Co sądzicie o tym zestawie?
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Co sądzicie o tym zestawie?
Jest źle.
Deflegmator (ten ze środka) idzie na początek. Wlot par do niego ma być od dołu.
To co masz na początku (odstojnik) wędruje do środka. Wlot bokiem, wylot do chłodnicy, dołem spuszczasz- o zgrozo, brudy.
Chłodnica jes w dobrym miejscu .
Miałem jeszcze niedawno taki zestaw i byłem zadowolony.
Wymień wypełnienie deflegmatora na drobno pocięty, miedziany drut lub drobno pocięte zmywaki.
Uzyskasz wtedy jak nic ok. 80 % z pierwszego tłoczenia.
Deflegmator (ten ze środka) idzie na początek. Wlot par do niego ma być od dołu.
To co masz na początku (odstojnik) wędruje do środka. Wlot bokiem, wylot do chłodnicy, dołem spuszczasz- o zgrozo, brudy.
Chłodnica jes w dobrym miejscu .
Miałem jeszcze niedawno taki zestaw i byłem zadowolony.
Wymień wypełnienie deflegmatora na drobno pocięty, miedziany drut lub drobno pocięte zmywaki.
Uzyskasz wtedy jak nic ok. 80 % z pierwszego tłoczenia.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 154
- Rejestracja: czwartek, 25 mar 2010, 13:22
- Krótko o sobie: Nie do końca poważnie ;)
- Ulubiony Alkohol: Łycha :>
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Silesia Inferior
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Co sądzicie o tym zestawie?
Też mnie to zastanawiało zawsze, jak ci spryciarze wywalają te rureczki.
Szczególnie, że w moim deflegmatorze wylotowe rurki są "zaślepione"
wgnieceniami w ściankach. Jakieś wąski szczypce i kruszycie toto?
Ale daleko jest od wlotu do najbliższej rurki wypełnieniowej...
Szczególnie, że w moim deflegmatorze wylotowe rurki są "zaślepione"
wgnieceniami w ściankach. Jakieś wąski szczypce i kruszycie toto?
Ale daleko jest od wlotu do najbliższej rurki wypełnieniowej...
Pozdrawiam,
Kerry
omnia mea mecum porto
Kerry
omnia mea mecum porto
-
- Posty: 60
- Rejestracja: piątek, 11 mar 2011, 21:53
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Gin Lubuski
- Status Alkoholowy: Konstruktor
Re: Co sądzicie o tym zestawie?
Teraz mam butelkę 0,5 wypełnioną zmywakami i miedzią jest ok
I tak właśnie potłukłem deflegmatorKerry pisze:Też mnie to zastanawiało zawsze, jak ci spryciarze wywalają te rureczki.
Szczególnie, że w moim deflegmatorze wylotowe rurki są "zaślepione"
wgnieceniami w ściankach. Jakieś wąski szczypce i kruszycie toto?
Ale daleko jest od wlotu do najbliższej rurki wypełnieniowej...
Teraz mam butelkę 0,5 wypełnioną zmywakami i miedzią jest ok
W Polskę idziemy, drodzy panowie,
W Polskę idziemy...
W Polskę idziemy...
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Co sądzicie o tym zestawie?
U mnie deflegmator był "zaślepiony" zwężeniem tylko u dołu.
Rurki wysypałem wylotem do chłodnicy (czy też odstojnika - jak ktoś ma) pomagając sobie szaszłykowym patyczkiem.
Nie sprawia to naprawdę najmniejszego problemu. Pięć minut i załatwione.
Średnica rurek jest oczywiście mniejsza niż wylot. Trzeba patyczkiem jeno ustawić rurkę równolegle do wylotu, zatrząść i wylatuje sama.
Miłej zabawy.
Rurki wysypałem wylotem do chłodnicy (czy też odstojnika - jak ktoś ma) pomagając sobie szaszłykowym patyczkiem.
Nie sprawia to naprawdę najmniejszego problemu. Pięć minut i załatwione.
Średnica rurek jest oczywiście mniejsza niż wylot. Trzeba patyczkiem jeno ustawić rurkę równolegle do wylotu, zatrząść i wylatuje sama.
Miłej zabawy.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 13
- Rejestracja: niedziela, 14 lut 2010, 20:50
- Krótko o sobie: Początkujący bimbernauta, czasem łowca podwodny. Sympatyk wszystkiego co własnymi "ręcami" zrobione.
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Mazury
- Podziękował: 1 raz
Re: Co sądzicie o tym zestawie?
Zdjęcie tego zestawu dziś wypatrzyłem dziś na stronce Euro-win'u i mimo doświadczenia minimalnego, ale sporej ilości czasu poświęconej na tej stroni i forum też kolejność mnie zastanowiła i zaskoczyła.
Korzystając z okazji. Mam deflegmator ( jeszcze ze szkłem), model z przewężeniem i zbiorniczkiem, wymyśliłem sobie i podłączyłem w taki sposób, że obie dolne rurki mam podłączone pod szybkowar. Założenie moje było takie, że to co idzie z kotła i się skropli będzie spływać przez ten zbiorniczek. Jak już ktoś pisał na forum, to to przewężenie jest dość trefne i lubi się tam bulgotać... Więc chciałem aby tym (pionowym dolnym) wężem wracało do gara, a drugim (bocznym ) szła para do deflegmatora. W praktyce działa (z braku doświadczenia nie wiem tylko czy działa dobrze, przeciętnie czy świetnie). Tylko zastanawiam się czy to ma sens i czy może na tej powrotnej rurce przed samym garem nie dać zaworu, wtedy jak się więcej syfu zbierze otworzy się zaworek i wszystko do kotła pięknie wróci.
Dlatego zwracam się z uprzejmą prośbą do osób bardziej doświadczonych czy może to tak zostać, czy przerobić.
PS. Całość to mały, koło 6l szybkowar, szklany deflegmator i szklana chłodnica.
Korzystając z okazji. Mam deflegmator ( jeszcze ze szkłem), model z przewężeniem i zbiorniczkiem, wymyśliłem sobie i podłączyłem w taki sposób, że obie dolne rurki mam podłączone pod szybkowar. Założenie moje było takie, że to co idzie z kotła i się skropli będzie spływać przez ten zbiorniczek. Jak już ktoś pisał na forum, to to przewężenie jest dość trefne i lubi się tam bulgotać... Więc chciałem aby tym (pionowym dolnym) wężem wracało do gara, a drugim (bocznym ) szła para do deflegmatora. W praktyce działa (z braku doświadczenia nie wiem tylko czy działa dobrze, przeciętnie czy świetnie). Tylko zastanawiam się czy to ma sens i czy może na tej powrotnej rurce przed samym garem nie dać zaworu, wtedy jak się więcej syfu zbierze otworzy się zaworek i wszystko do kotła pięknie wróci.
Dlatego zwracam się z uprzejmą prośbą do osób bardziej doświadczonych czy może to tak zostać, czy przerobić.
PS. Całość to mały, koło 6l szybkowar, szklany deflegmator i szklana chłodnica.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Co sądzicie o tym zestawie?
Które zdjęcie, jakiego zestawu.buka pisze:Zdjęcie tego zestawu dziś wypatrzyłem
I tak to działa. U mnie również. http://alkohole-domowe.com/forum/post37323.html#p37323buka pisze: chciałem aby tym (pionowym dolnym) wężem wracało do gara, a drugim (bocznym ) szła para do deflegmatora.
Nie ma takiej potrzeby. Jak flegma spłynie może iść tędy para.buka pisze: czy może na tej powrotnej rurce przed samym garem nie dać zaworu
Jeśli działa to nie poprawiaj.buka pisze: czy może to tak zostać, czy przerobić.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Co sądzicie o tym zestawie?
Grrr- po raz tysiącpięćsetny- deflegmator jest podłączany od dołu, więc nic się w nim nie zatrzymuje. Zaczopowanie go tak jak na obrazku robi z niego durny odstojnik.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"