DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.

panpodziemia100
2
Posty: 4
Rejestracja: wtorek, 15 maja 2018, 13:38
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: panpodziemia100 »

Witam.
Jest gdzieś krok po kroku napisane jak zrobić whisky bo czytam temat i tylko fachowe poprawki i stwierdzenia można wyczytać...
Mam kolumnę aabratek 150cm - sprężynki miedziane i stalowe, keg 50L, 2 wiadra plastikowe po 25L - da się na tym sprzęcie zrobić whisky?
Najbardziej by mnie interesowała Jack Daniels.
Dziękuję za ewentualną pomoc.
Pozdrawiam
alembiki

użytkownik usunięty
Re: RE: Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: użytkownik usunięty »

Czytałeś wątek od początku??
4 przepis @radiusa na pierwszej stronie..
Co chcesz więcej wiedzieć?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony wtorek, 15 maja 2018, 15:32 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytujemy posta poprzedzającego w całości.

Twonk
20
Posty: 20
Rejestracja: piątek, 3 mar 2017, 21:11
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Twonk »

Ten przepis jest ok. Jednak ja najpierw rozgotowuję kukurydzę w 80 stopniach przez ok. godzinę w celu rozgotowania. Później studzę do 65 stopni i dodaję słód.
Jak kukurydza była twarda to wydajność miałem niższą.

KamilBURBON
1
Posty: 1
Rejestracja: niedziela, 20 maja 2018, 17:07
Podziękował: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: KamilBURBON »

Witam czy ktoś pomogłby w ogarnięciu tzn rozwiązania procentowych proporcji Jacka z przepisu wyżej. 80%kukurydzy itp.
Dodam ze chcę na początek zatrzec ok 20l zacieru. Byłbym wdzięczny za pomoc ile to jest 80% kokorydzy itd.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2367
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Kamal »

8kg kukurydzy, 1,2kg żyta, 0,8kg słodu. Proporcja na 10kg zboża do zacieru.

0,8kg kukurydzy, 0,12kg żyta, 0,08kg słodu. Proporcja na 1kg zboża do zacieru.

Chodzi o ilość danego zboża, przypadającego na całkowitą ilość mieszanki zbóż do zacieru.
Chyba już rozjaśniłem Ci :)
K.
Obrazek

Karl1983
2
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 31 maja 2018, 11:38
Podziękował: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Karl1983 »

A ile ogólnie wody na te 10kg ziaren

użytkownik usunięty
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: użytkownik usunięty »

@radius pisze że 5L na każde 1kg zboża.
Ja daje 3,5-4 L/kg zboża wtedy blg mam na poziomie 18:20blg

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Karl1983
2
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 31 maja 2018, 11:38
Podziękował: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Karl1983 »

Dzięki za odpowiedź jestem nowy trochę się gubię jeszcze tutaj pozdrawiam

Fiflak
450
Posty: 468
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Fiflak »

Wciąż pojawia się pomysł zagęszczania zacieru. Odradzam szczerze takie postępowanie. Po mojemu proporcja kilogram śruty na trzy litry wody stanowi dolną granicę. Gęściej, że tak powiem, się już tego dobrze zrobić nie da. Przeprowadziłem próbę porównawczą z dębieniem i dosmaczaniem syropem klonowym burbona.
1. Słój kwadratowy;
Płatki zalane bimbrem o mocy 60%. Po tygodniu rozcieńczenie do 42% wodą mineralną. Stwierdziłem, gdzieś tak po miesiącu, iż trunek zadębił się w stopniu dla mnie optymalnym. Odcedziłem wióry i dosmaczyłem syropem.
2. Słój okrągły;
Tu dosmaczenie syropem nastąpiło razem z rozcieńczeniem do mocy deko ponad 40%, więc zadębiał się już trunek uklonowiony. Oba burbony niezłe wyszły, lecz w przyszłości będę przeprowadzał doprawianie kolejno po sobie.
Najpierw zadębianie a dodatki innego rodzaju dopiero zastosować po odcedzeniu płatków.
Wówczas dokładniej można kontrolować kształtowanie smaku i aromatu samogonu.
Kusi mnie np. burbon z subtelną nutą miodową.

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: michal278 »

Czy ktoś stosował przy zacieraniu wodę odwarową po cukrowce? Wiem że w jednej z metod produkcji stosuje się dundr, tak jak zresztą przy wujku.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Zygmunt »

A co miałby wnieść taki odpad? Ducha buraka? :)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

mardok
250
Posty: 255
Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
Podziękował: 51 razy
Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: mardok »

Chodzi tutaj pewnie tylko o aspekt oszczędnościowy, sam nie stosowałem (mało zacierów jeszcze za mną), ale z pewnością nadaję się taki po drugim odpędzie. Z pierwszego podejrzewam, że mogą przejść jakieś niechciane smaki i zapachy.
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...

użytkownik usunięty
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: użytkownik usunięty »

Albo robimy whisky tak jak sie powinno od początku do końca
(i dotyczy to wg mnie też drożdży)
Albo robimy jakiś buraczno-cukrowy badziew...
Mnie osobiście byłoby szkoda psuć słód..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Autor tematu
radius
7000
Posty: 7331
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: radius »

:ok: :klaszcze:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: michal278 »

Mamy już zagrzaną wodę do 100 stopni, nieżywe drożdże dadzą pożywke. Zrobić chyba muszę test.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Zygmunt »

A po co dodatkowa pożywka w brzeczce, która jest praktycznie idealnym środowiskiem dla nowych drożdży? Użycie gotowanych, przepracowanych drożdży wraz z wywarem da z pewnością więcej aromatów niechcianych (powstałych m.in. w wyniku autolizy drożdży i lizy termicznej), niż jakichkolwiek porządnych (hmm...karmelu?). Do tego wlejesz w brzeczkę na "dzień dobry" oleje fuzlowe, który nie odparowały z kotła poprzednim razem. Eksperymentować można ze wszystkim, ale warto żeby przyświecał temu jakiś sens.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Darnix
50
Posty: 53
Rejestracja: sobota, 9 gru 2017, 13:17
Podziękował: 67 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Darnix »

Zygmunt ma 100% racji jeżeli chodzi o dunder (dobrze pisze?) Po pierwszej rektyfikacji, ale czy tak samo zła jest "woda" która zostaje w kotle po rektyfikacji metodą "2,5"? Tam za wiele "śmieci" chyba już nie ma?

Naskrobane z mojego Redmi Note 3 /Tapatalk/
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: klepa »

:klaszcze:

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: michal278 »

Jeśli taki dunder jest zły, pełen fuzli, to czemu zakwaszamy nim nastaw na rum, czy też wujka Jessego?

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Zygmunt »

Dla aromatów, których jest w dundrze pomelasowym czy "pokukurydzianym" więcej. Ty chcesz dodawać wodę po cukrówce dla 20gr oszczędności.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

ralphinistrator
50
Posty: 74
Rejestracja: czwartek, 5 mar 2015, 20:03
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: ralphinistrator »

Jessiego każdy robi po 6-8 przebiegów zostawiając cała bandę trupów i nikt jakoś autolizy nie obawia.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Zygmunt »

Tak, bo aromatów "korzystnych" jest więcej, niż tych niepożądanych. Prosty rachunek zysków i strat, ale smaku, nie złotówek:)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Ozzy
30
Posty: 30
Rejestracja: środa, 31 sty 2018, 14:16
Krótko o sobie: Początkujący producent i koneser napoi wysokoprocentowych.
Ulubiony Alkohol: Whyski
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Niepołomice
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Ozzy »

No dobrze a panowie powiedzcie mi, bo interesuje mnie przepis na Jacka według Radiusa. Przy czym nie ma tam mowy nic o enzymach scukrzających śrutę kukurydzianą. Kupiłem ostatnio enzym scukrzający Cobra na 25 litrów. I teraz pytanie jak to się ma do przepisu, bo według oryginału, słody wsypać do wody o temperaturze 62-67stopni. To co nie kleikować kukurydzy pierwsze i przy ostudzeniu do zadanej temp. robić wygrzew przez 1,5h i dodać tych enzymów , czy jak ?
Z poważaniem i respektem , dla wszystkich doświadczonych kolegów i koleżanek.

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: michal278 »

Nie dla oszczędności zł, tylko czasu. Zygmunt jak mam zagrzać 200l wody to trochę potrwa, a tak mam 80l wrzątku, do tego z bojlera 100l 85 stopniowej i jest po sprawie.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

ralphinistrator
50
Posty: 74
Rejestracja: czwartek, 5 mar 2015, 20:03
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: ralphinistrator »

A jakie to aromaty korzystne z autolizy są w przypadku Jessiego ? Bo mówię tylko i wyłącznie o twoim argumencie odnośnie aromatów z z trupów drożdżowych. Ciekawi mnie że w Jessiem gdzie śmiem twierdzić trupów w wiadrze jest dziesiąt/set razy wiecej autoliza może być, a w innym zacierze już dunder be bo autoliza.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: michal278 »

To może powiem, miałem dunder po glukozie i zrobiłem na nim rum. W smaku brak jskie posmaków drozdzowych. Mogę komuś wysłać próbkę..

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

darekbimbrownik
30
Posty: 46
Rejestracja: sobota, 17 sty 2015, 13:43
Ulubiony Alkohol: własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: darekbimbrownik »

Robi ktoś whisky z żytem? Wie ktoś, gdzie mogę go dostać? Kukurydzę kupiłem, ale żyta nie mogę nigdzie trafić :(

Fiflak
450
Posty: 468
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Fiflak »

Ozzy pisze:No dobrze a panowie powiedzcie mi, bo interesuje mnie przepis na Jacka według Radiusa. Przy czym nie ma tam mowy nic o enzymach scukrzających śrutę kukurydzianą. Kupiłem ostatnio enzym scukrzający Cobra na 25 litrów. I teraz pytanie jak to się ma do przepisu, bo według oryginału, słody wsypać do wody o temperaturze 62-67stopni. To co nie kleikować kukurydzy pierwsze i przy ostudzeniu do zadanej temp. robić wygrzew przez 1,5h i dodać tych enzymów , czy jak ?
1. Polecam działanie standardowe. Tzn. dokup enzym upłynniający. Potraktuj nim śrutę kukurydzianą i żytnią postępując według instrukcji. Dodaj zmielony słód jęczmienny, gdy temperatura spadnie do 65°C. Możesz wspomóc słód dodatkiem enzymu scukrzającego. Musisz jedynie uważać, żeby dodać go w optymalnej dla jego działania temperaturze, ponieważ zbyt wysoka ciepłota zniszczy preparat. Nie rozumiem skąd biorą się pomysły pt. rezygnacja z kleikowania surowców niesłodowanych z kukurydzą na czele.
2. Waszmościowie, ponownie apeluję o zachowanie dyscypliny. Nie róbmy śmietnika na własnym podwórku. Ten wątek traktuje o łiskaczach. Wszelkim cukrowym popłuczynom mówimy tu stanowczo, won.
3. Przeprowadziłem eksperyment z zakwaszaniem zacieru na single malta dundrem z poprzedniego słodowego gotowania. Na 35 litrów wody 9 stanowił kwasior. Nie zauważyłem znaczących pozytywnych zmian w aromacie destylatu. Po mojemu bawić się w ten sposób nie warto.
Awatar użytkownika

Ozzy
30
Posty: 30
Rejestracja: środa, 31 sty 2018, 14:16
Krótko o sobie: Początkujący producent i koneser napoi wysokoprocentowych.
Ulubiony Alkohol: Whyski
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Niepołomice
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Ozzy »

No tak dziękuję za informację , kolega Radius nie zamieścił stanowczej informacji, dla mnie jako początkującego księżycowego wojownika , każda informacja jest na wagę złota :) al;e dziękuję za sprostowanie , zamawiam enzym upłynniający :). Do dzieła :)
Z poważaniem i respektem , dla wszystkich doświadczonych kolegów i koleżanek.

Fiflak
450
Posty: 468
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Fiflak »

Upraszam o relację, gdy coś wypędzisz. Zauważam, że Jack Daniels kompletnie zdominował temat. Można powiedzieć, że domowi producenci łiskaczy, na tym forum się udzielający, dzielą się na dwie grupy. Tych, którzy danielski samogon już ugotowali i drugich, którzy dopiero to uczynią. Gdyby tego nie zrobili, to do końca nie mogą się szczycić mianem bimbrownika z prawdziwego zdarzenia. Bowiem psocąca brać nie zaakceptuje takich obiboków. Dlatego i ja, chociaż zaliczam się do zadeklarowanych miłośników single maltów, powoli się przymierzam do zmierzenia się z tą jankeską legendą. Jednak chciałbym zamienić żyto na słód żytni. Czy takie odstępstwo od znanej wszystkim formuły, mieści się jeszcze w normie?
Dodatkowo należy rozważyć kolejny dylemat. Gotować wsad gęsty, czy płynny? Co szanowna kapituła powie na filtrowanie brzeczki za pomocą łuski gryczanej?
Na razie znajduję się na etapie rozważań i odkładania popularnego Danielsa na dalszą przyszłość.
Znów pojawił się problem ze znalezieniem sprzedawców żyta. Załóżmy, że ktoś mieszka w wielkim mieście i nie ma kontaktu z wieśniakami. Np. takimi jak ja, czyli przez całe życie zamieszkującymi na prowincji. Przyjmijmy ponadto, że nie potrzebuje on żyta w ilościach gospodarskich, lecz niewielkich, do domowego użytku. Wiedziony ciekawością wpisałem w googlu:
żyto 25 kg cena
Pierwsze wyskoczyło mi to:
https://sklep.niro-bio.pl/bio-zyto-ekol ... ,1432,1114#
Oczywiście można szukać dalej i znaleźć tańszą ofertę. Mnie interesowało tu jedynie, jak długo trzeba szukać sklepu z ziarnem nadającym się do przerobienia na gorzałę. Minuta, może mniej i już coś się znajduje. Problem by się pojawił, gdyby ktoś należał do skrajnych purystów wódczanych przepisów i życzył sobie żyta odmianowego. Tylko i wyłącznie Dańkowskie Złote, każda inna odmiana odpada w przedbiegach. Wtedy faktycznie trzeba by poszukać dłużej a może nawet pomailować z rolnikami i poczekać do zakończenia żniw.
Awatar użytkownika

