Strona 1 z 1

DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: czwartek, 9 gru 2010, 13:37
autor: radius
Szanowni smakosze ;P
Gdy macie już swój własny spirytus, polecam do wypróbowania stary, sprawdzony przepis na pyszny likierek z arcydzięgla.
Składniki:
40g korzenia arcydzięgla
3g nasion kopru włoskiego
3g owoców kolendry
0,7l spirytusu
0,7l wody
400g cukru

Zioła należy zalać wrzącym syropem z wody i cukru, pogotować 2 min i odstawić na 2 dni.
Po 2 dniach odcedzić zioła, do wyciągu wlać spirytus, wymieszać, rozlać do butelek, odstawić w ciemne miejsce na co najmniej 3 miesiące (absolutne minimum) i..... zacząć trenować silną wolę. Pełen bukiet i charakterystyczny, lekko gorzkawo-słodki smak, likierek dostaje po kilku miesiącach leżakowania, ale warto czekać. Robię go od kilku lat a znajomi, których częstuję tylko mlaskają ze smakiem a ja mam kupę radości gdy próbują zgadnąć z czego jest zrobiony :smiech:
Wypróbował i poleca - Radius

Re: DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: środa, 5 sty 2011, 19:40
autor: Łysy26
Szanowny kolego Radius

Na pewno wypróbuję ten przepis .
Mam tylko małe pytanko :?: czy ten arcydzięgiel może być sproszkowany , czy robisz tylko ze świeżych korzeni :?: .
Pytam bo o tej porze roku go chyba nie znajdę a przepis ciekawy i nie chciałbym
czekać tak długo :punk:

Re: DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: czwartek, 6 sty 2011, 09:35
autor: radius
Korzeń Arcydzięgla dostaniesz w sklepach zielarskich lub aptece. Ja używam tego:
DSC00797.JPG
Ze świeżych korzeni nie robiłem - Arcydzięgiel nie wszędzie rośnie :hmm:

Re: DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: czwartek, 6 sty 2011, 12:20
autor: Łysy26
Dziękuję za odpowiedź :!:
Jutro zasuwam do apteki :piwo:

Re: DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: środa, 1 cze 2011, 17:14
autor: waz_2000
Owoce kolendry to normalna przyprawa kuchenna o nazwie kolendra?

Re: DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: środa, 1 cze 2011, 17:22
autor: radius
Tak, takie małe kulki :lol:

Re: DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: wtorek, 10 lut 2015, 00:06
autor: PanKot
Hej, kupić korzeń arcydzięgla w mieście powiatowym to już nie lada sztuka. Po długich poszukiwaniach mam składniki, zalewam dzisiejszej księżycowej nocy i odliczam czas....

Re: DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: poniedziałek, 20 kwie 2015, 22:46
autor: seat2
Da się bez cukru zrobić?

Re: DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: wtorek, 21 kwie 2015, 08:13
autor: kochanek Kranei
Może z proszkiem lub syropem Stevia! Ma lekki posmak cykoriowy więc smakowi arcydzięgla nie będzie przeskadzać.

Re: DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: piątek, 24 kwie 2015, 11:21
autor: michal278
Jest to zacny likier.

Re: DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: wtorek, 29 gru 2015, 22:19
autor: W_TG
radius- właśnie zrobiłem 2 porcje, każda z 2 paczek jak na Twoim zdjęciu, dzięgielówki.
Chociaż zrobiłem to za dużo powiedziane. właściwie zaparzyłem 1sza z Twego przepisu, 2 inna
Puki co napary są kiepskie jeśli chodzi o aromat. Gorzkawe, piekące mdławe. Tyle można powiedzieć.
Teraz dopiero będę dosładzał je miodem, ale czekam aż się wstepnie wyklarują.
Powiedz czy na początku tak ma btć z tym smakiem, a właściwie chodzi mi o aromat.
Bo spodziewałem się bogatszego aromatu.

Re: DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: środa, 30 gru 2015, 14:17
autor: radius
Dzięgielówka to bardziej smak niż aromat i właśnie taki ma być, goryczkowy i lekko piekący. Dopiero po kilkumiesięcznym leżakowaniu nabiera bukietu a całą jego subtelność odczuwa się przy degustacji. Zwłaszcza finisz oddaje co najlepsze :ok:

Re: DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: wtorek, 7 kwie 2020, 17:35
autor: LuarvikLuarvik
Nieco odkopię, ale skoro w innym temacie prowadzimy dyskusję o kolorach Jagermeistera to powiem, że w grudniu zrobiłem 3 różne nalewki oparte na korzeniu arcydzięgla i wkrótce przyjdzie czas na próby.
1. Przepis podany powyżej przez radiusa
2. Przepis spod tego linku: https://www.mniammniam.com/benedyktynka-nalewka-ziolowa
3. Przepis z książki:
- korzeń arcydzięgla (25 dag świeży lub 5 dag suszony)
- zest z 5 wyparzonych pomarańczy
- kardamon (15 ziaren)
- cynamon (nieduża laska, ja przeważnie używam cejlońskiego)
- 1l spirytusu 95%
- 2 szklanki wody

Na razie przy nieoficjalnych degustacjach prowadzi przepis nr 2 dosłownie o koński paznokieć przed 1, ale po 3 czuć, że musi się jeszcze przeżreć i ułożyć.

Jeśli macie jakieś doświadczenia z powyższymi przepisami to chętnie wysłucham, bo jakoś najbardziej mi podchodzą te nieoczywiste jak powyższe (nr 2 robiłem w tamtym roku), rokitnik czy tarnina.

Re: DZIĘGIELÓWKA - dla cierpliwych

: środa, 6 maja 2020, 20:48
autor: LuarvikLuarvik
radius pisze: (..) znajomi, których częstuję tylko mlaskają ze smakiem
Zrobiłem, poczekałem kilka miesięcy i dokładnie tak było. Dzięki za świetny przepis!