Witam.
Z góry chce zaznaczyć, że nie jestem do końca pewien, czy aby jakiejś herezji tu nie zacznę pisać, ale naczytałem się o różnych sposobach destylacji i mogło mi się pomieszać w pewnym momencie.
Póki co przewidywane są takie parametry:
Treść ukryta:
-Zbiornik (samoróbka z kwasówki) 50-70 litrów ogrzewany płaszczem olejowym (myślałem nad 2x2000W i 1x1500W, żeby jak najszybciej zagrzać wsad, a potem zostawić do grzania grzałke 1,5kW)
- kolumna z rury KO o długości 2 metrów fi 50x1,5.
- Głowica typu aabratek
Pytania:
Treść ukryta:
1. Kolumna jest właściwie uniwersalna jeśli chodzi o destylacje? To znaczy gdybym chciał zrobić smakówkę, czy whisky, czy czysty spirytus, to do wszystkiego się nada? Wszystko będzie zależne od wysokości kolumny? Na smakówki musi być krótsza, a na spirytus dłuższa?
2.Myślałem, żeby kolumnę podzielić na części łączone za pomocą kryz, żeby w zależności od potrzeb skracać ją lub wydłużać. Zda to egzamin?
3. Przy metodzie OVM całe wyjście do chłodnicy muszę zrobić w jakiejś odległości poniżej momentu gdzie głowica się zaczyna tak? Dobrze zrozumiałem, że przy odbiorze bocznym opary są zasysane do chłodnicy przez różnice temperatury?
4. Im szersza kolumna tym szybszy proces? Wtedy trudniej o stabilizacje kolumny? Im węższa kolumna tym łatwiej ze stabilizacją, ale gorzej z wydajnością?
5. Czego użyć do uszczelnień połączeń pomiędzy rurami i zbiornikiem?
6. Jaką ma mieć długość głowica i spirala chłodząca? Gdzieś znalazłem, że ktoś zrobił głowice o długości 57cm ze spiralą z rurki karbowanej o długości 5 metrów nawiniętą na rurę fi 34x1,5.
7. Jako wypełnienia kolumny planuje użyć sprężynek pryzmatycznych, tylko waham się pomiędzy miedzią a KO. A może mieszane zrobić? Na dole miedź, dalej KO i znowu miedź na koniec?
8. Jeśli pomysł z kryzami byłby dobry, to myślałem w tych miejscach jeszcze siatkę/płytkę miedzianą wspawać i na to sprężynki. Będzie to dobry pomysł?
Dobra, chyba więcej pytań na ten moment nie mam. Jeśli coś sobie przypomnę, to napisze w komentarzu.
Tak to mniej więcej ma wyglądać w założeniu (bez chłodnicy bocznej i bez rurki odprowadzającej to co się skropli na szczycie, bo zwyczajnie przerasta tio moje bardzo skromne umiejętności AutoCada) https://drive.google.com/file/d/1thASv0 ... sp=sharing
Re: Pierwsza kolumna z głowicą aabratek
: wtorek, 23 kwie 2019, 07:02
autor: lesgo58
Shruikan pisze:Będzie to dobry pomysł?
Dobra, chyba więcej pytań na ten moment nie mam. Jeśli coś sobie przypomnę, to napisze w komentarzu.[/spoiler]
Na wszystkie pytania i wątpliwosci znajdziesz odpowiedzi w tym temacie. Włącznie z projektem. post94422.html#p94422
Przeczytaj cały temat i odnośniki do niego.
