DOMOWY RUM - PRZEPISY
Zamierzam nastawić pierwszy rum, przepis raczej 2kg melasy oraz 4kg cukru trzcinowego na 25l nastawu. Planuje 2 takie nastawy jednocześnie zrobić. Ogólnie destylacja będzie na specyficznym sprzęcie - kocioł do zacierania Grainfather G30 oraz nakładka Alembic Dome - link do zestawu https://hoppydaysbrewingsupplies.com.au ... -dome-top/. Producent ma kilkunastu stronicową instrukcje do destylacji - do brązowych trunków polecają dwukrotną destylację. I tu zaczynają się pytania:
1. Pierwsza destylacja to zbieranie całości do 20% alkoholu bądź temperatury 98°C bez wylewania przedgonów. Przedgony wylewamy przy drugiej destylacji i kolejno dzielimy na frakcje. Wystarczy wylać za drugim razem? I czy zbieranie aż do 20% jest ok? Widziałem, ze część z Was zbiera do 40-50%.
2. Jak destylować na takim sprzęcie? Z tego co wiem to nie przepuszczamy rumu przez węgiel bo straci aromaty specyficzne dla rumu?
3. Producent pisze, aby dodać antypianę oraz pierścienie ceramiczne prosto do kotła do destylacji. Co o tym sądzicie by dodawać pierścienie do procesu?
4. Czy jakaś dodatkowa filtracja jest potrzebna?
Ogólnie temat fermentacji, klarowania jest jasny, ale Wasza opinia o destylacji na tym sprzęcie mnie ciekawi.
1. Pierwsza destylacja to zbieranie całości do 20% alkoholu bądź temperatury 98°C bez wylewania przedgonów. Przedgony wylewamy przy drugiej destylacji i kolejno dzielimy na frakcje. Wystarczy wylać za drugim razem? I czy zbieranie aż do 20% jest ok? Widziałem, ze część z Was zbiera do 40-50%.
2. Jak destylować na takim sprzęcie? Z tego co wiem to nie przepuszczamy rumu przez węgiel bo straci aromaty specyficzne dla rumu?
3. Producent pisze, aby dodać antypianę oraz pierścienie ceramiczne prosto do kotła do destylacji. Co o tym sądzicie by dodawać pierścienie do procesu?
4. Czy jakaś dodatkowa filtracja jest potrzebna?
Ogólnie temat fermentacji, klarowania jest jasny, ale Wasza opinia o destylacji na tym sprzęcie mnie ciekawi.
Ostatnio zmieniony czwartek, 10 gru 2020, 16:33 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Raczej nie ma wielu użytkowników tego sprzętu bo pioruńsko drogi on - nawet mając na uwadze że to pewnie najlepszy automat do piwa.
ad 1 i 2 - poczytaj o destylacji prostej i cięciu frakcji - tu sprzęt nie ma znaczenie. Jak możesz kontrolować moc w trakcie procesu to od 80C grzej połową mocy albo i mniej... powolutku odbierz za pierwszym razem syf i wylej - potem ciągnij póki starczy czasu i ochoty. Za drugim razem powtórz - tak samo.
ad 3 - było - pierścienie powodują równomierne mniej gwałtowne wrzenie - jak najbardziej ok.
ad 4 - nie
ad 1 i 2 - poczytaj o destylacji prostej i cięciu frakcji - tu sprzęt nie ma znaczenie. Jak możesz kontrolować moc w trakcie procesu to od 80C grzej połową mocy albo i mniej... powolutku odbierz za pierwszym razem syf i wylej - potem ciągnij póki starczy czasu i ochoty. Za drugim razem powtórz - tak samo.
ad 3 - było - pierścienie powodują równomierne mniej gwałtowne wrzenie - jak najbardziej ok.
ad 4 - nie
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Co do dzielenia frakcji to rozumiem tylko zastanawia mnie fakt, że niektórzy wylewają przedgony w pierwszej destylacji, a niektórzy w drugiej - interesuje mnie czy jest jakaś różnica w tym?
No tak jak wspomniałem, w ich instrukcji odnośnie destylacji. Dlatego juz wcześniej miałem wątpliwości co do ich technik dlatego pytam.Góral bagienny pisze:Pierwsza destylacja do 20%
Gdzie ty takie herezje wyczytałeś
Pierwsza destylacja do 0% albo 100st, w kegu.
