Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy

Post autor: boxer1981228 »

mac_mac pisze: Czy którykolwiek z Was panowie ma doświadczenie lub wiedzę jak zrobić Pink Gin (Różowy gin)?
Cześć,

U mnie to wygląda następująco, po destylacji i rozrobieniu ginu daję paczkę malin i paczkę truskawek na 2,6l gotowego urobku. Paczki owoców maja po 220 gr. Jak chcesz więcej smaku możesz dać więcej owoców. Mnie pasuje taki. Kolor ma identyczny jak te sklepowe a w smaku nawet i lepszy.

Box
promocja

zaradek
250
Posty: 256
Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: zaradek »

.Gacek pisze:Borówka amerykańska. Sprawdzone. :ok:
Dzięki!
Masz jakiś konkretny przepis?
Ostatnio zmieniony sobota, 22 lut 2020, 07:07 przez zaradek, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
Awatar użytkownika

marcingrzesik
50
Posty: 57
Rejestracja: sobota, 11 maja 2019, 22:27
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: marcingrzesik »

Właśnie kupiłem bilety na marzec do destylarni która jak się okazało jest jakieś 1000m od mojego domuObrazekObrazek. Może sie czegoś nowego dowiem.
https://www.beefeaterdistillery.com/age-gate

Sent from my LYA-L09 using Tapatalk
Awatar użytkownika

Darnix
50
Posty: 53
Rejestracja: sobota, 9 gru 2017, 13:17
Podziękował: 67 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: RE: Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: Darnix »

Kurde. Też bym chętnie się wybrał na takie zwiedzanie, ale mam tam troszkę dalej niż Ty. Jedyne jakieś 1555km :-D

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony sobota, 22 lut 2020, 13:38 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

marcingrzesik
50
Posty: 57
Rejestracja: sobota, 11 maja 2019, 22:27
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: marcingrzesik »

Zabieram ze sobą buteleczkę swojego ginu i zobaczymy co powiedzą

Sent from my LYA-L09 using Tapatalk
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: .Gacek »

zaradek pisze:
.Gacek pisze:Borówka amerykańska. Sprawdzone. :ok:
Dzięki!
Masz jakiś konkretny przepis?
W sumie to nie bardzo mam się czym pochwalić...
Zostało mi trochę spirytusu rozcieńczonego do 70% z zalewania pigwowca a w kuchni leżały borówki ale nie z własnego ogródka tylko kupne i były już w takim stanie, że ani dzieciom nie dam ani sam nie zjem. Żal mi było wyrzucić więc przebrałem, umyłem, zalałem i do barku. Kolor piękny z dnia na dzień coraz głębszy ale po dwóch miesiącach po zlaniu okazało się że w smaku toto tragiczne wyszło. Kupne borówki nadają się do tortu lub szybkiego spożycia ale nie do takich wynalazków. Całość poszła do drinków z bananem i czarną porzeczką bo do niczego innego się ten nalew nie nadawał...
Tak więc jedyne co to zalać na kilka dni aby złapać kolor i szybko zlewać.
Pozdrawiam Gacek.

zaradek
250
Posty: 256
Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: zaradek »

Dzięki Gacek, spróbuję na małej ilości i dam znać.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: rozrywek »

Anyż. Poszedł w ziemię i rośnie. Jak ja się ucieszyłem jak pierwsza roślinka się pokazała a teraz nagle wyszło parę następnych. Normalnie kurdę... ja pierdzielę. Tak byłem negatywny jak pierwsze ziarenko w donniczkę wkładałem. A tu super niespodzianka.
Namordowałem się aby te dobre nasionka zdobyć i cieszę się że wzeszły.

Pytanie do szacownego grona. Co zrobić? Jak pielęgnować jak te fajne zielone przyjaciółki aby się rozwijały?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

mac_mac
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 2 wrz 2019, 14:40
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: mac_mac »

boxer1981228 pisze:
mac_mac pisze: Czy którykolwiek z Was panowie ma doświadczenie lub wiedzę jak zrobić Pink Gin (Różowy gin)?
Cześć,

U mnie to wygląda następująco, po destylacji i rozrobieniu ginu daję paczkę malin i paczkę truskawek na 2,6l gotowego urobku. Paczki owoców maja po 220 gr. Jak chcesz więcej smaku możesz dać więcej owoców. Mnie pasuje taki. Kolor ma identyczny jak te sklepowe a w smaku nawet i lepszy.

Box
Cześć
Czyli na 2,6 litra gotowego ginu dajesz 440g owoców ? JAk długo je tam trzymasz ?

Mam jeszcze pytanie na temat różnicy w destylacji ginu między
a. kolumna półkowa
b. 20cm pustego katalizatora z głowicą aabratka odkręconą na max ( a la pot still). Kiedy ciąć pogony w jednym i drugim przypadku ?
Za 2 dni chcę przeprowadzić taki eksperyment i chciałem siędo niego przygotować.
Dziękuję i pozdrawiam

kucio1
100
Posty: 133
Rejestracja: środa, 11 gru 2019, 07:51
Podziękował: 2 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: kucio1 »

Zrobiłeś ten eksperyment?
Jak wyniki?

kucio1
100
Posty: 133
Rejestracja: środa, 11 gru 2019, 07:51
Podziękował: 2 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: kucio1 »

Jestem po pierwszej próbie zrobienia gin wg Juliusza. Proces prowadziłem na aabratek z buforem (20 cm miedzi) i głowicą aabratek z zaworkiem otwartym na maksa.
Pierwsze 50ml odlane, resztę w 100ml, 200ml pojemniki. Ambrozji nakapało tylko 1l (wsad - botaniki zalane 5l 67% alkoholu).
Od 88-93 stopni moc ok 75-70 cudowny zapach ginu, Ginu. Powyżej 94 stopni na głowicy i mocy poniżej 65% wszystko śmierdzące nie przypominające ginu.
Moc grzania 1000W wraz ze wzrostem temperatury ograniczana do 800W.
Jakieś rady co do prowadzenia procesu? Myślę,że trochę za mało wyszło z tego wsadu.
Wcześniej tylko robiłem cukrówki. Muszę przyznać, że smakówki to całkiem inna liga.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: rozrywek »

Jedno dobrze drugie też trzecie źle źle źle.

Śmierdzące na początku, trzeba to było odebrać. Urobku było tyle co trzeba.

Ty poczułeś tylko estry nadające aromat i smak, reszta pozostała w kotle.

Oczywiście ze cukrówki to inna liga, w cukrze chodzi o spirytus jak najczystszy.

A w smakowych o odpowiednie wyłapanie i początku i końca.

Nie jestem przekonany co do regulacji mocy grzania, ale jedno zrobiłeś bardzo dobrze. Nie podkręcałeś. :punk:

Pytaj,
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

kucio1
100
Posty: 133
Rejestracja: środa, 11 gru 2019, 07:51
Podziękował: 2 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: kucio1 »

Odbierałem aż kapało 20% z LM... Wszystko w buteleczki. Wszystko co poniżej 60% zalatuje bimbrowymi zapachami...
Za duża moc grzania? Czy bierać wszystko do jednego naczynia i to się z czasem ułoży?

acurlydrug
300
Posty: 325
Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: acurlydrug »

Trochę z innej bajki.
Zbieram się do zrobienia ginu w stylu 'Roku Gin', której składnikami są między innymi herbaty oraz liście i kwiaty wiśni. Dać ich 1/10, czy 1/100 w stosunku do jałowca? Nie wiem jak z liśćmi wiśni, ale herbat trochę się obawiam by nie zdominowały wyniku...

kucio1
100
Posty: 133
Rejestracja: środa, 11 gru 2019, 07:51
Podziękował: 2 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: kucio1 »

rozrywek pisze:
Pytaj,
Odbierać z mniejszą mocą przez cały proces?
Czy możesz podać jakąś wskazówkę?
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: masterpaw2 »

kucio1 pisze:Odbierałem aż kapało 20% z LM... Wszystko w buteleczki. Wszystko co poniżej 60% zalatuje bimbrowymi zapachami...
Za duża moc grzania? Czy bierać wszystko do jednego naczynia i to się z czasem ułoży?
Kolego jedno pytanie jakiego rodzaju był alkohol użyty do maceracji botaników (zielska)? Czysty spirytus (~70%), czy pospolity bimbroszczak?
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

kucio1
100
Posty: 133
Rejestracja: środa, 11 gru 2019, 07:51
Podziękował: 2 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: kucio1 »

Użyłem spirytusu 67%...
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: rozrywek »

Ze srednią mocà pod warunkiem ze ta wartosc bedzie stala. Nie odbioru. Grzania. Odbior bedzie spadał. To naturalne.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: masterpaw2 »

@kucio1, jeśli użyłeś dobrej jakości spirytusu rozcieńczonego do żądanego stężenia, o bimbrowych aromatach raczej nie powinno być mowy. Daj temu odpocząć kilka dni, powinno a nawet musi być dobrze.
Destylując gin'owy macerat robiony na własnym koncentracie, wyciskam całe alko z kotła, końcówka do osobnych buteleczek.......
Z resztą tu wszystko Zygmunt dokładnie opisał https://alkohole-domowe.com/forum/trunk ... ml#p180937
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

Fiflak
450
Posty: 464
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: Fiflak »

marcingrzesik pisze:Właśnie kupiłem bilety na marzec do destylarni która jak się okazało jest jakieś 1000m od mojego domuObrazekObrazek. Może sie czegoś nowego dowiem.
https://www.beefeaterdistillery.com/age-gate

Sent from my LYA-L09 using Tapatalk
Czy dotarłeś tam Waszmość? Jeżeli zdołałeś odwiedzić destylarnię, to opisz, choćby w paru zdaniach, cóż tam się znajdowało. Czego się dowiedziałeś?
Awatar użytkownika

marcingrzesik
50
Posty: 57
Rejestracja: sobota, 11 maja 2019, 22:27
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: marcingrzesik »

Niestety, zamknięci do odwołania.

Sent from my LYA-L09 using Tapatalk

Fiflak
450
Posty: 464
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: Fiflak »

Zygmunt pisze:Tutaj masz przetłumaczoną tabelkę z HD odnośnie składników popularnych ginów:

Obrazek

Drażę temat ginowy ostatnio dość mocno, bo testuję różne przepisy do wykorzystania do przystawki aromatyzującej do pot-stilla.

Z moich doświadczeń najlepiej na razie sprawdza się przepis:

1/4 łyżeczki kminu rzymskiego
1 łyżeczka kolendry
4 strączki kardamonu
30 jagód jałowca
4mm kory jałowca (odcięte z całej kory)
4 ziarna pieprzu
1/2 łyżeczki suszonej skórki pomarańczy deserowej
1/2 łyżeczki skórki pomarańczy curacao

Taką ilość ładuje do koszyczka, a w kociołku mam 10l wody i litr spirytusu. Łapie po 100ml i mieszam następnego dnia. Wszystko w/w suszone i rozgniecione w moździerzu.

Odnośnie ilości składników na HD jest do tego opis, który warto poprzeliczać i daje nam mniej- więcej pojęcie o ilościach, które warto użyć do eksperymentów:

Jeśli za dominujący w smaku jałowiec podstawimy jako x, to innych składników dajemy:
x = jałowiec
x/2 = kolendra
x/10 = arcydzięgiel, strączyniec, cynamon, ukrecja, migdały, pieprz kubeba, aframon
x/100 = skórki cyrusów, imbir, kardamon, korzeń irysa, gałka m.
Jeżeli używasz x = 20g wtedy x/2 = 10g, x/10 = 2g, x/100 = 0.2g (200mg)
Czy mógłby ktoś przepisać tekstowo tą tabelkę przedstawiającą skład mieszanki na konkretne giny?
Ciągle, z przyczyn sprzętowych, muszę odkładać wypędzenie własnej jałowcówki, lecz wreszcie sprawy się posunęły, że tak powiem, w słusznym kierunku. Krótko mówiąc, na pewno w tym roku rozpocznę eksperymenty. Mój patent z ginami powstającymi poprzez aromatyzowanie par alkoholowych wygląda następująco;
Wstawiam do kotła naczynie z nierdzewki, do którego nalewam czystego spirytusu, najprawdopodobniej zbożowego. Woda w kotle ogrzewa tą ginową rurę i tym sposobem otrzymam coś w rodzaju łaźni wodnej. Spirytus będzie praktycznie cały czas zachowywał wysokie, czyt. ponad 90% stężenie etanolu. Tą metodą uzyskam gin parowy. Maceraty także z użyciem tego nowego złomika zamierzam przepędzać.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: rozrywek »

Jałowiec to podstawa tak?
Z samego jałowca wyszło by niepijalne badziewie.
Reszta jest super dodatkiem jak koperek na młodych ziemniaczkach i się świetnie komponuje.
Przepis jest ok ale zwróć uwagę na jedną kwestię;
Bardziej intensywnych przypraw daj mniej. Te które aromatyczne są inaczej dasz minimalnie więcej.
To się ładnie zrównoważy.
Głównym nurtem jest Gin, ale aby ci nie wyskoczył dżin z butelki.
Uważaj z kardamonem i gałką muszkatołową.
Bardzo ciekawe egzotyki ale lepiej dać czasem mniej.
No i albedo z cytrusów. Bo zgorzknieje jak moja sąsiadka po stracie kochanka.
A i cynamon. Też radzę uważać. Bo zamiast napitku wyjdzie zaprawka do ciasta.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Fiflak
450
Posty: 464
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: Fiflak »

Gugluję, czytam i coraz głupszy się czuję. Jedni doradzają skórki suszone, inni zaś świeże. Swoją drogą, jaki by tu przelicznik ustalić? Przecież świeże zawierają przede wszystkim wodę, zatem, tak z grubsza licząc;
Gram suszonych, to pięć gram świeżych, czy poprawnie rozumuję?
Do tego pojawia się kolejny dylemat.
Jaką objętość puszki można zasypać botanikami?
Chodzi mi o to, czy ma znaczenie, dla jakości finalnego produktu, czy ginówka została wypełniona w połowie, czy w osiemdziesięciu procentach swej objętości.
Myślę tu o ginach powstających poprzez aromatyzowanie oparów. Odnośnie maceratów, to z dotychczasowych internetowych poszukiwań, wyciągam póki co jeden wniosek. Nie przekraczać 70 stężenia alkoholu w miksturze, a jeśli idzie o długość namaczania ziół, to reguły brak. Należy testować dotąd, aż się swój ideał odnajdzie.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: rozrywek »

Ideał odnajdziesz sam.
Wodą w świeżych się nie przejmuj. Tego płynu zawartego jest tak niewiele że to nie wpłynie na finalny procent. Dobrze rozumujesz że suszonych dasz mniej bo wagowo są lżejsze.
Podam przykład:
Suchy jak pieprz. Takie powiedzenie. A te ziarenka mają ok 15% wody w sobie. A niby suche przecież.
70 procent nie przekraczaj bo wtedy aromaty się zakonserwują zamiast je oddać.

Z ziołami czy z innymi egzotykami jest inaczej. Bardzo szybko oddają to co najlepsze, a potem to juź nie trzeba.
Jak wanilia. Weź na chwilę zostaw i szybko wyjmij. Po dwóch dniach nawet.
A ona ci jeszcze odda nie raz to co chcesz.
Bo jest intensywna i ma w sobie tyle że ci wystarczy na dłużej. Wysusz i zostaw na następny napitek.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: Kòpôcz »

W dalekich planach mam aromatyzowanie w koszyczku, na razie jestem na etapie przygotowania sprzętu. Pytanie więc mam głównie do osób, które mają w tym doświadczenie (aromatyzowania w koszyku). Co może być korzystniejsze: mieszanie wszystkich botaników w jednym koszyczku, czy umieszczanie ich w kolejnych "półkach koszyczkowych"? Chciałem polutować sobie jeden pojemny, ale może lepiej warto skorzystać z dość prostego rozwiązania:
Odcinek rury triclamp: https://www.aliexpress.com/item/3291326 ... 4595quyvq1
Uszczelka z siatką: https://www.aliexpress.com/item/4001021 ... 5176%23372

Wiem, że można taniej, ale kto mi - biednemu żyć bogato zabroni. Sprzęt z wielu modułów łączonych tri clampami, więc dla mnie to tylko drobna rozbudowa.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: pith »

Mam pytanie co do aromatu ogórków. W ginie bardzo mi odpowiada, bo nadaje świeżości. Czy dodajecie do ginu? Jeśli tak to posiekane do maceracji czy dodajecie tylko sok jako rozcieńczalnik po destylacji? Może jeszcze inne praktyki ...? Będę wdzięczny za uwagi.
Drugie pytanie.
Przed destylacją rozrabiam macerat (zazwyczaj 60 %) do ok. 25%. W tym wątku wyczytałem, e jednak tak się nie robi. Czy aby na pewno?
Powszechnie uznaje się, że im mniejsza moc w garze tym delikatniejszy trunek wychodzi.
W ginie to się nie sprawdza?
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس
Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: gary1966 »

Serwus, daje 150g plastrów świeżego ogórka na 20l 50% wsadu, nie maceruję, nie rozcieńczam. Gotuję "zawartść" w płaszczu mocą do 2000W.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA

michal278
1850
Posty: 1868
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: michal278 »

London Dry Gin to kilka ziół pozostawionych w 70% na dobę i potem destylowanych.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: Kòpôcz »

W weekend piłem ciekawy gin - Drumshanbo Gunpowder Irish Gin. Szukajka żadnego z kluczowych słów nie znajduje, więc zamieszczam. Producent podaje orientacyjną recepturę. Oczywiście nie ma tego, co kluczowe (proporcji), ale mnie zaciekawił hybrydowy proces: część do kotła, część w koszyku pod opary.
Sensorykiem jestem słabym, więc za recenzowanie smaków nie powinienem się zabieać - zidentyfikować w tym tyglu potrafiłem tylko wyraźny jałowiec, ale podany w orzeźwiającym towarzystwie cytrusów. Zostawiam grafikę.

Obrazek
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

PromiL2006
5
Posty: 7
Rejestracja: środa, 6 cze 2018, 11:11
Krótko o sobie: lubię eksperymentować ze smakami i cieszyć się z opinii na ich temat :) :P
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: PromiL2006 »

witajcie panowie . W zeszlym roku popełniłem GIN ( maceracja 48h, destykat o mocy 70-75% rozcienczylem do 40% i po roku patrze a na dnie butelki pojawiło się coś takiego jak by jajka pająka. Jest przyklejone do dna butelki. Co myślicie? Smakować czy wylać?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
:read: :scratch: :idea: :D :pije: :odlot: :twisted:
" głupi wie co powiedzieć, mądry wie co przemilczeć "

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: czytam »

olejki eteryczne cięższe od roztworu alko. Przed wylaniem możesz przysłać mi do kontroli. Ale nie mniej niż 2l.

bociann2
500
Posty: 523
Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
Ulubiony Alkohol: Piwa
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: bociann2 »

Hmm, ciekawe. Ktoś widział kiedyś jajka pająka? Ja, kurdę, jeszcze nigdy
A na poważnie, krystalizacja kamfenopochodnych związków z jałowca chyba?
Kiedyś interesowałem się fitochemią. Fascynująca dziedzina wiedzy.

@Czytam
Ostatnio zmieniony piątek, 14 sie 2020, 19:45 przez bociann2, łącznie zmieniany 1 raz.

MarekSylt72
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 7 sty 2020, 21:06
Podziękował: 3 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: MarekSylt72 »

Zrobiłem według przepisu Juliusza teraz mam pytanie przed destylacja rozcieńczyć czy destylować bez rozcieńczania?
Ostatnio zmieniony środa, 11 lis 2020, 13:07 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: boxer1981228 »

Ja destyluję bez rozcieńczania.

dolar1636
1
Posty: 1
Rejestracja: wtorek, 6 maja 2014, 08:51
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: dolar1636 »

Witam wszystkich serdecznie.

Jako amator domowych trunków, wychodzę do was z ukrycia gdzie po cichu czytałem sobie wasze wątki, odpowiedzi i rady na różne tematy.
Wiem, że to nie jest wątek pt. Przywitaj Się, ale skożystam z okazji tutaj, ponieważ również mam pytanie w tym temacie.
Moje degustacje przemieniły się w hobby... tak myślę, że w czasie jak zamieszkałem z moją Lepszą Połową i od tego czasu kieruję się w stronę światła :)
I tak od początku z grzałkami w kegu (mały, duży+grzanie parą), kolumnie 1,8m z wypełnieniem KO (mała 0,5m też jest), głowcą aabratka i cukrówką robioną 2 razy byłem zadowolony, tak po próbie z owocami, rodzynkami chcę iść dalej - teraz w stronę Ginu.
Chciałbym zrobić 2 podejścia: ta sama ilość dodatków, ten sam wsad, ale różne metody. Interesuje mnie też czy będzie różnica.
1. Dodatki zawieszone w oparach przy destylacji.
2. Dodatki macerowane, filtrowanie i destylacja.
Miałbym pytanie z tym związane, może dla nieketórych banalne, ale nie dla mnie.
W przepisach podaje się ilości dodatków np. na 1l, ale nie jest określone czy jest to na 1l gotowego, końcowego produktu rozrobionego czy na 1l czystego spirytusu, który rozrabiamy do macerowania, destylacji. Pewnie po pierwszych zabiegach będę bardziej w temacie, ale gdyby ktoś mógł podpowiedzieć będę wdzięczny. Chcę to robić na krótkiej kolumnie, a wzmacniaczem będzie 2-krotnie goniony czyścioch.
Ilościowo chciałbym to zrobić tak, że 2,5l czystego na jedno gotowanie bym chciał rozrobić, więc x 2 podejścia to będzie 5l. Powiedzmy, że otrzymałbym z tego ok.10l 40% łącznie - to dodatków dać na 5 czy 10l?
Wydaje mi się, że lepiej jak wyjdzie bardziej aromatyczne niż za mało,. Zawsze to można rocieńczyć.

Pozdrawiam i zdrowia życzę

$

Fiflak
450
Posty: 464
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: Fiflak »

Oczywiście wszystko potoczyło się w myśl mądrości ludowej głoszącej;
Rachuj, rachuj i tak wszystko na... Na nic.
Nazbierałem spirytusu zbożowego, zaopatrzyłem się w pół kilograma jagód suszonych, co by mi jałowca nie zabrakło. Kolendrę także posiadam, zdaje się, iż również coś koło pół kila w ziarnach mam. Zamroziłem kilka deko skórek pomarańczowych, już pozbawionych białej, czyt. zbędnej warstwy.
Słowem wszystko niby gotowe, ale wciąż czekam, bo, nawet na pierwszą próbę, chciałbym dodać jeszcze kilka innych ziół. Takich jak choćby arcydzięgiel, czy pieprz kubebowy. Oczywiście celem na ten rok jest bombajski szafir. Może znowu coś nie wypali, ale wychodzę z założenia, że trzeba stawiać przed sobą cele ambitne, lecz możliwe, autentycznie, do osiągnięcia. Prawdziwym wyzwaniem będzie opracowanie własnej procedury, ponieważ zamierzam zastosować metodę innowacyjną.
Spirytus zbożowy pochodzący z rektyfikacji jednokrotnej wleję do szerokiej rury z nierdzewki. Ten smerfny wynalazek nazywam, dla skrótu, wkładem ginowym. Wleję wodę do kotła, co umożliwi gotowanie na swoistej łaźni wodnej.
Przyjmijmy, że moc spirytusu wynosi około 95%. Zakładam, że, z niewielkim spadkiem, ten woltaż będzie się utrzymywał. Opary trafią do puszki z botanikami. Planuję je pokruszyć maszynką do mielenia mięsa, a dodatkowo umieścić w puszce filtr papierowy. Ta sztuczka zabezpieczy mnie przed ewentualnym zatkaniem sitka. Niestety nie zdołałem wyguglać ilości składników. Tzn. proporcji pt. ilość botaników na litr spirytusu, zatem szykuje się jazda bez trzymanki. Lubię charakterne trunki, dlatego nasypię sporo ziół. A co tam, rozrobić zawsze można.
Wstępny scenariusz zakłada kropelkowe przedestylowanie półtora litra czystego spirytusu. Gdy etanol odparuje, to poczekam, aż się woda w kotle zagotuje i skroplę jeszcze z litr hydrolatu. Taka woda smakowa służąca przy okazji rozcieńczeniu ginu.
Zdam relację, gdy w końcu przeprowadzę to, jakże przeze mnie wyczekiwane, doświadczenie.
Może nie wyrzucać botaników po procesie, lecz poddać je maceracji w alkoholu o mocy 70%, lub nieco niższej. To pozwoliłoby ustalić, co wyciągnęły opary.
Pisząc prościej, czy jakaś esencja smaku w takim surowcu jeszcze się znajduje.
Czekam na wszelkie rozumne porady.

michal278
1850
Posty: 1868
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: michal278 »

W Galileo byl program o London Gin. Tam na 1000l naprawdę dobrego czystego bez smaku 75% spirytusu dodawali 25kg jałowca plus 12.5kg kolendry i inne dodatki. Po dobie destylacja na alembiku do 85-90%. Oczywiście wszystko było w środku. Pytanie czy takie smaki Ci pasują London Dry Gin, delikatny dżin.. Robiłem w puszce smakowej, mi zbyt jechalo zieleniną. Tyle mogę pomóc. A jeśli lubisz ostry smak to polecam zakup olejku jałowcowego i nalewke na nim.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony piątek, 15 sty 2021, 14:01 przez michal278, łącznie zmieniany 1 raz.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: czytam »

Arkusz z przepisem na gin i absynt.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

michal278
1850
Posty: 1868
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Trunki smakowe typu gin (jałowcówka), anyżówka, kminkówka..

Post autor: michal278 »

Na absynt znam z 10 przepisów, też ten Szwajcarski.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”