Strona 4 z 4

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: czwartek, 24 sty 2013, 14:30
autor: BartekBartek1
Nie chcę wywalić pieniędzy w błoto. Dużo czytałem ostatnimi czasy forum i portal. Spodobała mi się taka kolumna: Obrazek
Zastosowałbym chłodnicę tą co mam. Rura 54mm chyba starczyłaby. W temacie o koniaku znalazłem informację o wyłączeniu refluksu:
Kucyk pisze:W przypadku użycia kolumny nie należy włączać refluksu ani skraplacza wewnętrznego
. I teraz nie wiem czy montować skraplacz?? Czy tylko dać 1,5m deflegmator z rury 42mm? Przepraszam, że tyle pytań zadaję ale nie mam doświadczenia z kolumnami. Pozdrawiam Bartek :D

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: czwartek, 24 sty 2013, 14:41
autor: szeyker89
W tej kolumnie również refluks ustawiasz szybkością przypływu wody i mocą grzania.

Poczytaj tu:
alkohole-domowe.com/forum/download/file.php?id=3736
http://alkohole-domowe.com/forum/cm-lm- ... t2945.html
jeśli jeszcze nie czytałeś.

Kiedyś też chciałem sprawić sobie ZP, CM ale się nawróciłem i zakupiłem Aabratka.

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: czwartek, 24 sty 2013, 20:53
autor: BartekBartek1
Witam. Dziękuję za odpowiedzi. Ale daruję sobie kolumnę. Zrobię tak jak to polecił mtx1985, czyli zbiornik + deflegmator miedziany + chłodnica. Do tego wypełnienie miedziane. Tylko czy może być tylko miedziane czy musi być trochę k.o.? Sprężynki miedziane chciałbym zrobić sam, tylko nie wiem z jakiego przewodu? Pozdrawiam Bartek :D

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: czwartek, 24 sty 2013, 21:42
autor: mtx
Może być tylko z miedzi, ale wyjdzie Ci to dość drogo, a jak je zrobić to poczytaj ten temat:
http://alkohole-domowe.com/forum/jak-zr ... t4012.html
Napisano tam chyba wszystko co potrzeba :ok:

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: czwartek, 24 sty 2013, 22:13
autor: Wald
szeyker89 pisze: pierwsze kolejności zimna woda ma iść do skraplacza a następnie do chłodnicy.
Przemyśl to raz jeszcze i popraw, bo znowu jakiś młody będzie powoływał się na bardziej doświadczonego.

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: poniedziałek, 28 sty 2013, 12:59
autor: BartekBartek1
Witam. Dzisiaj uruchomiłem aparaturę. Za pierwszym razem nie dałem uszczelki, a za drugim razem dałem wąż igielitowy. Oto efekty:
1. https://www.youtube.com/watch?v=Y0Hckyt3EQo
2. https://www.youtube.com/watch?v=yVVK3_vG_Aw

Zamówiłem taki wąż na uszczelkę:http://allegro.pl/waz-silikonowy-fi-6-1 ... 44761.html

Czy prędkość odbioru jest dobra?
W wodzie destylowanej jest taki metaliczny zapach. Od czego to jest?
Mam możliwość dać jeszcze jeden odstojnik. Dodać czy zostawić tak jak jest?
Pozdrawiam Bartek :)

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: poniedziałek, 28 sty 2013, 13:44
autor: mtx
Prędkość w pot-stillu regulujesz mocą grzania, a nie ograniczaniem wypływu destylatu
z chłodnicy, nie dziw się więc, że z gara miałeś "przeciek" (ciśnienie w garze się podniosło),
poza tym igielitowy wąż nie nadaje się na uszczelke, od ciepła mięknie i łatwo może się uszkodzić.
Co do smaku wody destylowanej, niestety ona zawsze tak smakuje, nawet z kolumny
wychodzi taki posmak więc tym się nie przejmuj, puścisz nastaw i będzie :ok:
Tylko ten odstojnik :womit: nawet się nie zastanawiaj nad dołożeniem jeszcze jednego,
zastanów się raczej nad wywaleniem tego który już masz :ok:

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: poniedziałek, 28 sty 2013, 14:10
autor: BartekBartek1
Witam. 3m węża silikonowego zostało zamówione. Jaka jest przyczyna nierównomiernego wypływu? Wcześniej normalnie kapało, a teraz poleje, przerwa, i znów poleje. Pozdrawiam Bartek :)

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: poniedziałek, 11 lut 2013, 21:58
autor: BartekBartek1
Witam. Aparatury użyłem drugi raz na kompoty. Tak samo jak przy jabłkach wyszło ok. 45%. Czy na zwykłym pot-stillu to dobry wynik? Mam teraz problem, a mianowicie: czy montować deflegmator do tej aparatury, czy lepiej zrobić aparaturę na kotle 15l z rury 28mm którą już mam? Służyła by ona do drugiej destylacji. P.S. Mam 110cm do sufitu jak kocioł stoi na kuchence. Pozdrawiam Bartek :)

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: poniedziałek, 11 lut 2013, 22:30
autor: major
Skoro masz rurkę 28, to rób z niej deflegmator (np. ze zmywakami) i będzie dobrze.

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: sobota, 16 lut 2013, 13:02
autor: BartekBartek1
Witam. Ostatnio pędziłem kompoty na moim pot-stillu. Gdy kocioł już był bardzo nagrzany to rurka łącząca kocioł z odstojnikiem była zimna. I wpadłem na pomysł, aby ocieplić kocioł. Tylko czym, ze względu, że grzeje na gazie? Pozdrawiam Bartek :)

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: sobota, 16 lut 2013, 21:18
autor: Wald
BartekBartek1 pisze: na kotle 15l z rury 28mm którą już mam?
Kocioł piętnastolitrowy z rury28 mm :?: Albo projektowałeś, albo pisałeś po kielichu.
BartekBartek1 pisze: Jaka jest przyczyna nierównomiernego wypływu?
Brak kamyków wrzennych.
BartekBartek1 pisze:Gdy kocioł już był bardzo nagrzany to rurka łącząca kocioł z odstojnikiem była zimna.
To normalne, każdy system tak pracuje. Ocieplenie kotła tego nie zmieni.

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: sobota, 16 lut 2013, 21:56
autor: BartekBartek1
Witam. Mam zamiar zbudować 2 sprzęt z deflegmatorem do 2 destylacji. Ale to w przyszłości. Nierównomierny przepływ już na szczęście nie występuje. Występował tylko na wodzie. Czyli nie opłaca się ocieplać kotła? Pytam, ponieważ czytałem że się zaoszczędzi na gazie. Więc nie wiem, już teraz. Poniżej przedstawiam ocieplony słoik odstojnika:
Bez tytułu.jpg
Oby odstojnik lepiej spełniał swoje funkcje, bo dużo zanieczyszczeń przedostaje się dalej. Pozdrawiam Bartek :)

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: sobota, 16 lut 2013, 22:11
autor: Wald
Ocieplenie dla oszczędności to co innego. Pisałeś o rurce do odstojnika, a teraz jakbym odradzał ocieplenie.
Odstojnik żebyś złotem owijał i tak zasmrodzi cały urobek. Taka jego natura, ale to Twój wybór.

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: sobota, 16 lut 2013, 23:04
autor: BartekBartek1
Nie mówię, że ty odradzasz ocieplenie. Po prostu tak czytałem. A co do zasmrodzenia destylatu przez odstojnik to nic o tym nie wiem. Destylowałem już 3 razy i zawsze wychodzi destylat o pięknym zapachu. Pozdrawiam Bartek.

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: sobota, 16 lut 2013, 23:14
autor: Wald
BartekBartek1 pisze: dużo zanieczyszczeń przedostaje się dalej.
BartekBartek1 pisze: wychodzi destylat o pięknym zapachu.
Ręce opadają i nie tylko. Zupełnie jakbym rozmawiał z dwoma różnymi osobami.
Z resztą nie tylko ja.
mtx1985 pisze: za cholere Cię nie rozumiem...
major pisze:Po jaką cholerę pytasz osoby z doświadczeniem o zdanie, skoro i tak masz je głęboko w dupie
radius pisze:Zaczynasz mnie kolego irytować

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: środa, 6 mar 2013, 21:47
autor: BartekBartek1
Dzisiaj dodałem kilka rzeczy do mojego sprzętu. Pierwszą rzeczą jest pokrywa z 3 misek nierdzewnych. Tylko teraz pytanie czy uszczelka z maty nada się??
DSC_0142.jpg
Czy nie zasmrodzi destylatu? Druga rzecz to termometr, tarczowy, ale do pot-stilla starczy. Pozdrawiam Bartek :D

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: piątek, 15 mar 2013, 18:59
autor: BartekBartek1
Witam. Po tym jak Radius podał argument z rakiją postanowiłem, że dodam deflegmator. Nie jest długi, bo ok. 40cm, ale moim zdaniem wystarczający do owocówek. Poniżej znajdziecie jego zdjęcie.
DSC_0190.jpg
Tylko nie wiem czy średnica przy pokrywie jest dobra? Połączenie z pokrywką zostało wykonane z 2 przedłużek 1/2". Czy to nie będzie za mało do deflegmatora 28mm bez wypełnienia? Pozdrawiam Bartek :)

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: poniedziałek, 25 mar 2013, 15:49
autor: BartekBartek1
Witam, dzisiaj będę wymontowywać odstojnik. I tutaj nasuwa się pytanie czy opłaca się skrócić rurę łączącą deflegmator z chłodnicą?
DSC_0179.jpg
Czy wypełnienie deflegmatora może być wykonane z takich sprężynek?:
DSC_0199.jpg
P.S. Przepraszam za pisanie postu za postem. Pozdrawiam Bartek ;)

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: poniedziałek, 25 mar 2013, 16:05
autor: huba74
Witam.
Oto mój :super turbo pot-still:.
Wystarczy wlać 10l wody do górnego skraplacza a mamy 95%, wsad 20l.
Jeżeli nie damy wody to mamy pot-still z deflegmatorem i talerzykami .Stosuje go tylko do owocówek i zboża, przeważnie przy grillu i tam gdzie nie ma wody z wodociągów.
Wydajność od 1,5 do 2,5l na godzinę.
Wady- strasznie zalewa kolumnę, po zejściu z mocy wszystko wraca do normy. Wody dolewamy zależy ile % chcemy uzyskać, zazwyczaj wlewam 8l i mam 91% lub 93%, po kilku butelkach bimbru, wody trzeba dolać ręcznie lub wężem.
Głowica to z-p, można podłączyć wężyki i puścić wodę i wtedy proces jest stabilny od początku do końca. Chłodnica to rura pcv 200, Rurka karbowana 15, 3 metrowa. Kiedyś pracowałem na odstojnikach, czasami do nich wracam, robię szybkie smak. :o .Lubie na niej pracować, pomysł zrodził się parę lat temu, oto kilka fotek. :piwo:

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: poniedziałek, 25 mar 2013, 20:01
autor: BartekBartek1
Witam. I stało się. Odstojnik poszedł w niepamięć:
DSC_0200.jpg
.
Zamiast odstojnika jest mufka 15 :ok: .
DSC_0205.jpg
Teraz tylko pytanie: Mam jeszcze 35cm rury 28mm. Czy kupić mufę i zrobić dłuższy deflegmator? Czy takie wypełnienie się nada? Tylko przy takiej długości nie będzie mi się chciało kręcić sprężynek. Wystarczy 10cm? Pozdrawiam Bartek :)

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: poniedziałek, 25 mar 2013, 21:30
autor: mtx
Tak dołóż jeszcze te 35cm rury. Co do wypełnienia, to się tak nie rozpędzaj
bo ten drut jest lakierowany (z kąd masz tez zwój? Bo mi to wyglada na "cewke
odchylającą" od kineskopu telewizora) i się nie nadaje w takiej postaci, musiałbyś
go wypalić (najprościej) i doprowadzić do stanu użyteczności (kwasek cytrynowy
i woda utleniona). Równie dobrze możesz do tej rury wepchnąć pocięte zmywaki i
wtedy nie musisz się bawić z przygotowaniem drutu i zwijaniem sprężynek.

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: poniedziałek, 25 mar 2013, 21:43
autor: BartekBartek1
Na innym forum wyczytałem, że owocówki robi się na deflegmatorze 550mm i bez wypełnienia. Ale posłucham się Was i dam zmywaki. Tylko ile do owocówek (oczywiście z lidla)? Czytałem o zalewaniu się deflegmatora. Chciałbym grzać na 2 palnikach w kuchence gazowej, czy przy takim grzaniu nie będzie się zalewać? Pozdrawiam :piwo:

Scalone.

Witam. Wykonałem deflegmator o długości 70cm i średnicy 28mm. Czy to nie za mało do zbiornika 50l? Do wypełnienia użyłem zmywaków z lidla. Użyłem 3 sztuki. Oczywiście pocięte na mniejsze kawałki. Czy deflegmator nie będzie się zalewać?
DSC_0223.jpg
Czy trzeba coś zmienić? Pozdrawiam Bartek.

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: środa, 3 kwie 2013, 23:41
autor: BartekBartek1
Witam. Chciałbym zrobić płaszcz do mojego kotła. Mój garnek ma 36cm średnicy. Zastanawiałem się nad kegiem 30l. Na wypełnienie płyn do chłodnic. Tylko czy to będzie dobre rozwiązanie? Tylko keg swoje kosztuje. Czy można to zrobić taniej, ale nie gorzej? Pozdrawiam Bartek :D

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: czwartek, 4 kwie 2013, 00:05
autor: mtx
Tyle, że na płaszcz musiał byś szukać keg EURO bo DIN to ledwie 38cm średnicy,
poza tym jako "wypełniacz" możesz użyć zwykłą wodę z solą :ok:
A czy taniej - no da się taniej, możesz nawet jako płaszcz użyć zwykły ocynkowany
(lub nie), gar ze złomu, w końcu w tym nic kwaśnego nie gotujesz.

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: sobota, 31 paź 2015, 13:54
autor: _Krzysztof_
Witam.
To mój pierwszy posta na tym wspaniałym forum.
Wielki szacun za to co robicie :poklon;
Mam zamiar trochę z wami tu zabawić
Czytam czytam i uzyskuję sprzeczne odpowiedzi.
Witam.
Mianowicie chodzi mi o delfegmator. Mam zamiar go zrobić z rury miedzianej długość ok 35cm. Wypełnienie zmywakami ewentualnie 1/ lub 1\3 sprężynkami miedzianymi z przewodu instalacyjnego.
Kocioł jaki będzie używany do tego sprzętu to ok 10l z czego wypełnienie ok 70%. Chłodnica szklana. Grzanie na kuchence gazowej(stąd ograniczenie długości deflegmatora)
Czy taki deflegmator znacząco podniesie jakość i %.

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: niedziela, 18 kwie 2021, 14:22
autor: rOjTo
Jejku...
Kto wam takich glupot na opowiadal z odstojnikami??
Odstojnikow im wiecej tym lepiej.. W kazdym odstojniku, zaczyna sie proces gotowania po drodze wedrowki pary do kolejnego odstojnika.
Robilem bez odstojnikow- wychodzil smrod nie alkohol. Robilem z 4 odstojnikami, nie dosc ze volt mialo prawie 90, to i drożdży nie dalo rady wyczuc. Robilem w koncu na 7 odstojnikach, alkohol pachnial owocami, drozdzy zero, moc volt juz koncowa- powiedzmy przy zacierze 40-50l
I przy robieniu drugiego galonu 5l pirrwszy mial od 80-90% cala piatka, drugi wahal sie w granicach 60-70%. I co odstojniki nic nie daja? Na dodatek dwa galony po 5l jeszcze trzeba rozrobic do tej 50%czy 45% jak kto woli, ilosc wódki jeszcze sie zwiększy..
To bylo wszystko robione bez zimnych palcow i wypelnien.
Z calym szacunkiem, ale dla mnie najwiekszym badziewem jest wypelnienie np miedziane. Ono nic nie zatrzymuje, nic nie daje, nic nie wchlania. Po jego usunieciu z kolumny, osiagi mialem duzo lepsze i smak bardziej wyrazisty i ladnie pachnacy. Zimne palce zastosowalem raz, i tez usunalem je, bo przy tylu odstojnikach niczym sie to nie roznilo w smaku. A nie trzeba sie bawic z dodatkowa pompką do wymiany wody w palcach.
Kiedy kolumna jest wysoka i szczególnie pusta bez zadnych wypelnien, to sluzy jako jeden wielki odstojnik, poniewaz zanim gon dojdzie do gory, wiele smiecia, i smierdzacej cieczy ciezszej od alko, zdazy opasc, i nie doleciec w całości do powiedzmy pierwszego odstojnika. Kiedy zrozbilem zacier na drozdzach smierdziuchach, a na drozdzach alkoholowych, to po wypedzeniu niczym się to nie roznilo w smaku jedno od drugiego. Gdzie na smierdziuchach wedlug tego co wszedzie pisza powinienem miec smierdzacy alko. Wiec po co przeplacac za drozdze specjalne, skoro nawet gdy wrzucilem 10szt po 10 gram, to smrod powinien byc niesamowity, a go wcale nie bylo. Za to z odstojnikow wylewalem smrod ktorego niechcialbym pic w alkoholu. Faktycznie na powiedzmy drozdzach turbo, amrod z.odstojnikow byl lagodniejszy, ale w moim przypadku, co to za roznica? Smrod byl do 6 odstojnika, zas w sercu czyli ostatnim juz pachnacy pol alkohol.
Teraz buduje kolumne ktora bedzie miala nie dosc ze 4 banki w ktorych sie bedzie to na raz z jednej do drugiej gotowalo, cos typu albratek, kazda banka bedzie miala oddzielna kolumne- rure pionowa, i bedzie w tym 9 odstojnikow. Wiec albratek tu wymieka. Moze i taka maszynka bedzie i wielka, moze i bedzie wazyla, ale jak sie chce zrobic cos porzadnego, to niestety musi to wazyc i wygladac jako wielkie... Zadnych wypelnien, palcow, i kombinacji niewiadomo jakich...
Jesli chodzi o chlodnice, to moja posiada 30l wody, w bance stalej. Do ktorej z kwasowki prostym przewodem 10mm typowym i przezroczystym, odprowadzany jest alkohol wprost do miedzianej 3m rury 8mm, znajdujacej sie w bance z woda. Zadnych przewodow z woda bierzaca i malych chlodnic. Taka chlodnia wystarcza mi na zrobienie na raz 8l wodki. Wody w niej nie ruszalem juz chyba kilka miesięcy.
Z calym szcaunkiem do tego co robicie, montujecie i w co wierzycie, ale skoro takim budowaniem sprzetu ludzie podarzaja, to nie dziwie sie ze tyle lat mija, a nadal nikt bez filtra weglowego, nie potrafi wytworzyc czystej klasy, nie smierdzacego, wysoko procentowego alkoholu. Nie wspomne juz o kosztach jakie placa za miedziane maszynki z polkami, to juz wogole masakra..

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: niedziela, 18 kwie 2021, 15:10
autor: MASaKrA_Domingo
rOjTo pisze:Jejku...
Kto wam takich glupot na opowiadal z odstojnikami??
Odstojnikow im wiecej tym lepiej.. W kazdym odstojniku, zaczyna sie proces gotowania po drodze wedrowki pary do kolejnego odstojnika.
Robilem bez odstojnikow- wychodzil smrod nie alkohol. Robilem z 4 odstojnikami, nie dosc ze volt mialo prawie 90, to i drożdży nie dalo rady wyczuc. Robilem w koncu na 7 odstojnikach, alkohol pachnial owocami, drozdzy zero, moc volt juz koncowa- powiedzmy przy zacierze 40-50l
I przy robieniu drugiego galonu 5l pirrwszy mial od 80-90% cala piatka, drugi wahal sie w granicach 60-70%. I co odstojniki nic nie daja?
Kolego, chwalenie się uzyskiwaniem osiąganego procentu jest niczym szczególnym na tym forum. Niemal każdy posiadający kolumnę zasypową ( uwaga! Ani jednego odstojnika nie zawiera ) osiąga 96+% od początku, do samiuśkiego końca. Na kolumnach półkowych osiągają 90-94% od samego początku do samego końca. Nie o to jednak chodzi, jaki ktoś uzyskuje procent alkoholu, a jaką jakość.
rOjTo pisze: Na dodatek dwa galony po 5l jeszcze trzeba rozrobic do tej 50%czy 45% jak kto woli, ilosc wódki jeszcze sie zwiększy..
To bylo wszystko robione bez zimnych palcow i wypelnien.
Z calym szacunkiem, ale dla mnie najwiekszym badziewem jest wypelnienie np miedziane.
Powiem Ci - właśnie rozwaliłeś cały system. Destylarnie posiadające cały sprzęt w miedzi już ustawiają się w kolejce na złom, aby oddać swe alembiki, bo właśnie kolega rOjTo napisał, że to nic nie daje. Na pewno ich załamałeś. Przytoczyłeś tyle głupot, że szczerze mówiąc nie chce mi się wyjaśniać wszystkiego po drodze.
Miedź ma tylko jedną wadę w stosunku do KO jako wypełnienie - mniejszy HETP. Poczytaj, co to jest.
Dodam tylko, że aby wypełnienie w ogóle działało, musi być powrót flegmy na nie. Jak nie ma, to co chcesz wzmacniać?
rOjTo pisze: Ono nic nie zatrzymuje, nic nie daje, nic nie wchlania.
Teraz, to już destylarnie ze Szkocji ustawiają się w kolejce na złom ze swoimi miedzianymi sprzętami. Aby się nie znęcać nad Tobą, podam Ci słowo klucz - siarczki. Poczytaj.
rOjTo pisze: Po jego usunieciu z kolumny, osiagi mialem duzo lepsze i smak bardziej wyrazisty i ladnie pachnacy.
Po tym, co tu czytam naprawdę się obawiam, co znaczy "bardziej wyrazisty". Całkiem serio się obawiam.
rOjTo pisze: Zimne palce zastosowalem raz, i tez usunalem je, bo przy tylu odstojnikach niczym sie to nie roznilo w smaku. A nie trzeba sie bawic z dodatkowa pompką do wymiany wody w palcach.
Z ciekawości - co destylujesz? Cukier, owoce, zboża?
rOjTo pisze: Kiedy kolumna jest wysoka i szczególnie pusta bez zadnych wypelnien, to sluzy jako jeden wielki odstojnik, poniewaz zanim gon dojdzie do gory, wiele smiecia, i smierdzacej cieczy ciezszej od alko, zdazy opasc, i nie doleciec w całości do powiedzmy pierwszego odstojnika.
Nie masz racji. Kolumna to nie odstojnik, poza tym, jaki jest w ogóle sens stosowania kolumny, a bez wypełnienia? To tak, jakbyś kupił auto po to, aby je pchać.
rOjTo pisze: Kiedy zrozbilem zacier na drozdzach smierdziuchach, a na drozdzach alkoholowych, to po wypedzeniu niczym się to nie roznilo w smaku jedno od drugiego.
Słowo klucz - DLA CIEBIE nie różniło się w smaku. Co pokazały kubki smakowe innych ludzi?
rOjTo pisze: Teraz buduje kolumne ktora bedzie miala nie dosc ze 4 banki w ktorych sie bedzie to na raz z jednej do drugiej gotowalo, cos typu albratek, kazda banka bedzie miala oddzielna kolumne- rure pionowa, i bedzie w tym 9 odstojnikow. Wiec albratek tu wymieka. Moze i taka maszynka bedzie i wielka, moze i bedzie wazyla, ale jak sie chce zrobic cos porzadnego, to niestety musi to wazyc i wygladac jako wielkie... Zadnych wypelnien, palcow, i kombinacji niewiadomo jakich...
Kolego, czy wyślesz mi próbkę Twojego alkoholu? Zapłacę za przesyłkę. Bez filtra węglowego, bez żadnych zaprawek. Jeśli uznam go za dobry, to obiecuję - odszczekam to na tym forum.
rOjTo pisze: Jesli chodzi o chlodnice, to moja posiada 30l wody, w bance stalej. Do ktorej z kwasowki prostym przewodem 10mm typowym i przezroczystym, odprowadzany jest alkohol wprost do miedzianej 3m rury 8mm, znajdujacej sie w bance z woda. Zadnych przewodow z woda bierzaca i malych chlodnic. Taka chlodnia wystarcza mi na zrobienie na raz 8l wodki. Wody w niej nie ruszalem juz chyba kilka miesięcy.
Oczywiście - nic nowego nie wymyśliłeś.
rOjTo pisze: Z calym szcaunkiem do tego co robicie, montujecie i w co wierzycie, ale skoro takim budowaniem sprzetu ludzie podarzaja, to nie dziwie sie ze tyle lat mija, a nadal nikt bez filtra weglowego, nie potrafi wytworzyc czystej klasy, nie smierdzacego, wysoko procentowego alkoholu. Nie wspomne juz o kosztach jakie placa za miedziane maszynki z polkami, to juz wogole masakra..
Dlaczego tak sądzisz? Spirytus dwukrotnie rektyfikowany na kolumnie zasypowej ( tak, tej bez odstojników ) jest niemal neutralny. Pozostaje tylko lekki posmak surowca, który zawsze pozostaje. Choćbyś przepuścił 3x przez filtr węglowy.

Kolego, cóż - długa droga przed Tobą, ale kto wie - może faktycznie wyznaczysz nowe standardy? Może dzięki Tobie wywrócimy świat destylacji do góry nogami?

Re: Budowa aparatury- deflegmator i chłodnica (miedziana czy szklana)

: niedziela, 18 kwie 2021, 16:11
autor: Szlumf
Kolega zapewne nie stosuje zwykłych odstojników tylko układ do wielokrotnej destylacji, który od biedy można nazwać poziomymi półkami. Najlepszy calwados jaki w życiu piłem powstał właśnie na takim sprzęcie z bodaj 5 słoików.
MASaKrA_Domingo pisze: ...................
Powiem Ci - właśnie rozwaliłeś cały system. Destylarnie posiadające cały sprzęt w miedzi już ustawiają się w kolejce na złom, aby oddać swe alembiki, bo właśnie kolega rOjTo napisał, że to nic nie daje. Na pewno ich załamałeś.
.......................................
Nasz forumowy kolega Cezary robi sprzęt do destylarni w USA i pewnie nie tylko. Parę lat temu napisał na forum, że na życzenie zleceniodawcy robi z nierdzewki i obudowywuje miedzą by tradycyjnie wyglądało i przyciągało klienta. W jakimś artykule o whiskey też coś podobnego wyczytałem.