No automat do piwa jest dobry, przesiadłem się na niego (z Coobra CB3) aby polepszyć proces oraz mieli nakładkę Alembic. Wiadomo nie jest to pewnie idealny sprzęt, ale spróbuję coś na nim podziałać. On się zalicza jako pot still?manowar pisze:Raczej nie ma wielu użytkowników tego sprzętu bo pioruńsko drogi on - nawet mając na uwadze że to pewnie najlepszy automat do piwa.
ad 1 i 2 - poczytaj o destylacji prostej i cięciu frakcji - tu sprzęt nie ma znaczenie. Jak możesz kontrolować moc w trakcie procesu to od 80C grzej połową mocy albo i mniej... powolutku odbierz za pierwszym razem syf i wylej - potem ciągnij póki starczy czasu i ochoty. Za drugim razem powtórz - tak samo.
ad 3 - było - pierścienie powodują równomierne mniej gwałtowne wrzenie - jak najbardziej ok.
ad 4 - nie
Co do dzielenia frakcji to rozumiem tylko zastanawia mnie fakt, że niektórzy wylewają przedgony w pierwszej destylacji, a niektórzy w drugiej - interesuje mnie czy jest jakaś różnica w tym?
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Pod koniec destylacji wącham pierwszą setkę jeżeli "capi" niemiłosiernie acetonem to nie dolewam do surówki
Jak czuć tylko co nieco to idzie do surówki.
Tak Twój sprzęt to destylator prosty
Jak nic nie schrzanisz to wyjdzie zajefajny trunek
Przy pierwszym gotowaniu odbieram 100ml do innego naczynia reszta do 0% jak leci do jednego garaSuchejroo pisze:[quote=
Co do dzielenia frakcji to rozumiem tylko zastanawia mnie fakt, że niektórzy wylewają przedgony w pierwszej destylacji, a niektórzy w drugiej - interesuje mnie czy jest jakaś różnica w tym?
Pod koniec destylacji wącham pierwszą setkę jeżeli "capi" niemiłosiernie acetonem to nie dolewam do surówki
Jak czuć tylko co nieco to idzie do surówki.
Tak Twój sprzęt to destylator prosty
Jak nic nie schrzanisz to wyjdzie zajefajny trunek
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Jak zmniejszysz grzanie po koniec zagotowania nastawu to ładnie kropelkowo odbierzesz największy syf za pierwszym razem - tej pierwszej 50 to się nie da z niczym pomylić - pomieszanie lakieru z acetonem. Za drugim jak powtórzysz procedurę to doczyścisz kolejną 50ml - a potem tak jak góral pisze kontrolnie w 100-200ml butelki do póki nie poczujesz że leci serce.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Ok, dzięki wielkie. Przypomniały mi się jeszcze dwa pytania.
1. Czy jak zrobie podwójny nastaw 25l to jak przedestyluje pierwszy nastaw to mogę do resztek co pozostały ciepłe wlać kolejne 25l nastawu i na nowo rozpocząc proces bez mycia, chłodzenia sprzetu itp?
2. Rozumiem, że jeśli pierwsza destylacje odbieracie do 0% to nie rozcieńczacie później np do 20-30%?
Ogólnie sterownik ustawie podczas gotowania na 50-60% mocy grzania.
1. Czy jak zrobie podwójny nastaw 25l to jak przedestyluje pierwszy nastaw to mogę do resztek co pozostały ciepłe wlać kolejne 25l nastawu i na nowo rozpocząc proces bez mycia, chłodzenia sprzetu itp?
2. Rozumiem, że jeśli pierwsza destylacje odbieracie do 0% to nie rozcieńczacie później np do 20-30%?
Ogólnie sterownik ustawie podczas gotowania na 50-60% mocy grzania.
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Ad.1 tzn? Dunder będzie stanowił pewnie niewielką część jak dodam kolejne 25 litrów nastawu. W sumie nawet BLG troche obniży zapewne. To czemu jeszcze dodać wody?
Ad. 2 Kurde i tu też każdy inaczej stosuje doczytałem w innych postach Górala, że rozcieńcza do 20% by za drugim razem było łatwiej wydzielić frakcje.
