Trójniak -maliniak
-
- Posty: 282
- Rejestracja: piątek, 8 lut 2013, 19:51
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
- Kontakt:
Re: Trójniak -maliniak
http://www.maltreting.pl/index.php/2013 ... ie-wpusci/
Nie licz, że to był sok malinowy
Nie licz, że to był sok malinowy
http://latawce.phorum.pl
-
- Posty: 194
- Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
- Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
- Lokalizacja: Łącko
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Trójniak -maliniak
@sztender prawdę mówi. Zamiast takiego soku to już chyba lepiej by było aromat malinowy dać :/
Zawsze myślałem, że te soki jednak są w miarę ok, tym bardziej, że znajomej na zapalenie pęcherza lekarka poleciła pić tenże sok żurawinowy, którego w butelce jest bagatela... 0,1 %...
Nie mogę się doczekać kiedy znowu maliny będą, wtedy też nastawie kolejny miodzik
Zawsze myślałem, że te soki jednak są w miarę ok, tym bardziej, że znajomej na zapalenie pęcherza lekarka poleciła pić tenże sok żurawinowy, którego w butelce jest bagatela... 0,1 %...
Nie mogę się doczekać kiedy znowu maliny będą, wtedy też nastawie kolejny miodzik
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!
Nasza łącka Śliwowica!
-
- Posty: 194
- Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
- Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
- Lokalizacja: Łącko
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Trójniak -maliniak
Maliny dojrzewają, miód po trochę kolekcjonuję, więc czas na moje pytanko: jakie proporcje miodu, soku z malin ( bądź owoców), wody i drożdży na dymion 40 litrów? Sam bym obliczył, ale nie mam doświadczenia, a nie chcę popełnić błędu.
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!
Nasza łącka Śliwowica!
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Trójniak -maliniak
Będziesz musiał, nie ma żadnego "ale". Proporcje masz na pierwszej stronie: http://alkohole-domowe.com/forum/post59448.html#p59448 . I nie ściemniaj, że to trudne. Jak nie dajesz rady z tak prostą matematyką, lepiej odpuść robienie miodu.grzesieksz7 pisze: Sam bym obliczył, ale...
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 194
- Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
- Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
- Lokalizacja: Łącko
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
-
- Posty: 282
- Rejestracja: piątek, 8 lut 2013, 19:51
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
- Kontakt:
Re: Trójniak -maliniak
Panowie nikt wam nie powie zostaw 10% albo 30%. Każdy nastaw to indywidualna sprawa. Raz wystarczy 10% wolnego a raz 30% może być mało. Jak poczytacie to będziecie wiedzieć z "grubsza" ile miejsca zostawić. Przy 30% wolnego miejsca na 99,9% nastaw nie "wyjdzie".
http://latawce.phorum.pl
Re: Trójniak -maliniak
Witam kolegów, moja cierpliwość jak na pierwszy miód i tak była niezła Nastaw 03.10.2013, sukcesywnie wrzucałem zdjęcia do tego wątku, więc kto śledził to powinien pamiętać Po krótce, kolor zamienił się w złocisty, osadu zero. Smak dla mnie obłęd, maliny nuty mięty świetnie współgrają, ciekawy jestem jak będzie smakował za kilka miesięcy;) Tymczasem butelczyny idą leżeć, a baniak idzie dalej w obrót! Dzięki koledzy za porady, bez Was nie było by mojego pierwszego "Marcińskiego miodu pitnego"
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Trójniak -maliniak
Mogłeś nalać nieco wyżej tego miodu, ja od jakiegoś czasu staram się pozostawiać tylko 2-3cm wolnego miejsca w szyjce przy praktycznie wszystkich trunkach, by ograniczyć utlenianie i wietrzenie trunków. Nie zmienia to faktu, że kolor wyszedł piękny i przyzwoicie klarowny, no i etykieta też niczego sobie .
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 282
- Rejestracja: piątek, 8 lut 2013, 19:51
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
- Kontakt:
Re: Trójniak -maliniak
To i ja napiszę parę słów w temacie. Zaznaczam, że jest to moje zdanie i znaczą część "winiarzy" się ze mną nie zgodzi lub nawet uzna to za herezję .
Utlenianie w miodach nie jest szkodliwe tak jak w winie. A wręcz przeciwnie, brak utleniania utrudnia ich dojrzewanie. Dlatego siarkowanie miodów wydaje się być zbędnym. Moc jak i cukier od trójniaka w górę są wystarczające aby zabezpieczyć trunek. Butelkowanie i przechowywanie, Leżakować muszą butelki zakorkowane korkiem tradycyjnym aby się nie rozsychał. Ale zalakowanie takiego korka woskiem pszczelim, pozwala na przechowywanie butelek w pionie jak i dalsze dojrzewanie miodu bez posmaków korkowych. Zalakowanie lakiem jak i zakręteki od wódki odcinają dopływ tlenu, tu można butelkę składować w pionie. Rozsądnym wydaje się również nie napełniać jej pod korek, bo tlen z wolnej przestrzeni zostanie wykorzystany do dojrzewania. Korki syntetyczne nie muszą leżakować bo nie będą wysychać a potrafią oddychać. Ograniczenie utleniania wydaje się być uzasadnione jedynie przy miodach owocowych w celu utrzymania aromatów owocowych. O ile nie zginą w czasie fermentacji.
Utlenianie w miodach nie jest szkodliwe tak jak w winie. A wręcz przeciwnie, brak utleniania utrudnia ich dojrzewanie. Dlatego siarkowanie miodów wydaje się być zbędnym. Moc jak i cukier od trójniaka w górę są wystarczające aby zabezpieczyć trunek. Butelkowanie i przechowywanie, Leżakować muszą butelki zakorkowane korkiem tradycyjnym aby się nie rozsychał. Ale zalakowanie takiego korka woskiem pszczelim, pozwala na przechowywanie butelek w pionie jak i dalsze dojrzewanie miodu bez posmaków korkowych. Zalakowanie lakiem jak i zakręteki od wódki odcinają dopływ tlenu, tu można butelkę składować w pionie. Rozsądnym wydaje się również nie napełniać jej pod korek, bo tlen z wolnej przestrzeni zostanie wykorzystany do dojrzewania. Korki syntetyczne nie muszą leżakować bo nie będą wysychać a potrafią oddychać. Ograniczenie utleniania wydaje się być uzasadnione jedynie przy miodach owocowych w celu utrzymania aromatów owocowych. O ile nie zginą w czasie fermentacji.
http://latawce.phorum.pl
-
- Posty: 194
- Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
- Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
- Lokalizacja: Łącko
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Trójniak -maliniak
Postanowiłem zerknąć na trójniaka nastawionego w zeszłym roku 13 lutego i jestem zachwycony Kolor ciemniejszy niż Waszych miodów, ale klarowny bardzo, bardzo delikatny osad na dnie dymionka, zleje go pewnie niedługo, ale zostawię jeszcze na kilka miesięcy w tym dymionku, niech sobie siedzi spokojnie. Później raczej do butelek na zakrętkę, nie mam doświadczenia w zatykaniu korkami itd. Poniżej foteczka
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!
Nasza łącka Śliwowica!
-
- Posty: 194
- Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
- Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
- Lokalizacja: Łącko
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
-
- Posty: 2896
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trójniak -maliniak
Jaki miód posłużył do nastawienia? Bo barwa jest zależna od surowca.
Po twojej fotce jestem przekonany, że do miodów lepsze są naczynia o pionowych ściankach - jak twoja butla.
Ano dlatego, że w cylindrycznym naczyniu osady opadają na dno, a w typowych gąsiorach rozszerzających się ku górze zatrzymują się wysoko na ściankach i przy obciągu stanowią problem.
Po twojej fotce jestem przekonany, że do miodów lepsze są naczynia o pionowych ściankach - jak twoja butla.
Ano dlatego, że w cylindrycznym naczyniu osady opadają na dno, a w typowych gąsiorach rozszerzających się ku górze zatrzymują się wysoko na ściankach i przy obciągu stanowią problem.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 194
- Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
- Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
- Lokalizacja: Łącko
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy