[eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
-
- Posty: 601
- Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
- Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
- Status Alkoholowy: Wynalazca
- Lokalizacja: Ziemia
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
IPA używa się między innymi dlatego, że nie ma łatwych sposobów pozbycia się go. Dodatkowo nie wprowadza nieprzyjemnego zapachu, co było wadą poprzednio używanej chemii i eliminowało tak skażany alkohol z użycia jako np. wspominany płyn do spryskiwaczy.
Oprócz IPA do skażania stosuje się też kwas octowy.
Oprócz IPA do skażania stosuje się też kwas octowy.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 3 gru 2018, 21:03 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 162
- Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: LUBLIN
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Skoro zboczyliśmy na ten temat chciałbym podpytać jeszcze o jedną rzecz
Spotkałem się z alko skażonym czymś takim gorzkim, ponoć maiło to być alko po płukaniu instalacji
Osobiście kojarzy mi się to z "gorzkim paluszkiem" stosowanym dla dzieci
Może ktoś powie co to mogło być
Spotkałem się z alko skażonym czymś takim gorzkim, ponoć maiło to być alko po płukaniu instalacji
Osobiście kojarzy mi się to z "gorzkim paluszkiem" stosowanym dla dzieci
Może ktoś powie co to mogło być
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Są sposoby na czyszczenie IPA chemią plus filtracja plus rektyfikacjia, ale nie będę ich podawał żeby komuś głupoty do głowy nie przychodziły, w ogóle jaki jest sens poruszać takie tematy w nasze hobby, spirytusu skażonego jest po to skażony żeby go nie używać, to już chyba lepiej i prościej iść kupić flaszkę normalnej wódki do sklepu.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Raczej, spirytus skażony jest po to, aby właśnie go używać, ale nie spożywać.spirytus skażony jest po to skażony, żeby go nie używać,
Ostatnio zmieniony środa, 5 gru 2018, 13:53 przez Dario3, łącznie zmieniany 1 raz.
Można coś zrobić szybko, dobrze i tanio, ale zawsze mamy do wyboru tylko dwie możliwości.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
-
- Posty: 197
- Rejestracja: niedziela, 3 wrz 2017, 16:10
- Krótko o sobie: By żyć, trza pić :-)
- Ulubiony Alkohol: Własny, domowy, nie za słaby.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Południe
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Wracając do tematu, pytanie do kolegi @aronia , czy wg opracowanej przez Ciebie metody tzn spirytus klasy Lux na zimnych palcach ( czy jakoś tak to było) można spodziewać się ,że po pierwszym przebiegu w opisany tam sposób uzyskamy towar jak na zamieszczonych wyżej chromatogamach( oczywiście tych na których nie ma niepożądanych substancji)? No bo po drugim przebiegu spodziewam się, że faktycznie załapiemy się na odpowiedni, pożądany poziom.
Może ktoś zrobił nektar tą metodą i akurat zbadał próbkę z całego serducha? Jak tak to proszę o opinie gdyby ktoś był tak uprzejmy.
Pozdro.
Może ktoś zrobił nektar tą metodą i akurat zbadał próbkę z całego serducha? Jak tak to proszę o opinie gdyby ktoś był tak uprzejmy.
Pozdro.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: sobota, 27 mar 2021, 09:39
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
A co sadzicie o urobkach z alembika? Badał ktoś kiedyś próbkę? Czy to w ogóle jest zdatne do picia? Mniej szkodliwe będzie z alembika czy z wieszaka ZP z wypełnieniem ? przeczytałem cały temat i zastanawiam czy w ogóle jeszcze kiedyś posmakuje jakiegoś domowego rzemiosła . No chyba ze wypijając np 100 czy 200 ml to te syfy nam nie zaszkodzą
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
To przeczytaj jeszcze raz, ale ze zrozumieniem.Slawek2000 pisze: przeczytałem cały temat i zastanawiam czy w ogóle jeszcze kiedyś posmakuje jakiegoś domowego rzemiosła . No chyba ze wypijając np 100 czy 200 ml to te syfy nam nie zaszkodzą
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
- Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Kolego, a jak się robi szkocką? No z alembika. Te tańsze to na pewno nie jest ambrozja, a są dopuszczone do sprzedaży.
Jeśli wszystko poprawnie zrobisz, to jak najbardziej będziesz się dobrze czuć na drugi dzień. W końcu o to chodzi, aby robić to nie gorzej, niż w sklepie.
Jeśli ktoś nie umie oddzielać przedgonów i pogonów ( i nie chodzi mi o wręcz mistrzowską precyzję ), to może być ciężko, ale tak, jak my to robimy? Wielu z nas tnie nawet bardziej rygorystycznie, niż powinno się. Wszystko po to, aby produkt wyszedł możliwie najlepszy.
ps - zawsze możesz zbadać np w Katowicach swoją próbkę.
Jeśli wszystko poprawnie zrobisz, to jak najbardziej będziesz się dobrze czuć na drugi dzień. W końcu o to chodzi, aby robić to nie gorzej, niż w sklepie.
Jeśli ktoś nie umie oddzielać przedgonów i pogonów ( i nie chodzi mi o wręcz mistrzowską precyzję ), to może być ciężko, ale tak, jak my to robimy? Wielu z nas tnie nawet bardziej rygorystycznie, niż powinno się. Wszystko po to, aby produkt wyszedł możliwie najlepszy.
ps - zawsze możesz zbadać np w Katowicach swoją próbkę.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
-
- Posty: 19
- Rejestracja: sobota, 27 mar 2021, 09:39
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
No ja po przeczytaniu całości zgłupiałem poniewaz pierwszy post byl jak najbardziej pozytywny, a później zaczęła sie burza o "aldehyd" czego nie było podanego w pierwszym poście.
Hmmm a da się zrobić takie badanie inkognito? Pytam tak z ciekawości. Bo wszyscy wysyłają takie próbki, a nikt nie wie czy ktos sie nie bedzie interesowało. RODO RODEM, ale do obecnego obozu rządzącego lepiej miec ograniczone zaufanie tym bardziej ze prawo działa dla nich wstecznie. Ja wiem ze bardziej to może martwić sie ten co robi to na handel i przemysłowo ale i tacy sie w koncu skończą to wezmą się za hobbystów
MASaKrA_Domingo pisze: ps - zawsze możesz zbadać np w Katowicach swoją próbkę.
Hmmm a da się zrobić takie badanie inkognito? Pytam tak z ciekawości. Bo wszyscy wysyłają takie próbki, a nikt nie wie czy ktos sie nie bedzie interesowało. RODO RODEM, ale do obecnego obozu rządzącego lepiej miec ograniczone zaufanie tym bardziej ze prawo działa dla nich wstecznie. Ja wiem ze bardziej to może martwić sie ten co robi to na handel i przemysłowo ale i tacy sie w koncu skończą to wezmą się za hobbystów
-
- Posty: 1052
- Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Nie wiem jaki jest sens puszczania na chromatograf urobku z destylacji prostej. Teraz nie znajdę, ale gdzieś na homedistiller są wykresy zanieczyszczenia wyższymi i niższymi alkoholami w przebiegu destylacji prostej. W skrócie - w prostej nie ma czegoś takiego, jak czyste serce, zawsze jest jakaś ilość przed- i pogonów.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: sobota, 27 mar 2021, 09:39
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
To co piszesz jest jak najbardziej logiczne, tylko nurtuje mnie to czy tych zanieczyszczeń jest na tyle dużo żeby się ich obawiać? ( czy tak drastycznie wyjeżdżają poza normy) czy poprostu prócz mozliwego bólu głowy następnego dnia raczej organizm radzi sobie z wydalaniem tych syfiastych składów. Wiadomo ze jak będzie się pilo dzień w dzień tym bardziej dużo to i czysty etanol jest zabójczy.Kòpôcz pisze: W skrócie - w prostej nie ma czegoś takiego, jak czyste serce, zawsze jest jakaś ilość przed- i pogonów.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: sobota, 27 mar 2021, 09:39
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Zupełnie nie brałem tego pod uwagę.
Ok, no i w tym momencie rozjaśniłeś mi umysłmoszeusz pisze:Normy są dla spirytusu. W alkoholach typu whiskey właśnie chodzi o to, żeby to było zanieczyszczone, bo te związki nadają aromat i smak (oprócz oczywiście beczki).
Zupełnie nie brałem tego pod uwagę.
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
I dlatego kac po whisky jest z tych najgorszych
Co nie zmienia faktu, że ilości tych zanieczyszczeń nie są groźne dla zdrowia.
Jeżeli będziesz tworzył zgodnie z zasadami, to możesz się nie obawiać zatrucia, oczywiście pod warunkiem zachowania umiaru w piciu.
Co nie zmienia faktu, że ilości tych zanieczyszczeń nie są groźne dla zdrowia.
Jeżeli będziesz tworzył zgodnie z zasadami, to możesz się nie obawiać zatrucia, oczywiście pod warunkiem zachowania umiaru w piciu.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
online
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Ja tam pije swoje trunki już trochę
Działam tylko na pot-still lub alembik czasami półkowa
Kac, ból głowy to coś co mam gdy piję sklepową
Po swojej trochu suszy i to wszystko
Destylat dobrze odcięty z przedgonów nie ma prawa spowodować kaca
Działam tylko na pot-still lub alembik czasami półkowa
Kac, ból głowy to coś co mam gdy piję sklepową
Po swojej trochu suszy i to wszystko
Destylat dobrze odcięty z przedgonów nie ma prawa spowodować kaca
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 792
- Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 69 razy
- Kontakt:
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Mnie też ciekawi czy są jakieś normy dla destylatów, przecież teraz są normy na wszystko
Pogony też do najzdrowszych nie należą, przegiołem trochę z jabłkami i na drugi dzień głowa do odrąbania
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Pogony też do najzdrowszych nie należą, przegiołem trochę z jabłkami i na drugi dzień głowa do odrąbania
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony piątek, 23 lip 2021, 23:25 przez wolan, łącznie zmieniany 2 razy.
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
https://mojdestylator.pl
-
online
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Ja przegiąłem z rudą z ekstraktu jechałem z nią do 30% po 2 latach w damie z dodatkiem płatków dębowych zero kaca.
Sliwowica po roku czasu odbiór do 50-45% zero kaca
Destylat musi się swoje odstać i wtedy pić
Sliwowica po roku czasu odbiór do 50-45% zero kaca
Destylat musi się swoje odstać i wtedy pić
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 19
- Rejestracja: sobota, 27 mar 2021, 09:39
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
- Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Nie musisz się obawiać o Twoje dane podczas tego testu.
Po pierwsze, gdyby ktoś chciał Cię udupić za to, to zauważ, że:
1) są firmy produkujące destylatory
2) allegro ma dane kupujących te sprzęty właśnie
3) chociażby to forum?
Naprawdę - jeśli masz się czegoś obawiać, to zdecydowanie "życzliwego" sąsiada. Policja nie będzie dokładać sobie roboty. Tym bardziej, że przecież część z nich też pędzi i najpewniej również czyta to forum.
Po pierwsze, gdyby ktoś chciał Cię udupić za to, to zauważ, że:
1) są firmy produkujące destylatory
2) allegro ma dane kupujących te sprzęty właśnie
3) chociażby to forum?
Naprawdę - jeśli masz się czegoś obawiać, to zdecydowanie "życzliwego" sąsiada. Policja nie będzie dokładać sobie roboty. Tym bardziej, że przecież część z nich też pędzi i najpewniej również czyta to forum.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
-
- Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Z punktu widzenia prawa obawiałbym się jedynie punktu 3, choć zgodzę się z tym jak kolega niżej pisze w swoim poście.
Punkt 1 i 2 Masz prawo je mieć, a sposób ich wykożystania zależy od użytkownika, nie samo posiadanie.
Punkt 1 i 2 Masz prawo je mieć, a sposób ich wykożystania zależy od użytkownika, nie samo posiadanie.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
-
- Posty: 22
- Rejestracja: środa, 27 mar 2019, 13:17
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wiśniówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Kolega MASaKrA ma rację. Służby patrzą z przymrużeniem oka na te sprawy, i też jestem zdania, że najbardziej należy obawiać się jakiegoś "życzliwego" znajomego, który postanowi zgłosić, w jego mniemaniu bulwersujące przestępstwo, a organy ścigania znajdą w domu i urobek, i aparaturę - w takiej sytuacji, przed sądem wygląda to kiepsko.
Ale wracając do meritum tematu, dobrze jest wiedzieć, że w zaciszu domowym, możemy uzyskać przy jednym przebiegu, spirytus o niebo lepszy od sklepowego.
Po drugie, po przeczytaniu tego wątku, w końcu już wiem dlaczego mój poprzedni urobek z kolumny tak ładnie pachniał kwiatami
Jednak przedgony trzeba odbierać uważniej
Ale wracając do meritum tematu, dobrze jest wiedzieć, że w zaciszu domowym, możemy uzyskać przy jednym przebiegu, spirytus o niebo lepszy od sklepowego.
Po drugie, po przeczytaniu tego wątku, w końcu już wiem dlaczego mój poprzedni urobek z kolumny tak ładnie pachniał kwiatami
Jednak przedgony trzeba odbierać uważniej
Re: [eksperyment] Sprawdzenie samogonu za pomocą chromatografu
Serwus
Chyba, że frazą klucz - jest zwrot "możemy uzyskać"
D
Bez przesady.rambom pisze:
Ale wracając do meritum tematu, dobrze jest wiedzieć, że w zaciszu domowym, możemy uzyskać przy jednym przebiegu, spirytus o niebo lepszy od sklepowego.
Chyba, że frazą klucz - jest zwrot "możemy uzyskać"
D