[mod: nie cytuj całych postów]
Ad. 2 Kurde i tu też każdy inaczej stosuje doczytałem w innych postach Górala, że rozcieńcza do 20% by za drugim razem było łatwiej wydzielić frakcje.
[mod: nie cytuj całych postów]
Ostatnio zmieniony piątek, 11 gru 2020, 19:41 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Kolego @Suchejroo To nie tak z tym dolewaniem wody
Wodę dolewa się do dundru jak robisz na nim kolejny nastaw
Czyli np. dajesz 10l dundru 10l wody i melasę by uzyskać pożądane blg
W twoim przypadku dolewanie wody mija się z celem.
Zgadza się ja rozcieńczam do 20% surówkę niektórzy wyżej to już jak komu lepiej pasuje żeby rozdzielić frakcje.
Pozdrawiam Góral
Wodę dolewa się do dundru jak robisz na nim kolejny nastaw
Czyli np. dajesz 10l dundru 10l wody i melasę by uzyskać pożądane blg
W twoim przypadku dolewanie wody mija się z celem.
Zgadza się ja rozcieńczam do 20% surówkę niektórzy wyżej to już jak komu lepiej pasuje żeby rozdzielić frakcje.
Pozdrawiam Góral
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
No to mnie nie zrozumiano trochę Bo ja chcę drugi nastaw wlać do dundru, żeby zrobić drugą część nastawu w jeden dzień, bez mycia kotła itp
Ostatnio zmieniony piątek, 11 gru 2020, 19:41 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Dużo piszemy o tym jak kto zaciera, destyluje, o sposobach przechowywania, zaś mało jest o efektach. Postaram się tę lukę uzupełnić o własne doświadczenia. Moje rumy, biały i ciemny, stały od czerwca 2019 przez rok. Nic z nimi nie robiłem, co najwyżej odkręcałem nakrętkę by powąchać co w gąsiorkach się dzieje. Po roku usunąłem wiórki dębowe z rumu ciemnego i obydwa rozcieńczyłem do 38%. Już wtedy smak był rewelacyjny. Prawdziwe degustacje zaś rozpocząłem kilka tygodni temu, gdy alkohol ponownie ułożył się po dodaniu wody.
Cóż, warto było robić i czekać. Wyszedł zachwycający silnymi aromatami trunek, gdzie można wyczuć czekoladę, wanilię, migdały?, to wszystko z nutą słodkości i korzennych przypraw. Wlewany do kieliszków trunek wygląda na dość gęsty. Ciemny rum ma bogatszy bukiet zapachowy i miodową barwę. Każdy jest inny, smakują inaczej, lecz obydwa są pyszne.
Po ponad roku czasu w niczym nie przypominają tego, co wlewałem do gąsiorków Wtedy miałem obawy czy coś z tego wyjdzie. Teraz wiem, że obrana droga była dobrą. Wytrwałym gorąco polecam.
Jeszcze taka ciekawostka znaleziona w necie:
Drogi zegarek i rum
Cóż, warto było robić i czekać. Wyszedł zachwycający silnymi aromatami trunek, gdzie można wyczuć czekoladę, wanilię, migdały?, to wszystko z nutą słodkości i korzennych przypraw. Wlewany do kieliszków trunek wygląda na dość gęsty. Ciemny rum ma bogatszy bukiet zapachowy i miodową barwę. Każdy jest inny, smakują inaczej, lecz obydwa są pyszne.
Po ponad roku czasu w niczym nie przypominają tego, co wlewałem do gąsiorków Wtedy miałem obawy czy coś z tego wyjdzie. Teraz wiem, że obrana droga była dobrą. Wytrwałym gorąco polecam.
Jeszcze taka ciekawostka znaleziona w necie:
Drogi zegarek i rum
Ostatnio zmieniony sobota, 26 gru 2020, 10:59 przez psotamt, łącznie zmieniany 1 raz.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Zima nastała to trzeba nastawiać coś innego niż owoce padło na rum
Kupiłem 25kg melasy z trzciny cukrowej drożdże https://allegro.pl/oferta/drozdze-gorze ... MTFjMWY%3D i nastawiłem 55l
Nastaw 1. 5kg melasy 1kg cukru trzcinowego woda do 25l blg wyniosło 20
Nastaw 2. 8kg melasy 1kg cukru trzcinowego woda do 30l blg 25
Nastaw nr 1 poszedł do dymiona 34l nie wiem czy nie mało miejsca
Nastaw 2 do dymiona chyba 50l nigdy go nie zmierzyłem
Drożdże uwodnione w 30st pół na pół woda z nastawem po około pół godz. dodane do nastawu.
Nastaw około 30st ,teraz tylko czekać i może w przyszłym tygodniu nastawić resztę czyli 12.5-13kg
Edit po około 20 godz. nastawy nie pracują Być może temp. za niska bo tylko 17.5st. teraz podwyższam temp. otoczenia
Kupiłem 25kg melasy z trzciny cukrowej drożdże https://allegro.pl/oferta/drozdze-gorze ... MTFjMWY%3D i nastawiłem 55l
Nastaw 1. 5kg melasy 1kg cukru trzcinowego woda do 25l blg wyniosło 20
Nastaw 2. 8kg melasy 1kg cukru trzcinowego woda do 30l blg 25
Nastaw nr 1 poszedł do dymiona 34l nie wiem czy nie mało miejsca
Nastaw 2 do dymiona chyba 50l nigdy go nie zmierzyłem
Drożdże uwodnione w 30st pół na pół woda z nastawem po około pół godz. dodane do nastawu.
Nastaw około 30st ,teraz tylko czekać i może w przyszłym tygodniu nastawić resztę czyli 12.5-13kg
Edit po około 20 godz. nastawy nie pracują Być może temp. za niska bo tylko 17.5st. teraz podwyższam temp. otoczenia
Ostatnio zmieniony wtorek, 29 gru 2020, 16:50 przez Góral bagienny, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Nie robiłem jeszcze typowego rumu, jedynie nastaw na cukrze trzcinowym. Dlaczego? Bo efekt mnie rozczarował. Nie pachniało i parzyło w gardło. O ja głupi! Po ponad roku sięgnąłem do damy i oniemiałem! Zero "bimbrowych" zapachów. Piękny smak! Szukam już w necie melasy .
I love the smell of bimber in the morning.
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Ta może być..
https://sklep.centrumfermentacji.pl/fos ... wy-dap-1kg
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
https://sklep.centrumfermentacji.pl/fos ... wy-dap-1kg
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 57
- Rejestracja: sobota, 27 sty 2018, 20:49
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
- Kontakt:
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Witam 2 nastawy zrobione każdy po 7kg melasy woda do 25L. Blg wynosi 23, drożdże cobra rum rozsypane do nastawu o temp. 30 stopni, start po kilku godzinach. Antypiany nie dodawałem gdyż mieści się w typowym wiadrze fermentacyjnym. Nastawy bez dodatku cukru czyste zobaczymy ile surówki z tego wyjdzie po pierwszym razie. Kolejne będą już z dodatkiem dundru w proporcji 30%.
Pzdr
Pzdr
https://www.facebook.com/BrowarWest11Pietro/ - mój browar i nie tylko
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Przeszło 2 tygodnie minęły a u mnie nastaw na rum dalej pracuje
Być może temperatura za niska bo ma między 18-19 stopni
W razie czego to pretensje będę miał do moda bo mi takie drożdże polecił
niech se pracują powolutku mniej syfu wyprodukują
Być może temperatura za niska bo ma między 18-19 stopni
W razie czego to pretensje będę miał do moda bo mi takie drożdże polecił
niech se pracują powolutku mniej syfu wyprodukują
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
I ja przymierzam się do zrobienia swojskiego rumu. Chciałabym zakończyć w dwóch rzutach - pierwszy, +-25 l dla uzyskania dundru, kolejne 3x60l, 'właściwe'. Czy dundru będzie wystarczająco dla kolejnych trzech beczek, czy lepiej zrobić pierwszy większy? Myślałam o takiej wersji:
1. 1,5kg melasy + 1 kg cukru trzcinowego, dopełnione do 25l. W poprzednich postach wychodziło 20blg
2. 2,3,4 każda po 7,8kg melasy plus ? cukru trzcinowego do zapełnienia beczki 60l o blg podobnym do pierwszego (w tym 1/3 dundru, teoretycznie jakieś 6l).
1. 1,5kg melasy + 1 kg cukru trzcinowego, dopełnione do 25l. W poprzednich postach wychodziło 20blg
2. 2,3,4 każda po 7,8kg melasy plus ? cukru trzcinowego do zapełnienia beczki 60l o blg podobnym do pierwszego (w tym 1/3 dundru, teoretycznie jakieś 6l).
-
- Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Nie spieszy mi się, więc mogę i tak zrobić. Czyli pewnie wypadałoby wlać więcej melasy w zamian cukru.
Więc może nieco inaczej - pierwszy nastaw 25l z melasą do +-20 blg, reszta rozdzielona na drugą partię w dwie beczki 60l, tam dorzucić cukier, podzielić melasę, dunder i dopełnić wodą?
Z racji konieczności wysyłki chcę zakupić max 25kg melasy. Cukier trzcinowy z promocji z okolicznych sklepów.
Liczę na mały kompromis między ilością a jakością, choć głównie ma być jakość.
Więc może nieco inaczej - pierwszy nastaw 25l z melasą do +-20 blg, reszta rozdzielona na drugą partię w dwie beczki 60l, tam dorzucić cukier, podzielić melasę, dunder i dopełnić wodą?
Z racji konieczności wysyłki chcę zakupić max 25kg melasy. Cukier trzcinowy z promocji z okolicznych sklepów.
Liczę na mały kompromis między ilością a jakością, choć głównie ma być jakość.
-
- Posty: 2367
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Cukier można kupić bardzo tanio często online, na olx, ceneo, allegro. Są naprawdę dobre ceny za 25kg. Albo w sklepie diamand, jest ciemny 25kg.
Jak chcesz "Jamajski" rum, to dunder najlepiej jakby dłużej jeszcze odleżał (często się je zakarza, dodaje trzciny cukrowej, resztek po fermentacji itp.), i wtedy używasz cały dunder do nastawu na 60l.
K.
Jak chcesz "Jamajski" rum, to dunder najlepiej jakby dłużej jeszcze odleżał (często się je zakarza, dodaje trzciny cukrowej, resztek po fermentacji itp.), i wtedy używasz cały dunder do nastawu na 60l.
K.
-
- Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Nie no myślę najpierw zrobić rum 'testowy' z tych 25kg melasy + cukier. Myślę, że zamówienie do tego 25 kg cukru to będzie trochę za dużo
Myślę o uzyskaniu dundru z zaledwie 25l ponieważ mam kega o pojemności 30l. Mogłabym więc machnąć to na raz. Choć czytałam, że dundru może być i 50% nastawu...
Myślę o uzyskaniu dundru z zaledwie 25l ponieważ mam kega o pojemności 30l. Mogłabym więc machnąć to na raz. Choć czytałam, że dundru może być i 50% nastawu...
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Kasiu (bo nie mogę z pamięci napisać Twego nicka ) wyhodowałem taki dunder przez kilka miesięcy https://alkohole-domowe.com/forum/downl ... hp?id=8231 Kożuchy nie chciały dobrowolnie wyjść z gąsiora i musiałem haczykiem pomagać. Spróbowałem paszczowo - zgodnie z moją dewizą, że co nie zabije, to wzmocni i smak był kwaśny, wytrawny, wyczuwalne nuty melasowe. Rum na nim wyszedł niezły.
Kupując cukier trzcinowy w necie dopytaj jaki kolor ma. Jak jest jasny, to może być lipa. Kupiłem kiedyś sugerując się fotką, a przyszedł prawie biały z lekkim żółtawym odcieniem.
Kupując cukier trzcinowy w necie dopytaj jaki kolor ma. Jak jest jasny, to może być lipa. Kupiłem kiedyś sugerując się fotką, a przyszedł prawie biały z lekkim żółtawym odcieniem.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Z 1.5kg melasy i 1kg cukru nie uzyskasz 20blg . Potrzeba 5kg melasyacurlydrug pisze:I ja przymierzam się do zrobienia swojskiego rumu. Chciałabym zakończyć w dwóch rzutach - pierwszy, +-25 l dla uzyskania dundru, kolejne 3x60l, 'właściwe'. Czy dundru będzie wystarczająco dla kolejnych trzech beczek, czy lepiej zrobić pierwszy większy? Myślałam o takiej wersji:
1. 1,5kg melasy + 1 kg cukru trzcinowego, dopełnione do 25l. W poprzednich postach wychodziło 20blg
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Po próbach z cukrem trzcinowym, czas na konkretny rum.
Chciałbym podzielić nastawy na dwa rzuty:
1. 5 kg melasy + 3 kg cukru trzcinowego + 25l wody + drożdże gorzelnicze Coobra RUM YEAST NA MELASĘ;
2. 5 kg melasy + 2kg cukru trzcinowego + 15 l dundru + 10 l wody + drożdże gorzelnicze Coobra RUM YEAST NA MELASĘ.
Proszę o opinię doświadczonych rumowiczów .
Chciałbym podzielić nastawy na dwa rzuty:
1. 5 kg melasy + 3 kg cukru trzcinowego + 25l wody + drożdże gorzelnicze Coobra RUM YEAST NA MELASĘ;
2. 5 kg melasy + 2kg cukru trzcinowego + 15 l dundru + 10 l wody + drożdże gorzelnicze Coobra RUM YEAST NA MELASĘ.
Proszę o opinię doświadczonych rumowiczów .
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
W sumie kupiłem 21 kg melasy.
Ale pierwszy nastaw poszedł:
* 7kg melasy
* 2kg cukru trzcinowego
* 30 l wody.
* drożdżaki Coobra Rum - paczka
BLG 23.
Plan:
* Puścić na półkowej raz z dzieleniem frakcji.
* do kolejnego nastawu na 14kg melasy dodać 25l dundru z pierwszego nastawu
* uzupełnić 25l wodą
* uzupełnić cukrem trzcinowy do 23 BLG. (sądzę, że ok 2 kg)
Pierwszą destylację zostawić na biały.
Drugi, większy nastaw zadębić. Rozdrobić do 45%.
Do butli z watą na rok.
Proszę kolegów o wskazówki i uwagi , jako że to pierwsza próba z rumem. Nota bene, działania zainspirowane zafascynowaniem rumem mojej córki .
Ale pierwszy nastaw poszedł:
* 7kg melasy
* 2kg cukru trzcinowego
* 30 l wody.
* drożdżaki Coobra Rum - paczka
BLG 23.
Plan:
* Puścić na półkowej raz z dzieleniem frakcji.
* do kolejnego nastawu na 14kg melasy dodać 25l dundru z pierwszego nastawu
* uzupełnić 25l wodą
* uzupełnić cukrem trzcinowy do 23 BLG. (sądzę, że ok 2 kg)
Pierwszą destylację zostawić na biały.
Drugi, większy nastaw zadębić. Rozdrobić do 45%.
Do butli z watą na rok.
Proszę kolegów o wskazówki i uwagi , jako że to pierwsza próba z rumem. Nota bene, działania zainspirowane zafascynowaniem rumem mojej córki .
Ostatnio zmieniony piątek, 5 mar 2021, 21:28 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: DOMOWY RUM - PRZEPISY
Po 3 miesiącach od nastawienia udało mi się w końcu zrobić odpęd .
Nastaw który miał 25blg zszedł do 6, nastaw o blg 20 zszedł do 0
z 13kg melasy i 2 kg cukru trzcinowego uzyskałem 25.5l surówki o mocy 25%.
Odpęd był robiony na pot-still do 100st w kotle.
Zrobiłem też mały eksperyment z drożdżami ale nie do końca jestem przekonany czy się powiódł .
Kolejne 12-13kg melasy nastawione tym razem na bayanusach
Teraz mam myślenice na czym to przepuszczać 2 raz do dyspozycji alembik, półkowa i pot-still.
Nastaw który miał 25blg zszedł do 6, nastaw o blg 20 zszedł do 0
z 13kg melasy i 2 kg cukru trzcinowego uzyskałem 25.5l surówki o mocy 25%.
Odpęd był robiony na pot-still do 100st w kotle.
Zrobiłem też mały eksperyment z drożdżami ale nie do końca jestem przekonany czy się powiódł .
Kolejne 12-13kg melasy nastawione tym razem na bayanusach
Teraz mam myślenice na czym to przepuszczać 2 raz do dyspozycji alembik, półkowa i pot-still.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM