Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
-
- Posty: 226
- Rejestracja: piątek, 16 mar 2018, 10:49
- Krótko o sobie: Nie ma nic piękniejszego niż realizować i spełniać marzenia
- Ulubiony Alkohol: Rakija, Burbon....
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Witajcie a ma ktoś jakieś doświadczenia z beczkami dębowymi ze Skępego? http://www.bednarnia-targanscy.pl/
Relatywnie blisko mnie.
Relatywnie blisko mnie.
-
- Posty: 730
- Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 109 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Był tam jeden z kolegów. Opinia negatywna. Nie zajmują się profesjonalnie beczkami do przechowywania trunków. Podobnie zakład w Barcinie.Adaszcz31 pisze:Witajcie a ma ktoś jakieś doświadczenia z beczkami dębowymi ze Skępego? http://www.bednarnia-targanscy.pl/
Relatywnie blisko mnie.
-
- Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
- Posty: 226
- Rejestracja: piątek, 16 mar 2018, 10:49
- Krótko o sobie: Nie ma nic piękniejszego niż realizować i spełniać marzenia
- Ulubiony Alkohol: Rakija, Burbon....
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Ma ktoś jakieś namiary na tego bednarza (Roman Klima). Szukam w G. i nic mi nie wyrzuca?
I jak ta beczka?sargas pisze:Lada dzień będę miał beczkę od Pana Romana Klimy taniej nigdzie nie znajdziecie od Polskiego bednarza. Mogę zdać relacje jak ktoś jest zainteresowany po przygotowaniu beczki i zalaniu.
Ma ktoś jakieś namiary na tego bednarza (Roman Klima). Szukam w G. i nic mi nie wyrzuca?
-
- Posty: 56
- Rejestracja: sobota, 4 paź 2014, 09:30
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Namiary na Romana 504446031
Posiadam beczkę od magasa jak i od Romana.
Beczka z akcji przeprowadzonej od magasa jest zdecydowanie lepsza od wszystkich nowych beczek więc nie ma co ich porównywać.
A co do beczki od Romana to stosunek cena do jakości wypada najlepiej w stosunku z innymi nowymi beczkami.
Podsumowując jeżeli ktoś ma trochę więcej pieniędzy i chce mieć fajnie przygotowaną beczkę gotową do zalania docelowym alkoholem to tylko beczka od magasa a jeżeli ktoś chciałby kupić tanią beczkę ale zrobioną ze sztuką bednarską to warto kupić od Romana z tym że jak to z nowymi beczkami bywa trzeba ją jeszcze odpowiednio przygotować przed zalaniem docelowym alkoholem.
Aha jeszcze jedno nie można porównywać każdej nowej beczki z beczką z akcji przeprowadzonych przez magasa bo to trochę inny produkty tzn. magas daje nam już gotowca a nową beczkę trzeba jeszcze "dopieścić"
Posiadam beczkę od magasa jak i od Romana.
Beczka z akcji przeprowadzonej od magasa jest zdecydowanie lepsza od wszystkich nowych beczek więc nie ma co ich porównywać.
A co do beczki od Romana to stosunek cena do jakości wypada najlepiej w stosunku z innymi nowymi beczkami.
Podsumowując jeżeli ktoś ma trochę więcej pieniędzy i chce mieć fajnie przygotowaną beczkę gotową do zalania docelowym alkoholem to tylko beczka od magasa a jeżeli ktoś chciałby kupić tanią beczkę ale zrobioną ze sztuką bednarską to warto kupić od Romana z tym że jak to z nowymi beczkami bywa trzeba ją jeszcze odpowiednio przygotować przed zalaniem docelowym alkoholem.
Aha jeszcze jedno nie można porównywać każdej nowej beczki z beczką z akcji przeprowadzonych przez magasa bo to trochę inny produkty tzn. magas daje nam już gotowca a nową beczkę trzeba jeszcze "dopieścić"
-
- Posty: 632
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: żytnia
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Pan Roman sprawdzał szczelność przed wysyłką. Na życzenie można kupic i wysłać mu kranik mosiężny który zamontuje. Beczka wygląda na dobrze zrobioną i nie widać żadnych uchybień. Puki co zalałem ją winem i czekam. Coś więcej będę mógł powiedzieć w przyszłym roku. Załączam zdjęcia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 56
- Rejestracja: sobota, 4 paź 2014, 09:30
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Sargas dobrze radzi. 20 litrów to naprawdę minimum pod różnymi względami. Przemyśl to jeszcze 10 razy niż raz postąpić pochopnie. Jeżeli po namysłach stwierdzisz że 5 litrów to jest to czego chcesz wtedy kupuj ale uwierz że pewnie będziesz żałować tej decyzji.
Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 6
- Rejestracja: piątek, 31 sie 2018, 09:49
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Z racji tego, że nieudało mi się kupić beczki 30-50l używanej po mocnym i smakowym destylacie, kupiłem nową 50l chyba nie opalaną. Zalewać będę destylatem z cukrówki około 65%. Boję się że przedębie -czytałem cały wątek i wiem że z tym są kłopoty. Ogólnie to beczkę potrzebuję do RiSa i wpadłem na pomysł może ktoś chcę wypożyczyć swoją po koniaku, rumie czy innej whisky i za pół roku oddam już po leżakowaniu mojego RiSa.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Posty: 1266
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
A co ma zyskać ten RIS od beczki? Bo nie do końca wiem co chcesz uzyskać. Wszystkie opisy, które tutaj są w wątku dotyczą beczki pod długoterminowe przechowywanie destylatu. Z tego co kiedyś czytałem przypadkiem u piwoszy to bardziej do piw pasują smaki po whisky...
