Strona 1 z 1

Twaróg

: niedziela, 20 sty 2013, 22:47
autor: manowar
Cześć - dzisiaj krótka relacja z produkcji zwykłego polskiego twarogu. Na kolację kanapka z dobrego chleba ze świeżo zrobionym twarogiem i pomidorami - po prostu niebo w gębie.
DSC_0135.JPG
DSC_0139.JPG
DSC_0140.JPG
DSC_0141.JPG
DSC_0142.JPG
DSC_0144.JPG
Można też zrobić z mleka sklepowego - trzeba je najpierw jednak zakwasić kefirem lub maślanką. Taki twarożek też jest dobry choć nie tak jak robiony z mleka prosto od krowy.

Polecam bo wyrób prosty a serek pyszny

Re: Twaróg

: środa, 27 mar 2013, 22:38
autor: Partyzant
A i na ruskie pierogi.
A śmietana czy masło, to gdzie to jest?
Ile litrów na ile kg?

Przeczytałem posta i naszło mnie, psiakrew :mrgreen: A nigdy tego nie robiłem. Świeże mleko mam praktycznie na około.

Zdróweczko :piwo:

Re: Twaróg

: piątek, 29 mar 2013, 11:55
autor: Rosiak
Partyzant tu masz przepis w ostatnim poscie http://alkohole-domowe.com/forum/maslo- ... t7503.html

Re: Twaróg

: piątek, 29 mar 2013, 13:03
autor: lesgo58
@manowar
Czy mleko masz odwirowane czy robisz z takiego jak je Bozia stworzyła. Bo krowy, które znam to robią tyle tłuszczu...że hej. :D

Re: Twaróg

: piątek, 29 mar 2013, 13:30
autor: klodek4
Witam!!!!
Ja z takim pytaniem a propo tego zakwaszania /nie mam dostępu do krowiego świeżego, ale w sklepach takowe niby sprzedają/, więc powiedz mi proszę więcej, proporcje, itp, marzy mi się taki serek na własnym chlebku, niestety tu gdzie jestem to pomarzyć można tylko, pozdrawiam.

Re: Twaróg

: piątek, 29 mar 2013, 13:47
autor: Partyzant
W moim pytaniu chodzi mi o to samo co lesgo58. Jeśli mamy śmietanę to chyba trzeba oddzielić.

Re: Twaróg

: sobota, 30 sty 2016, 21:50
autor: michal278
Żeby pojawiło się dobre ziarno polecam dodać chlorku wapnia przy słabym mleku. Czas zakwaszania można skrócić dodając bakterie.

Re: Twaróg

: poniedziałek, 1 lut 2016, 02:28
autor: Wald
klodek4 pisze: marzy mi się taki serek na własnym chlebku,
Kupuj i rób, ale nie czekaj aż mleko się "zsiądzie", szybciej może zacząć gnić. Jest pozbawione wszystkich form żywych. Tłuszczu, czyli śmietany też.
Grzejesz, dodajesz podpuszczki i dalej jak manowar pisał. Co to podpuszczka, najprościej jest tu: http://klaudynahebda.pl/podpuszczka-2/ , ale wystarczy sok z 1 cytryny na litr mleka. Nic trudnego, dasz radę.
Emiel Regis pisze:Wlać mleko do garnka i podgrzewać na małym ogniu.
Kiedy tylko mleko zacznie się gotować i zaczyna się podnosić, zdjąć garnek z ognia i wlać sok z cytryny.
Delikatnie wymieszać mleko, aż woda oddziela się od mleka (serwatka). Tak otrzymany zsiadłe mleko. Odstawić i schłodzić.
Treść niemal 3 lata na forum, trzeba szukać.

Re: Twaróg

: wtorek, 2 lut 2016, 16:02
autor: wiking
Ja gorące mleko zadaję kefirem z Grzybka Tybetańskiego serek wychodzi mniamuśny.

Re: Twaróg

: poniedziałek, 18 maja 2020, 19:23
autor: patrzal
Temat leciwy (chętnych do wręczania Złotej Łopaty za uprawianie forumowej archeologii proszę ustawić się w jedną kolejkę przy wejściu A), ale chciałem się pochwalić własnym wyrobem, a po co dublować?

W trakcie krajowego siedzenia w domu spowodowanego wirusem wszyscy naokoło zajęli się jakąś produkcją kulinarną, więc stwierdziłem, że nie będę gorszy i wziąłem się za rzecz bliską memu sercu - ser. Na razie w wersji najprostszej, zwykły twaróg, ale w smaku wychodzi fajny, więc wejdzie na stałe do repertuaru kuchennego.
Przepis z grubsza wygląda tak: litr mleka pasteryzowanego 3,2% (butelkowe z lodówki sklepowej, nie "uhate") zadany ok. 50ml kefiru, wymieszany w garnku i odstawiony pod przykryciem na 3-4 dni. Następnie podgrzanie przez jakieś 45 min na malutkim ogniu i po lekkim przestudzeniu odsączenie na ściereczce. Gomółka sprasowana na sitku dużym kubkiem napełnionym wodą.
Ktoś wie, co zrobić, żeby twaróg wyszedł bardziej spoisty i się mniej kruszył? Czytałem, że to może być wynik przegrzania podczas ogrzewania skrzepu, ale trudno by mi było ustawić mniejsze grzanie, tak żeby palnik nie gasł.

Re: Twaróg

: poniedziałek, 18 maja 2020, 20:19
autor: drgranatt
patrzal pisze:...Ktoś wie, co zrobić, żeby twaróg wyszedł bardziej spoisty i się mniej kruszył? ...
Serek ładnie wygląda :klaszcze: Żeby był bardziej twardy to trzeba mocniej i dłużej go sprasować. Pamiętam jak babcia na wsi odciskała taki ser w worku lnianym przyciśnięty deską a na niej ogniwo od czołgowej gąsienicy (ważyło chyba z 10 kg!)

Re: Twaróg

: poniedziałek, 18 maja 2020, 20:26
autor: Doody
Może Twoja babcia to była Marusia z Czterech pancernych :hahaha:

Re: Twaróg

: poniedziałek, 18 maja 2020, 22:39
autor: patrzal
drgranatt pisze:
patrzal pisze: Żeby był bardziej twardy to trzeba mocniej i dłużej go sprasować.
Dziękuję za poradę, wypróbuję na pewno i to już niedługo - dziś nastawiłem czwarty ser (ciekawe, kiedy mi się przeje :odlot: ). Poszukam tylko czegoś ciężkiego, co będzie wystarczająco higieniczne do kontaktu z żywnością :D

Re: Twaróg

: wtorek, 19 maja 2020, 07:26
autor: drgranatt
patrzal pisze:... Poszukam tylko czegoś ciężkiego, co będzie wystarczająco higieniczne do kontaktu z żywnością :D
Może być deska do krojenia a na nią garnek z wodą.

Re: Twaróg

: wtorek, 19 maja 2020, 07:39
autor: patrzal
Generalnie tak planuję zrobić, to w końcu kolejny stopień od:
patrzal pisze:Gomółka sprasowana na sitku dużym kubkiem napełnionym wodą.
Ale rozumiesz, chciałem się rozejrzeć za czymś równie masywnym i malowniczym jak kawałek czołgowej gąsienicy, przecież nie mogę być gorszy od czyjejś babci :lol:

Re: Twaróg

: środa, 16 wrz 2020, 14:08
autor: Krychu35
Hejka :help:
Mam pytanko: Jak długo podgrzewać zsiadłe mleko (5l) aby nie przedobrzyć (przegrzać-popsuć) sera? :scratch:

Robię pierwszy swój twaróg i nie wiem jak długo podgrzewać.
Dziękuję i Pozdrawiam

Re: Twaróg

: środa, 16 wrz 2020, 21:19
autor: patrzal
Ja grzałem około godziny, ale ważne jest, żeby nie przekroczyć 38-40 stopni, bo potem wychodzi suchy i się kruszy.

Re: Twaróg

: środa, 7 paź 2020, 20:36
autor: HalinaMalina
O! Serowarstwo też tutaj jest, ja używam babcinej metody przy twarogu - do zsiadłego mleka dolewam wrzątek. Jak zaczyna się warzyć i powstają grudki to zostawiam tak na 15 min i na gazę na durszlak przekładam.

Re: Twaróg

: niedziela, 30 maja 2021, 09:16
autor: użytkownik usunięty
Serwus
Mlekovita 3.2% tłuszczu pasteryzowane. Nie ryzykowalem zepsuciem i zadałem łyżkę stołową zsiadlego mleka z poprzedniej fermentacji. Po ok.60h ładnie się ukisiło.
Nie wiem tylko czy czekać jeszcze, czy można grzać?
Ps
Do niedawna kupowałem mleko w woreczku ze Szczercowa. Niby również pasteryzowane ale bez problemu w ciepelku zsiadalo się. Mleczko zginęło z półek sklepowych, musiałem kupić inne. Dało radę :ok:
Do młodego, gotowanego ziemniaczka z koperkiem ofkors i smażonka z boczku świeżego.
Łojeja mmmm :odlot:

Re: Twaróg

: niedziela, 30 maja 2021, 09:34
autor: Kòpôcz
Moja babcia zakwaszała świeże mleko odrobina kwasku cytrynowego - miała taką specjalną malutką łyżeczkę, którą odziedziczyłem :). Tylko wtedy każde mleko dało się zakwasić. Twaróg wyciskała nie dociskając, ale skręcając w pielusze bawełnianej. Może Tobie też taki sposób zadziała.
Może trochę obok... Uwielbiam ser zgliwiały (smażony topiony twaróg), ale po kilku próbach zgnicia dzisiejszych twarogów odpuściłem. Może ktoś poleci twaróg, który da się prawilnie zgnić?

