Umiejscowienie termometru w buforze

[lefff]

Witam kolegów forumowiczów.
Zastanawiałem się czy nie napisać w topiku dotyczącym samego bufora, ale stwierdziłem, że właściwie moje wywody mogą zaśmiecić tam zawartą wiedzę, a sam temat technicznego umieszczenia termometru w buforze zginie "w tłumie".

Ponieważ planuję zakup/zlecenie produkcji bufora oraz z doświadczenia wiem, że jak się na początku nie przemyśli parę razy wszystkich technicznych rzeczy to potem będzie za późno i ciężko to naprawić. Do rzeczy:

Wiadomo, że aby zbliżyć się do perfekcyjnego wytwarzania oczekiwanych przez nas płynów, termometr w buforze to podstawa. Podstawą jest też to, że należy mierzyć temperaturę płynu w buforze a nie oparów.
Więc teraz główne pytanie do znawców:
Czy można (czy umieszcza się) port termometru poniżej poziomu cieczy? Zaznaczam, że chodzi mi o port w rozumieniu np jednocentymetrowej rurki "dziurawiącej" bufor (lub taki port skręcany zaciskający uszczelkę na termometrze) a nie o zaślepioną rurkę w którą dopiero włożę sondę. Innymi słowy czy po włożeniu w port rozumiany jako "otwarta" rurka, termometru z uszczelką będzie "to połączenie" na tyle szczelne, by zbierany w buforze gorący płyn nie wydostawał się na zewnątrz?
Przyznam, że takie rozwiązanie byłoby dla mnie najbardziej optymalne, bo krótkie sondy (DS18B20) są tanie (8zł) i od razu gotowe do użycia. (Mam dotychczasowe pomiary temperatur oparte na 5 sondach DS18B20 i NodeMCU + wyświetlacz 4-ro liniowy + mój program autorski)

Czy jednak powyższe rozwiązanie naraża na przecieki i należy zrobić port od góry, pionowo, by wprowadzona sonda nie dotykała wewnętrznych ścianek bufora? - Tu dochodzi koszt zrobienia długiej sondy (układ DS18b20 ok 5 zł. + długa gilza 200mm 15zł + przewód silikonowy 5zł + trochę pasty termoprzewodzącej i trochę silikonu jako kleju i uszczelniacza + koszty przesyłek).

No i jeszcze jedno pytanie: Gdzie fizycznie powinien być pomiar płynu (boczny port lub głębokość zanurzenia pionowej sondy)? W górnej "strefie" płynu, w środku, czy na dole?

[Szlumf]

Porty termometrów - kocioł, bufor, kolumna, głowica - mam w postaci dziury z wetkniętym kawałeczkiem grubościennego wężyka silikonowego. N.p. przy otworze 8mm wężyk 9/6mm. Nic nie cieknie. Jeżeli chodzi o umiejscowienie w buforze to najpierw musisz wybrać konstrukcję bufora i do niej dobierasz lokalizację portu. Chodzi o to by pomiar nie był zbyt zafałszowany n.p. umiejscowieniem w "martwej strefie" lub zbyt blisko podgrzewaczy. Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie to bufor z wymuszoną cyrkulacją i pomiar, w zależności od konstrukcji od dołu lub góry z sondą kilka centymetrów nad dnem. Przy górnym pomiarze stosowałem sondę wodoszczelną z silikonowym przewodem. Uszczelniałem w wężyku wetkniętym w otwór za pomocą 2-3cm opaski z kolejnego wężyka (n.p. 6/5mm) naciągniętego na przewód sondy.

[chprzemo]

Port termometru w górnym wieku bufora + sonda z długą gilzą, czujnik na końcu gilzy i jest regulacja w całej wysokości bufora.

Jakiś czas temu kupiłem gilzy 30 cm- to rozwiązuje Twój problem. Są dostępne 20 cm (15 zł), 30 cm (20 zł), 50 cm (25 zł) wiec coś dobierzesz. Oczywiście to się wiąże z konstruowaniem sondy ale to żaden problem.

[lefff]

chprzemo, o tym właśnie pisałem że wiąże się to z budową we własnym zakresie sondy i najprawdopodobniej tak też zrobię. Tak mam rozwiązaną sondę w kegu. W porcie gdzie był termometr tarczowy wykręciłem jego zaślepiona rurkę, wkręciłem przejściówkę z bodajże 1/2 cala na wąż - ważne że przejściówka w środku miała ok 2 cm stałej średnicy bodajże 7mm. Rurka silikonowa na wymiar, długa sonda 20 cm, wszystko własnej roboty i już jest pomiar płynu.
Jednak spodobał mi się pomysł kolegi Szlumfa by silikonową, wodoszczelną, krótką sondę wprowadzić górą i kawałkiem wężyka silikonowego uszczelnić przewód w górze bufora. Dla stabilności/usztywnienia takiej sondy można wzdłuż przewodu silikonowego dodać kawałek cienkiego drutu do spawania kwasówek przymocowanego właśnie za pomocą kawałków silikonowych rurek do sondy i przewodu. Choć może być to trudne do wprowadzenia do bufora poprzez port/otwór przygotowany dla termometru.
Jeszcze się zastanowię którą drogą pójdę, niemniej wiem że trzeba jednak zrobić port/otwór w górze bufora (w górnym "deklu")

Na marginesie
Szlumf Masz w kegu poniżej płynu otwór "zaślepiony" sondą z silikonową rurką? szacun
Czy jednak jest to otwór w górze kega i płyn tam nie ma prawa się dostać?

[Szlumf]

W obecnie używanym buforze mam otwór w dnie. Także spust mam w formie otworu z wężykiem silikonowym w dnie. Tyle, że przy spuście zastosowałem dodatkowo rurkę szklaną wetkniętą w wężyk. Nic nie cieknie.

[chprzemo]

Ja bym na Twoim miejscu nie kombinował- najpewniejsze rozwiązanie to kupić port termometru do wspawania (lub go sobie zrobić jeśli masz tokarza) wspawać, zrobić sondę na wymiar i masz problem rozwiązany w 100%.

Do ustalenia tylko umiejscowienie portu ale jak wrzucisz schemat bufora to napewno znajdzie się podpowiedź od bardziej doświadczonych.

Ja w kadzi zaciernej z kega 50 mam zrobione jak kolega Szlumf, rurka (chyba 10x1) 2 cm wężyka silikonowego i w środku sonda, wszystko w dnie kega. Zaspawałem otwory na rączki żeby zwiększyć pojemność i już kilkukrotnie był zalany po brzeg czyli pewnie ze 60l. - nic się nie stało, jest szczelne

[magius]

Cześć,
Podepnę się pod temat. Planuję zbudować bufor, przybliżona konstrukcja wg szkicu:

Bufor łączony na tri clampy do rur fi 60,3mm. Rura wewnętrzna fi 76,1x2mm zewnętrzna 139,7x2mm wysokość od dna do przelewu 250mm. Na dole dennica fi 139,7x2mm w której będzie dno pozorne plus 3 dogrzewacze usytuowane co 120 stopni. Nie narysowałem tego, ale jeszcze w buforze przy dnie wspawam nypel 1/4 cala a za nim zawór kulowy i będzie spust do kega.
Aby zobrazować- tak na razie wygląda wypalona blacha która będzie robić za dno bufora:

Mam jednak jeden dylemat. Posiadam takie porty termometrów:

Na jakiej wysokości od dna bufora wspawać mufkę pod port termometru? Normalnie dałbym około 125mm (połowa wysokości w której jest ciecz w buforze). Dobrze myślę?
Planuję jeszcze wstawić dwa wzierniki - jeden aby widzieć przelew a drugi niżej aby widzieć co się zbiera na dnie.
Co sądzicie? Poratujcie wiedzą

[prolog1975]

U mnie wspawałem 7 cm od dna sondę i jest Ok. Jak kończę proces w buforze mam 95-96*C często mniej i to co tam jest ma między 6-11%. Co do drugiego wziernika ja nie robiłem co tam oglądać bąbelki? Zdjęcia tego co tam się zbiera pokazał Szlumf w swoich szklanych buforach. Ważniejsze jest by przelew był widoczny w maksymalnie górnej części wziernika ułatwia to obserwacje ubywania cieczy i zalewania się bufora.

[magius]

Czyli można stwierdzić, że drugi wizjer na dnie bufora to przerost formy nad treścią?
Co do termometru to właśnie mam dylemat, czy w połowie wysokości, czy tuż nad dnem go wspawać

[robert4you]

Nad dnem może zawyżać wskazania.

[magius]

Na jakiej wysokości proponujesz? Widzę że te 70mm od dna jak kolega @prolog1975 ma się sprawdza, więc pewnie na takiej wysokości to zrobię

[herbata666]

Najlepsze rozwiązanie to port instalowany od góry, wystarczy rurka fi 10 wspawana 20 mm nad dnem, czyli jak bufor ma 250 mm wysokości, tniesz rurkę fi 10 mm na 230 mm zaślepiasz ja na końcu i wspawujesz od góry. Żadnej pasty nie trzeba pakować do środka, wkładasz gotową sondę DS i nie dość że pokazuje idealnie temperaturę, to możesz jeździć DS góra-dół i sprawdzać czy się nic nie rozwarstwia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk