Kawały

Śmieszne rzeczy związane z tematyką alkoholową i nie tylko:D
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 452 razy

Post autor: jakis1234 »

Zielonka, to nie brak dystansu, tylko moja ocena jakości dowcipów. Widocznie moje poczucie humoru jest inne od co niektórych osób, które przedstawiają tutaj dowcipy. Krychu35 ubawił mnie, natomiast odgrzewane, byle jakie kotlety , jakoś niekoniecznie. Daję sobie pas w tym temacie, jak widać sprawdza się powiedzenie, że o gustach się nie dyskutuje.

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka
Pozdrawiam z opolskiego.
promocja
Awatar użytkownika

zielonka
950
Posty: 963
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Kawały

Post autor: zielonka »

Fakt - nie wszystkie są dobre ale jak sam piszesz de gustibus .... itd. Ważne żeby tu gdzie ma byc luz nie pojawiało się zadęcie pouczanie a nawet hejt (to już chyba polskie słowo? brakowało go polakom wiecznie kogoś zwalczającym). Jak dla mnie św Józef który nie wybacza byłby mocno w czołówce gdyby robić ranking. Ale jedno jest pewne każdego śmieszy co innego - to nie tylko kwestia wiedzy kultury i życiorysu ale nawet kontekstu sytuacyjnego. Rozrywek lubi przytaczać takie historie a ma ich dużo w swoim życiorysie. Ja mam za sobą sprowokowanie wybuchu śmiechu swojego i u młodszej części rodziny na cmentarzu we wszystkich świętych komentarzem do słów księdza głoszącego kazanie. I tylko tam i w tamtej sytuacji mój cytat z dopiero co obejrzanej z dzieciakami epoki lodowcowej mógł dać ten mocno niepożądany efekt. Mina rodziców i otoczenia bezcenna.

[youtube]https://youtu.be/ab5ya-W4Q-k[/youtube]
Sami dopasujcie właściwy fragment który zacytowałem
Ostatnio zmieniony środa, 14 wrz 2022, 07:56 przez zielonka, łącznie zmieniany 5 razy.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Kawały

Post autor: rastro »

Gust gustem, ale umówmy się są jakieś granice, których nie należy przekraczać szczególnie w miejscach publicznych... a niewątpliwie znajdujemy się w miejscu publicznym, gdzie wejść może każdy.

@manowar - ten o kamieniu po raz pierwszy usłyszałem w biurze, gdzie obecni byli w sumie sami współpracownicy - mimo wszytko to było słabe, ale obleci. Natomiast dla mnie te pedofilskie czy rasistowskie (bo w takim wydaniu ten pierwszy nie zostawiał pola wyobraźni żeby pomyśleć o grze słów) na forum publicznym, są kompletnie nieakceptowalne.

A po modach spodziewał bym się nieco więcej... tak liczba mnoga nie jest przypadkowa.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

Krychu35
300
Posty: 302
Rejestracja: środa, 15 lip 2015, 16:21
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Kawały

Post autor: Krychu35 »

jakis1234 dziękuję :poklon; za uwagę i miło mi że zostały odpowiednio odebrane :ok:

Teraz coś z tych drażliwych ale myślę że na poziomie ;)

Przychodzi trzech pedałów do lekarza i skarżą się, że chyba mają nadwrażliwość odbytu. Lekarz mówi, że musi to zbadać. Bierze pierwszego gościa, każe mu zdjąć spodnie i się pochylić, potem wkłada mu miedzy pośladki drewniana szpatułkę lekarską i pyta:
- Co pan czuje?
- 40 letni jesion, który przeżył dwa pożary lasu, z okolic Suwałk, ścięty dwa sezony temu, obrobiony w tartaku koło Białegostoku, wykończony niemieckim papierem ściernym o ziarnie...
- Dość! Ma pan wrażliwy odbyt, ale zobaczymy jak reszta.

Wchodzi drugi pacjent, sytuacja się powtarza, tylko lekarz ładuje mu miedzy pośladki stetoskop i pyta:
- Co pan czuje?
- Niskoprocentowa ruda żelaza ze złóż północnej Szwecji, wydobyta około 5 lat temu, przetopiona w hucie w Zagłębiu Ruhry, z lekkim dodatkiem manganu, tytanu i...
- Dość! Ma pan wrażliwy odbyt, ale jeszcze sprawdzę ostatniego z was.

Wchodzi trzeci koleś, zdejmuje spodnie, pochyla się, lekarz wkurzony chlusnął mu w tyłek kubek gorącej herbaty, a on na to:
- Oj oj oj!
- Co, gorąca?!
- Nie, gorzka!


P.S
Mam jeszcze parę w zanadrzu :D :mrgreen:

użytkownik usunięty
Re: Kawały

Post autor: użytkownik usunięty »

Dobre, dobre :klaszcze:
Hah :D

mardok
250
Posty: 255
Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
Podziękował: 51 razy
Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: Kawały

Post autor: mardok »

Mam sąsiada, który ma 90 lat i Alzheimera. Zawsze rano pyta czy nie widziałem jego żony. Aż mi go żal, kiedy po raz n-ty odpowiadam, że jego żona umarła 20 lat temu. Mógłbym udać, że nie usłyszałem pytania, ale widok jego szerokiego uśmiechu za każdym razem kiedy słyszy odpowiedź jest tego wart.
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

Odgrzeję kotleta.
Pyta mały Jasio...tato czym się różni teoria od praktyki?
Wyjaśnię ci synku, idź zapytaj siostry czy by się oddała nieznajomemu za 10 000zł.

Tato, Jolka mówi że puściłaby się.

Idź zapytaj matki, dałaby d..y nieznajomemu za 100 000zł.
Tato!!! Mama mówi że pewnie że tak.

Jasiu, idź zapytaj brata czy za milion zł oddałby się.

Tato!!! Jacek mówi że by też się oddał.

To widzisz Jasiu, TEORETYCZNIE jesteśmy bogaczami, a PRAKTYCZNIE to mam w domu dwie k....y i pedzia.

Jedzie klient rowerem i spostrzega na poboczu śliczną młodziutką nagusieńką dziewczynę. Zatrzymał się.
Przepraszam czy mógłby pan mnie podwieźć do miasta? Proszę, siadaj dziewczyno na ramę.

Jadą, jadą, i dziewczę nagle pyta..czy pan nie widzi że ja jestem goła?
Koleś odpowiada .a nie widzisz głupia że ten rower to damka i ramy nie ma?


Ps@@Krychu35, wyciągaj z zanadrza te perełki.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

mardok
250
Posty: 255
Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
Podziękował: 51 razy
Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: Kawały

Post autor: mardok »

Facet wchodzi na wagę i mocno wciąga brzuch. Rozbawiona żona tym widokiem pyta:
- Myślisz, że to Ci w czymś pomoże?
- Oczywiście - odpowiada mąż - muszę jakoś zobaczyć cyferki.
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...

Krychu35
300
Posty: 302
Rejestracja: środa, 15 lip 2015, 16:21
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Kawały

Post autor: Krychu35 »

:witam: rozrywek
Jak o Jasiu to proszę ;)


Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wpłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi Jaśkowi:
- Jasiek kupisz chleb, margaryne i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 zlotych. Kupił misia i pędzi do chaty. Matka na to:
- Jasiu k...wa co żeś zrobił Ty baranie, natychmiast idź sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega sie pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy.
Jasiek w szafie do faceta:
(J) - Kup pan misia
(F) - Spadaj chłopcze
(J) - Bo będę krzyczał
(F) -Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij
(J) - Oddaj misia
(F) - Nie oddam
(J) - Oddaj bo będę krzyczał.
Sytuacja powtarza się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą fure szmalu jeszcze przytargał).
Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś, idź natychmiast do księdza sie wyspowiadac.
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia,- Spier..... już nie mam kasy.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

@Krychu35, puenta rewelacja.

Masz o Jasiu:
Wchodzi Jaś do sypialni rodziców, a oni w pozycji 69.
Popatrzył i rzekł:
" A wy mi zabraniacie dłubać w nosie"


To może o przemycie i zabawnych sytuacjach.
A o Misiu, proszę autentyk, z mojego miasta, nie żartuję:

-Animal train-
Jechał koleś na Ukrainę, po przemyt, przy okazji kupić córci Owczarka Kaukaskiego, przywiózł malutkie toto, nie chciało żreć, zabrali go do weterynarza, a to był.....niedźwiedź brunatny.

O wężach, żółwiach, ani małpiatki co wyskoczyła z plecaka i obsrała pół wagonu, ani nawet krokodylu z przemytu nad Jez. Białym co go przemytnicy wypuścili. Nie wspominam.

A klasykiem jest mój serdeczny kolega co przywiózł parę sztuk gęsi z Ukrainy.

Zaprosił mnie, pijemy, jego żona w kuchni krzyczy nagle....ty idioto!!!
Widziałeś ty kiedyś gęś?

Dziewczyna ze wsi, nie wiem jak poznała, że to były, oskubane i wypatroszone....Łabędzie.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Krychu35
300
Posty: 302
Rejestracja: środa, 15 lip 2015, 16:21
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Kawały

Post autor: Krychu35 »

Takie życiowe ;)

Żona do męża :
- Przestań ziewać kiedy do Ciebie rozmawiam.
Mąż:
- Nie ziewam, próbuje coś powiedzieć.

:witam:
Awatar użytkownika

Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Kawały

Post autor: Skir »

rozmowa z naszej branży:
272013589_5001943483190701_91426865383913601_n.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2918
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Kawały

Post autor: Góral bagienny »

:hahaha: :hahaha: :hahaha: :klaszcze: :poklon; Aż żem się popłakał ze śmiechu :D
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Marian_jl
150
Posty: 193
Rejestracja: czwartek, 19 lis 2015, 18:00
Krótko o sobie: Piję okazyjnie ..a że okazje się trafiają codziennie , tak bywa
Ulubiony Alkohol: Próbuję wszystkiego , może trafię na to ulubione.
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Kawały

Post autor: Marian_jl »

Wiecie za co Kain zabił Abla ?
Bo mu stare kawały opowiadał :D

ollo
200
Posty: 249
Rejestracja: piątek, 6 cze 2014, 19:43
Krótko o sobie: Dobrze zjeść...łazić po plaży...wlezć na wydmy i sobie tam leżeć, coś tam poczytać...
Ulubiony Alkohol: Toruńska chrzanówka (wycofali z produkcji), własna - jałowcówka, kminkówka, pigwówka.
Lokalizacja: okolice Gdańska
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: Ostatnia Wieczerza

Post autor: ollo »

Nie oglądam kabaretów bieżących bo mnie nie śmieszą (nie uważam że są złe albo słabe), tzw. kawałów też nie wysłuchuję z wypiekami na twarzy bo rzadko mnie bawią. Z tego też powodu nigdy tu nie zaglądałem.
Dziś jednak będąc w leniwym nastroju coś nieokreślonego, jakaś niedefiniowalna a przemożna potrzeba , jakiś idący ,,z głębi trzewi samych'' NAKAZ ostatecznie dudniący mi w uszach i syczący w najgłębszych pokładach galarety mózgu - przymuszeniem - IDZ TAM - do tych kawałów...tu mnie właśnie pchnął , do humor-działu...
Zabłąkany będąc w tej nieznanej mi krainie, nie czytając wcześniej innych kawalarzy i nie wiedząc z czym, co ,i jak - się tu jada...korzystając z możliwości gadania-bzdurzenia, powiem Wam o czym słyszałem - co się było działo podczas Ostatniej Wieczerzy , co się wydarzyło jak niektórzy opowiadają - z pomniejszych oczywiście spraw, owego wieczoru.
Więc Pan Jezus z apostołami wchodzą do Wieczernika i do tego tam zarządcy Pan Jezus mówi .. dawajże nam tu zaraz dobry człowieku- solidny stół...tu po raz ostatni będziemy wieczerzać.
Dawaj szybko i to taki na 26 osób albo i trochę większy...
Na to ten zarządca - ależ Dobry Panie...po cóż Wam taka kobyła ? Przecie Was wszystkich trzynastu...dam ja Wam taki w sam raz...na 14 osób
Na to Pan Jezus - dawajże szybko i to taki na 26 osób , szybko, bo my czasu nie mamy gadać tu po próżnicy...wieczerzać zaraz musimy
Zarządca : niech tak będzie jak chcecie Dobry Panie. Zaraz Wam tu przytargam z pomocnikami taaaką ławę i na 30 osób.....ale powiedz proszę, dobry Panie ... po co Wam taki wielki stół, proszę powiedz...
Na to Pan Jezus odpowiada - no dobrze, dawajże już ten stół....dlaczego taki wielki ? Bo my wszyscy chcemy siedzieć po jednej stronie...

ollo
200
Posty: 249
Rejestracja: piątek, 6 cze 2014, 19:43
Krótko o sobie: Dobrze zjeść...łazić po plaży...wlezć na wydmy i sobie tam leżeć, coś tam poczytać...
Ulubiony Alkohol: Toruńska chrzanówka (wycofali z produkcji), własna - jałowcówka, kminkówka, pigwówka.
Lokalizacja: okolice Gdańska
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: Kawały

Post autor: ollo »

aaa i jeszcze zgaduj zgadula mi się przypomniała...po co bliznięta syjamskie jadą na Wyspy Brytyjskie ???
Treść ukryta:
Ostatnio zmieniony piątek, 4 lis 2022, 11:07 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Kasko
300
Posty: 300
Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Kawały

Post autor: Kasko »

Idzie niedźwiedź brzegiem rzeki. Patrzy a na kamieniu siedzi żaba i płacze. A Tobie co? Pyta! A bo ja nie wiem kim jestem. Jak to nie wiesz?! Skaczesz? No skacze. Rechoczesz? Rechocze. To ty żaba jesteś. Idzie dalej a tam na kamieniu siedzi i płacze skunks. A Tobie co? Pyta! Bo ja nie wiem kim jestem. Masz futerko? No mam. Śmierdzisz? No śmierdzę. To Ty psi...a jesteś!

ollo
200
Posty: 249
Rejestracja: piątek, 6 cze 2014, 19:43
Krótko o sobie: Dobrze zjeść...łazić po plaży...wlezć na wydmy i sobie tam leżeć, coś tam poczytać...
Ulubiony Alkohol: Toruńska chrzanówka (wycofali z produkcji), własna - jałowcówka, kminkówka, pigwówka.
Lokalizacja: okolice Gdańska
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: Kawały

Post autor: ollo »

Zając mieszkał z niedzwiedziem. Często pili razem wieczorami.
Od pewnego jednak czasu zając stawał się nie do wytrzymania podczas libacji - według każdorazowej relacji misia w dniu następnym.
Według misia zając łapał coraz głębsze ,,filmy'' tracąc zupełnie kontakt z otaczającą rzeczywistością.
Zdarzało mu się ostatnio nawet bić misia i szarpać go za futro w pijackim widzie.
Niedzwiedz wytrzymywał przez jakiś czas lecz w końcu oznajmił : wyprowadzam się . Będę pił sam ale w spokoju a nie z wariatem.
Zaczął się pakować na co ze łzami w oczach nasz zając błagał : nie odchodz , nie wytrzymam samotności.
Niedzwiedz ulitował się lecz stwierdził że bezwzględnie wyniesie się jeśli zając choćby raz jeszcze zachowa się niestosownie podczas wspólnej konsumpcji.
Nocą pili, rankiem zaś gdy zając obudził się z bólem głowy i nic nie pamiętając - pierwsze co zobaczył - to niedzwiedzia z walizką który już podchodzi do drzwi.
Niedzwiedz nie chciał nawet z nim rozmawiać. Wyszedł i powoli oddalał się dróżką taszcząc ogromną walizę.
Zając krzyknął : umrę z żalu bez ciebie.
Niedzwiedz nie zareagował oddalając się.
Zając zrezygnowany po raz ostatni krzyknął : cóż takiego strasznego Ci zrobiłem?
Wściekły niedzwiedz odwrócił się na pięcie i sylnął: dość już tego. Co robiłeś? Nasrałeś na stole w jadalni. W czterech rogach oraz na środku. Powtykałeś w te swoje śmierdzące klocki - zapałki i oświadczyłeś : teee....niedzwiedz.....od dzisiaj jeżyki mieszkają z nami !
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Kawały

Post autor: kiwitom23 »

Wpada gościu do baru i woła do kelnera:
- Panie starszy, pięć setek proszę.
- Tak od razu pięć? Pyta kelner.
- Tak, jedna dla mnie, jedna dla pana i trzy dla orkiestry.
Kelner zadowolony przynosi zamówienie, wypijają i gościu ponownie:
- Panie starszy pięć setek proszę, jedna dla mnie, jedna dla pana i trzy dla orkiestry.
Sytuacja powtarza się parę razy. Dochodzi godzina zamknięcia i kelner chce skasować gościa, a delikwent mówi:
- Ale ja nie mam ani grosza, piłeś pan, to rachunek idzie na pana.
Kelner się wqurwił i kopniakami gościa wyprowadził z baru.
Następnego dnia gościu ponownie zjawia się w barze.
- Panie starszy, cztery setki poproszę.
- Cztery?
- Tak, jedna dla mnie i trzy dla orkiestry.
- A dla mnie? Pyta kelner.
- Dla pana nie, pan po alkoholu za bardzo rozrabia.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway

ollo
200
Posty: 249
Rejestracja: piątek, 6 cze 2014, 19:43
Krótko o sobie: Dobrze zjeść...łazić po plaży...wlezć na wydmy i sobie tam leżeć, coś tam poczytać...
Ulubiony Alkohol: Toruńska chrzanówka (wycofali z produkcji), własna - jałowcówka, kminkówka, pigwówka.
Lokalizacja: okolice Gdańska
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: Kawały

Post autor: ollo »

Jak odróżnić poszczególne gatunki niedzwiedzia ?
Musimy najpierw niedzwiedzia sprowokować np. krzycząc a następnie zacząć uciekać.

Jeśli uciekamy a niedzwiedz nas nie goni to jest to - MIŚ PLUSZ
Jeśli uciekamy na drzewo a niedziedz bez problemu wchodzi za nami to jest to Niedzwiedz Brunatny
Jeśli uciekamy na drzewo a niedzwiedz zaczyna nim trząść tak,że spadamy w jego łapska to jest to Niedzwiedz Grizzly
Jeśli uciekamy na drzewo a niedzwiedz wspina się za nami zajadając liście to jest to Miś Koala
Jeśli uciekamy a nigdzie nie ma drzew to jest to Niedzwiedz Polarny
Jeśli uciekamy a niedzwiedz nas dogania i zabiera nam drugie śniadanie ochoczo je pałaszując to jest to Miś Yogi
Jeśli uciekamy a niedzwiedz zaczyna płakać i śpiewać to jest to Miś Kolargol - największa pizda wśród niedzwiedzi
Awatar użytkownika

Marian_jl
150
Posty: 193
Rejestracja: czwartek, 19 lis 2015, 18:00
Krótko o sobie: Piję okazyjnie ..a że okazje się trafiają codziennie , tak bywa
Ulubiony Alkohol: Próbuję wszystkiego , może trafię na to ulubione.
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Kawały

Post autor: Marian_jl »

Kontynując watek pijacki .

Przychodzi gość do knajpy i do kelnera : kelner to co zawsze
kelner polał , dał coś na ząb , gość wypił i woła
- Kelner .. zna pan Jerzyka ?
Nie , mówi kelner
- No to setkę i śledzika
wypił i znowu
- Kelner .. zna pan Jerzyka ?
Nie
- No to setkę i śledzika

sytuacja się powtarza kilka razy kelner dolewa , gość już pijany
- Keelneeeer .. zna pan Jerzyka ?
Tak znam , mówi wkurwiony już kelner
-OK ..przyjdzie Jerzyk to zapłaci
Awatar użytkownika

mat.82
100
Posty: 118
Rejestracja: poniedziałek, 21 wrz 2015, 22:38
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Kawały

Post autor: mat.82 »

Zajączek wraca z baru przez las kompletnie pijany. W pewnym momencie, nie mając już siły iść dalej, pada pod drzewem i zasypia. Natykają się na niego dwa wilki i zaczynają się kłócić o to, który pierwszy zauważył zdobycz i do kogo ona należy. Finał ich kłótni był taki, że pozagryzały się nawzajem. Zajączek budzi się rano skacowany, wstaje, patrzy na martwe wilki i ze zdziwieniem stwierdza: O kur*a! Jak wypiję to szaleję...

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Kawały

Post autor: W_TG »

Synek pyta ojca. Tato? skąd pochodzą ludzie?
- ludzi stworzył Bug, ludzie pochodzą od Boga
A mama mówi że od małpy.
- bo mama mówi o swojej rodzinie
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 452 razy
Re: Kawały

Post autor: jakis1234 »

A co rzeka ma do stworzenia ludzi?
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7332
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Kawały

Post autor: radius »

Dałby Bóg, żeby buk, przepłynął przez Bug :D
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1185
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Kawały

Post autor: psotamt »

Kto napisze poprawnie:
weś włusz nawus nawuz i wieś za wieź
???
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

użytkownik usunięty
Re: Kawały

Post autor: użytkownik usunięty »

Weź włóż na wóz nawóz i wieź za wieś
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1185
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Kawały

Post autor: psotamt »

No i pała! A kropka na końcu zdania? :D
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

użytkownik usunięty
Re: Kawały

Post autor: użytkownik usunięty »

No jaaaaa... :D
:klaszcze:
:ok:
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3836
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Kawały

Post autor: Doody »

Mieszkam 33 lata z polonistką. Dajcie spokój :mrgreen:
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Kawały

Post autor: kiwitom23 »

Doody pisze:Mieszkam 33 lata z polonistką. Dajcie spokój :mrgreen:
To chyba najlepszy kawał w ostatnim czasie :hahaha: :hahaha: :hahaha:
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway

użytkownik usunięty
Re: Kawały

Post autor: użytkownik usunięty »

psotamt pisze:No i pała! A kropka na końcu zdania? :D
Wiesz, powinieneś to zaliczyć bikoz, mam uszkodzoną klawiaturę i akurat tam, gdzie jest kropka jest. Po za tym, ten klawisz ma tendencje do wyskakiwania. Popatrz kleiłem go kilka razy a i tak pier@olony wylata..... Wiesz? :hahaha: :hahaha: :hahaha:
:respect:
Awatar użytkownika

Skir
1550
Posty: 1551
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Kawały

Post autor: Skir »

Seba wypił przed siłką siedem energetyków i wrócił do domu rowerem treningowym.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

Doody pisze:Mieszkam 33 lata z polonistką. Dajcie spokój :mrgreen:
W bulu sie laczym z toba Darku.
I ty sie dziwisz chociaż nie Dziwisz, że ja mam piwnicę na końcu miasta???
I spokuj sfienty?
Zaciukaj ją póki czas, a jak nie to dostań pomroczności jasnej.
Wal takie byki ortograficzne że szok.
A najlepiej to zacznij. Godoc po śląsku, z gwarą z podlasia.


Tymczasem:
Suchar dnia.
Co można w Zoo, ale bez przemocy?


Walnąć małpkę.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3836
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Kawały

Post autor: Doody »

Dlaczego niewidomy nie skacze na bandżi?
Bo by mu się pies ze strachu zesrał....
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

Z życia, chociaż przykre dosyć.
Pewien pan stwierdził że za mały jest przyrost naturalny, bo nasze dziewczęta dają w szyję.

To on nie słyszał że baba pijana to d....a sprzedana?
Co za czasy......
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Kawały

Post autor: nemeto »

Ostatnio usłyszany:

Czym różni się Polska od Titanica?
Titanic jak tonął miał prąd, światło i węgiel.

Krychu35
300
Posty: 302
Rejestracja: środa, 15 lip 2015, 16:21
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Kawały

Post autor: Krychu35 »

Nie wiem czy już nie pisałem tego dowcipu ale co tam :hahaha:

Piekna słoneczna pogoda.
Mąż i żona wybrali się do zoo. Obchodzą, podziwiają, oglądają wszystkie napotkane zwierzęta.
Przechodząc koło klatki z gorylem zauważyli nagłe poruszenie zwierzęcia.Przystanęli i stwierdzili, że goryl zainteresowany jest kobietą. A, że była ubrana w kusą sukienkę mąż zaczął namawiać żonę:
M: Kochanie opuść ramiączko sukienki
Ż: No coś Ty Przestań
M: No weź opuść zobaczymy co zrobi
Ż: Ok, ale na sekundę
Po opuszczeniu ramiączka goryl zaczął nerwowo szarpać klatkę i wydawać głośniejsze okrzyki.
Mąż zachwycony reakcja goryl namawia żonę dalej:
M: Zarzuć włosami prowokacyjnie do tyłu i puść oczko
w jego stronę
Ż: Coś Ty oszalał. Nie ma mowy.
M: No zrób to. On jest Tobą zainteresowany.
Zobaczymy co zrobi.
Ż: Ok, ale nic więcej.
Kobietą zrobiła co mąż kazał i od siebie dodała słodkiego całusa.
Goryl zaczął mocniej szarpać klatkę bic pieśniami w ziemię i głośniej krzyczeć.
Na to mąż jeszcze raz do żony:
M: Weź podnieś rąbek sukienki i pokaz mu udo
Ż: Ludzie zobaczą i co powiedzą (ale już nie miała
takich oporów ponieważ zaczęło jej się to
podobać )
M: Kochanie to ostatni raz.Zobacz nikogo w pobliżu
nie ma
I tym razem dała się namówić.
Opuściła ramiączko, puściła oczko z całusem i podciągnęła sukienkę odsłaniając udo.
W tym momencie goryl jak oszalaly zaczął szarpać klatkę chcąc ja wyrwać, bił się w piersi i ziemię przy tym wydając przeraźliwe okrzyki.
Widząc to mąż szybkim ruchem otworzył drzwi do klatki wepchnął tam swoją małżonkę i powiedział:
M: A teraz wytłumacz mu, że głowa Cię boli

:witam:

kodyl
10
Posty: 19
Rejestracja: czwartek, 10 lis 2022, 05:50
Krótko o sobie: technolog od wody, więc i z wódą dam rade :-)
Ulubiony Alkohol: piwo, łiskacze i takie tam...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 3 razy
Re: Kawały

Post autor: kodyl »

No to ja mam kawał enologiczny:

Facet zamawia w restauracji wino:
- proszę Chateau (jakieśtam), rocznik 1982, ze stoku od południa, z 7 rzędu.
Kelner idzie, szuka, nie ma z tego rzędu, wziął z 15 rzędu, przecież to bez znaczenia, podaje, a klient mówi:
- to nie jest z 7 tylko z 15 rzędu...
Kelner wrócił zmieszany, szuka, znalazł z 8.
Na to klient:
- to nie jest z 7 tylko z 8 rzędu !
Kelner poszedł szukać, znalazł w końcu 7 przynosi, klient wreszcie zadowolony.
Na koniec klient płaci a kelner pyta:
- wie Pan nigdy się z tym nie spotkałem, miedzy rzędami jest tylko 2 m, jak Pan rozpoznaje różnicę w smaku?
- Proszę Pana, a u kobiety odległość jest tylko kilka centymetrów, a jaka różnica w smaku!
Awatar użytkownika

Kasko
300
Posty: 300
Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Kawały

Post autor: Kasko »

Wnuczek pyta dziadka jaka była noc poślubna! Dziadek odpowiada-na trzeci dzień rano! Ale dziadku mnie noc interesuje noc! Słuchaj bo mówię. Na trzeci dzień rano. Ale dziadku noc,noc poślubna chce wiedzieć. Toż mówię-na trzeci dzień rano babka mówi wyciągaj bo mnie się siku chce.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Fun Forum”