Strona 1 z 1

Hefeweizen - pytanie

: sobota, 23 sty 2021, 12:14
autor: kiwitom23
Dzień Dobry, mam pytanie do kolegów. Czy zlewając z nad osadu nastaw na Hefeweizen mogę użyć gęstego, winiarskiego sita do oddzielenia cząstek stałych? Pytam gdyż boję się, że sito odfiltruje mi drożdże, a wiadomo że Hefeweizen powinien być mętny i zawierać dość sporo drożdży. Nie chciałbym mieć też problemów z nagazowaniem w butelkach. Sito jest naprawdę bardzo gęste. Byłbym wdzięczny za odpowiedź. Pozdrawiam

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 23 sty 2021, 14:47
autor: tkaczu
Nie używam nigdy żadnych sit tylko ściągam wężem znad gęstwy do drugiego pojemnika i dodaję cukier do refermentacji i rozlewam do butelek. Lanie przez sitko powoduję natlenienie piwa i ryzyko infekcji. Bardzo ważne jest ograniczenie kontaktu piwa z tlenem.

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 23 sty 2021, 18:14
autor: mirek-swirek
Nie ma potrzeby używania żadnego sita. Natleni tylko niepotrzebnie piwo i przyczyni się do szybkiego utlenienia.
Drożdży pływających w piwie jest wystarczająco dużo, a przy refermentacje w butelce jeszcze się namnozą.
Zapraszam na forum piwo.org i do działu Wiki. Tam dowiesz się wszystkiego o piwie szybciej i lepiej niż tu.
Cząstki stałe powinny samoistnie opaść po zakończeniu się fermentacji. Jeśli pływają, to jeszcze się nie kończyła, albo masz młóto w piwie, co średnio rokuje jeśli chodzi o smak, gotowego wyrobu.
Jakie drożdże użyłeś?

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 23 sty 2021, 18:55
autor: kiwitom23
mirek-swirek pisze:Jakie drożdże użyłeś?
Oczywiście gdańskie Fermentum Mobile - FM41 Gwoździe i Banany w formie płynnej, co prawda nie robiłem matki, ale ruszyły po 24 godzinach i ładnie pracowały, a i zapach był genialny. Problem w tym, że nie zlewałem na cichą, w przepisie było tylko 14 dni fermentacji i od razu zlew do butelek. Mam bardzo grubą warstwę osadu, sięga prawie do kranika, dlatego obawiałem się, że może jej trochę zassać, a mam takie specjalne ustrojstwo, gdzie mogę przelać przez sito nie napowietrzając nastawu. Z tąd pomysł. Nie chciałbym mieć osadu na dnie butelek.

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 23 sty 2021, 19:11
autor: mirek-swirek
Osad na dnie butelek będziesz miał zawsze przy refermentacje. To raz.
Dwa, 14 dni w fermentorze to za mało. Poczekaj co najmniej 21.
Trzy, nie zlewają na cichą, jeśli ci się nie spieszy z gęstwa do następnego piwa. Każda taka operacja to proszenie się o infekcje.
Cztery, zlej piwo wężykiem. Zlewanie przez kranik to potencjalna infekcja. W kraniku jest wiele miejsc, w których mogą sobie siedzieć dzikie drożdże, bakterie etc.
Pięć, następne piwo fermentuj w wiadrze bez kranika. Bezpieczniej i łatwiej się myje.
Sześć, wykuj na pamięć całe wiki.piwo.org oszczędzisz sobie pracy i porażek.

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 23 sty 2021, 19:35
autor: bielok
Cześć :)
kiwitom23 pisze:Czy zlewając z nad osadu nastaw na Hefeweizen mogę użyć gęstego, winiarskiego sita do oddzielenia cząstek stałych?
Nie. Na tym etapie fermentacji nie napowietrzamy już piwa.
kiwitom23 pisze: Pytam gdyż boję się, że sito odfiltruje mi drożdże, a wiadomo że Hefeweizen powinien być mętny i zawierać dość sporo drożdży. Nie chciałbym mieć też problemów z nagazowaniem w butelkach.
Żadne sito w warunkach domowych nie odfiltruje Ci żywych drożdży.
Zlej piwo z nad drożdży wężykiem, albo swoim kranikiem, osad drożdżowy w butelkach zawsze będzie po refermentacji.

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 23 sty 2021, 19:45
autor: kiwitom23
mirek-swirek pisze:Osad na dnie butelek będziesz miał zawsze przy refermentacje
Ad 1 Osad wiem, że będzie (to nie pierwsze moje piwo), ale nie chciałem go mieć na wysokość centymetra.
Ad 2 BLG nie spada już od dobrych kilku dni, więc nie wiem czy konieczne jest dalsze trzymanie tego w wiadrze?
Ad 3 Z gęstwą mi się nie spieszy
Ad 4 Dbam o sterylność do przesady, zlewałem już kilka piw przez kranik i jeszcze nigdy nic złego się nie wydarzyło. Oczywiście wiem, że wnętrze kranika ciężko wysterylizować, ale robię to bardzo dokładnie przed wlaniem brzeczki, a później siłą rzeczy już tylko z zewnątrz przy zlewaniu
Ad 5 Mam niestety wszystkie wiadra z dziurami na kraniki
Ad 6 Czytam, czytam i ciągle czuję się niedoinformowany :-)

Bardzo dziękuję za rady i pozdrawiam

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 23 sty 2021, 20:15
autor: mirek-swirek
Skoro Blg nie spada, no to można butelkować. Szybko ci odfermentowalo.

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 23 sty 2021, 20:26
autor: .Gacek
mirek-swirek pisze: Sześć, wykuj na pamięć całe wiki.piwo.org oszczędzisz sobie pracy i porażek.
No wiesz... Ciężko z tym "wykuj na pamięć".
Jako prawiczek w kwestii domowego piwowarstwa sam mogę to potwierdzić. W przypadku o którym mowa trzeba by było najpierw pół roku studiować aby pierwszą warkę mieć za sobą...
Gdyby nie pomoc zaprzyjaźnionych kolegów z forum już dawno mógłbym wylać zawartość fermentora w kibel.

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 23 sty 2021, 21:07
autor: mirek-swirek
.Gacek pisze:
mirek-swirek pisze: Sześć, wykuj na pamięć całe wiki.piwo.org oszczędzisz sobie pracy i porażek.
W przypadku o którym mowa trzeba by było najpierw pół roku studiować aby pierwszą warkę mieć za sobą...
Ja jestem dziwny, bo poszedłem właśnie tą drogą. Ale to dawno było... Ludzie byli inni.

Re: Hefeweizen - pytanie

: niedziela, 24 sty 2021, 08:32
autor: .Gacek
mirek-swirek pisze: Ludzie byli inni.
Nie wiem dokładnie co masz na myśli pisząc to... Ale zapewniam Cię, że nie jestem leniwy i czytam w każdej wolnej chwili.
Nawyki również są inne jak ktoś zaczął od destylacji a nie od piwowarstwa...

Re: Hefeweizen - pytanie

: niedziela, 24 sty 2021, 09:10
autor: bociann2
Polecam książkę Dave Millera pt. Domowy wyrób piwa. Tam jest wszystko.
Kiedyś można było kupić w *rowamatorze.

Re: Hefeweizen - pytanie

: niedziela, 24 sty 2021, 09:17
autor: mirek-swirek
.Gacek pisze:
mirek-swirek pisze: Ludzie byli inni.
Nie wiem dokładnie co masz na myśli pisząc to... Ale zapewniam Cię, że nie jestem leniwy i czytam w każdej wolnej chwili.
Nawyki również są inne jak ktoś zaczął od destylacji a nie od piwowarstwa...
To był taki żart. :) Nie miałem nic złego na mysli.
Ale faktem jest, że najpierw rok czytałem, zanim uwarzylem pierwsze piwo.

Re: Hefeweizen - pytanie

: piątek, 1 lip 2022, 16:18
autor: Alien844
@kiwitom23 z jakiego przepisu korzystałeś na Hefeweizen-a ?

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 2 lip 2022, 01:30
autor: kiwitom23
Alien844 pisze:z jakiego przepisu korzystałeś na Hefeweizen-a ?
No trochę czasu już minęło, więc za mną już 6 zacierań na Hefeweizen. Nie jestem wielkim piwoszem, ale Hefe uwielbiam zwłaszcza w upały jest nieocenione. Podaję Ci przepis na 22 litry:

Składniki:
1. Słód pszeniczny jasny 3-5 EBC - 2,75 kg
2. Słód pilzneński 3-4 EBC - 2,75 kg
3. Chmiel - Tettnanger - 38 g
4. Drożdże FM41 gwoździe i banany - jedna fiolka (drożdże mistrzostwo świata, nie ma lepszych, jak zaczynało bulgać, to nie mogłem nosa od rurki fermentacyjnej oderwać, taki super zapach)
5. Glukoza do nagazowania - 40 g
5. 22 litry wody

Zacieranie:
1. 44*C - wsypanie słodów - 20 min.
2. 68*C - 60 min
3. 76*C - 20 min i wysładzanie do 30 litrów płynu (ciężko i powoli się wysładza, ja dodawałem łuskę ryżową tak z 1kg, trochę to pomagało)
4. 100*C - 60 min - chmiel na całe 60 minut (niekiedy dawałem też trawę cytrynową i suszone skórki cytryny i pomarańczy - ja tak lubię, choć gusta są różne)

Na drożdżach jest info, żeby koniecznie robić matkę drożdżową, ale ja zawsze po prostu wlewałem fiolkę do nastawu i ruszało, choć z drobnym opóźnieniem. Piwo wychodzi z tego przepisu rewelacyjne, niech się Paulaner schowa. Jakbyś miał pytania, to wal śmiało.

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 2 lip 2022, 10:36
autor: Alien844
Dzięki za przepis.
Ja dopiero zaczynam przygodę i jak na razie dwa fermentory nastawiłem :)
Ale od forumowicza otrzymałem właśnie Hefeweizen z Twojego przepisu i bardzo mi podeszło jak pije piwo to lubię łagodne a to jest idealne.
A powiedz dodanie skórek i trawy jest wyraźnie wyczuwalne w piwie?
Ja chciałbym spróbować dodać pulpę z mango ciekawy jestem smaku i też myślę o wiśniach.
Kiedy piłem w Zakopanym takie piwo wiśniowe i było lekkie i fajne nuty wiśni były .

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 2 lip 2022, 11:14
autor: kiwitom23
Hefe nadaje się jak żadne inne piwo do eksperymentów smakowych z tego względu, że właśnie jest łagodne i nie jest mocno chmielone. Goryczka jest właściwie nie wyczuwalna, a ona nie z każdym smakiem pasuje.
Smaki skórek są dokładnie wyczuwalne, ale oczywiście wszystko zależy na jak długo je zaaplikujesz. Proponowałbym Ci na początek dać dać na całe 60 minut gotowania 30g skórki z cytryny i 60g z pomarańczy. Wychodzi naprawdę pyszne. Trawa cytrynowa daje bardzo intensywny aromat i smak, jak ją dałem razem ze skórkami to piwo wyszło za bardzo cytrynowe jak dla mnie. Wiśnie super pomysł. Musisz eksperymentować, czym więcej dodatków dasz i czym dłużej będą w czasie gotowania, tym bardziej będą wyczuwalne. Pole do eksperymentów jest właściwie nieograniczone. Jak zrobisz coś ciekawego, to opisz efekty, może też skorzystam z Twoich pomysłów. Powodzenia.

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 2 lip 2022, 11:37
autor: Alien844
Jak najbardziej opiszę.......tylko jedno mnie zastanawia Tu dajesz dodatki podczas gotowania a jak czytałem o wiśniach i pulpie z mango to dają na cichą.
I teraz się zastanawiam czy podczas gotowania czy na cichą jak będzie lepiej.
Coś może na ten temat słyszałeś ?

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 2 lip 2022, 11:56
autor: kiwitom23
Obie metody są stosowane, ja wolę dawać do gotowania, bo spuszczając z kotła warzelnego brzeczka mi się filtruje i odpada mi filtrowanie przy rozlewaniu, czy zlewaniu na cichą. Kiedyś robiąc piwo kawowe, dałem na cichą ziarna kawy, które wcześniej były moczone przez tydzień w bourbonie, smak był intensywny muszę przyznać. Z drugiej strony pulpa, czy wiśnie pewnie się rozgotują, ja skórki dawałem do koszyczka na chmiel, który na łańcuszku był zanurzony w gotującej się brzeczce.
Próbuj i to i to da efekty.

Re: Hefeweizen - pytanie

: sobota, 2 lip 2022, 13:21
autor: Alien844
Dokładnie spróbuję obu metod:)