Alkohole-Domowe.com

Witam
Chciałbym zacząć przygodę z bimberkiem i zastanawiam się nad zakupem sprzętu.
Znalazłem w necie coś takiego:
https://sprzedajemy.pl/destylator-aabra ... nr54720144

I teraz pytania:
Czy jest to takie dobre jak piszą?
Czy bezosobowość to zaleta czy mit? Mam na myśli czy mogę to zostawić i iść do pracy?
Myślę wydać około 2500 więc czy warto w ten inwestować czy polecacie coś innego?
Generalnie szukam czegoś z automatyczną regulacją temp wsadu i chłodzenia i raczej nastawiam się na cukrówki może smakowe.

Napisz do Akasa, Herbata666 czy Kula, mają doskonałą opinię, opiekują się klientami, są na forum AD i znają się na rzeczy.
Ten sprzęt nie jest jakoś wyjątkowo tani - dodatkowo ma OVM a nie OLM (trochę gorzej) i w sumie dosyć podstawową konfigurację. Ten tarczowy termometr w KEGu : ) - ja bym odpuścił.

Nie możesz nigdy zostawić sprzętu !.
Ten zresztą nie ma żadnej automatyki tylko podstawowy regulator mocy grzania.
Z tego co wiem nie ma zresztą żadnej automatyki regulacji temperatury - jest tylko odcięcie grzania przy przekroczeniu założonego progu. Zacząłbym raczej od manualnej obsługi - bez tego nigdy nie zrozumiesz jak kolumna działa.

Aabratek będzie dobry do cukrówek i całkiem niezły do smakówek.

Z tego co wiem nie ma zresztą żadnej automatyki regulacji temperatury - jest tylko odcięcie grzania przy przekroczeniu założonego progu.

Mało jeszcze wiesz, doczytaj najpierw i dopiero dawaj rady świeżakom. Ze swej strony polecam polecam tego producenta https://aabratek.pl/produkty/782/elektr ... yczki.html. Jeśli będziesz robił na raz weź z OLM jeśli na 2 razy może być i OVM. Różnicy nie wyczujesz.

Dzieki za porady.
Poczytam co i jak bo troche tego jest i jeszcze sie gubie. Zwłaszcza gdy patrze na opcje dodatkowe to czarna magia.

PETER29 pisze:
Mało jeszcze wiesz, doczytaj najpierw i dopiero dawaj rady świeżakom. .

A konkretnie o co chodzi ?
Regulator mocy, zostawianie sprzętu czy "regulację temperatury" - bo tak wyjechałeś z grubej rury ale nie wiadomo za bardzo o co chodzi bo nie udało Ci się wkleić cytatu i nie wiadomo do czego się odnosisz a co przepisujesz potakując : (

Odcięcie grzania do naszego hobby w ogóle się nie nadaje. My potrzebujemy regulator napięcia który będzie cały czas grzał z zadaną temperaturą. Automatyka która tym steruje to np. coś takiego https://www.aabratek.pl/produkty/378/AU ... LUMNY.html.

Wiesz. że dzwoni to teraz pogadajmy o tym, w którym kościele.

Kolumna https://sprzedajemy.pl/destylator-aabra ... nr54720144 wyposażona jest w prosty grupowy regulator mocy RGN - działa na tej zasadzie, że załącza i odcina moc w ustawianych interwałach czasowych i w ten sposób - uśredniając - reguluje moc grzałki. Może być wykorzystywany jako termostat ale akurat nie w tej kolumnie z linka.

PETER29 pisze:Odcięcie grzania do naszego hobby w ogóle się nie nadaje.

Odcięcie grzania (po przekroczeniu sygnału z odpowiedniego czujnika temp) jest akurat bardzo istotną funkcją w naszym hobby - zabezpiecza przed zanikiem ciśnienia wody chłodzącej, zabezpiecza przed pogonami po przekroczeniu temp na 10-ej półce itd ...

PETER29 pisze: My potrzebujemy regulator napięcia który będzie cały czas grzał z zadaną temperaturą.

A co to jest grzanie z temperaturą ? : )) Mam nadzieję, że nie piszesz o temperaturze wsadu : ))) - bo o tym pisał założyciel wątku.

Sterownik SKN to zupełnie inna półka cenowa i nie ma go w konfiguracji o której pytał @vlugt25

Nie pogniewaj się, że trochę żartuję ale pisząc

PETER29 pisze:Mało jeszcze wiesz

trzeba samemu się troszkę orientować.

Ja O chlebie Ty o niebie. Idź dalej swoja droga tylko nie odpowiadaj tego publicznie.

Kol. PETER29, trochę się zapętlileś w swoim zacietrzewieniu, mijając się z prawdą oczywistą.
RGN to zwykły regulator mocy (grupowy), ale z funkcją termostatu, która działa równolegle z funkcją regulacji mocy.

PETER29 pisze:My potrzebujemy regulator napięcia który będzie cały czas grzał z zadaną temperaturą.

Nie pisz bzdur, bo "młodzi" to czytają

Regulator ma utrzymywać zadaną moc grzałek a nie temperaturę.

PETER29 pisze:Odcięcie grzania do naszego hobby w ogóle się nie nadaje.

Jak najbardziej się nadaje. I to jako wyłączenie awaryjne

Taką właśnie funkcję może pełnić termostat w tym sterowniku, choć oczywiście nie jest to automatyka w pełnym tego słowa znaczeniu.

wkg_1 pisze:regulator mocy RGN [...] Może być wykorzystywany jako termostat ale akurat nie w tej kolumnie z linka.

A niby dlaczego? Wystarczy sondę regulatora "podpiąć" pod port termometru np. w głowicy, lub też zamontować przy wyjściu skraplacza, ustawić zadaną temperaturę i mamy namiastkę "automatyki" z awaryjnym wyłączeniem zasilania

Ufff ... bo już mi ręce opadały : D

radius pisze:A niby dlaczego? Wystarczy sondę regulatora "podpiąć" pod port termometru np. w głowicy, lub też zamontować przy wyjściu skraplacza, ustawić zadaną temperaturę i mamy namiastkę "automatyki" z awaryjnym wyłączeniem zasilania

Hmmm ... bo nie ma portu termometru na wyjściu wody w kolumnie z ogłoszenia ? : ) Myślałem o podłączeniu pod port w głowicy ale sądzę, że skok temperatury w głowicy już nam psuje serce - tu już za późno na reakcję. Mylę się ?
Natomiast można sondę podpiąć pod port na 10-ej półce i odciąć grzanie po skoku temperatury i w tym zastosowaniu fakt - praca jako termostat ma sens. I to wielki !

Tak nawiasem - myślę, że zaczynając przygodę z kolumną warto kupić ten regulator - w przeciwieństwie do "komputera" SKN. RGN pozwala eksperymentować z mocą grzania i jej wpływem na jakość, z progiem zalania i działa jako bezpiecznik. Tyle, że przy słabej sieci będzie światło mrugało w domu w rytm załączania i odłączania mocy: D. SKN zwalnia z myślenia imho i ma zastosowanie dla osób, które już doskonale wiedzą jak działa kolumna i doskonale rozumieją działanie tego sterownika. Ale nie dla początkujących którzy pytają czy można wcisnąć guzik i iść do pracy.

wkg_1 pisze:A konkretnie o co chodzi ?

Toż napisałem chyba wyraźnie;

radius pisze: jako wyłączenie awaryjne. Taką właśnie funkcję może pełnić termostat w tym sterowniku

Nigdzie nie napisałem, by czujnika temperatury użyć do prowadzenia procesu

Pisałem właśnie o tym;

wkg_1 pisze:Odcięcie grzania (po przekroczeniu sygnału z odpowiedniego czujnika temp) jest akurat bardzo istotną funkcją w naszym hobby- zabezpiecza przed zanikiem ciśnienia wody chłodzącej,

wkg_1 pisze: nie ma portu termometru na wyjściu wody w kolumnie z ogłoszenia ?

A to jakiś problem

Dla chcącego nic trudnego. Nie wiem jak są zbudowane porty termometrów akurat w tej kolumnie, ale chyba wystarczy rozwiercić otworek w nakrętce i po problemie, a już założenie czujnika na wyjściu/wejściu wody do skraplacza to śmiesznie prosta sprawa

No i teraz powiedz, dlaczego ręce ci opadły

radius pisze:No i teraz powiedz, dlaczego ręce ci opadły

Ale jazda - komedia omyłek

Opadały ale jeszcze nie opadły - po postach kolegi @PETER29. Myślałem, że to oczywiste ale chyba zbyt skróciłem i zamieszałem zupełnie niechcący bo odebrałeś, że to do Ciebie.
"Ufff ..." po Twoim poście oznaczało: "Dobrze, że jest życie na tej planecie"

. Przecież w poprzednich postach piszemy dokładnie to samo, masz rację w każdym punkcie : ))))

radius pisze:A to jakiś problem Dla chcącego nic trudnego. Nie wiem jak są zbudowane porty termometrów akurat w tej kolumnie, ale chyba wystarczy rozwiercić otworek w nakrętce i po problemie, a już założenie czujnika na wyjściu/wejściu wody do skraplacza to śmiesznie prosta sprawa

Jasne jasne, ale wiesz ... mnie rozwiercenie otworu w nakrętce, dołożenie portu i uszczelnienie tego wszystkiego przerosłoby z całą pewnością. Kiedyś nawet kupiłem wiertarkę, próbowałem wywiercić dziury w kafelkach ... echhh ... Wyszedłem z założenia, że @Akas porty zrobi mi lepiej i tej wersji się trzymam : D Myślę, że autor wątku tez lepiej wyjdzie na takim założeniu : )

Alkohole-Domowe.com

Pierwsze kroki w przygodę z bimberkiem i zakup aparatury

Pierwsze kroki w przygodę z bimberkiem i zakup aparatury

Re: Pierwsze kroki

Re: Pierwsze kroki

Re: Pierwsze kroki

Re: Pierwsze kroki

Re: Pierwsze kroki

Re: Pierwsze kroki

Re: Pierwsze kroki

Re: Pierwsze kroki

Re: Pierwsze kroki

Re: Pierwsze kroki

Re: Pierwsze kroki