Weselny szybkowar

[ja_marus]

Witam, zacnych mocno zaawansowanych i doświadczonych kolegów,

Od początku w prezencie ślubnym otrzymałem (wraz z nową żonką) szybkowar o pojemności 12l. Jako że naczynie zacne, postanowiłem podprowadzić go na swoje potrzeby. Widziałem już na forum różne ciekawe konstrukcje, ale proszę o pomoc
Posiadam kuchenkę elektryczną jednopalnikową o mocy 1,5kV do tego planuję
1. zakup rurki miedzianej o średnicy ??
2. długości ??
3. chłodnica szklana z aledrogo czy z rurki ??
4. jaka dł szklanej z aledrogo, albo ile metrów miedzi nawinąć o średnicy ??
5. wypełnienie sprężynki pryzmatyczne czy zmywaki z lidla ??
6. termometr cyfrowy w kocioł czy przed chłodnicą?

Jeśli "komuś", kto zbyt bardzo nie znudził się czytaniem i zechce udzielić porady pozostanę dozgonnie wdzięczny

[pokrec]

1. zakup rurki miedzianej o średnicy ??

27 mm.

2. długości ??

Tak koło metra będzie dobrze.

3 chłodnica szklana z aledrogo czy z rurki ??

Obojętne. Szkło kruche, przy własnej trzeba chwilę popracować, gra tez pewnie cena.

4 jaka dł szklanej z aledrogo, albo ile metrów miedzi nawinąć o średnicy ??

Myślę, że szklana spiralna o dł. 0,5 m (zamocowana pionowo!) wystarczy. Albo ze 2 metry miedzianej zwiniętej tak, żeby Ci pasowało do naczynia, w którym ją będziesz moczył. Możesz zrobić sobie płaszcz do niej z rury PCV z wklejonymi dennicami i króćcami do wody - ale to już robota.

5 wypełnienie sprężynki pryzmatyczne czy zmywaki z lidla ??

Zmywaki z Lidla. Sprężynki w deflegmatorze mijają się z celem, nie zauwazysz róznicy. A Twoja kieszeń (i żona) zauważą.

6 termometr cyfrowy w kocioł czy przed chłodnicą??

Termometr jak już, to przed chłodnicą, ale w przypadku pot - stilla z deflegmatorem, termometr to bajer. Odbierasz i tak na stężenie - póki krople zawierają jeszcze dobroć - odbierasz.

[ja_marus]

Fantastycznie kolego, bardzo dziękuję za cenne wskazówki, z pewnością je wykorzystam. Zaciekawił mnie pomysł płaszcza z PCV, gdybyś był uprzejmy jakieś wymiary lub szkic poglądowy, będę zobowiązany.

[pokrec]

To tylko mój pomysł, nigdy tego nie robiłem. Musisz wziąc 2 - 3 metry rury miedzianej miękkiej o średnicy 8 - 10 mm, wypełnic ją drobnym, suchym, przesianym przez sitko do herbaty piaskiem, zagnieśc końce (które potem odetniesz po zwinięciu) i nawijasz spiralę na gazrurce 3/4 cala (możesz nawet nawinąć "8-ke" na półcalowej - ja tak robiłem). nawijaj tak, żeby odstęp międzyzwojowy był z grubsza równy połowie średnicy rurki. Zostaw sobie tak po 20 cm prostych odcinków na końcach. To musisz teraz schować w rurce PVC (taka 2 albo 3 - calowa, zalezy do jakiej wejdzie Ci spirala), rozwiązać problem wklejenia zaślepek, zrobienia w nich szczelnych przepustów na rurke miedzianą, wstawienia (wklejenia?) krócców wodnych, etc, etc.
Ale nie wiem, czy rura PCV jest najlepszym rozwiązaniem, trzeba ja kleić (chyba jest jakis klej do tego?), Można zrobić to też z nierdzewki - spawając, ale zwinięcie spirali z rurki KO, to chyba tylko po jej uprzednim SOLIDNYM podgrzaniu w miejscu gięcia.

[lesgo58]

Pozwoliłem sobie ściągnąć pomysł któregoś z kolegów (niech mi wybaczy ale nie pamiętam nicku) i taką aparaturkę stosuję do destylacji nalewek...
Oczywiście szklaną chłodniczkę zastąpiłem podobną do chłodnicy Liebiga.
Zawór bezpieczeństwa lepiej zaślepić,bo on działa pod ciśnieniem i tu nie zdałby się na nic, a raczej powodował ucieczkę par.
Reszta jak podpowiedział @Pokręć...

[ja_marus]

OK, mam jasność, raz jeszcze bardzo dziękuję

Posty scalone.

Kolego lesgo58, dokładnie taki sprzęt składam (w końcu początkujący ze mnie psotnik). Rozwiń proszę zasadność zakładania wspomnianej chłodnicy, zyskujemy na mocy, jakości, czy może czas się zmienia?
Na zdjęciu rurka jest bez wypełnienia, czy "upychając" zmywaki trzeba stosować dodatkową siatkę lub inny "środek" zabezpieczający przed wpadaniem do gara??

[pokrec]

Zmywaki tak się upycha, żeby sie trzymały własnym tarciem o ścianki rury. Nic nie bój, nie wypadną. Nie z rury "27-ki".

[szczurek.g]

Jeśli to jedyny szybkowar to raczej przyda się prędzej do żeberek (lubię je).

Do pędzenia nowy albo coś o większej wydajności - kegi są fajne.

[ja_marus]

Kegi są fajne, na większą skalę, na wyższy stopień wtajemniczenia, etc, a ja mały zwykły robaczek póki co próbuję się wkręcić na małym sprzęcie, a jeśli wejdę w rytm i delikatnie zgłębię tajniki "owej magii", to wówczas któż to wie...może sam "poseł" pozwoli mi uścisnąć dłoń.

[lesgo58]

Ta szklana rurka to chłodnica.Ona oprócz schłodzenia destylatu nic nie wnosi do mocy ani jakości.Ja mam jak wspomniałem chłodnicę z rurki miedzianej.Jeśli chodzi o wypełnienie to nie stosuję żadnego gdyż ten aparacik służy mi do destylacji resztek po nalewkowych tj . owoców ,ziół itp. Zamiast wyrzucać je do śmieci.Odzyskujemy w ten sposób smaczne (w zależności od składu resztek - trzeba uważać bo niektóre składniki nie bardzo się "lubią" i potrafią popsuć smak) wódki smakowe.
Ty jeśli będziesz destylował nastawy to aby uzyskać dobre wódki kolumne wypełnij zmywakami.One to dodatkowo oczyszczą ci destylat.Po prostu zmywaki te robią tą samą robotę co w zwykłych pot-stillach odstojniki, a nawet lepiej (trzeba uważać na ich gęstość jeśli zależy Ci na posmaku czy zapaszku nastawu).
Jeśli złożysz i przedestylujesz po raz pierwszy to szybko załapiesz o co chodzi.A reszta to już tylko praktyka.
Aha jeszcze jedno spirytusu z tego nie otrzymasz .Na tym możesz celować w tzw."owocówki" lub wódki smakowe.

[szwistaq]

A ja namawiam do termometru przed chłodnica przy pot stillu. Jechałem tak pół roku, a jak masz termometr to alkoholomierz możesz odłożyc na półkę, bo dokładnie będziesz wiedział jakiej mocy aktualnie opary przechodzą przez chłodnice i możesz się bawić mocą grzania by przeciągać lub przyspieszać proces pędzenia i bawić się mocą destylatu. Dodatkowo takie doświadczenie pozwala zrozumieć lepiej procesy zachodzące podczas pędzenia oraz ułatwia potem zabawę przy poszukiwaniu mocniejszych trunków.

Termometr to nie bajer, lecz doskonałe i dokładne urządzenie, o wiele praktyczniejsze od alkoholomierza, tylko trzeba się na nim poznać Bajer to papuga, a termometr przy pot stilu to jej cyfrowy odpowiednik. Polecam wyszukać lub zrobić własne krzywe temperatur do mocy destylatu a już wszystko bedzie jasne

[96volt]

Taka jest naturalna kolej rzeczy, że zaczyna się od małych garnków, szybkowarów, a w miarę naturalnego rozwoju robi coraz lepsze konstrukcje.Ważne aby pilnować z jakich materiałów budujemy. Nie oszczędzać na wypełnieniu i wysokości, a pojemność każdemu według potrzeb - może być 12, albo 120 litrów.