Mała aparatura. Co mogę zmienić?
-
Autor tematu - Posty: 9
- Rejestracja: czwartek, 31 paź 2013, 09:50
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Witam,
Garnek 5,5L z uszczelką z silikonu, docisk z metalowego płaskownika wygiętego na końchach
Rura miedziana jako deflegmator dł. 45 cm fi 22 wypchana zmywakiem S/S zlutowana do pokrywy.
Wyjście do chłodnicy fi 8.
Chłodnica fi 8 o długości rurki miedzianej 1,8 m zamknięta w rurze kanalizacyjnej fi50.
Wszystkie połączenia silikonowe fi 8
Wydajność: ok 5 litrów nastawu gotuje 1,5 h co daje mi ok 0,7-0,8 spirytusu 70%.
Efekt w miarę ok, choć liczyłem na mniej zapaszków i szybszy przerób.
Wąskim gardłem wydaje mi się wyjście z deflegmatora, które powinno być nieco większej średnicy.
Proszę o podpowiedzi co mogę zmienić, dodać aby trunek był czystszy.
Garnek 5,5L z uszczelką z silikonu, docisk z metalowego płaskownika wygiętego na końchach
Rura miedziana jako deflegmator dł. 45 cm fi 22 wypchana zmywakiem S/S zlutowana do pokrywy.
Wyjście do chłodnicy fi 8.
Chłodnica fi 8 o długości rurki miedzianej 1,8 m zamknięta w rurze kanalizacyjnej fi50.
Wszystkie połączenia silikonowe fi 8
Wydajność: ok 5 litrów nastawu gotuje 1,5 h co daje mi ok 0,7-0,8 spirytusu 70%.
Efekt w miarę ok, choć liczyłem na mniej zapaszków i szybszy przerób.
Wąskim gardłem wydaje mi się wyjście z deflegmatora, które powinno być nieco większej średnicy.
Proszę o podpowiedzi co mogę zmienić, dodać aby trunek był czystszy.
-
- Posty: 17
- Rejestracja: niedziela, 7 cze 2009, 09:45
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Mała aparatura. Co mogę zmienić?
Odpowiem ci jednym krótkim zdaniem: życzę miłego czytania tego forum.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 18 lis 2013, 16:25 przez gr000by, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: zdania zaczynamy wielką literą
Powód: zdania zaczynamy wielką literą
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Mała aparatura. Co mogę zmienić?
Destylować jeszcze ze dwa razy.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 6
- Rejestracja: czwartek, 19 wrz 2013, 18:22
- Krótko o sobie: coś
- Ulubiony Alkohol: Bimberek
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Opatów
- Podziękował: 6 razy
Re: Mała aparatura. Co mogę zmienić?
Coś podobnego do mnie, ale mam większy sprzęt i podobne wyniki procentowe.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 18 lis 2013, 19:28 przez gr000by, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: konieczne poprawki
Powód: konieczne poprawki
-
Autor tematu - Posty: 9
- Rejestracja: czwartek, 31 paź 2013, 09:50
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Mała aparatura. Co mogę zmienić?
Kiedy rozpoczynałem ten temat miałem zalaną przez 48h surówkę perhydrolem po wcześniejszym moczeniu sody oczyszczonej w odpowiednich proporcjach (oczywiście znalezionych i prztestowanych przez użytkowników forum) i dziś dokonałem 2. i 3. destylacji, efekt jest powalający. Większość zapachów i nieczystości zniknęło. Jestem mega zadowolony. Tylko szybkość muszę poprawić...
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Mała aparatura. Co mogę zmienić?
Do tak małej aparatury możesz pomyśleć o zamkniętym obiegu wody chłodzącej. Wystarczy mała pompka akwariowa lub taka od działkowych wodospadów (sam takiej używam) i duży garnek. A oszczędność wody olbrzymia.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Mała aparatura. Co mogę zmienić?
Ja mam na to inny sposób. Stawiam garnek na półce na wysokości chłodnicy, albo nawet nad nią. Wtedy nawet najsłabsza pompka da radę. Trochę kreatywności
Mam też wiekszy szybkowar, czyli gotowanie trwa dłużej. Przez całe gotowanie wodę chodzącą (w 10 litrowym garnku) zmieniam raz, albo nawet wcale jeśli odbieram wolno, na minimalnym płomieniu. Pompka niedogodności znosi bardzo dzielnie
Mam też wiekszy szybkowar, czyli gotowanie trwa dłużej. Przez całe gotowanie wodę chodzącą (w 10 litrowym garnku) zmieniam raz, albo nawet wcale jeśli odbieram wolno, na minimalnym płomieniu. Pompka niedogodności znosi bardzo dzielnie
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Mała aparatura. Co mogę zmienić?
Nie zapędzaj się za daleko z szybkością odbioru. Wynik wcale nie jest zły.
Możesz pokusić się o wykombinowanie większego kotła. 5,5 L to troszkę mało...ale cóż pomału...
Reszta sprzętu jak najbardziej oki poprawna politycznie.
Pozdrawiam.
Możesz pokusić się o wykombinowanie większego kotła. 5,5 L to troszkę mało...ale cóż pomału...
Reszta sprzętu jak najbardziej oki poprawna politycznie.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony środa, 20 lis 2013, 08:39 przez gr000by, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: konieczne poprawki
Powód: konieczne poprawki
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
Autor tematu - Posty: 9
- Rejestracja: czwartek, 31 paź 2013, 09:50
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Mała aparatura. Co mogę zmienić?
Zakupiłem też węgiel aktywny, zobaczymy jakie będą efekty, bo chemii jednak nie chce używać do tego co piję, mimo że za pierwszym razem tak zrobiłem. Wcześniej nastawiałem tylko wina, ale niedawno nie wyszło mi jedno i tak trafiłem na te forum destylerskie
Kolejnym razem (a to już w sobotę ) spróbuję tym sposobem może jednak da radę...Trener pisze:...Stawiam garnek na półce na wysokości chłodnicy, albo nawet nad nią. Wtedy nawet najsłabsza pompka da radę. ...
Na razie wystarcza i cieszy jak poczuję, że zapotrzebowanie wzrasta trzeba będzie budować coś zaawansowanego z większym przerobem.radius pisze:Tak, jak napisał rozrywek. Tu już nie ma co zmieniać chyba, że całą aparaturę na coś bardziej "nowoczesnego" Uzysk masz dobry i jak cię taki zadowala, to tylko się cieszyć i
Zakupiłem też węgiel aktywny, zobaczymy jakie będą efekty, bo chemii jednak nie chce używać do tego co piję, mimo że za pierwszym razem tak zrobiłem. Wcześniej nastawiałem tylko wina, ale niedawno nie wyszło mi jedno i tak trafiłem na te forum destylerskie