DIN 11850

Kłopoty z budową i eksploatacją aparatury, wybór właściwego sprzętu. Podstawowe pytania początkujących.

Autor tematu
borygo
5
Posty: 6
Rejestracja: piątek, 16 lis 2012, 18:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)

Post autor: borygo »

Im bardziej wczytuję się w posty na forum, tym moje większe zdziwienie i podziw dla Was drodzy forumowicze. Ale do rzeczy; przeważająca część "psotoaparatów" projektowanych i "obdyskutowanych" na forum wykonana jest z "nierdzewki", określanej jako konstrukcyjno-dekoracyjna. Konia z rzędem temu, kto znajdzie np. rurę 60,3 przeznaczoną dla celów spożywczych. Kochani, pamiętajcie, że czytają Was "specjaliści od balustrad i tłumików". Popatrzcie na słynnym allegro. Rury jak wyżej spawy na zewnątrz jak Alpy - a w środku?. Norma "gładkości" wewnątrz w spożywce - do 8 mikrometrów, na spawie do 13 mikrometrów.
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: DIN 11850

Post autor: Emiel Regis »

No dobra, pochwaliłeś się że coś wiesz to może rozwiń temat i wytłumacz co się nadaje a co nie ( i dlaczego nie ) w tym hobby, oczywiście z użyciem merytorycznych argumentów..
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 792
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:
Re: DIN 11850

Post autor: wolan »

Witaj :)
Co do rury większość decyduje się na 60.3 ze względu na cenę i tutaj nie ma co się oszukiwać.
Jak widzisz często droższe aparaty wykonane są z rury przeznaczonej do spożywki:)
Przemysł to przemysł hobby to hobby, pozatym znajdź bakterie która przeżyje wewnątrz rury (nawet na tym nieszczęsnym spawie) w oparach etanalu 96,6 %.

Pozdrawiam
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: DIN 11850

Post autor: pokrec »

No, w oparach etanolu 96,6% zadziwiająco wiele zarazków przeżywa, serio. Ratuje nas to, że te opary maja temperaturę 78,3 stopnia i że to są jednak opary, nie ciecz.

Tak gwoli informacji, do dezynfekcji używa się etanolu w stężeniu 70%, najsilniejsze właściwości dezynfekcyjne maja roztwory 40 - 70%. Rektyfikat ma siłę dezynfekcyjna w okolicach... wina.

Ale w praktyce, to liczy się tez czas oddziaływania i rektyfikat po ukapaniu, zamknięty w butelce jest właściwie po kilku dniach chyba sterylny idealnie. Nie mówiąc już o czymś takim jak 70% śliwowica.

Ogólnie rzecz biorąc, to samo zagadnienie wyjaławiania nie jest takie proste, wbrew pozorom, żeby uzyskać gwarancję jałowości (np. w przypadku narzędzi chirurgicznych), to trzeba nieźle się nabiedzić, samo wymycie ich 70% spirytusem to murowane zapalenie otrzewnej u pacjenta. To można zrobić, żeby wstępnie wymyć i odkazić narzędzia, ale nie wyjałowić. To można zrobić dopiero w autoklawie, parą wodną w temperaturze stu kilkudziesięciu stopni.

Co do gładkości rur u nas to nie ma większego znaczenia, bo nasze hobby raczej nie zostawia na tych ściankach nic, co mogłoby ulec zgniciu i zepsuciu pozostawiając w efekcie pożywkę dla groźnych drobnoustrojów. Co innego, jak rury są używane np. w mleczarni i jeśli już, to są po prostu przepłukiwane raz na jakiś czas wodą + ew. odkażalnik / detergent i znowu wodą. Jak rury będą gładkie, to ułatwi to utrzymanie czystości i wypłukanie brudu. I po to jest w normach gładkość. U nas i tak myjemy rury po każdym użyciu...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

Autor tematu
borygo
5
Posty: 6
Rejestracja: piątek, 16 lis 2012, 18:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Re: DIN 11850

Post autor: borygo »

Wielkie sorki dla wszystkich. Nowy jestem, myślałem, że wprowadzę temat do dyskusji. Przepraszam, jeśli uraziłem niektórych. Jednak obstaję przy swoim. Dzięki pokrec. Chciałem tylko zasygnalizować pewien problem. Guf... prawda, że bakterie giną od "psotoproduktu". Oczywiście trudno przekonywać entuzjastów i co najgorsze - "producentów" z allegro by zważali na to, że sprzęcik z kwasówki od tłumika czy balustradki, to nie to samo. Oczywiste jest że wszyscy kiedyś umrzemy, wcześniej czy później. Szkoda tylko umierać wcześniej i głupio bo się nałykało "ambrozji" z tłumika. Dołączam wyguglowane rury "do spożywki". A tak a pro konia, to Zygmunt jest coraz droższy. :czytaj:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: DIN 11850

