Czyszczenie przed pierwszym użyciem destylatora

Porywanie cieczy z kotła, dziwny smak i zapach destylatu oraz wszelkie inne problemy związane z destylacją...

Autor tematu
ankietowani
5
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 5 gru 2010, 15:55
Podziękował: 4 razy

Post autor: ankietowani »

Witam
Właśnie jestem na etapie składania w całość swojej pierwszej maszynki, i przeglądając forum wyczytałem, że niektóre elementy należy odpowiednio wyczyścić przed pierwszym graniem ;) Chciałem się upewnić, że wszystko dobrze zrozumiałem. Jeżeli napiszę jakąś bzdurę prosiłbym o poprawienie :) Zatem:

Elementy mosiężne (złączki):
Zanurzyć w roztworze wody utlenionej i octu o odpowiednich proporcjach i obserwować zmianę koloru. Po tym zabiegu przepłukać wodą.

Elementy miedziane:
Wygotować w roztworze octu (kwasku cytrynowego?). Następnie wypłukać.

Zmywaki:
I tutaj nie jestem pewny czy lepiej w wodzie z octem wygotować czy z dodatkiem detergentu?

Wężyki silikonowe:
Wygotować w zwykłej wodzie.

I dalej już mam tylko pytania:
Czy chłodnicę szklaną również przepłukiwać wodą z octem czy wystarczy samą wodą?
Kociołek (garnek, wcześniej służył do gotowania zup) przepłukać wodą czy też zagotować w nim wodę z octem?
Czy rurkę miedzianą długości ok 120 cm wystarczy jak sparzę? Tzn zaleję wodą z octem w wannie.

I ostatnie pytanie czy zamiast powyższych zabiegów po prostu do pierwszego "grania" użyć właśnie roztworu wody z octem i to wystarczy?

Dziękuję z góry za wszelkie rady ;)
alembiki

buddy777
5
Posty: 6
Rejestracja: sobota, 30 mar 2013, 02:54
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: buddy777 »

Witam.
Właśnie stawiam pierwsze kroki w tym temacie i mam pytanie.

Elementy mosiężne (złączki)
Zanurzyć w roztworze wody utlenionej i octu o odpowiednich proporcjach i obserwować zmianę koloru. Po tym zabiegu przepłukać wodą.

Możesz podać proporcje wody utlenionej do octu ??
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: panta_rei »

Ludzie, coście się tak tego octu uczepili? Ocet reagując z miedzią tworzy szkodliwy związek, grynszpan. Wystarczy ocet zamienić kwaskiem cytrynowym i problem znika. Przeliczyć sobie stężenie chyba potraficie ;-)
Przy trawieniu miedzi z katalizatorów używa się 1-1,5l wody, łyżkę kwasku i łyżkę perhydrolu, do mosiądzu pewnie też się to nadaje.
Pozdrawiam, Sławomir

buddy777
5
Posty: 6
Rejestracja: sobota, 30 mar 2013, 02:54
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: buddy777 »

Nie uczepiłem sie tego octu, bo tak jak napisałem wcześniej dopiero stawiam pierwsze kroki w tym temacie i myślę, że lepiej zapytać fachowców niż spierniczyć "pierwszy raz" hehehe, bo potem może pozostać niesmak :o Dzięki wielkie Sławomir za rady :respect:
A wracajác do mojego pytania (odnośnie kolumny miedzianej 42mm) to gdybym zamienił rure na 54mm było by dużo lepiej? Wiem że jest jakiś stosunek średnicy do wysokości, lecz go nie znam :bezradny:
Pozdrawiam Rafał.
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: panta_rei »

Zamiana na 54mm zwiększy Ci wydajność, osiągniesz na pewno 1 l/h. A jak to się ma do reszty? Lejesz do kega 45 l wsadu o mocy powiedzmy 12%, masz w tym 5,4 litra spirytusu, to teraz policzmy ;-) grzanie 1 godzina, stabilozowanie minimum 0,5 h, odbiór przedgonów 0,5 h, teraz odbierasz spirytus z maksymalną wydajnością- razem z "doregulowaniem" odbioru wyjdzie pewnie 6 h, wyszło łącznie 8 godzin. Ładna dniówka, jesteś pewien, że kolumna o mniejszej wydajności Cię zadowoli? ;-) A jeśli chodzi o stosunek średnicy do wysokości to jakiś tam może jest, ja go nie "zauważyłem" ;-)
Pozdrawiam, Sławomir

Autor tematu
ankietowani
5
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 5 gru 2010, 15:55
Podziękował: 4 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: ankietowani »

I ja również dziękuję za rady :) Na forum wyczytałem po prostu różne wypowiedzi na temat miedzi dlatego wolałem zapytać ;)
Pozostaje tylko kwestia zmywaków bo w tym przypadku, tak samo jak dla miedzi, wyczytałem różne opinie. Zatem lepiej w wodzie z octem czy z detergentem?

Co do czyszczenia mosiądzu, ja zastosuje się do rady kolegi Sławomira.
Proporcje wody utlenionej do octu podał kol. Kula w temacie:
http://alkohole-domowe.com/forum/zawore ... u&start=10
Uzdatnianie mosiądzu (powierzchniowe usuwanie ołowiu)
Powierzchniowy ołów może być łatwo usunięty z mosiądzu przez zanurzenie elementów w roztworze octu i wody utlenionej (do kupienia w warzywniaku i aptece). Można użyć octu spirytusowego lub winnego. Ważne, aby był 5% (w razie potrzeby rozcieńczyć wodą). Woda utleniona powinna być 3%. Należy je zmieszać w proporcji 2:1 (dwie części 5% octu i jedna część 3% wody utlenionej). Po zatopieniu oczyszczonych mechanicznie elementów w roztworze należy obserwować zmiany ich koloru. Proces trwa zwykle kilka minut, aż powierzchnia będzie czysta i lśniąca. Kolor mosiądzu, po usunięciu ołowiu, zmieni się na jasnozłoty (org. buttery yellow-gold). Roztwór trawiący powinien pozostać bez zmian koloru (przejrzysty, jeżeli zastosowany był ocet spirytusowy). Jeżeli roztwór zacznie zielenieć lub zmieniać kolor na niebieski i (lub) mosiądz zacznie ciemnieć, znaczy to, że kąpiel trwała zbyt długo, do roztworu zaczęła przechodzić miedź i ołów będący pod powierzchnią został odkryty. W takim wypadku należy elementy wyjąć, umyć, przygotować nowy roztwór i proces powtórzyć, oczywiście skracając jego czas. Proces ten jest jednokrotny i tak przygotowujemy elementy mosiężne tylko przed pierwszym uruchomieniem.

r0siu
10
Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek, 19 sie 2013, 15:54
Podziękował: 4 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: r0siu »

Właśnie zakupiłem sprężynki pryzmatyczne.

-Miedziane wykąpałem w letniej wodzie z kwaskiem cytrynowym
-KO najpierw wygotowałem w wodzie z ludwikiem ponad 1h dobrze wypłukałem i teraz gotuje w wodzie z octem tez 1h

Tak kazał mi sprzedawca. Czy wszystko dobrze ? Głównie chodzi mi o te KO, w końcu ja będę pić ten trunek i szkoda było by się czymś zatruć.

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: PETER29 »

Pierwsze powiedzmy 3 procesy będziesz czuł metaliczny posmak. Choć byś nie wiem co robił i w czym kąpał sprężynki, będzie coś czuć. To raczej nie bedzie nadawać się do picia. Z czasem wypełnienie przejdzie swoim zapachem a wtedy będzie się działo. :)
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: wiking »

Sprężynki z miedzi gotujesz pierwsze w wodzie z płynem do garów następnie płukanko i następna kąpiel w gorącym roztworze kwasku cytrynowego znowu płukanko i znowu do roztworu kwasku cytrynowego, po zagotowaniu i wyłączeniu grzania dodajesz łyżkę perhydrolu czekasz aż samo przestanie buzować znowu płukanie i jeszcze raz do roztworu kwasku cytrynowego na koniec płukanie w zimnej wodzie i wuala gotowe. A co do sprężynek z KO, to gotowanie z płynem do garów później wystarczy dwa razy wykąpać je w gorącej wodzie z Kretem później bardzo dobrze je wypłukać i po wszystkim. Po tych zabiegach wystarczy jedna rektyfikacja, czy destylacja i wypełnienie jest gotowe. :punk:
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1190
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: Kula »

Tylko ostrożnie z gorącą wodą z kretem. To jest bardzo żrące.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Awatar użytkownika

janus
50
Posty: 59
Rejestracja: wtorek, 9 lip 2013, 22:13
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: janus »

wiking pisze:Sprężynki z miedzi gotujesz pierwsze w wodzie z płynem do garów następnie płukanko i następna kąpiel w gorącym roztworze kwasku cytrynowego znowu płukanko i znowu do roztworu kwasku cytrynowego, po zagotowaniu i wyłączeniu grzania dodajesz łyżkę perhydrolu czekasz aż samo przestanie buzować znowu płukanie i jeszcze raz do roztworu kwasku cytrynowego na koniec płukanie w zimnej wodzie i wuala gotowe. A co do sprężynek z KO, to gotowanie z płynem do garów później wystarczy dwa razy wykąpać je w gorącej wodzie z Kretem później bardzo dobrze je wypłukać i po wszystkim. Po tych zabiegach wystarczy jedna rektyfikacja, czy destylacja i wypełnienie jest gotowe. :punk:
Pytanko mam i prośbę dużo tego płynu do garów?
Dużo kwasku cytrynowego?
Ile kreta?
Na jaką ilość wody to wszystko robić?
Pozdrawiam i z góry dziękuję
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7338
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: radius »

Do pierwszego czyszczenia sprężynek z KO, wystarczy kilka kropel płynu do mycia garów na litr wody.
Do czyszczenia miedzi używam na litr wody łyżkę kwasku cytrynowego i 50 ml wody utlenionej lub 10 ml perhydrolu. Miedź jest czysta po kilu minutach :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Miko
30
Posty: 31
Rejestracja: środa, 29 maja 2013, 23:30
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: Miko »

Mam pytanie do kolegów "psotników". Oczyściłem wstępnie sprężynki pryzmatyczne, tak jak zalecacie powyższych postach. Teraz, gdy zacząłem wyjmować je z garnka, zauważyłem znaczną ilość małych drucików, takich jak na poniższej fotce. Pytanie jest takie, czy zostawić je w spokoju, czy muszę je usunąć. :?: :?: :?:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: lesgo58 »

Usunąć. Bo w trakcie póżniejszych destylacji potrafią się "zbierać" u dołu kolumny tworząc niebezpieczny korek.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: PETER29 »

Dodatkowo do tego co napisał Lesgo58, co kilka procesów powinieneś wyciągnąć sprężyny z kolumny i dokładnie przepłukać zobaczysz ile jeszcze tego będzie i ile zostanie na ściance w kolumnie.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Odp: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: michal278 »

Ciekawe dlaczego z tych sprężynek lecą te druciki? To przy produkcji powstają?
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

przemek_a1
5
Posty: 6
Rejestracja: niedziela, 3 lis 2013, 23:09
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: przemek_a1 »

A ja mam pytanko czy aby na pewno trzeba czyścić nowe sprężynki miedziane ponieważ świecą się jak przysłowiowe psu jajca...
Czy one mają jakąś powłokę którą trzeba wytrawić czy jak..?

boxer1981228
1000
Posty: 1032
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 259 razy
Otrzymał podziękowanie: 180 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: boxer1981228 »

przemek_a1 pisze:A ja mam pytanko czy aby na pewno trzeba czyścić nowe sprężynki miedziane ponieważ świecą się jak przysłowiowe psu jajca...
Czy one mają jakąś powłokę którą trzeba wytrawić czy jak..?
A chciałbyś jeść z nieumytego talerza zaraz po zakupie z jakiegoś sklepu ??? Pewnie leżał w jakimś zakurzonym magazynie, to tylko tak na chłopski rozum biorąc.

grzesiekpioro
100
Posty: 126
Rejestracja: wtorek, 20 sie 2013, 18:58
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: grzesiekpioro »

Dokupiłem do kolumny bufor. Czy wystarczy umyć go płynem do naczyń i można jechać, czy dopiero po kilku procesach będzie właściwy destylat?

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: aronia »

Jak chcesz to umyj, przeparuj(zagotuj wodę w kolumnie), ale najlepsze i tak będzie przepuszczenie mieszanki przedgonowo-pogonowej dla wyczyszczenia, a przy okazji zobaczysz jak zachowuje się bufor(szczególnie na takim wsadzie).

b1std
30
Posty: 38
Rejestracja: piątek, 15 lut 2013, 10:06
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: b1std »

Świeżą kolumnę po trawieniu pastą lepiej "testować" (płukać) z wypełnieniem czy bez?

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: aronia »

A będzie Ci się chciało powtarzać tą czynność jeszcze raz dla wyczyszczenia samego wypełnienia? Jak dla mnie po paście płuczesz zgodnie z instrukcja do niej dołączoną, składasz kolumnę jak do normalnej pracy, później sprawdzenie szczelności spawów/lutów zagotowując wodę i wsad techniczny na czyszczenie.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: lesgo58 »

Odtłuścić, wymyć, wypłukać i przegonić na nim śmieci.
Dopiero po tym możesz destylować właściwy nastaw.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: wojs40 »

Tylko skąd wziąć "śmieci" przed pierwszym psoceniem? :D
Ja jakiś czas temu przed pierwszym psoceniem umyłem całą kolumnę gorącą wodą z użyciem zmywaka i cifu, starałem się zrobić to dokładnie. Następnie zagotowałem wodę /z wypełnieniem/, myślę że gorące opary zrobiły resztę dobrej roboty, szczególnie w tych miejscach gdzie było trudno dojąć zmywakiem.
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: Lootzek »

[quote="wojs40"]Tylko skąd wziąć "śmieci" przed pierwszym psoceniem? :D [\quote]
A nastawić z 10 litrów cukrówki, choćby na piekarniczych :) Koszt kilku zł.
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem

Post autor: wojs40 »

Ja tylko napisałem jak postąpiłem kiedy miał nastąpić ten pierwszy raz.
Co do 10 l cukrówki, b1std jeżeli masz w kegu grzałki to nie radzę ci grzać z taką ilością cukrówki bo je spalisz. Możesz ewentualnie przeprowadzić pełen proces, oczyścisz kolumnę i przy okazji nabierzesz doświadczenia.
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy destylacyjne”