Ozzy
30
Posty: 30
Rejestracja: środa, 31 sty 2018, 14:16
Krótko o sobie: Początkujący producent i koneser napoi wysokoprocentowych.
Ulubiony Alkohol: Whyski
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Niepołomice
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Ozzy »

A ja przyznam szczerze zakupiłem właśnie ekstrakt z żyta.
Myślę, że słodownie są już tak rozwinięte, że ekstraktu nie ma co porównywać do tych sprzed kilku lat. Myślę także , że będzie łatwiej fermentowany od słodu, który trzeba w tradycyjnej metodzie upłynnić. Może się mylę, nie wiem próbuję, o efektach napiszę zapewne parę słów :).
Z poważaniem i respektem , dla wszystkich doświadczonych kolegów i koleżanek.

Fiflak
450
Posty: 468
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Fiflak »

Skoro już zahaczyliśmy o żytnią whiskey z Ameryki. Może warto zmierzać w stronę tegoż oto trunku?
https://thewhiskeywash.com/reviews/whis ... e-whiskey/
Obawiam się nieco, że żyto przykryje kukurydzę do tego stopnia, iż będzie ona niewyczuwalna w ostatecznym bukiecie destylatu. Jeżeli ktoś wypędził klasyczną amerykańską whiskey żytnią, to upraszam o choćby kilku zdaniową relację.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3836
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Doody »

Kupiłem ostatnio rye whisky z 95% żyta i 5% kukurydzy. Nadal kukurydza jest wyczuwalna.
Pozdrawiam
Darek

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: michal278 »

Nosi mnie aby zrobić whisky. Teraz pytanie do znawców:
1) Co lepsze czy jęczmienna słodowa, czy jęczmienna.
2) Ile max procent udało się uzyskać wam zacier.
3) Potrzebuje uzyskać max 8-9% zacier, ile wody dać na 10kg surowca?
4) Będę destylować w płaszczu, co do polecacie dorzucić -antypiane?


Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3836
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Doody »

Moim zdaniem ze słodu jęczmiennego jest fajniejsza choć z samego jęczmienia również robiłem kilka razy i jest OK. Ze słodu powinieneś uzyskać większą wydajność. Jak dobrze zatrzesz 10 kg w 32 - 33 litrach wody, powinieneś uzyskać około 19-21 Blg. Moc, patrząc na temperaturę wrzenia zacieru, udaje się uzyskać nawet 12%. Antypianę osobiście dodaję do każdego zacieru ale tylko kilka kropel na beczkę.
Pozdrawiam
Darek

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: michal278 »

Dziękuję. Ja potrzebuje celować w moc poniżej 10, a nawet 8%. Dobra zrobię inaczej i na początek pójdzie żyto czyste i enzymy.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2367
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Kamal »

Doody pisze:Ze słodu powinieneś uzyskać większą wydajność.
Tu się nie zgodzę z Tobą. Słód ma mniejszą wydajność od zboża. Ponieważ enzymy które się w słodzie rozwijają, już zjadają jakąś część skrobi.
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3836
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Doody »

Może teoretycznie ma mniejszą. Ale praktyka pokazuje co innego. Zacier z tej samej ilości słodu i wody daje (przynajmniej u mnie) wyższe Blg o jakieś 2-3 stopnie niż analogiczny jęczmień zacierany z udziałem enzymów. Druga sprawa jest taka, że na słód wykorzystuje się najlepszy jęczmień browarny, a ja kupuję jęczmień "od chłopa", który nie jest w stanie mi powiedzieć jakie to ziarno. Może tu tkwi tajemnica mniejszej wydajności.
Pozdrawiam
Darek

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: michal278 »

A jak z urobkiem? Też większy, czy tylko blg jest większe?

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3836
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: DOMOWA WHISKY - PRZEPISY

Post autor: Doody »

Jak Blg wyższe a fermentacja dojdzie do końca (zwykle 0 - +1), to oczywiste jest,że wydajność jest większa.
Pozdrawiam
Darek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”