DOMOWY RUM - PRZEPISY
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 39
- Rejestracja: środa, 21 paź 2015, 08:25
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Witam.
Wczoraj pierwszy raz zrobiłem rum i powiem szczerze, że już po jednym gotowaniu pachnie bardzo przyjemnie.Składniku: 2,5kg. melasy, 6kg cukru trzcinowego nierafinowanego i drożdże cobra rum. Wyszło moim zdaniem dość sporo bo 5L 80% surówki. Puszczę jeszcze raz i pewnie pokuszę się o zrobienie kokosowego.A dzisiaj już zrobiony drugi nastaw na dundrze. Blg dundru po destylacji 2. Zacier z pierwszego nastawu zszedł na -1Blg. Wygląda na to, że na razie chyba wszystko ok.
Melasy użyłem takiej:
http://allegro.pl/melasa-z-trzciny-cukr ... 30293.html
Wczoraj pierwszy raz zrobiłem rum i powiem szczerze, że już po jednym gotowaniu pachnie bardzo przyjemnie.Składniku: 2,5kg. melasy, 6kg cukru trzcinowego nierafinowanego i drożdże cobra rum. Wyszło moim zdaniem dość sporo bo 5L 80% surówki. Puszczę jeszcze raz i pewnie pokuszę się o zrobienie kokosowego.A dzisiaj już zrobiony drugi nastaw na dundrze. Blg dundru po destylacji 2. Zacier z pierwszego nastawu zszedł na -1Blg. Wygląda na to, że na razie chyba wszystko ok.
Melasy użyłem takiej:
http://allegro.pl/melasa-z-trzciny-cukr ... 30293.html
-
- Posty: 73
- Rejestracja: piątek, 29 kwie 2016, 17:10
- Krótko o sobie: Empatia - to dar czy przekleństwo?
- Ulubiony Alkohol: Teraz już tylko własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Olsztyn
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Okres Świąteczno-Noworoczny, więc i wpisów na forum znacznie mniej niż zwykle. Na razie odpowiem tylko na zadane wcześniej przeze mnie pytanie o wydajność cukru trzcinowego. Nastaw był przygotowany z 7 kg cukru, bez dodatku melasy, po przegotowaniu otrzymałem:
120 ml - rozpałka = ?? % (prawdopodobnie około 90%)
220 ml - przedgon = 75%
5500 ml serce = 50%
650 ml pogon = 75%
Łącznie otrzymałem około 3,5 litra "przeliczeniowego" 100% spirytusu.
120 ml - rozpałka = ?? % (prawdopodobnie około 90%)
220 ml - przedgon = 75%
5500 ml serce = 50%
650 ml pogon = 75%
Łącznie otrzymałem około 3,5 litra "przeliczeniowego" 100% spirytusu.
Głowica: Aabratek 60,3mm
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 73
- Rejestracja: piątek, 29 kwie 2016, 17:10
- Krótko o sobie: Empatia - to dar czy przekleństwo?
- Ulubiony Alkohol: Teraz już tylko własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Olsztyn
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
@wawaldek11 - nie mierzyłem, ale nic straconego, bo cały otrzymany dunder mam w garażu w plastikowym, 30 litrowym KEG - Petainer. Jutro zmierzę i dopiszę. Chociaż... czego się spodziewać jeśli nastaw po skończonej fermentacji miał -2 BLG? Nawet zostawiłem sobie około 2 litrów gęstwy drożdżowej, z której oddzieliło się około litra (prawie) klarownej czieczy.
Głowica: Aabratek 60,3mm
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
-
- Posty: 73
- Rejestracja: piątek, 29 kwie 2016, 17:10
- Krótko o sobie: Empatia - to dar czy przekleństwo?
- Ulubiony Alkohol: Teraz już tylko własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Olsztyn
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
@wawaldek11 - sorry za opóźnienie w odpowiedzi, ale pomagałem rozwiązać problemy rodzinne, potem ... bla, bla, bla...
Zmierzyłem BLG dundru po rumie: = +1BLG
Ale woda kranówa w tej samej temperaturze (menzurka z wodą i z dundrem stały obok siebie nieco ponad trzy godziny) BLG = -1BLG
Po uwzględnieniu poprawek wychodzi, że w temperaturze otoczenia +21*C:
Dunder: BLG = +2
Woda: BLG = 0
Z niewiadomych przyczyn brak w moich zapiskach BLG końcowego nastawu na Rum. Wydaje mi się, że to było na poziomie -2, ale bez pewności.
Zostało mi jeszcze 7 kg zakupionego wcześniej cukru trzcinowego, i z całą pewnością do następnego nastawu na Rum dokupię melasę, bo w tym z samego cukru jest moim zdaniem zbyt mało aromatu. Następny zrobię z dundrem minimum 25%, maximum 50%
Dla celów doświadczalnych dokonałem próby organoleptycznej dundru po zwykłej cukrówce i tego po cukrówce trzcinowej. Różnica jest zauważalna, ale jednak zbyt mała. Destylat już zmienił się w stopniu znacznym, ale jeszcze jest mocno niepijalny.
Zmierzyłem BLG dundru po rumie: = +1BLG
Ale woda kranówa w tej samej temperaturze (menzurka z wodą i z dundrem stały obok siebie nieco ponad trzy godziny) BLG = -1BLG
Po uwzględnieniu poprawek wychodzi, że w temperaturze otoczenia +21*C:
Dunder: BLG = +2
Woda: BLG = 0
Z niewiadomych przyczyn brak w moich zapiskach BLG końcowego nastawu na Rum. Wydaje mi się, że to było na poziomie -2, ale bez pewności.
Zostało mi jeszcze 7 kg zakupionego wcześniej cukru trzcinowego, i z całą pewnością do następnego nastawu na Rum dokupię melasę, bo w tym z samego cukru jest moim zdaniem zbyt mało aromatu. Następny zrobię z dundrem minimum 25%, maximum 50%
Dla celów doświadczalnych dokonałem próby organoleptycznej dundru po zwykłej cukrówce i tego po cukrówce trzcinowej. Różnica jest zauważalna, ale jednak zbyt mała. Destylat już zmienił się w stopniu znacznym, ale jeszcze jest mocno niepijalny.
@Kamal - miałeś rację. Taki uzysk mnie zmartwił, bo wolałbym uzyskać nieco mniejszą wydajność, ale bardziej aromatyczne. Dlatego następny zrobię z dundrem i z melasą.Kamal pisze:To jasny cukier więc liczę, że do 5% mniej niż na zwykłym.
Głowica: Aabratek 60,3mm
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
-
- Posty: 56
- Rejestracja: niedziela, 11 wrz 2016, 22:34
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Bez akcyzy
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Galway- Irlandia
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Od jakiegoś czasu zabieram się za rum. Nie zanlazłem jak do tej pory przepisu gdzie jest on robiony z samej melasy, za każdym razem jest jakiś dodatek cukru a ja się zastanawiam czy można nastawić z samej melasy a jeśli nie to dlaczego??
Wymieszałem wczoraj litr melasy trzcinowej (mam nadzieję) z trzema litrami wody, Blg wyszło 23 zdałem troche drożdzy i po dwuch godzinach wystartowało.
Cały czas nurtuje mnie pytanie, czy trzeba dodawać cukier?
Wymieszałem wczoraj litr melasy trzcinowej (mam nadzieję) z trzema litrami wody, Blg wyszło 23 zdałem troche drożdzy i po dwuch godzinach wystartowało.
Cały czas nurtuje mnie pytanie, czy trzeba dodawać cukier?
-
- Posty: 56
- Rejestracja: niedziela, 11 wrz 2016, 22:34
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Bez akcyzy
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Galway- Irlandia
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Mam pewne wątpliwości związane z tą melasą. Nigdy w życiu nie miałem okazji posmakować ani powąchać, melasy buraczanej czy z trzciny cukrowej.
Ta którą kupiłem pachnie jak sok pomidorowy z kartonu a doznania organoleptyczne pozostawiają wiele do życzenia. Smak jakwspomniany sok pomidorowy przypalony w garku i dodane znaczne ilości soli, a jakiego kolwiek smaku związanego z rumem nie mogę się doszukać.
Proszę o ocenę czy to właśnie takie jest czy to jakiś bubel albo może z buraka cukrowego?? Jest to melaza kupiona w skladzie zaopatrzenia farmerów, jako cane molases.
Ten cztero litrowy nastaw z wczoraj pracuje jak szalony. Z 23 Blg spadło do 19 Blg.
Pytam szanowne grono, bo nie potrzebuję kombajnu a jak to melasa buraczana to będzie Wistula
Szkoda mi zajmować fermentator bo w kolejce jest ŁKZWJ
Ta którą kupiłem pachnie jak sok pomidorowy z kartonu a doznania organoleptyczne pozostawiają wiele do życzenia. Smak jakwspomniany sok pomidorowy przypalony w garku i dodane znaczne ilości soli, a jakiego kolwiek smaku związanego z rumem nie mogę się doszukać.
Proszę o ocenę czy to właśnie takie jest czy to jakiś bubel albo może z buraka cukrowego?? Jest to melaza kupiona w skladzie zaopatrzenia farmerów, jako cane molases.
Ten cztero litrowy nastaw z wczoraj pracuje jak szalony. Z 23 Blg spadło do 19 Blg.
Pytam szanowne grono, bo nie potrzebuję kombajnu a jak to melasa buraczana to będzie Wistula
Szkoda mi zajmować fermentator bo w kolejce jest ŁKZWJ
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Koledzy robił ktoś z was na tej melasie? Cena wydaje się być atrakcyjna.
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7179308288
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7179308288
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 56
- Rejestracja: niedziela, 11 wrz 2016, 22:34
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Bez akcyzy
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Galway- Irlandia
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Pytając pana za ladą o cane molasses powiedział, tak mamy tylko muszę mieć swój pojemnik żeby nalać z pojemnika zbiorczego.
Po zapoznaniu się z ceną 2 euro za galon (co może oznaczać 4 lub 5 litrów) pojechałem za parę dni na zakupy. Zabrałem ze sobą 30-sto litrowy fermentator, kupiłem 4 galony, po czym zalano mi go do pełna (myslałem że mi dno odpadnie, tyle to ważyło).
Ja nie wierzę w to co oni tu maja i sprzedają. Muszę wierzyć na słowo i w praktyce zweryfikować, dlatego pytam Was.
Linku nie ma. Cofamy się do czasów GS-ów. Tak to tu na zielonej wyspie wygląda.Kamal pisze:A zapodaj link do melasy.
Najlepszą do spożycia melasę sprzedają w słoikach, ale jest mniej aromatyczna od tej co idzie na paszę.
Smak melasy to przeważnie kakao, kawa , karmel, słodkość.
K.
Pytając pana za ladą o cane molasses powiedział, tak mamy tylko muszę mieć swój pojemnik żeby nalać z pojemnika zbiorczego.
Po zapoznaniu się z ceną 2 euro za galon (co może oznaczać 4 lub 5 litrów) pojechałem za parę dni na zakupy. Zabrałem ze sobą 30-sto litrowy fermentator, kupiłem 4 galony, po czym zalano mi go do pełna (myslałem że mi dno odpadnie, tyle to ważyło).
Ja nie wierzę w to co oni tu maja i sprzedają. Muszę wierzyć na słowo i w praktyce zweryfikować, dlatego pytam Was.
-
Autor tematu - Posty: 7339
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Od czasu do czasu zjadam sobie łyżkę melasy trzcinowej. Próbowałem już i "paszowej" i z mikroorganizmów i każda smakuje i pachnie wyśmienicie. Przynajmniej dla mnie Melasa nie jest słona a smak, to czekolada, palony cukier, lekka goryczka pieczonego drewna i słodycz
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 236
- Rejestracja: poniedziałek, 19 gru 2016, 21:43
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: woj.mazowieckie
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
@masterpaw2 ja robiłem w zeszłym roku rum na tej właśnie melasie. Kupiłem wtedy 5l opakowanie. Zapach ładny, natomiast produkt początkowo taki sobie. Za to po pól roku całkiem fajny rumik. Wczoraj nawet próbowałem już po roku leżakowania z płatkami. Efekt rewelacja. Szkoda. ze to już ostatki.
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Kolego cybkryst, na odległość tego nie rozgryziemy. Masz 8 galonów melasy w cenie 4 galonów, tylko nie jesteś pewny czy to melasa trzcinowa. Po naszemu jest to około 1 zł za kilogram melasy. Zrób nastaw, w czasie fermentacji nie będzie to fiołkami pachniało, wręcz będzie śmierdziało. Po destylacji, zrazu "bimber", leżakowany z dębem pokarze czy to rum czy inny trunek.
Pewnie innej rady nie ma.
Pewnie innej rady nie ma.
-
- Posty: 56
- Rejestracja: niedziela, 11 wrz 2016, 22:34
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Bez akcyzy
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Galway- Irlandia
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Kolego Radius ta melasa mie ma absolutnie nic wspólnego z Twoim opisem. Chyba, że tankowiec którym melasę dostarczają z Ameryki Pd przeciekał i wymieszała sie z wodą morską.
Kmarian masz absolutną rację, nastawię to i zobaczymy, Może właśnie z tego powstaje Hawana Club, albo będę miał kupe płynu do spryskiwaczy
Kmarian masz absolutną rację, nastawię to i zobaczymy, Może właśnie z tego powstaje Hawana Club, albo będę miał kupe płynu do spryskiwaczy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
W swojej rumowej karierze "przebadałem" kilka rodzajów melas i mogę powiedzieć, że mają różne smaki, był również słonawy. A najlepszy rum uzyskałem z miksa destylatów z różnych melas; również z dodatkiem cukry buraczanego, trzcinowego i glukozy.
Ostatni rum z melasy glinojeckiej jest taki sobie - za dużo dla mnie przypalonych nut - rok w beczce i nie widzę poprawy
Hawana powstaje z trochę innego surowca. Nasze wytwory mają bardzo różne smaki, ale wytrawny kiper znalazłby podobieństwo do uznanych marek
Na jakim sprzęcie będziesz gotował?
Nie trzeba, ale można dodać, szczególnie gdy to będzie trzcinowy. Nie wprowadzi do trunku określanego przez kolegów tzw. ducha buraka, a zdecydowanie podniesie wydajność. Wieszczono przed kilkunastu laty upadek cukrowni i plantacji buraków na wyspie - ciekawe jak potoczyły się ich losy. Jeśli prognozy sprawdziły się, to raczej masz melasę trzcinową. Powstaje ona przy "doczyszczaniu" surowego cukru sprowadzanego luzem. A jaki macie cukier w sklepach - burak czy trzcina?cybkryst pisze:Cały czas nurtuje mnie pytanie, czy trzeba dodawać cukier?
W swojej rumowej karierze "przebadałem" kilka rodzajów melas i mogę powiedzieć, że mają różne smaki, był również słonawy. A najlepszy rum uzyskałem z miksa destylatów z różnych melas; również z dodatkiem cukry buraczanego, trzcinowego i glukozy.
Ostatni rum z melasy glinojeckiej jest taki sobie - za dużo dla mnie przypalonych nut - rok w beczce i nie widzę poprawy
Poświęciłem się i przed chwilą spróbowałem suszonej melasy - wyczuwalna sól. Mam jeszcze w bimbroforni z mikroorganizmów i glinojecką, ale już nie będę ich próbował.cybkryst pisze:Kolego Radius ta melasa mie ma absolutnie nic wspólnego z Twoim opisem. Chyba, że tankowiec którym melasę dostarczają z Ameryki Pd przeciekał i wymieszała sie z wodą morską.
Kmarian masz absolutną rację, nastawię to i zobaczymy, Może właśnie z tego powstaje Hawana Club, albo będę miał kupe płynu do spryskiwaczy
Hawana powstaje z trochę innego surowca. Nasze wytwory mają bardzo różne smaki, ale wytrawny kiper znalazłby podobieństwo do uznanych marek
Na jakim sprzęcie będziesz gotował?
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 56
- Rejestracja: niedziela, 11 wrz 2016, 22:34
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Bez akcyzy
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Galway- Irlandia
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Dzięki wielkie kolego wawaldek11, wieści dobrze głosiły. Na tę chwilę wszystkie cukrownie o których wiem to tylko pozostałości. Rozszabrowane straszą niczym elektrownia w Czarnobylu. Nie widziałem nigdzie uprawy buraka cukrowego.
Pocieszyły mnie Twoje odczucia organoleptyczne, odnośnie smaku i zapachu melasy z trzciny cukrowej. Udowadnia to tylko fakt, że nie ma jednoznacznie sformułowanego standardu jak ma smakować i pachnieć melasa.
Zobaczymy jakie będą efekty po zakończonym procesie.
Sprzet jaki posiadam to esencja forumowej wiedzy i doświadczenia użytkowników forum.
Jest to aabratek 60,3mm z zsypem 130cm sprężynek od henia, z owm i buforem który bardzo szybko zamienia się w potstila. Własnoręcznie robiona i na bierząco modyfikowana do danych potrzeb, wynikiem tego jest wielozdaniowy sprzecik na którym mozna zrobić wszystko.
Pocieszyły mnie Twoje odczucia organoleptyczne, odnośnie smaku i zapachu melasy z trzciny cukrowej. Udowadnia to tylko fakt, że nie ma jednoznacznie sformułowanego standardu jak ma smakować i pachnieć melasa.
Zobaczymy jakie będą efekty po zakończonym procesie.
Sprzet jaki posiadam to esencja forumowej wiedzy i doświadczenia użytkowników forum.
Jest to aabratek 60,3mm z zsypem 130cm sprężynek od henia, z owm i buforem który bardzo szybko zamienia się w potstila. Własnoręcznie robiona i na bierząco modyfikowana do danych potrzeb, wynikiem tego jest wielozdaniowy sprzecik na którym mozna zrobić wszystko.
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Nie wiem co Ci doradzić w kwestii destylacji, bo sam robię pełny odpęd na spiralstillu i druga destylacja na aabratku - kropelkowy odbiór przedgonów przez pół dnia i później na mocy ok. 800 - 900 W bez refluksu. Końcówkę z refluksem do recyklingu
Pierwszy rum zrobiłem na ZP na 94% i nijak nie mogłem doszukać się zapachu rumu, który znałem. A znałem rum Seniorita
Dobrze, że wysłałem próbkę do kol. Pietro z pytaniem czy to przypomina w jakimkolwiek momencie rum i czy można nazwać to rumem? Po uzyskaniu pozytywnej odpowiedzi bawię się w rumy do dziś Ale ten ostatni przypalony jakiś. Może to "zasługa" beczki mocno palonej? A może mojej melasy, bo też mi się przypalona wydawała.
Pierwszy rum zrobiłem na ZP na 94% i nijak nie mogłem doszukać się zapachu rumu, który znałem. A znałem rum Seniorita
Dobrze, że wysłałem próbkę do kol. Pietro z pytaniem czy to przypomina w jakimkolwiek momencie rum i czy można nazwać to rumem? Po uzyskaniu pozytywnej odpowiedzi bawię się w rumy do dziś Ale ten ostatni przypalony jakiś. Może to "zasługa" beczki mocno palonej? A może mojej melasy, bo też mi się przypalona wydawała.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Mając jednak melasę tak jak Kolega cybkryst, po przeliczeniu na złotówki po 2 zł a nawet dużo taniej można robić z samej melasy. Oczywiście z tej droższej też można.
W zeszłym roku robiłem rum tylko z melasy "forumowej" i mam odczucia podobne jak Kolega wawaldek11 - rum mało rumowy ale jest to rum. Nie każda melasa da mam oczekiwany produkt a RUM'y są różne.
Moim zdaniem dobry przepis to "RUM I" z pierwszego postu niniejszego wątku. Dlaczego cukier? Po prostu ekonomia, 1 litr melasy kosztuje 20 zł w której znajdziemy pół kilo cukru, po przeliczeniu mamy grubo ponad 30 zł za kg bardzo dobrej słodkości. Kilogram cukru trzcinowego to około 8 zł, wychodzi na to, że słodkość tańsza czterokrotnie.masterpaw2 pisze:Jakie byście polecili proporcje na nastaw 50l, dawać samą melasę (jeśli tak, to w jakiej ilości), czy z dodatkiem cukru?
Z góry dziękuję.
Mając jednak melasę tak jak Kolega cybkryst, po przeliczeniu na złotówki po 2 zł a nawet dużo taniej można robić z samej melasy. Oczywiście z tej droższej też można.
W zeszłym roku robiłem rum tylko z melasy "forumowej" i mam odczucia podobne jak Kolega wawaldek11 - rum mało rumowy ale jest to rum. Nie każda melasa da mam oczekiwany produkt a RUM'y są różne.
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
W dodatku dopiero odpaliłem fermentację.
Po otwarciu zachwyciłem się zapachem jak i smakiem.
Pięknie pachnie i doskonale smakuje.
Kilka łyżek zeżarłem ...
Tak zeżarłem, bo syrop jest tak gęsty, że są problemy z wylaniem z karnisterka.
Pół na pół z cukrem nierafinowanym. Blg start. 25. Po czterech dniach 19.
Nastaw bardzo ciężko startował i ciężko pracuje. W piwnicy jest co prawda z 13 stopni więc jest to trochę usprawiedliwione, ale i tak czuję, że stanie.
Ja ją mam a że nie mam doświadczenia z melasą, mogę przedstawić skrajnie subiektywną ocenę.masterpaw2 pisze:Koledzy robił ktoś z was na tej melasie? Cena wydaje się być atrakcyjna.
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7179308288
W dodatku dopiero odpaliłem fermentację.
Po otwarciu zachwyciłem się zapachem jak i smakiem.
Pięknie pachnie i doskonale smakuje.
Kilka łyżek zeżarłem ...
Tak zeżarłem, bo syrop jest tak gęsty, że są problemy z wylaniem z karnisterka.
Pół na pół z cukrem nierafinowanym. Blg start. 25. Po czterech dniach 19.
Nastaw bardzo ciężko startował i ciężko pracuje. W piwnicy jest co prawda z 13 stopni więc jest to trochę usprawiedliwione, ale i tak czuję, że stanie.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 56
- Rejestracja: niedziela, 11 wrz 2016, 22:34
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Bez akcyzy
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Galway- Irlandia
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Mój nasaw testowy w proporcjach litr melasy i trzy litry wody pieknie wystartował z 23 Blg i równie szybko zakończył pracę na 15 Blg z braku cukru.
Z ciekawości dolałem trochę syropu cukrowego i ruszyło od nowa .
Zobaczymy czy proporcja pół na pół ruszy. Blg tej proporcji nie da się zmierzyć bo skali bark na refraktometrze a spławik sie przewraca.
Jakoś nie mam przekonania do tej melasy, no ale zobaczymy.
Z ciekawości dolałem trochę syropu cukrowego i ruszyło od nowa .
Zobaczymy czy proporcja pół na pół ruszy. Blg tej proporcji nie da się zmierzyć bo skali bark na refraktometrze a spławik sie przewraca.
Jakoś nie mam przekonania do tej melasy, no ale zobaczymy.
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 2369
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Grzybki często takich nastawów nie chcą ruszyć, ale za to dzikusy prędzej się biorą.
Pomiary mogą wynikać, z małej ale jednak ilości alkoholu, "dodatków" w melasie, których drożdże nie jedzą...
Zauważyłem, że pierwszy nastaw na melasie często kończy pracę na połowie początkowego Blg + 1. Czyli na początku jest 30, a jak stanie to 16.
K.
Pomiary mogą wynikać, z małej ale jednak ilości alkoholu, "dodatków" w melasie, których drożdże nie jedzą...
Zauważyłem, że pierwszy nastaw na melasie często kończy pracę na połowie początkowego Blg + 1. Czyli na początku jest 30, a jak stanie to 16.
K.
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Skoro tych niefermentowalnych składników melasy jest całkiem sporo w nastawie, to czy wykorzystujecie dunder w inny sposób?
Bo wychodzi, że po kilku nastawieniach rumu na dundrze będę miał wysokie blg a 5 proc. alkoholu w nastawie.
Przeżyję to, ale co zrobić z ostatnim słodko - kwaśnym płynem.
Co z tym robicie?
Bo wychodzi, że po kilku nastawieniach rumu na dundrze będę miał wysokie blg a 5 proc. alkoholu w nastawie.
Przeżyję to, ale co zrobić z ostatnim słodko - kwaśnym płynem.
Co z tym robicie?
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 2384
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 631 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Ja dolałem spirytusu i pogoniłem http://alkohole-domowe.com/forum/post17 ... ml#p170772. A to co zostało z tej destylacji wykorzystam jako bazę do nastawu na cukrze trzcinowym z Biedronki.pith pisze:...............
Przeżyję to, ale co zrobić z ostatnim słodko - kwaśnym płynem.
Co z tym robicie?
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Do tablicy kolegę poproszę jakie efekty?kmarian pisze:U mnie akurat, stoi pierwszy nastaw na właśnie tej melasie. W smaku jest bardzo dobra. Kończy fermentować, za kilka dni dam znać co i jak (oczywiście wstępne wrażenia).
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Gapcio ze mnie. Obiecałem i sprawozdania nie dałem. Dokonałem destylacji bez oddzielania frakcji. W smaku i zapachu całkiem przyzwoity. Jak się trochę wyklaruje nastaw na dundrze, dodam destylat z pierwszego pędu i będę destylował z oddzielaniem przed i pogonów. W przyszłym tygodniu będzie relacja z destylatu finalnego. Na dzień dzisiejszy, rzeczoną melasę oceniam wyżej niż forumową.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy