Kawały

Śmieszne rzeczy związane z tematyką alkoholową i nie tylko:D
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy

Post autor: Skir »

rozrywek pisze: Porypany Rozrywek założył się że wypije pół litra wódki w minutę.
literatka słuszna, na 3 razy wzięta. Jeszcze się pośmiał pożartował i za parę minut odleciał i stracił przytomność.
Durnota w młodocianym wydaniu.
Miałem kolegę, już nie żyje, co szklankę brał na raz. Kufel chyba 3 sekundy. Jak nas odwiedzał to siedzieliśmy w najgorszych spelunach w mieście (jak się wtedy chodziło ramonesce i miało długie włosy, to łatwo było dostać w ryj) i jak ktoś się przyczepiał to robiliśmy zakłady, kto szybciej wypije nasz Adaś czy ich zamordysta. Na stoliku literatka, szklanka i kufel. 3 na raz. Adaś zawsze wygrywał ! Samo mu nie przyszło, wytrenował to najpierw. Sprawdzałem: dłużej wylewałem szklanę wody na ziemię niż on w gardło. Zasysał skubany!

Z życia wzięte. Córka przedszkolanki mi opowiadała.
W przedszkolu w mieście oprócz polskich dzieci, była też Ukrainka, przyjmijmy Natasza. Po powrocie z przedszkola mówi Zosia do mamy:
"Fajna ta nowa Natasza, ale ona wszystko myli i nie może zapamiętać jak ma na imię nasza Pani. "
- Jak to? Wasza pani, to pani Kasia.
- No właśnie, a ona ciągle mówi "Nie, pani Maju" "Nie, pani Maju".
:)))
Ostatnio zmieniony sobota, 18 lip 2020, 10:28 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
promocja
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

Z tym nie paniemaju. Fajne toto.

Na przerwie w pracy w kantynie:
Co tam jak tak tam skąd jesteś, Hungary. A brat usłyszał i oddał mu swoje kanapki.
A ja: on nie jest głodny tylko z Węgier. Madziar.
Hungary nie hungry.
Śmieliśmy się z tego potem sami.


Mój brat w metrze: gdzie się pchasz ty ciapatulcu cholerny" a ten się odwraca i mówi ja rozumieć ja student z Polski.
I na budowie jednej lekcja że rasizm jest zły.
Murzyn taki wielki był kierownikiem budowy, spoko gość. I takich dwóch rusków kompletnie bez powodu zaczęło po nim jechać. Że czarnuch, małpa i takie tam.
Ten wreszcie wstał i czyściutką rusyczyzną: studiowałem w Moskwie. A wy bez powodu mi ubliżacie?
Paszli na chuj, bladź suka. I wywalil ich z budowy. I ja byłem za.
O małżonce napiszę potem. To dopiero były komedie.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

jatylkonachwile
550
Posty: 595
Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
Status Alkoholowy: Wynalazca
Lokalizacja: Ziemia
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Kontakt:
Re: Kawały

Post autor: jatylkonachwile »

Co do dzieci, emigracji i paniemaju. Historia przeczytana w internecie więc nie wiadomo czy prawdziwa.
Typowa polska rodzina 2+1, gdzie dziecko jest oczkiem w głowie i wszystko mu wolno.
Dziecko bawiąc się z innymi dziećmi, chcąc zabawkę zawsze krzyczało DAJ!!! DAJ!!! No i jak mu nie dać zabawki? Inaczej będzie beczało i wrzeszczało.
I jak to polska rodzina wyemigrowała do UK w poszukiwaniu lepszej przyszłości, po kilku dniach w nowej szkole rodzice zostali zaproszeni do szkoły.
Dlaczego? Bo dziecko życzyło innym dzieciom śmierci w czasie zabawy.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Kawały

Post autor: JanOkowita »

Sporo dowcipów o Polakach, jacy to oni beznadziejni... Więc troszkę dla równowagi nacjonalistycznej. A żeby nie było - dowcip zasłyszany od Francuza w roku 1987 podczas mojego pobytu w Paryżu. Dzisiaj za to tego Francuza by zamknęli za brak poprawności politycznej.
==================
Francja. Algierczycy słyszeli, że we Francji to nie trzeba pracować, bo pieniądze leżą na ulicy:

Przypływa Algierczyk statkiem do portu w Marsylii, wysiada i na nadbrzeżu w porcie leży banknot 500 franków na chodniku. Kopnął go i stwierdził:
- Pierdolę, zaczynam robotę od jutra.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

Janku z życia wziete.
Polak rusek i litwin w biurze wypełniają papiery o pracę.
Przechodzi koleś i niechcący przez ramię spojrzał na papiery delikwentów.
Zobaczył w ankiecie POLAND i powiedział:
Dobra zostaw te paper work. You starting tommorow. Just like that. Jego wziął.
Bo my jesteśmy dobrzy sumienni i najlepsi.

A z wycieczki z Paryża. Usiediśmy na skwerku na chwilę. I przysiadła się taka młoda parka i zagaja skąd jesteście? Aaa Polonee kurwa kurwa.
A ja
nie kurwa tylko Chopin i Westerplatte.
Ostatnio zmieniony niedziela, 19 lip 2020, 00:56 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

Rozmawiają dwie małolatki:
Kasiu co to jest minetka i sex oralny?
Bo Jacek mi proponował.
Liże się tam gdzie się robi siku.

Mam lizać sedes?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

bociann2
500
Posty: 523
Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
Ulubiony Alkohol: Piwa
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Kawały

Post autor: bociann2 »

Jan Himilsbach, pijany jak zwykle w 3 dupy otwiera drzwi od kawiarni SPATiFu w Wawie. Pełna sala. Pan Janek rzuca od drzwi:
- Inteligencja-wypyerdalać!!!

Na sali konsternacja, zapada cisza.
Wstaje Gustaw Holoubek i odzywa się tym swoim dystyngowanym głosem:
- Nie wiem jak Państwo, ale ja wypyerdalam.
Ostatnio zmieniony niedziela, 19 lip 2020, 12:58 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

Bocian2 tak było to fakt!!! I prawda. A lepiej nawet:
Maklakiewicz i Himilzbach.
Weź ten scenopis se wsadź zagramy to po swojemu. Życiowo. I kurwa nakręcili Rejs.
Tam nie ma grania tam jest życie w prostej pięknocie, reżyser to płakał bo nie mógł zrobić nic.
Kierowniczka planu wyrywała włosy z głowy bo ci poszli się nawalić do knajpy w przerwie zdjęciowej.
Jak ja bym chciał wtedy w tej knajpie być i zobaczyć jak wypierdalają. Te damulki w kapeluszach. Tam tylko brakowało Pyrkosza w roli Balcerka z Alternatyw. Z akordeonem i gołębiami.

Poniżej jak się uda wkleić to następny.
Trochę ich uczeń, trochę samouk ale zdolny.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

bociann2
500
Posty: 523
Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
Ulubiony Alkohol: Piwa
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Kawały

Post autor: bociann2 »

Co do "Rejsu" to zdanie man trochę inne:
słaby, nudny, za długi i przereklamowany film- gniot. To takie polskie "Gwiezdne wojny" tyle, ze nieudane
Piwowski(sic!) z ekipą walili miesiącami wódkę za państwowe pieniądze, tak jak kompania Lucasa za producentów producent(???)ci w końcu się wściekł, pogonił całe to tałatajstwo do roboty, no i im wyszło. Fakt, że jakieś 10 lat później, było łatwiej, mieli już LSD, a nie tylko " czystą, kapslowaną z czerwoną kartką"
online
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Kawały

Post autor: psotamt »

- Zocha, jak się poznaliście z Frankiem?
- Pracowałam w aptece, a on przyszedł po prezerwatywy i poprosił o rozmiar XXXL. I dopiero po ślubie dowiedziałam się, że ten kretyn często się jąka....
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

Robert09
100
Posty: 145
Rejestracja: piątek, 21 wrz 2018, 11:39
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Kawały

Post autor: Robert09 »

Też w aptece.
- viagrę proszę - gościu do ekspedientki
- Panie, a na co ta viagra? - pyta stojąca za nim babcia
- na erekcję - ten odpowiada
- na co?! - ponownie babcia...
- na jebanie - gościu do ucha babci mówi
- proszę pani, to i ja poproszę te niebieskie tabletki - babcia do sprzedawcy...
- babciu, a na co babci to potrzebne?
- aaa..... bo tu manie jebie, tam mnie jebie.....
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

Poszła babcia do lekarza po coś na sex.
Lekarz przepisał tylko się babciu nie pomyl.
Żółta twoja niebieska dla niego.
Oczywiście się pomyliło.
Wraca babcina do lekarza i pretensja:
Panie dokorze co pan przepisał? Ja całą noc leżałam sztywna a staremu to się wszystkie rany z wojny pootwierały.
I z apteki:
Proszę pani te prezerwatywy są do reklamacji. Pękają w trakcie.
A za nim taki kajtek: no i jeszcze spadywują.
Znam ten dowcip w innej wersji ale udało mi się wykaraskać oryginał.
Bezcenne. Zatem:
Ostatnio zmieniony niedziela, 19 lip 2020, 23:47 przez rozrywek, łącznie zmieniany 2 razy.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Robert09
100
Posty: 145
Rejestracja: piątek, 21 wrz 2018, 11:39
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Kawały

Post autor: Robert09 »

Sex na ławce w parku z prostytutką.
Gościu "uprawia" ten sex, ale nie trafia w nią, tylko między szczebelki . Już po wszystkim ona do niego mówi:
- słuchaj, waliłeś w dechę... !!
On na to :
- moooowwwwwaaaaa..... !!

Robert09
100
Posty: 145
Rejestracja: piątek, 21 wrz 2018, 11:39
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Kawały

Post autor: Robert09 »

Co do Rejsu....
Uważam, że to klasyka. Oglądałem to kilkaset razy. Podobnie z "Wniebowzięci" A budżet? Nie wiem jaki był budżet tych filmów. Wiem tylko, że za kilka minut śpiewu na sylwka dwa lata temu Beata Kozidrak zgarnęła 100 tysiaków. Myślę też, że jeden odcinek " M jak Miłość " jest droższy od całego "Rejsu". W wielu przypadkach obecnych produkcji po prostu " .... chce mi się wyjść ................. z kina..."
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

Rejs to kult. Wniebowzięci również.
Pozornie jest nudne i rozpaćkane. Jak maliny z nalewki.
Pytanie co zrobił jeden na pogrzebie drugiego?

Takie mu pizdnoł epitafium że ksiądz się sam schował.
Co do budżetu. Wojewódzki za odcinek bierze więcej niż te filmy dwa kosztowały.
Kto z nas wpadnie na to aby w kiblu napisać głupi kaowiec?
A ta scena dialogu o Polskich i zagranicznych filmach jest naprawdę rewelacyjna.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

bociann2
500
Posty: 523
Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
Ulubiony Alkohol: Piwa
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Kawały

Post autor: bociann2 »

Nie przeczę. Jest to film tzw."kultowy" Tak, jak wiele innych( a propos ,tak baj de łej, jak to pięknie śpiewa Fish w Kaileygh, może by tak założyć taki temat "F jak co" o filmach, które nas kręcą i wspominamy je w bezsenne noce?), tyle, że moim zdaniem słaby. No i już.
Dobra, dość dziamgania.

Wpada zdyszany, upocony gość po pandemii do fryzjera i rzuca od progu:
- Panie, może mnie pan krótko opyerdolić?
Fryzjer, stoicko:
-Ty *uju!
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

Ty baj de łej poryczałem się ze śmiechu.
Wchodzi klient do burdelu ogląda dziewczynki i wybrzydza.
Ta mi nie da jak chcę, ta też. Ta też nie.
Burdelmama wkurzona: ja już nie pracuje ale mi nikt nie powie że nie dam jak on chce.
Za minutę klient zlatuje ze schodów, a burdel mamusia: wiecie jakiej on pozycji chciał?
Za darmo.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Kawały

Post autor: JanOkowita »

Słyszałem podobny o dziadku w burdelu:

Wchodzi do burdelu zniedołężniały dziadek, podpiera się laską i natychmiast woła burdelmamę:
- Proszę mi pokazać 10 najlepszych dziewczyn!

Burdelmam zdziwiona, ale klient nasz pan, zresztą widać po ubraniach dziadka, że biedny nie jest. Przyprowadza więc 10 dziewczyn i stawia je przed dziadkiem.
A dziadek wskazując laską mówi:
- Ty, ty i ty wsadźcie mnie na tamtą!
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

bociann2
500
Posty: 523
Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
Ulubiony Alkohol: Piwa
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Kawały

Post autor: bociann2 »

Trwa spowiedź w kościele. Do konfesjonału wchodzi facet, klęka, klepie te wszystkie powitalne formułki i w końcu przechodzi do ad rema:
-proszę xiędza, uprawialem sex z 16 letnią dziewczyną z sąsiedztwa.
Dobrodziej na to:
Synu, nie zamartwiaj się, to nic nielegalnego. Być może, a nawet prawdopodobnie zrobiłeś dobry uczynek ukazując mlodej kobiecie potęgę uczuć, piękno miłości itd. Zmów 5 zdrowasiek i idź w pokoju.
Przychodzi drugi facet, bla bla, no i w końcu gada:
-Proszę xiędza, miałem sex z 80-letnią staruszką z sąsiedniej wsi.
Dobrodziej : Ależ synu, to nic zdrożnego. Wykonałes dobry uczynek dając starowince u kresu żywota ostatnie, być może, chwile radości i przyjemności za które nie omieszkała podziękować Panu. 5 zdrowasiek itd.
Przychodzi trzeci gość i mówi:
-Proszę xiędza, mialem sex z wikarym z sąsiedniej parafii...
Wzburzony spowiednik wychyla się z konfesjonału i waląc ręką w poręcz krzyczy:
-Synu!!! Tu jest twoja parafia i TU JEST TWÓJ XIĄDZ!!!
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

Wchodzi dziewczyna do sexshopu.
Przygląda się wibratorom. Wybrała jeden. Ten jasnobrązowy poproszę.
Kulturalny sprzedawca pyta zapakować?

A ta dupę wypięła......no jak pan taki uprzejmy.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Robert09
100
Posty: 145
Rejestracja: piątek, 21 wrz 2018, 11:39
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Kawały

Post autor: Robert09 »

Wchodzi gościu do sklepu i mówi do sprzedawcy :
- dwa wina !
Sprzedawca stawia na ladzie wina i mówi:
- 46 złotych
Tamten odwraca się tyłem do sprzedawcy, podnosi poły marynarki, wystawia dupę . Następnie zabiera z lady flaszki , mówi :
- kto wypina, tego wina. I wychodzi....

bociann2
500
Posty: 523
Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
Ulubiony Alkohol: Piwa
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Kawały

Post autor: bociann2 »

Synek do ojca:
-Tata, czy ja byłem adoptowany?
- Tak, ale Cię, qrrrva, oddali.
Awatar użytkownika

Marian_jl
150
Posty: 191
Rejestracja: czwartek, 19 lis 2015, 18:00
Krótko o sobie: Piję okazyjnie ..a że okazje się trafiają codziennie , tak bywa
Ulubiony Alkohol: Próbuję wszystkiego , może trafię na to ulubione.
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 41 razy
Re: Kawały

Post autor: Marian_jl »

rozrywek pisze:Wchodzi dziewczyna do sexshopu.
Przygląda się wibratorom. Wybrała jeden. Ten jasnobrązowy poproszę.
Kulturalny sprzedawca pyta zapakować?

A ta dupę wypięła......no jak pan taki uprzejmy.
Nawiązując do tego dowcipu RPZRYWKA (mojego ziomala) w tym stylu

przychodzi starsza pani do sexhopu i mówi
chcę sobie kupić wibrator
Sprzedawca wskazał na półke , niech sobie pani coś wybierze
ten w kratkę pokazuje palcem babcia
Proszę pani ten to jest mój termos ...
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Kawały

Post autor: radius »

Nawiązując do poprzedników;
Wchodzi do sexshopu mocno trzęsąca się 80 letnia babcia i pyta;
- Macie wibratory? Takie czarne, długie, na dwie baterie?
Mamy, ale babciu, nawet nie będziecie wiedzieć jak to załączyć.
- Załączyć? Proszę mi powiedzieć, jak to cholerstwo wyłączyć? Od wczoraj próbuję.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Kawały

Post autor: rastro »

-Tato czy ja zostałem adoptowany?
-Tak synu - Twoi rodzice adopcyjni będą tutaj za godzinę.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Zwodzik
10
Posty: 16
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 08:03
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kawały

Post autor: Zwodzik »

Jasiu- tato kto to jest alkoholik?
Tata- synu widzisz te dwa drzewa? Alkoholik widzi cztery.
Jasiu- tato ale tam jest tylko jedno drzewo.

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

bociann2
500
Posty: 523
Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
Ulubiony Alkohol: Piwa
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Kawały

Post autor: bociann2 »

Przez las idzie Czerwony Kapturek z prowiantem dla babci. Zza krzakow wynurza się ogromny wilk, podchodzi i krzyczy strasznym głosem:
-A teraz, Czerwony Kapturku będę Cię całował w takie miejsca, w które jeszcze nikt tego nie robił!
Kapturek, lekceważąco:
-Phi, to chyba w koszyk.
Awatar użytkownika

mat.82
100
Posty: 118
Rejestracja: poniedziałek, 21 wrz 2015, 22:38
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Kawały

Post autor: mat.82 »

Facet ma rano wizytę u dentysty. Wstaje, ubiera się, ale budzi się też jego żona i woła go z powrotem do łóżka.
-chodź, kochanie na szybki numerek
-nie mogę, spóźnię się do dentysty
-no chodź, proszę...
-nie mogę
To chociaż zrób mi minetkę, proszę...
Facet w końcu zgadza się i po wszystkim wskakuje do samochodu i pędzi na wizytę. Zauważa w drodze, że między zębami utkwił mu włos łonowy żony i za cholerę nie może go wydłubać. Mimo starań nie udaje mu się i tak wchodzi do gabinetu. Siada na fotelu a dentysta z uśmiechem
-co, minetka była?
-wiem, mam włos między zębami
-nie, gówno na brodzie...

użytkownik usunięty
Re: Kawały

Post autor: użytkownik usunięty »

Jasio pyta ojca:
Tato, tato jak mam założyć te majtki?
No co ty synek, nie wiesz?
-z przodu żółte, z tyłu brązowe odpowiada ojciec.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

Majtki tak?

Jaka jest różnica pomiędzy damskimi majtkami a męskimi?

W męskie wkłada się nogi a w damskie ręce.
A co to jest przejęzyczynie? Podaję encyklopedyczą definicję:
Przejęzyczenie to ześlizgnięcie sie języka z łechtaczki na dół w stronę odbytu. Fuj niesmaczne to było.
I na koniec suchar odgrzany.
Pani na lekcji historii Aniu proszę do tablicy dziś zreferujesz nam naszego wielkiego rodaka. Proszę Mościcki. Mom prze pani ale jeszcze małe.
I z życia: mój nauczyciel historii miał na nazwisko Kiełbasa. Alfonso Kiełbasa. Ojciec Hiszpan czy coś. I weź tu się ucz.
Ostatnio zmieniony czwartek, 23 lip 2020, 13:17 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Robert09
100
Posty: 145
Rejestracja: piątek, 21 wrz 2018, 11:39
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Kawały

Post autor: Robert09 »

Dwie seniorki rozmawiają o młodzieży.
Jedna mówi:
- Paniii !!!! Co ta młodzież dziś na głowach nosi? Jakieś fioletowe, pstrokate, na pół wygolone te głowy. A i do tego jeszcze te ubrania podarte. I jakieś podpalacze piją !
Druga... :
- Paniiii!!! Ja czekałam na windę, a obok mnie chłopak z dziewczyną stali przed drugą windą. Drzwi się otworzyły, weszli i jeszcze te drzwi nie zdążyły zamknąć się, a dziewczyna do chłopaka mówi tak :
- wykręć żarówkę, to wezmę do buzi!
- Pani!!!! Żarówki żroooooo !!!!!!

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Kawały

Post autor: rastro »

Spotykają się wirus grypy i Covid no i grypa się żali
- Słuchaj covid, jak to jest że ja zarażam i zabijam rocznie więcej ludzi niż Ty, a o mnie nikt nie mówi, nikt nie zamyka ludzi w domach.
- A no widzisz Grypa - ja zwyczajnie mam lepszy marketing ;)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kawały

Post autor: Skir »

z serii kawały bimbrze:
Mnisi zorganizowali konkurs na degustację alkoholu. Pierwszy wystartował zakonnik z Niemiec. Dostaje piwo, próbuje i po chwili mówi:
– Hmm, piwo jasne…. warzone w południowej Bawarii…, hmm…. z chmielu zebranego w 1998 roku.
Oklaski, wiwat. Jako następny do testu podchodzi zakonnik z Francji, któremu jurorzy dali do rozpoznania wino. Zaczyna degustować i mówi:
– Wino czerwone…. rocznik 78, może 79… wyprodukowane w okolicach Bordeaux.
Trzeci do konkursu staje mnich z Polski. Sędziowie chcieli z niego zakpić i dali mu bimber. Polak wychylił kieliszek i mówi:
– Żytnia!
Na to sędziowie:
– Brat się chyba pomylił…
– Chwilunia, chwilunia. Żytnia 28, mieszkania 17!.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.
Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj? Jesteś nienormalny?
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam ci, że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia...
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny, w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego kurewskiego domofonu bo jest 3 w nocy do cholery!
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

użytkownik usunięty
Re: Kawały

Post autor: użytkownik usunięty »

Przychodzi pacjent do lekarza i pyta :
-Panie doktorze, czy będzie nawrót pandemii?
-Niewiem, jestem tylko lekarzem a nie politykiem- odpowiada lekarz.
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kawały

Post autor: Skir »

dziś Dzień Chopa podobno, więc kilka żartów o naszych LP:
........
Spowiedź:
- Ojcze, ciągle słyszę głos, który mi mówi co mam robić. Czy jestem opętany?
- Nie, synu. Jesteś żonaty!
.........
Sprawa rozwodowa, sędzia pyta kobietę:
- Proszę pani, co pani nie odpowiadało w domu?
- Wszystko odpowiadało - mówi kobieta. - Jest bardzo ładny i poza miastem. O ile dobrze pamiętam, to jest tam też 10 hektarów gruntu.
Sędzia nie daje za wygraną:
- Pani mnie źle zrozumiała. Ja pytałem na jakiej podstawie?
- Oj, solidnej, Wysoki Sądzie. Żelbeton i to na 4 metry w ziemię?
Sędzia z lekka podłamany:
- Ale ja pytałem jakie są wasze stosunki.
- Oj, bardzo dobre, Wysoki Sądzie.
Mamy mnóstwo przyjaciół, a co piątek chodzimy grać w brydża.
Sędzia już dość mocno podirytowany:
- Proszę panią, że się tak pospolicie wyrażę, czy coś w państwa małżeństwie nie grało?
- Co prawda mamy dwie wieże hi-fi, fortepian, pianino, ale z reguły to nie słuchamy muzyki?
ale sprzęt jest w jak najlepszym stanie.
W końcu sędzia nie wytrzymuje:
- Na boga kobieto! Czemu chcesz tego rozwodu!?!?
- Ooo, to nie ja chcę rozwodu tylko mój mąż. Mówi, że nie może się ze mną dogadać?
.........
Wchodzi mąż do sypialni i niesie aspirynę i szklankę wodę.
- Masz kochana
- Ale mnie nie boli głowa!
- Mam cię!
......
I jak zwykle, tradycyjnie alkoholowy na koniec:
- Mój dziadek żył 105 lat. Na śniadanie, obiad i kolację zjadał łyżkę kawioru, popijał szklanką luksusowej whisky i wypalał kubańskie cygaro. Żeby być w formie dwa razy w tygodniu zamawiał najlepszy krwisty befsztyk florencji z Don Perignon, w sobotę owoce morza z Amarone Della Valpolicella , a na niedzielę sprowadzaną z Włoch baraninę z najlepszą rosyjską wódką. Jednak najwięcej energii dawał mu seks z młodymi prostytutkami.
- A na co zmarł?
- Musieliśmy go zabić ze względu na koszty!
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Kawały

Post autor: JanOkowita »

cytat z dowcipu powyżej:

"- A na co zmarł?
- Musieliśmy go zabić ze względu na koszty!"

I teraz wiadomo dlaczego wnuki do dziadka mówią "Drogi Dziadku!" :)
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

bociann2
500
Posty: 523
Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
Ulubiony Alkohol: Piwa
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Kawały

Post autor: bociann2 »

Ten ostatni, o dziadku, po prostu świetny.

Umordowany wedrowiec, zagubiony turysta z Australii na Saharze, idzie z językiem na brodzie i nagle znajduje w piasku tajemniczy imbryk. Ociera go z kurzu i ze środka wyłazi Dzin
- czego pragniesz, mój Panie?- pyta Dzin.
Chcę do domu.
Dzin bierzę go pod rękę i zaczyna pomału prowadzić
Aussie mówi: Ale ja chcę szybko!!!
Dzin: no to biegnijmy.
Ostatnio zmieniony środa, 30 wrz 2020, 20:04 przez bociann2, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

mat.82
100
Posty: 118
Rejestracja: poniedziałek, 21 wrz 2015, 22:38
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Kawały

Post autor: mat.82 »

Jaki jest największy żydowski dylemat?
Darmowa wieprzowina...
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Kawały

Post autor: rozrywek »

To był kawał.
Koledzy z kabaretu podłożyli im prawdziwą flaszkę.

pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
ODPOWIEDZ

Wróć do „Fun Forum”