Re: Twaróg

: niedziela, 30 maja 2021, 10:12
autor: użytkownik usunięty
Pamiętam dobrze czasy, gdy wystawiało się puste butelki za drzwi wejściowe i nazajutrz świeże, chłodne mleko w litrowych, szklanych butelkach z charakterystycznym, aluminiowym zamknięciem, czekały na odebranie. Uważam również, że dobrej jakości mleka, nie ma potrzeby zakwaszania czymkolwiek. Gdy się nie spieszymy i pozostawimy je swojemu biegowi spraw, nasze białe mleko, zmieni się w taką piękną obietnicę twarogu, którą wystarczy obrobić termicznie. Dziś jest niestety inaczej i dotyczy to chyba wszystkiego.

Re: Twaróg

: niedziela, 30 maja 2021, 11:20
autor: rastro
Kwas cytrynowy wytrąca (koaguluje) jeszcze jakieś dodatkowe białka, których koagulacja nie zachodzi pod wpływem kwasu mlekowego l/lub podpuszczki. Włoską ricottę robi się z serwatki wytrącając białka właśnie kwasem cytrynowym. Swoją drogą, mleko poza UHT zwykle staje się siadłym mlekiem jeżeli postoi odpowiednio długo w ciepłym miejscu z dostępem powietrza. Z drugiej strony jakoś nikt tutaj nie zachęca do robienia wina ani piwa metodą spontanicznej fermentacji ;) . Ja tam uważam że użycie podpuszczki czy odpowiedniej kultury bakterii fermentacji mlekowej nie jest złym pomysłem, nawet ten kwas cytrynowy nic nie jest złym pomysłem.

Re: Twaróg

: niedziela, 30 maja 2021, 11:36
autor: wawaldek11
Kòpôcz pisze:... Uwielbiam ser zgliwiały (smażony topiony twaróg), ale po kilku próbach zgnicia dzisiejszych twarogów odpuściłem. Może ktoś poleci twaróg, który da się prawilnie zgnić?
Może posmaruj twaróg jakimś pleśniowym, czy innym aktywnym...
Też lubię taki ser smażony sam lub z jajkiem - tak Mama robiła i czasem jeszcze teraz zrobi jak lepiej się czuje - 88 lat. Kiedyś ze świeżego mleka, a teraz z kupowanego serka. Zapytam czy każdy gnije jak należy.
A może masz zbyt sterylne mieszkanie i nie ma odpowiednich bakterii i grzybków w powietrzu. Nie będę radził żeby obok sera położyć brudną skarpetę :mrgreen:

Re: Twaróg

: niedziela, 30 maja 2021, 13:28
autor: Kòpôcz
Brudnymi skarpetami to mi waliła cała chałupa, ale zgnić tak, jak powinien nie chciał. Wystawiałem w kuchni, a to, jak wiadomo, miejsce największej ilości bakterii i grzybów w każdym domu (wcale nie kibel). Spróbuję poszczuć jakimś pleśniowym - dzięki za podpowiedź.

Re: Twaróg

: poniedziałek, 31 maja 2021, 09:01
autor: wawaldek11
Mama potwierdziła, że problem może być z serami. Te które wyszły były z sera domowego.
Na próbę możesz kupić na targu, czy od rolnika.

Re: Twaróg

: poniedziałek, 31 maja 2021, 16:35
autor: jakis1234
W kwestii serów najważniejszy jest surowiec, czyli mleko.
Moja LP zajmuje się serami od dłuższego czasu, jest nawet po kursach serowarskich i widzę, jak Jej raz ser wychodzi, a innym razem już niezbyt.
Sprawdzaliśmy różne opcje, temperatura przechowywania, mamy lodówkę ze sterownikiem i można ustawić właściwą temperaturę, wilgotność itp.
Jak się okazało największy wpływ ma jakość mleka, te kupione w sklepie ("świeże"), są raz lepsze, raz gorsze, ale nic nie przebije mleka kupionego bezpośrednio od rolnika.
Krótka pasteryzacja na wszelki wypadek i ser wychodzi wspaniały.
Temat jest co prawda o twarogu, ale myślę, że on również będzie o niebo lepszy z takiego mleka.

Re: Twaróg

: poniedziałek, 31 maja 2021, 17:58
autor: użytkownik usunięty
Serwus
Cóż, moje zsiadle mleko, nie da mi twarogu raczej.
Wolno zagrzałem do ok40 st i podtrzymalem tą temperaturę ze 40min, mieszając delikatnie. Następnie, pozostawiłem na kuchni do wystudzenia. Po wystudzeniu, wstawiłem do lodówki. Zrobiło się coś, co przypomina "kruszony lód", nierozwarstwiając się wcale - brak serwatki. Prawie jednolita, kaszowata konsystencja. Zapach, smak bez zmian tylko ta breja.... odcieka na stalowym sitku i to co odciekło, na szczęście zawiera już sporo serwatki. Czy wyjdzie z tego ser - sprawdzimy jutro :D
Kilkanaście godzin później..
Powstało coś a'la almette. Przyprawiłem- jadalne jest :ok: