Strona 1 z 1

Glukoza / Cukier a ekstrakt słodowy

: piątek, 4 maja 2018, 15:10
autor: o2w5n778
Cześć!
Na wstępie zaznaczę że nie mam doświadczenia w warzeniu piwa. Zamawiam dopiero swój pierwszy set i nurtuje mnie jedna rzecz. Sporo w internecie znalazłem informacji na temat tego, że lepiej jest używać ekstraktu słodowego zamiast cukru czy glukozy, ponieważ uzyskuje się lepszy smak piwa. Tak więc, żeby zrobić zrobić piwo z brewkitu i ekstraktem zamiast cukru kupuję:
- Brewkit np. Mangrove Jacka Pale Ale
- I coś co sklepy nazywają najczęściej "Jasny płynny ekstrakt słodowy"
I teraz moja zagwostka: skoro jedno i drugie to ekstrakt słodowy, a według opisu różnią się tylko tym, że jeden jest nachmielony a drugi nie (chodź pewnie też są z innych słodów), to czemu po prostu nie robią troszkę większych porcji brewkitów tak, aby tego drugiego ekstraktu już nie dawać?
Ewentualnie jeżeli tych baz, brewkitów jest tak wiele rodzajów, to czemu ten ekstrakt słodowy który daje się zamiast cukru jest ich dosłownie po kilka, a w niektórych sklepach nawet 1 rodzaj uniwersalny. To nie jest trochę tak jakbym sobie zmieszał jakieś dobre IPA albo portera ze zwykłym lagerem?
Z góry dzięki za pomoc :)

Re: Glukoza / Cukier a ekstrakt słodowy

: sobota, 5 maja 2018, 23:19
autor: manowar
Zapewne są z tych samych / podobnych słodów - jaśniejsze z pilzneńskiego, ciut ciemniejsze z pale ale. W brewkicie pewnie są dodatki słodów dających kolor.
Dlaczego nie robią większych - bo to kwestia ekonomii, choć są zestawy brewkitowe premium, które są oparte w 100% na ekstraktach. Dlaczego tylko kilka ekstraktów podstawowych - no bo słodów podstawowych jest mało - pilzneński, pale ale, pszeniczny - ciemniejsze ekstrakty zapewne z monachijskiego/wiedeńskiego ciemne z dodatkiem słodów karmelowych.
I nie jest tak - bo jak masz brewkita na konkretny styl to tam już masz ekstrakt ze słodu podstawowego + z karmelowych / palonych a dodatkowy ekstrakt to zawsze będzie jeden z ekstraktów podstawowych - to trochę tak jakbyś miał zasyp na jakieś piwo 80% pale ale 10% pszenicy 10% karmelowych i chciałbyś uwarzyć go dwa razy więcej, ale miałbyś tylko słód podstawowy to wtedy zasyp wyglądałby 90% pale ale + 5% pszenica + 5% karmelowy.

Jeśli dopiero zaczynasz i decydujesz się na ekstrakty to pozwól, ze dam ci kilka rad:
1. nie kupuj brewkita tylko rób z samych ekstraktów niechmielonych co wymusi pkt 2
2. kup chmiel i zrób normalne chmielenie - brewkity zazwyczaj mają tego chmielu za mało i jest kiepskiej jakości
3. jak kupujesz chmiel i chmielisz (pkt 2) samodzielnie to przeczytaj https://www.piwo.org/forums/topic/369-w ... stycznymi/ - i prócz chmielu dokup odrobinę słodu + np siateczkę muślinową
4. jak już jesteś w tym punkcie to dorzuć do koszyka drożdże bo ich nie masz (a jak olewasz pkt 1-3 to i tak kup drożdże bo brewkitowe są słabej jakości) - jak się wahasz - postaw na górną fermentację - to znacznie prostsze do zrobienia piwa. I zdecyduj się na drożdże, które stosunkowo nisko odfermentowują - to problem ekstraktów, że drożdże głęboko schodzą i piwo jest zazwyczaj płytkie i wodniste - polecam typowo brytyjskie szczepy Safale S04, Danstar Windsor, Danstar ESB Londyn ostatecznie Gozdawa Pure Ale Yeast 7

Jak ci wszystko wywróciłem do góry nogami - przepraszam - i nie masz pomysłu co i jak kupić napisz PW jaki styl piwa cię interesuję a ja ci wkleję - co prawda po angielsku - krok po kroku przepis na klona komercyjnego z ekstraktów i ziaren specjalnych.