Alkohole-Domowe.com

Witam znalazłem na allegro coś takiego http://allegro.pl/destylator-keg30-elektryczny-i6942333378.html#thumb/3
cena względem innych jest bardzo atrakcyjna. Oczywiście chodzi mi o kolumnę ze zdjęcia bez odstojnika. Zapytałem kupującego i może on zamontować port termometru 20-30 cm poniżej wypełnienia i złącze sms zaraz przed zimnymi palcami. Tutaj strona producenta http://michas1977.jimdo.com, moje pytanie brzmi czy ktoś miał styczność z tym sprzedającym i czy jego wyroby są dobrej jakości ?? znalazłem jeszcze coś takiego http://allegro.pl/kolumna-destylacyjna-s130-50s-destylator-bimber-i6949332204.html ale nie pytałem czy da rade przenieść port termometru niżej.

Było już tysiące razy... Zimne palce i odstojniki odeszły do muzeum destylacji... i nie warto ich specjalnie reaktywować.

Warto albo nie warto. Wiele zależy od zacięcia kupującego i jego chęci do nauki i na pewno chodzi też o finanse.
Nie każdy chce od razu wydać kilka tysi.
Ja uczyłem się na ZP i nie żałuję.
Kol. Deas kolumna z pierwszego linku nadaje się do zrobienia dobrego alkoholu, na początek do nauki, żeby zjarzyć o co chodzi.
Gdyby miała większą średnicę namawiałbym Cię do zakupu, bo miałbyś super sprzęt do rozbudowy na przyszłość. Poproś sprzedającego o wstawienie rury chociaż 60,3mm i wymianę kega na 50l

Dodałbym jeszcze Deas, żebyś zastanowił się faktycznie co chcesz pędzić, a właściwie co chcesz pić... Ja, jak wiele osób tutaj, zachłysnąłem się początkowo spirytusem. Natomiast nie upłynął nawet rok, jak wiedziałem, że to nie to... Owszem, do nalewek super, jako środek czyszczący też A ja nie wiedziałem, że tak naprawdę chciałem owoce, zbożówki... Kolumny rektyfikacyjnej nie odpalałem od ponad roku... Nawet do nalewek używam destylatu z półkowej - żyto, mąka, kukurydza, co jest.
Jak już będziesz wiedział co chcesz pić (w perspektywie lat, nie miesięcy) wybierz adekwatny sprzęt na miarę swoich finansów. Najgorszą rzeczą jest kupić sprzęt, a później zastanawiać się jak to przerobić, żeby dawało to co chcesz.

Kwik44 teraz to grubo pojechałeś koledze, stoi przed zakupem pot-stila a Ty mu z półkową wyjeżdżasz
Pewnie chłop nawet nie widział takiego cudu.
Będzie wiedział co lubi pić jak zacznie pić swoje, jak się opije czystej i zacznie eksperymentować.
Teraz to równie dobrze może z fusów wróżyć. Ważne, że gość chce sam zacząć psocić.

Tu opisałem: http://alkohole-domowe.com/forum/post13 ... ml#p131835 . Nawet trudno było go sprzedać, choć był unowocześniony.

Silvio, a gdzie ja napisałem, żeby półkową kupił? Moim zdaniem zanim zacznie coś robić niech popatrzy na to co pije i się wtedy zdecyduje. Chce czystą - kolumna. Chce owoce, zbożówki, nalewki - potstill/ministill/półkowa. W zależności od zasobności portfela coś wybierze. A jak nie ma dwóch lewych rąk, to i sam coś zbuduje. Wszystko jest na forum. Nie sztuka wydać pieniądze. Sztuką jest wydać je mądrze...

Producent podaje na swojej stronie ze spawa metoda "tik" oraz że zakłada grzałki 2 x20000 - mocny sprzęt.

kwik44 pisze:Silvio, a gdzie ja napisałem, żeby półkową kupił? Moim zdaniem zanim zacznie coś robić niech popatrzy na to co pije i się wtedy zdecyduje. Chce czystą - kolumna. Chce owoce, zbożówki, nalewki - potstill/ministill/półkowa. W zależności od zasobności portfela coś wybierze. A jak nie ma dwóch lewych rąk, to i sam coś zbuduje. Wszystko jest na forum. Nie sztuka wydać pieniądze. Sztuką jest wydać je mądrze...

Witam generalnie to pot stilla już mam, zbudowałem go na szybkowarze 15l i polutowałem lutem miękkim z rurek miedzianych 28mm i 15mm, jako wypełnienie użyłem sprężynek pryzmatycznych KO. Ogólnie to nawet nieźle się spisuje. Wadą tej konstrukcji jest miękka pokrywka, dlatego ostatnio zrobiłem do niego stelaż. Jednak chcę mieć coś o większej wydajności i bardziej uniwersalnego ale mam też ograniczony budżet.

Kolumna z miedzi o średnicy kosztowałaby mnie więcej niż ta http://allegro.pl/kolumna-destylacyjna-s130-50s-destylator-bimber-i6949332204.html poza tym boję się trochę problemów z czyszczeniem kolumny miedzianej bo nie mam pojemnika w którym mógłbym ją cała zanurzyć.

Myślałem też o tym żeby samemu polutować kolumnę ze stali KO lutem twardym ale z tego co czytałem to przy tej średnicy mój palnik na zwykłe kartusze mógłby nie wystarczyć także ostatecznie wybór padł na http://allegro.pl/kolumna-destylacyjna-s130-50s-destylator-bimber-i6949332204.html. Dzwoniłem do sprzedawcy, port termometru będzie 40cm poniżej wypełnienia i średnica będzie dostosowana do sondy termometru elektronicznego. Zbożówki i inne destylaty smakowe też przecież będę mógł na tym robić jak nie podłączę refluksu albo dam mały refluks. Poza tym jak już wspominałem mam ograniczony budżet. Teraz jeszcze tylko kupię kega 30l dam wspawać mufę, regulator mocy mam, mam też watomierz więc będę mógł precyzyjnie ustawiać moc. Do tego zakupię też trójnik na wąż i jakiś zaworek precyzyjny do głowicy.

Zastanawia mnie też szeregowe podłączenie grzałek. Planuję kupić grzałkę 2x1400w. Więc gdybym podłączył je szeregowo to ich łączna moc wyniesie 700W czyli po 350W na sztukę i czy przy takiej gęstości mocy można by destylować zbożówki?

Jednak zdecydowałem się na zakup tej kolumny http://allegro.pl/kolumna-destylacyjna- ... 32204.html z drobnymi modyfikacjami tzn. ? port termometru cyfrowego na 60 cm, w głowicy termometr cyfrowy zamiast analogowego do tego keg 30l z grzałką 3x2000w i regulatorem mocy. Głowicą będę sterował zaworkiem precyzyjnym. Mam jednak pytanie co do katalizatora i wziernika.
1. Czy opłaca się kupować katalizator do tej kolumny jeżeli planuję destylować same cukrówki? Jeśli tak to czy można by go umieścić na górze (wole żeby był na złączach sms niż na gwincie kega to rozwiązanie wydaje mi się poprostu solidniejsze).
2. Czy opłaca się dać do tej kolumny wziernik na górę?
3. dzwoniłem do spawacza który wykonywał tą kolumnę i mówił, że z przedłużeniem kolumny o tej średnicy do np. 1,5m mogą być problemy tzn. że może być nie stabilna czy jest to prawdą?