Re: Pierwsza kolumna z głowicą aabratek
: czwartek, 9 maja 2019, 11:39
autor: Shruikan
Jest mała zmiana. Rury będą jednak 70. Są do tego potrzebne jakieś specjalne sprężynki na wypełnienie? Czy przy zbiorniku ~70 litrów i rurze fi70 grzanie 5,5-6kW wystarczy? Ogólnie nie ukrywam, że chciałbym znaleźć kompromis pomiędzy wydajnością, a jakością, ponieważ destylować mógłbym tylko w weekendy, a też nie chce tam spędzać niewiadomo ile czasu
Re: Pierwsza kolumna z głowicą aabratek
: czwartek, 9 maja 2019, 20:45
autor: arTii
Na rozgrzewanie jak najbardziej wystarczy. Do prowadzenia procesu będziesz potrzebował 3-3,5kW
Re: Pierwsza kolumna z głowicą aabratek
: czwartek, 9 maja 2019, 20:57
autor: PierwszyWolnyLogin
Shruikan pisze:......destylować mógłbym tylko w weekendy, a też nie chce tam spędzać niewiadomo ile czasu
A kiedy to wypijesz? Tydzień ma tylko sześć dni + jeden na destylacje
Planujesz armatę. Masz zamiar destylować na handel? Jeśli nie to chyba duuużo za duży sprzęt...
PWL
Re: Pierwsza kolumna z głowicą aabratek
: czwartek, 9 maja 2019, 22:35
autor: PETER29
Sprezynki takie same jak do kolumn o mniejszej średnicy. Wiodący producenci to Henitom oraz Plipek.
Re: Pierwsza kolumna z głowicą aabratek
: czwartek, 9 maja 2019, 23:02
autor: .Gacek
PierwszyWolnyLogin pisze:
Shruikan pisze:......destylować mógłbym tylko w weekendy, a też nie chce tam spędzać niewiadomo ile czasu
A kiedy to wypijesz? Tydzień ma tylko sześć dni + jeden na destylacje
Beczka dębowa może stać latami
PWL co powiesz kolegom co pracują na 4-ro calowych półkowych i wydajności 2l/h ? ☺
Re: Pierwsza kolumna z głowicą aabratek
: czwartek, 9 maja 2019, 23:06
autor: Shruikan
PierwszyWolnyLogin pisze:
A kiedy to wypijesz? Tydzień ma tylko sześć dni + jeden na destylacje
Planujesz armatę. Masz zamiar destylować na handel? Jeśli nie to chyba duuużo za duży sprzęt...
PWL
Wypić zawsze się zdąży Niee, handlu nie planuje, wyłącznie na własny (i kolegów) użytek
A czemu za duży? Jeśli się nie mylę, to jedynie większy problem ze stabilizacja bym miał?
Re: Pierwsza kolumna z głowicą aabratek
: piątek, 10 maja 2019, 06:21
autor: PETER29
Nie ma żadnej różnicy w stabilizacji kolumny czy to 51/60/76 mm. Po prostu każda grzejesz z inną mocą a zasada jest taka sama. Jeśli masz możliwości rób z grubej rury. Będziesz destylowal raz w miesiącu a nie co weekend stał przy maszynie.
Re: Pierwsza kolumna z głowicą aabratek
: piątek, 10 maja 2019, 08:11
autor: arTii
@PETER29 - masz całkowitą rację. Większa przepustowość (grubsza rura i więcej kW) pozawala na to, żeby np. szybko zgromadzić destylat na nalewki.
W tamtym roku miałem 60mm i miałem duży problem... Owoce były, a nie było ich czym zalać, a nie mogłem sobie pozwolić na codzienne pilnowanie aparatury.
W tym roku już zacząłem przygotowania do owoców więc myślę, że jeśli owoce obrodzą, to dam im radę
Re: Pierwsza kolumna z głowicą aabratek
: środa, 15 maja 2019, 21:23
autor: Shruikan
Pytanie konstrukcyjno-teoretyczne. Przy wylocie z kotła mam zamiar dać wypełnienie miedziane i teraz następuje pytanie: Jaka wysokość (katalizatora?) będzie odpowiednia? W linkach do tematów podanych przez kolegę lesgo58, autor dał rurę o długości 18cm i tam sprężynki miedziane. Czy taka wysokość/ilość wystarczy przy średnicy rury 70? Osobiście myślę zrobić katalizator o długości 50cm, ale czy to nie za dużo? Chodzi mi też o to, że część kolumny z wypełnieniem sprężynek KO nie może być za długa, bo sprężynki też trochę ważą i żeby się za bardzo nie ubiły.