo nie.
Całe te alli to sobie mozna w dupe wsadzic.
Najpierw kupujecie badziew a potem płacz że kiepskie..nie doszło...nie działa.

Alembik modułowy.. wymyśliłem ja. Mnóstwo lat temu. Alembik dlatego że konstrukcja i materiały nawiązują do rudej...którą lubię i cenię. A modułowość ponieważ patrzę w przyszłość podając rękę tradycji i czerpiąc garściami z doświadczeń.
Ale...jak można było tak zjebać zamysł konfiguracyjny całości.
Skończyĺo się na tym że jakiś cioĺek zwyczajnie podzieliĺ kolumnę na 3 i ot.. .modułowość powstała.
Zero pomyślunku i zwyczajne skopiowanie chujowego projektu.

A panie Kiwitom....Góral na swoim pesie wyciągnie ci takie cudo że ty w tym modułułowym czymśtam razem z gumiakami się schowasz.

Z zamiaru modułowości powstanie mołudowość. Jest mi przykro tymczasem.