Post autor: Emiel Regis »

@borygo jeśli masz jakieś konkrety to je napisz, bo takie straszenie niewiadomym nie wygląda poważnie.
Weź pod uwagę średnią ilość spożywanego produktu- to nie jest woda, której się pije ok. 2l dziennie.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: DIN 11850

Post autor: lesgo58 »

@borygo
Temat jak najbardziej warty dyskusji...Tylko czy to nie jest strzelanie do wróbli z armaty.
Czy czasami nie popadamy w paranoje.
Przelicz sobie tylko ile wdychasz powietrza zanieczyszczonego różnymi świństwami. ile jesz różnych produktów zmodyfikowanych w różny sposób i zanieczyszczonych różnymi konserwantami.
I porównaj to do ilości trunków wysokoprocentowych, które spożywamy.
Śmiem twierdzić, że bardziej prawdopodobne jest, że zginiesz pod kołami samochodu niż umrzesz prędzej od zanieczyszczeń wydobywających się z rury KO. Nie wspomnę, że prędzej wykończy nas i naszą wątrobę alkohol, który spożywamy niż te hipotetyczne zanieczyszczenia. I pominę tu "zalety" alkoholu kupowanego w sklepie, bo ten to dopiero jest trucizną.
Uwierz mi, że adaptacja naszego organizmu na różne negatywne czynniki, które nas atakują z każdej strony jest fenomenalna i tak naprawdę jeszcze do końca nie zbadana.
Do wszystkiego należy podejść z pewną dozą rezerwy i rozsądku. I nie popadać w paranoje.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Brzydal
300
Posty: 328
Rejestracja: poniedziałek, 17 paź 2011, 13:51
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: DIN 11850

Post autor: Brzydal »

Popadamy popadamy kolego w paranoje ten temat przypomina mi problem metanolu w bimbrze ;)
Kol borygo jak siejesz popelinę to warto doczytać bo inaczej narażasz się na uśmieszki nie konieczne sympatyczne. :lol: Norma którą podałeś dotyczy chropowatości wewnętrznej rur
Oferujemy na zamówienie kompletny asortyment rur i elementów do montażu rurociągów w przemyśle spożywczym.
Wszystkie wyroby wykonane są według normy DIN 11850/11851 , z chropowatością wewnętrzną do 0,6 mikrometra , bez przestrzeni martwych i posiadają dopuszczenie PZH do kontaktu z żywnością.
Wykonanie : stal AISI 304L , AISI 316L.

za http://www.heco.com.pl/
Ten temat przypomina mi wielokrotnie podnoszony medialnie problem metanolu w bimbrze i jego trujących skutków na społeczeństwo.
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein

looq1
20
Posty: 23
Rejestracja: piątek, 9 lip 2010, 21:58
Re: DIN 11850

Post autor: looq1 »

Kilka, kilkanaście lat temu (choć pewnie i do dzisiaj) zardzewiała kanka po mleku, kawał byle jakiej rurki i węże którymi godzinę wcześniej spuszczano ropę i piło pół miasta i 3/4 wsi. I jakoś wszyscy pili i żyli- bez przesady

samael76
50
Posty: 77
Rejestracja: poniedziałek, 19 lis 2012, 20:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: PSOTA
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: DIN 11850

Post autor: samael76 »

Podepnę się pod temat i zapytam gdzie można kupić rurę ???
Znacie jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę ?
Lokuj wszystkie Twoje pieniądze w alkoholu
- tam są one najbardziej oprocentowane!
Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 792
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:
Re: DIN 11850

Post autor: wolan »

Skąd jesteś bo może pod nosem masz jakiś sklep co handluje nierdzewną.
Jeżeli ma być zakup wysyłkowy zgłoś się do naszego kolegi Kuli.
Ja kilka razy zaopatrywałem się w http://www.pepespj.com.pl/
ewentualnie w http://www.heco.pl/.
Zdecydowanie pepe jest tańsze :)
Ale najlepiej napisz gdzie mieszkasz to Ci koledzy podpowiedzą gdzie w twojej okolicy mogą się tym trudnić :)
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy i pytania”