Wypalić możesz sam, zdejmij zewnętrzną obręcz, wyciągnij dekiel, opal palnikiem ile chcesz, załóż dekiel i obręcz i masz wypaloną
Wypalić możesz sam, zdejmij zewnętrzną obręcz, wyciągnij dekiel, opal palnikiem ile chcesz, załóż dekiel i obręcz i masz wypaloną
-
- Posty: 6
- Rejestracja: piątek, 31 sie 2018, 09:49
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Risy są leżakowane/starzone po koniaku,brandy, whisky, rumie, sherry, porto , etc. Wychodzi bardzo ceniony przez piwoszy Barrel Aged - Sztos. Także beczułka po Risie może być znakomitym pomysłem na leżakowanie destylatu. Dlatego z chęcią bym pożyczył takową na pół roku a później oddał już z nutami po Risowymi. Chyba za wypalanie się nie wezmę - zbyt skomplikowane , szkoda że nie pomyślałem i nie zamówiłem już taką.
pozdrawiam
pozdrawiam
-
- Posty: 1266
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Nikt ci takiej beczki nie pożyczy bo już mało kto beczkę ma, a jak już ktoś ma to dojrzewa tam swoje destylaty. I dojrzewa długo... Poza tym, każdy chce beczkę jak najdłużej trzymać więc zwykle ma już zaplanowane kolejne trunki do niej...
Jak masz beczkę i jesteś tak nakręcony na tego RISa to kup z 1- 2 butelki porto, utnij/porąb szczapki dębowe, opal je lub upiecz w piekarniku do zadanej charakterystyki smakowej i zalej na kilka miesięcy. W międzyczasie zrób RISa i niech fermentuje. Jak już będziesz miał szczapy wymoczone w winie, uruchom beczkę, zalej RISem i zapodaj szczapy do beczki. I kontroluj zadębienie, ale myślę, że 3-6 miesięcy może w beczce 50l spokojnie leżeć. Zależy co lubisz. Nie będzie miał ten RIS jakichś super wyraźnych posmaków, ale przynajmniej dojrzeje i coś z porto nabierze. Szczapy najlepiej żeby leżały chociaż z 3 miesiące. Możesz trzymać w ciepłym miejscu/zagrzać wino etc. co przyspieszy wymianę dąb/porto. W międzyczasie niech się szczapy dalej moczą, wylejesz jednego RISa, zalejesz drugim. Możesz zmienić szczapy... Kombinuj
Wersja długa, to zrobić destylat (burbon/brandy?), dać do beczki na 1,5-3 lata i wtedy zalewać RISem... Wcześniej można zalać beczkę winem białym... Możliwości są szerokie.
A, i ważna rzecz - nie uruchamiaj beczki zanim nie będziesz miał szczap i RISa. Raz uruchomiona beczka musi coś w sobie zawierać, inaczej rozeschnie się, albo coś się w niej zalęgnie gdyby nalać samej wody. Kombinują ludzie z piro, kwaskiem cytrynowym, ale nie radzę bo szkoda niepotrzebnie zepsuć beczkę...
Jak masz beczkę i jesteś tak nakręcony na tego RISa to kup z 1- 2 butelki porto, utnij/porąb szczapki dębowe, opal je lub upiecz w piekarniku do zadanej charakterystyki smakowej i zalej na kilka miesięcy. W międzyczasie zrób RISa i niech fermentuje. Jak już będziesz miał szczapy wymoczone w winie, uruchom beczkę, zalej RISem i zapodaj szczapy do beczki. I kontroluj zadębienie, ale myślę, że 3-6 miesięcy może w beczce 50l spokojnie leżeć. Zależy co lubisz. Nie będzie miał ten RIS jakichś super wyraźnych posmaków, ale przynajmniej dojrzeje i coś z porto nabierze. Szczapy najlepiej żeby leżały chociaż z 3 miesiące. Możesz trzymać w ciepłym miejscu/zagrzać wino etc. co przyspieszy wymianę dąb/porto. W międzyczasie niech się szczapy dalej moczą, wylejesz jednego RISa, zalejesz drugim. Możesz zmienić szczapy... Kombinuj
Wersja długa, to zrobić destylat (burbon/brandy?), dać do beczki na 1,5-3 lata i wtedy zalewać RISem... Wcześniej można zalać beczkę winem białym... Możliwości są szerokie.
A, i ważna rzecz - nie uruchamiaj beczki zanim nie będziesz miał szczap i RISa. Raz uruchomiona beczka musi coś w sobie zawierać, inaczej rozeschnie się, albo coś się w niej zalęgnie gdyby nalać samej wody. Kombinują ludzie z piro, kwaskiem cytrynowym, ale nie radzę bo szkoda niepotrzebnie zepsuć beczkę...
-
- Posty: 6
- Rejestracja: piątek, 31 sie 2018, 09:49
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Napisz do Bogusia - Bogi na piwo.org - on swoje piwa Burton Ale starzeje w beczce, ale coś mi się obiło, że beczkę ma małą - może ci coś podpowie.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 277
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Objawiła się taki producent - https://allegro.pl/antalek-debowa-beczk ... 53390.html
ujął mnie za serce opisem, że klepki cięte radialnie. Ktoś może testował lub zna tego producenta?
Co sądzicie o tym woskowaniu i olejowaniu?
Pozdrawiam,
Paweł
ujął mnie za serce opisem, że klepki cięte radialnie. Ktoś może testował lub zna tego producenta?
Co sądzicie o tym woskowaniu i olejowaniu?
Pozdrawiam,
Paweł
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy