Kristos71k - potrzebna niezbędna rada.
Regulamin forum
1. Jako temat wpisz tylko swój NICK
2. Przedstaw się pozostałym członkom forum, napisz co lubisz robić czym się interesujesz, co Cię tu sprowadza i jaki alkohol najbardziej lubisz produkować:) Tutaj możecie pisać o sobie dosłownie wszystko na co macie ochotę.
3. Jeśli masz zamiar tylko napisać np. "Witam, nazywam się .... " to daruj sobie.
4. Multikonta - kasujemy i banujemy
1. Jako temat wpisz tylko swój NICK
2. Przedstaw się pozostałym członkom forum, napisz co lubisz robić czym się interesujesz, co Cię tu sprowadza i jaki alkohol najbardziej lubisz produkować:) Tutaj możecie pisać o sobie dosłownie wszystko na co macie ochotę.
3. Jeśli masz zamiar tylko napisać np. "Witam, nazywam się .... " to daruj sobie.
4. Multikonta - kasujemy i banujemy
-
Autor tematu - Posty: 4
- Rejestracja: sobota, 24 sie 2013, 09:34
- Podziękował: 9 razy
Witam wszystkich. Mam na imię Krzysztof. Jestem, a raczej chcę być nowym psotnikiem. Czytając wiele dyskusji zaczynam się bać o swój wybór destylatora, który kupiłem w firmie Art-Dest . Kolumna łącznie z zimnymi palcami filtrem katalitycznym ma 140 cm. Filtr katalityczny wypełniłem już miedzianymi sprężynkami. Kupiłem, przetestowałem, wygotowałem w płynie zmywaki z Lidla SS firmy Sandom i zapełniłem nimi kolumnę. Jestem w trakcie izolowania całości i skręcania – keg 30 litrowy. Mam dosyć dużo własnego wina z wiśni i winogron i chciałbym go jakoś umiejętnie spożytkować. Od czego przy takiej kolumnie mam zacząć, żeby nic nie zepsuć i by cieszyć się z tego co mi nakapie.
-
- Posty: 2916
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Niezbędna rada.
Witam,
Nie wiem ile tego wina masz, ale na pierwszy ogień go nie puszczaj.
Pierwszy destylat złapie zapach metaliczny ze sprzętu i szkoda byłoby wina
Zrób klasyczną cukrówkę i ją przedestyluj. Potem drugą. I tak do momentu kiedy nie wyczujesz nic podejrzanego.
No i musisz też poznać swój sprzęcior. Bo wino jest wg mnie za szlachetnym surowcem na eksperymenty.
Nie wiem ile tego wina masz, ale na pierwszy ogień go nie puszczaj.
Pierwszy destylat złapie zapach metaliczny ze sprzętu i szkoda byłoby wina
Zrób klasyczną cukrówkę i ją przedestyluj. Potem drugą. I tak do momentu kiedy nie wyczujesz nic podejrzanego.
No i musisz też poznać swój sprzęcior. Bo wino jest wg mnie za szlachetnym surowcem na eksperymenty.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
Autor tematu - Posty: 4
- Rejestracja: sobota, 24 sie 2013, 09:34
- Podziękował: 9 razy
-
- Posty: 2916
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Kristos71k - potrzebna niezbędna rada.
Jak masz gdzie przetrzymać nastaw z soków i kompotów, to zrób szybko zwykłą cukrówkę i na niej poćwicz. Pierwsze krople w ilości ok 100ml nie do spożycia. Później odbieraj powoli w małe butelki (0,2- 0,5l) i numeruj je. Po skończonym gotowaniu popróbujesz i sam ocenisz czy da się to pić. Niepijalne do drugiego gotowania.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
Autor tematu - Posty: 4
- Rejestracja: sobota, 24 sie 2013, 09:34
- Podziękował: 9 razy
-
- Posty: 2916
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Kristos71k - potrzebna niezbędna rada.
P.S. 3 pieczenie...
Jak najbardziej. I zrób to z 3-4 razy. Upieczesz 2 pieczenie za jednym zamachem. Poćwiczysz, poznasz kolumnę i pozbędziesz się zanieczyszczeń z nowej kolumny.damonum pisze:Podłącze się nieco do tematu z pytaniem, czy do pozbycia się smrodków z nowej kolumny można użyć tą samą cukrówkę kilka razy czy lepiej kilka świeżych.
P.S. 3 pieczenie...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
Autor tematu - Posty: 4
- Rejestracja: sobota, 24 sie 2013, 09:34
- Podziękował: 9 razy
-
- Posty: 2916
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
Autor tematu - Posty: 4
- Rejestracja: sobota, 24 sie 2013, 09:34
- Podziękował: 9 razy
Re: Kristos71k - potrzebna niezbędna rada.
Witam psotników. Jestem początkującym i nie do końca mam pojęcia co zrobić z alkoholem ok. 80 vol. z odstojnika. Wylać, czy puścić na rurki w następnym psoceniu? Czytałem, że do niczego nie jest potrzebny odstojnik, ale cóż skoro kupiłem kolumnę z dostojnikiem - to chciałbym wykorzystać wszystko.
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Kristos71k - potrzebna niezbędna rada.
Wlej go do destylacji następnego nastawu. Odstojnik przydaje się tylko przy zacierach zbożowych (http://alkohole-domowe.com/forum/odstoj ... t9099.html) i tak naprawdę to tyle z jego dobrych zastosowań przy kolumnach CM, a w potstillu to już strzelanie sobie w stopę.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.