Różne strony moralności i religijności

Dział, w którym znajdują się różne "napromieniowane ;) wiedzą" tematy.
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 105 razy

Post autor: nemeto »

No to po co ten cały temat i te wręcz poematy krytyki wobec w sumie w większości KK?
Dla mnie nie ma czegoś takiego jak moralność, jest tylko strach przed karą, czy to fizyczną, finansową czy społeczną. Ewentualnie duchową jeszcze - ale to już co sobie kto wymyślił.
Wszystkie religie, podkreślam wszystkie bez wyjątku to dla mnie pierdolety które mają wsiąść za pysk człowieka i go doić pod pretekstem dobra dla niego.
Kuźwa temat o moralności i religijności, a jeżdzone jest tylko po KK. Przecież są inne religie. Ba całe narody mają też ciemne karty swojej historii. Dlaczego o tym nie ma dyskusji? Bo co: fajnie żyje mi się w jakimś kraju to nie będę wyciągał jego brudów, bo temat KK jest aktualnie nośny i na topie?
A jaką mamy moralność właśnie taką: kilka osób sobie ponarzekało w tym temacie, przytoczyło informacje, usiadło wypiło drinka i zasnęło snem sprawiedliwego. Prawdopodobnie w życiu realnym nikt nie podjął żadnej inicjatywy, aby zmienić stan o którym tutaj pisał. A w takim wypadku ktoś kto tylko dokonał wpisu krytycznego na KK, a nie podjął jakichkolwiek działań w życiu realnym działał z pobudek egoistycznych. Napisał, ulżył sobie i wmówił, że zrobił dobrze.
Taka to moralność w nas jest eh... :silent:
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rozrywek »

@nemeto.
A czy ktoś ci tu broni poruszać inny temat moralności niż tylko kk?

Nie.

Temat jest otwarty dla wszystkich, dla ciebie również.
Proszę, wyraź swoje myśli.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

rastro
2500
Posty: 2596
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rastro »

nemeto pisze: Dla mnie nie ma czegoś takiego jak moralność, jest tylko strach przed karą, czy to fizyczną, finansową czy społeczną. Ewentualnie duchową jeszcze - ale to już co sobie kto wymyślił.
No wiesz, każdy mierzy swoją miarą, jednak istnieją na tym świecie ludzie, którzy mają swego rodzaju wrażliwość, a co za tym idzie ich życiem nie kieruje strach przed karą, niestety ma to swoją cenę... niestety nadmierna wrażliwość w świecie gdzie dużą częścią kieruje strach przed karą obraca się przeciwko tym bardziej wrażliwym.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: nemeto »

To jeszcze doprecyzuję, obok strachu silną motywacją jest też chęć uzyskania nagrodu (finansowa, PRowa, realizacja swojego celu itp.).
Pytanie ilu z tych "wrażliwych" motywuje strach bądź nagroda, a ilu jest naprawdę bezinteresownych.
Pewnie jest kilka osób których moralność jest bezinteresowna, ale w mojej ocenie tego świata większość dzisiejszych ludzi "moralność" opartą ma na karze bądź nagrodzie.
Awatar użytkownika

Totitotiti
150
Posty: 173
Rejestracja: środa, 25 lis 2020, 15:32
Krótko o sobie: Lubie piwo. Robie wino ;-)
Ulubiony Alkohol: czysta
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Totitotiti »

Hahahahaha: moralność i ,,sprawiedliwość'' itp dopóki się to opłaca: super podsumowanie :poklon; :klaszcze:
Ale niestety BARDZOOOO prawdziwe i oddające rzeczywistość...
Moją moralność też to w części przedstawia: sam staram się czynić dobro i nie krzywdzić innych(mając nadzieje że dobro wróci do mnie). Ale jeśli ktoś chce skrzywdzić mnie lub moich bliskich to nie mam hamulca żeby komuś zrobić kuku.
Ostatnio zmieniony niedziela, 30 sty 2022, 13:41 przez Totitotiti, łącznie zmieniany 1 raz.
Myślę globalnie , działam lokalnie.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rozrywek »

A znieczulica?
Obojętność.
@nemeto wspominasz o kwestiach moralnych czynienia zła i jego konsekwencjach.

A czynienie dobra?
O dobrych uczynkach mówię, które wcale nie muszą kosztować pieniędzy.
Czasem trochę czasu, albo coś co nie jest znaczące.

Jak mi się spalił dom, i zostaliśmy tylko w tym co mieliśmy na sobie, wiele osób mi pomogło, obcych, kompletnie obcych.
Nawet długopisu nie miałem do szkoły.
Dzieciaki mi ze środka zeszytu kartki wyrywały i zostawiały na ławce.
Nie przeszkadzało im że śmierdziałem wędzarnią, bo spaliśmy w środku spalonego domu, smród straszny.

I nie było znieczulicy, jeden sąsiad dał weresalkę, inny jakiś mebel.
Ktoś zostawił siatkę z ciuchami, zapukał i uciekł, bo się wstydził.
Jedna sąsiadka, rencistka zresztą robiła mi kanapki do szkoły.

Ja pod domem robiłem za darmo korepetycje kolegom i koleżankom.
Trochę w podzięce, a trochę altruizm.

Gość co daje piątaka na Wośp a sra pieniędzmi robi dobry uczynek?
Dziad. Lepiej aby nie dał nic.

Dla mnie te kanapki biednej rencistki samotnej były oznaką prawdziwej pomocy, dzieliła się tym czego sama nie miała.
Najpyszniejsze kanapki jakie jadłem w życiu.

Pomagają BIEDNI.
Tak ci co niewiele mają jeszcze się podzielą z innymi.
Nie pomógł mi kościół, nic.
A mógł, nawet nie dać swojego, drobną część datków wiernych.

Nie pomógł bogaty.
Przeszedł obok.
Nie pomogło państwo kompletnie.

Tylko zwykli normalni ludzie.
To jest moralność, właśnie to.

Nie jest moralnością nie czynienie zła, a czynienie dobra.


A jak chcesz naprawdę wiedzieć co kk zrobił złego moim bliskim to ci jednak może napiszę kiedyś.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: nemeto »

rozrywek pisze:
Jak mi się spalił dom, i zostaliśmy tylko w tym co mieliśmy na sobie, wiele osób mi pomogło, obcych, kompletnie obcych.
Nawet długopisu nie miałem do szkoły..
Przypomnij mi kiedy to się stało?
Ja wyraziłem swoją opinię o otaczającej mnie w tym momencie rzeczywistości.
Zachowanie ludzi kiedyś (solidarność itp.) jest zdecydowanie inne niż zachowanie ludzi teraz.

P.S.
Oczywiście zdarzają się wyjątki - oby jak najczęściej.
Ostatnio zmieniony niedziela, 30 sty 2022, 14:01 przez nemeto, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rozrywek »

Ja miałem wtedy 13 lat.
Znieczulica była mniejsza. Ludzie byli normalniejsi, bo każdy miał tyle samo, nie było nowobogackich.


Oczywiście zgadzam się, ludzie byli bardziej do siebie otwarci, i miasto i wieś. Wszyscy, taki kolektyw lokalny.
Teraz jest to bezosobowe, nijakie.
Zapatrzone w srajfony gnojstwo.
Gdzie teraz ktoś cię zaprosi na kino nocne, który sąsiad ci szklankę cukru pożyczy? Powie że nie ma, używa słodzika.

Instalację w domu położyłem sam, małolat 13 lat.
Tynki kładłem sam, szybko się nauczyłem że te wilgotne się zaciera.
A tego już mi nie powiedzieli.
Elektryk tylko do głównej puszki podpiął sam, za darmo, kasy nie wziął.
A położone kable pochwalił, poprawna robota.


A na wykopki się jeździło, pomagać z kartoflami, pieniędzy nie było, ale kartofle na zimę tak.
Dobra.

Karma, nawet jak karma nie wraca to trudno. Nie musi.
Satysfakcję masz że zrobiłeś coś dobrego, co jest naturalne.

Teraz pomoc bezinteresowna to nie coś dobrego, a frajerstwo.

Przypadek ekstremalny, proszę:
Jeden mój znajomy nie zadzwonił po karetkę pewnej pani co zasłabła na ulicy, bo?....impulsów mu było szkoda.
To autentyk.
Zjeb, nie dość że nieudzielenie pomocy to przestępstwo, a dwa że telefony alarmowe są za darmo.
Po co, lepiej przejść obojętnie, niech kobieta na zawał zejdzie.

Tak właśnie działa znieczulica i brak moralności.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Nie ma co narzekać. Ludzie to my. Po prostu starajmy się postępować wedle zasady - postępuj z ludźmi tak, jak chciałbyś, aby postępowali.

Nie narzekajmy na wyrost, a doceniajmy drobne uśmiechy. Mówmy "dzień dobry" napotkanym ludziom nawet, jeśli nie zawsze mamy odpowiedź.

Bycie lepszym człowiekiem zaczyna się od właśnie używania zwrotów grzecznościowych, a kolejny stopień, to używanie ich z uśmiechem. To wystarczy i otwiera wiele serc.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
Awatar użytkownika

Totitotiti
150
Posty: 173
Rejestracja: środa, 25 lis 2020, 15:32
Krótko o sobie: Lubie piwo. Robie wino ;-)
Ulubiony Alkohol: czysta
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Totitotiti »

No to walnijmy niby kawał:
Pewien osioł powiedział tygrysowi:
- Trawa jest niebieska.
Tygrys odpowiedział mu:
- Nie, trawa jest zielona.
Dyskusja nabrała tempa i obaj postanowili poddać sprawę arbitrażowi i w tym celu zwrócili się do lwa, króla dżungli.
Przed dotarciem na polanę w lesie, gdzie na tronie siedział lew, osioł zaczął krzyczeć:
- Wasza Wysokość, czy to prawda, że ​​trawa jest niebieska?
Lew odpowiedział:
- To prawda, ​​trawa jest niebieska.
Osioł rzucił się naprzód i kontynuował:
- Tygrys nie zgadza się ze mną, zaprzecza i denerwuje mnie, ukarz go.
Król wtedy oświadczył:
- Tygrys zostanie ukarany 5 latami milczenia.
Osioł skoczył z radości i poszedł swoją drogą, zadowolony i powtarzając:
- Trawa jest niebieska, trawa jest niebieska…
Tygrys przyjął jego karę, ale zapytał lwa:
– Wasza Wysokość, dlaczego mnie ukarałeś, przecież trawa jest zielona?
Lew odpowiedział:
- W rzeczywistości trawa jest zielona.
Tygrys zapytał:
– Więc dlaczego mnie karzesz?
Lew odpowiedział:
- To nie ma nic wspólnego z pytaniem, czy trawa jest niebieska, czy zielona. Kara jest taka dlatego, że ​​tak odważna, inteligentna istota jak ty nie może tracić czasu na kłótnie z osłem, a na dodatek przyjść i zawracać mi głowę tym pytaniem.
Najgorszą stratą czasu jest kłótnia z głupcem i fanatykiem, któremu nie zależy na prawdzie ani rzeczywistości, a jedynie na zwycięstwie swoich przekonań i złudzeń.
Nigdy nie marnuj czasu na dyskusje, które nie mają sensu…
Są ludzie, którzy mimo przedstawionych im dowodów nie mają zdolności zrozumienia i inni, którzy są zaślepieni przez ego, nienawiść i urazę, a jedyną rzeczą, której chcą, to mieć rację, nawet jeśli jej nie mają.
Kiedy ignorancja krzyczy, inteligencja milczy.
Twój spokój i cisza są warte więcej.
- Autor nieznany
Myślę globalnie , działam lokalnie.

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: michal278 »

Mnie zawsze zastanawia głupota ludzka i brak przewidywania. A co do naszego narodu:
https://youtu.be/CzpgK-XMCS4

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Naród to też Ty. Za czasów komuny ciężko było dojść wyżej, niż pozwoliła na to sytuacja. Dziś min połowa naszego sukcesu leży w nas samych. Nie ma co utyskiwać.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
Awatar użytkownika

drgranatt
1900
Posty: 1901
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: drgranatt »

Totitotiti pisze:...Nigdy nie marnuj czasu na dyskusje, które nie mają sensu…
Są ludzie, którzy mimo przedstawionych im dowodów nie mają zdolności zrozumienia i inni, którzy są zaślepieni przez ego, nienawiść i urazę, a jedyną rzeczą, której chcą, to mieć rację, nawet jeśli jej nie mają.
Kiedy ignorancja krzyczy, inteligencja milczy.
Twój spokój i cisza są warte więcej.
- Autor nieznany
Ot i cała kwintesencja. Czas jest zbyt cenny aby go marnować. :klaszcze:
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Awatar użytkownika

zielonka
950
Posty: 957
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: zielonka »

Obrazek

Tak tylko dodam dla wiadomości - pomału ale jednak do przodu.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

Kasko
300
Posty: 300
Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Kasko »

Niestety taka prawda jest, że przez tych kleryków ludzie przestają wierzyć w Boga. Kościół ludzi oddała a nie zbliża ludzi do Boga. Choć jestem wierzący to jednak od zawsze mam sceptyczne podejście do kościoła a to co media niezależne teraz wyciągają na temat księży i ich bezkarności umacnia mnie w przekonaniu żeby omijać szerokim łukiem kościół i "ojców".
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: kiwitom23 »

nemeto pisze:Dla mnie nie ma czegoś takiego jak moralność, jest tylko strach przed karą, czy to fizyczną, finansową czy społeczną. Ewentualnie duchową jeszcze - ale to już co sobie kto wymyślił.
Czyli Twoim zdaniem, gdyby np morderstwo nie było karalne, ani fizycznie, ani finansowo, ani społecznie, ani duchowo, to wszyscy, a przynajmniej większość zaczęliby by mordować innych? Łącznie z Tobą? Przecież to absurd jest.
nemeto pisze:Kuźwa temat o moralności i religijności, a jeżdzone jest tylko po KK. Przecież są inne religie.

To dlatego, że pod jarzmem właśnie KK żyjemy tu i teraz i przez KK 99% z nas było indoktrynowanych. Oczywiście, że wszystkie religie to bzdury i być może też mają coś na sumieniu, ale dlaczego ja mam pisać coś złego o islamie, choć nawet mniej więcej znam ich ciemne stony, jeżeli oni nigdy nie próbowali mnie, ani nikogo z moich znajomych indoktrynować w przeciwieństwie do KK, gdzie na każdym kroku mnie to spotyka. U polskich Tatarów, którzy wyznają islam byłem i bardzo komfortowo się tam czułem.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: nemeto »

kiwitom23 pisze:
nemeto pisze: Czyli Twoim zdaniem, gdyby np morderstwo nie było karalne, ani fizycznie, ani finansowo, ani społecznie, ani duchowo, to wszyscy, a przynajmniej większość zaczęliby by mordować innych? Łącznie z Tobą? Przecież to absurd jest.
Jestem o tym przekonany. Przy braku kar i nagród nie wyształcił byś "super ego" (ewentualnie na niedostatecznym poziomie) które jest kontrą dla "id". Wtedy i Twoje "ego" poszło by raczej w kierunku znanym z natury. Wszak jesteśmy tylko zwierzętami ;)
Zaznaczam: jest to moja i tylko moja ocena tego świata.
Ostatnio zmieniony niedziela, 6 lut 2022, 16:34 przez nemeto, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: kiwitom23 »

nemeto pisze:Jestem o tym przekonany. Wszak jesteśmy tylko zwierzętami ;)
Pozwolę się nie zgodzić z Tobą. Owszem jesteśmy tylko zwierzętami, więc czy zauważasz podobne zachowania wśród zwierząt pozbawionych bądź, co bądź tych wszystkich oporów? Czy wilki w stadzie zagryzają się nawzajem? Nawet przy walkach o samicę, czy o pokarm nie są to walki w większości przypadków na śmierć i życie. U ludzi byłoby podobnie, a nawet łagodniej ze względu na bardziej rozwiniętą inteligencję.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: nemeto »

Właśnie dlatego, że jesteśmy inteligentni to wyglądało by to gorzej (pragnienia, pożądania, fantazje, żądze które są w nas są dużo bardziej skomplikowane) . Kto w naturze zabija dla przyjemności? Tak aby zaspokoić swoje pragnienia itp.?
I jeśli nie miałbyś wystarczająco mocno wykształconego "superego" Twoje "id" mocno wpływało by na "ego". Pisałem o tym wyżej.

P.S.
Jasna sprawa, że nagle każdy nie zaczął by zabijać każdego. Natomiast w momencie stanięcia nam na drodze do celu bylibyśmy bardziej skłonni zrobić komuś krzywdę włącznie z pozbawieniem go życia. Przychodziło by nam to prawdopodobnie bardzo łatwo.
Ostatnio zmieniony niedziela, 6 lut 2022, 17:19 przez nemeto, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika

Kasko
300
Posty: 300
Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Kasko »

I dlatego chciałbym by w Polsce można było mieć broń jak to jest w Stanach. Żeby móc się bronić samemu a nie czekać na policję która mi pomoże tyle co kasjerka z Tesco.
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1410
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 518 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: mtx »

@Kasko chłopie, marzenia ściętej głowy, tutaj zaraz wyskoczą płaczki co szkodników bronią które im zżerają uprawy, a co dopiero strzelać do ludzi w obronie własnej :D Nie ten kraj i nie ta mentalność, a już na pewno nie to forum... Tu lepiej niech szpaki opierdolą cały sad z owoców niż by je zwyczajnie odstrzelić...

rastro
2500
Posty: 2596
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rastro »

@Kasko - W Polsce można mieć broń z tym, że trzeba nauczyć się strzelać, udowodnić że się jest poczytalnym no i należy mieć ją odpowiednio zabezpieczoną - zresztą jak w większości europy. Jedyną większą przeszkodą jest konieczność uzasadnienia potrzeby posiadania broni. I słusznie... nie tęskni mi się za tym żeby każdy mniej lub bardziej poczytalny człowiek posiadał broń... i później w informacjach od czasu do czasu słyszeć o mniej lub bardziej tragicznej strzelaninie.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1410
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 518 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: mtx »

Nie oszukujmy się, w naszym kraju posiadanie broni do obrony własnej i miru domowego dla zwykłych obywateli to ciężki temat, jej użycie jest jeszcze cięższym tematem, ale w sumie czego się spodziewać, skoro nawet policja boi się jej używać by przez płaczków nie pójść siedzieć, bo na służbie odstrzelili gangusa albo inne szkodliwe barachło...
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: kiwitom23 »

Wbrew pozorom, pozwolenie na broń w PL można zdobyć dość łatwo, tylko trzeba wiedzieć jak :D . Możesz mieć nawet pozwolenie na karabiny maszynowe, żaden problem.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway

rastro
2500
Posty: 2596
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rastro »

Zastanówmy się co jest gorsze... że policja nie zastrzeliła jakiegoś gangusa, tutaj trzeba zadać pytanie ilu tych gangusów tak naprawdę jest), czy to, że policjant zastrzelił bogu ducha winnego obywatela bo się policjantowi nie spodobał? Dlaczego kraj gdzie wszyscy mogą mieć broń a policja może strzelać do obywateli niemalże jak do kaczek, jednocześnie jest krajem o największej liczbie osadzonych pomimo tego, iż ten kraj nie jest krajem z największą liczbą mieszkańców.

Generalnie, przyzwolenie na posiadanie broni wraz z przyzwoleniem na jego używanie wcale nie oznacza, że będzie mniej lub bardziej bezpiecznie.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1410
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 518 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: mtx »

rasto pisze:Zastanówmy się co jest gorsze... że policja nie zastrzeliła jakiegoś gangusa, tutaj trzeba zadać pytanie ilu tych gangusów tak naprawdę jest), czy to, że policjant zastrzelił bogu ducha winnego obywatela bo się policjantowi nie spodobał?
No i to by było na tyle w zasadności posiadania broni w naszym chorym kraju. O tym właśnie pisałem wcześniej.
Z mojej strony wszystko w temacie...
kiwitom23 pisze:Możesz mieć nawet pozwolenie na karabiny maszynowe, żaden problem.
Tia, na karabiny maszynowe bez magazynków lub takie które są pozbawione cech "bojowych" czyt. możliwości strzelania ogniem ciągłym.
Ostatnio zmieniony niedziela, 6 lut 2022, 20:37 przez mtx, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika

kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: kiwitom23 »

mtx pisze:Tia, na karabiny maszynowe bez magazynków lub takie które są pozbawione cech "bojowych" czyt. możliwości strzelania ogniem ciągłym.
Nie prawda
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: lesgo58 »

Fajnie.
No to się uzbrójmy i zabijmy wszystkie szpaki bo nam owoce wyjadają, zabijmy wszystkie krety bo nam w ogródku orzą. Zniszczmy wszystkie chwasty bo nam zaśmiecają nasze poczucie piękna.
Zabijmy wszystkie owady ( w tym pszczoły) bo nam brzęczą i nas kłują.
Wybijmy dziki bo nam niszczą uprawy. Zastrzelmy sąsiada albo kogokolwiek bo w/g nas jest draniem.
Albo pokażmy mu, że racja jest mojsza.
Albo bo nie podoba się nam sposób w jaki się ubiera, czesze czy obnosi. Bądź ma inny kolor skóry.
Jakie to proste. Wystarczy zaopatrzyć się w broń i już jesteśmy panami życie i śmierci.
Po naszemu.
:poklon; :klaszcze:
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

rastro
2500
Posty: 2596
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rastro »

Przeca już kiedyś było o tym że najchętniej to tych trochę innych chętnie by się odstrzeliło... niektórzy mają taką fantazję - czasem żałuję, że kiedyś to poszło do kosza, chyba bym wolał żeby zostało z naganą od jakiegoś admina - bo teraz to już nie bardzo pamiętam kto, a nawet jeżeli to będzie na zasadzie "wypierała się żaba błota". Jednakowoż ja jestem przy nadzieli, że tego typu myślenie jest pewnym marginesem.

Czasem ktoś napisze o tym promowaniu pewnych rzeczy przez znaną platformę streamingową... bo akurat trafiła w fobie uprzedzenia znane nam - ale też pamiętam jak się ten nasz grajdołek jarał pewnym serialem o Teksańskich rangersach ;)... było ich am dwóch - założę się, że przeciętny Teksańczyk wciąż ma ból dupy związany z tym jak wyglądał pomagier głównego bohatera ;)
Ostatnio zmieniony niedziela, 6 lut 2022, 23:25 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Skir
1550
Posty: 1550
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Skir »

lesgo58 pisze:Fajnie.
Jakie to proste. Wystarczy zaopatrzyć się w broń i już jesteśmy panami życie i śmierci.
Po naszemu.
:poklon; :klaszcze:
W zasadzie się z Tobą Leszku zgadzam, ale sprawa nie jest zero-jedynkowa. Byłem przeciwny zabijaniu zwierzaków, ze względu na zagrożenie upraw do czasu, aż musiałem sam zgłębić ten temat. Mało. Uczestniczyć w podejmowaniu decyzję o ilości przeznaczonych do odstrzału.
Niestety to człowiek wpierdolił się w świat zwierząt. Wytępił pewne gatunki, które naturalnie regulowały liczbę dzików czy kopytnych. Mało tego, sam przyczynił się do wprowadzenia do natury zupełnie innych, obcych. Na przykład w mojej okolicy (WLKP) są muflony i daniele - hodowle splajtowały i zwierzęta wypuszczono do lasu. Nasze gatunki są w defensywie. Podobnie jest z jenotami, które idą ze wschodu, czy szopami z zachodu. Tak, szopami. Niemcy kupowali te zwierzątka dla dzieci, a nieudany zakup wypuszczali do lasu. Już są w Polsce.
Dziś konieczny jest odstrzał danieli, nie tylko ze względu na potężne stada niszczące uprawy, ale i zagrożenie dla istnienia saren i jeleni.
Jak we wszystkim, konieczny jest umiar i rozsądek. Z jednej strony dążenie do stopniowego ogradzania pól, jak w USA, a z drugiej kontrola populacji zwierząt tam, gdzie człowiek spierniczył sprawę i teraz musi zmierzyć się ze skutkami własnej głupoty.
Co do zgody na broń... Oczywiście jest argumentacja, że bandyta znajdzie zawsze broń, a uczciwy obywatel chcący się bronić ma z tym problem. Ale jeżeli zwiększy się liczbę broni i łatwość dostępu do niej, to jednocześnie zwiększy się liczba debili, gównarzerii i małych gangusów, którzy będą mieli do niej dostęp. Nie wiem czy wtedy, nawet mając ze sobą broń, będę czuł się bardziej bezpieczny.
@nemento masz rację w 90% oceniając, że ludzie nie czynią czegoś tylko ze strachu przed karą. Teraz lub po śmierci. Ale tylko w 90 %, więc jednak, jako uogólnienie, nie jest to prawdą. Są ludzie, którzy ze względu na wrażliwość nie czynią czegoś, co uznają za zło. Czy za zadepnięcie idącego leśną drogą żuczka czeka cię kara? Nie. Może te 90% zadepnie w poczuciu siły i bezkarności. Ale nie wszyscy. Żuka, pająka, owada... obojętnie. Właśnie dla tych 90% jest prawo i religia. Żeby nie zniszczyli tych 10 % pozostałych. A dla tej drugiej grupy jest wiara. Ot, taka róznica.
Ostatnio zmieniony wtorek, 8 lut 2022, 12:21 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Samo posiadanie broni nie jest wyznacznikiem tego, ile osób ginie od kul ( nie chodzi mi o pomyłki czy interwencje policji ). Finlandia, Czechy, Kanada - wszędzie tam jest wysoki współczynnik ilości sztuk broni na 100 mieszkańców, ale jednak naprawdę rzadko słyszy się o szaleńcu, który zastrzelił wiele osób.
USA jest krajem, który tworzy nierówności i na tych nierównościach zbudowano ten kraj. Nie można cisnąć kogoś w nieskończoność i liczyć, że będzie przyjmował wszystkie razy. W końcu każdy pęknie i albo sobie, albo innym coś zrobi.

Nie mniej, uważam jednocześnie, że zbyt łatwy dostęp do broni dałby znaczny wzrost przestępczości. Po co bić kogoś po mordzie, jak można w tę mordę strzelić? Jestem przekonany, że jedynie łagodzenie przepisów przez najbliższe kilkanaście lat zaowocuje społeczeństwem nawykłym do tego, że ktoś ma broń, bo np lubi sobie postrzelać do celu.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: michal278 »

Potwierdzam: broń w Polsce łatwo posiadać. Mój kolega ma w domu 14 karabinów maszynowych, inny kilka sztuk krótkiej oczywiście wszystko legalnie.
Broń czarnoprochowa w ogóle nie potrzebuje pozwolenia ani żadnych papierów.
Tym co chcą większego dostępu do broni polecam: https://www.tvp.info/24372024/usa-walcz ... iego-synka

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

użytkownik usunięty
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus :ok:
michal278 pisze:Potwierdzam: broń w Polsce łatwo posiadać. Mój kolega ma w domu 14 karabinów maszynowych, inny kilka sztuk krótkiej oczywiście wszystko legalnie
Broń w Polsce łatwo posiadać ale o zezwolenie nie łatwo. Poza tym ten Twój kolega to pewnie funkcjonariusz z poprzedniego systemu być musi, skoro tak pokaźną kolekcje posiada. Tu nie Szwajcaria. Czat zasfyfiony jest jakimś goownem z wczoraj i śmierdzi z daleka ale tym poprawiłeś mi humor. Jestem za powszechnym dostępem do broni. Pozdrawiam i wybaczcie za off top. :respect:

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: michal278 »

Żaden funkcjonariusz. Młody człowiek. Ja takich znam kilkunastu. Oczywiście wszyscy mają pozwolenia.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Takeda
30
Posty: 33
Rejestracja: poniedziałek, 12 maja 2014, 07:51
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Takeda »

kiwitom23 pisze:Wbrew pozorom, pozwolenie na broń w PL można zdobyć dość łatwo, tylko trzeba wiedzieć jak :D . Możesz mieć nawet pozwolenie na karabiny maszynowe, żaden problem.
By dostać pozwolenie na broń trzeba mieć:

- ukończenie 21 lat
- posiadanie miejsca stałego pobytu w Polsce (obywatelstwo polskie)
- brak zaburzeń psychicznych, psychologicznych lub ograniczeń w sprawności psychofizycznej
- brak uzależnień od alkoholu lub substancji psychoaktywnych
- niekaralność (brak wyroku skazującego za przestępstwa umyślne i nieumyślne przeciwko zdrowiu i życiu oraz bezpieczeństwu w komunikacji popełnione w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego)

Pozwolenie na broń możesz posiadać dla (i każda pozycja ma swoje ograniczenia)
1) ochrony osobistej;
2) ochrony osób i mienia;
3) łowieckich;
4) sportowych;
5) rekonstrukcji historycznych;
6) kolekcjonerskich;
7) pamiątkowych;
8) szkoleniowych;

Więc sorki ale na wszystko nie jest ani tanio, ani łatwo, a i znajomości się przydają.
I wybacz ale nie ma w Polsce uczciwej i legalnej możliwości posiadania karabinów maszynowych, powtórzę UCZCIWEJ, ponieważ kraj mamy jaki mamy to uwierzę, że ktoś ma pozwolenie na M60 czy MG 42, gdzie w świetle litery prawa prywatnie legalnie jej w domu nie możesz mieć
"Można żyć kiedy żyć się godzi i umrzeć kiedy umrzeć trzeba"

rastro
2500
Posty: 2596
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rastro »

Ale po co znajomości? Chociaż na tym forum faktycznie możliwe, że spełnienie jednego z warunków może być trudne ;). Generalnie bardzo dobrze, że każdy niestabilny psychicznie, karany albo ćpun nie dostanie pozwolenia.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: michal278 »

Możesz mieć dowolny karabin maszynowy czy snajperski. Wystarczy należeć do klubu sportowego. Karabin kałasznikow podlega pod broń sportową. Koszty uzyskania pozwolenia kursy itd to koszt lepszego naszego szprzętu. I zero znajomości nie potrzeba!
Takeda sam sobie przeczysz. W grupie rekonstrukcyjnej czy też kolekcjonersko możesz mieć i haubice. Osobiście widziałem kiedyś w hali garażowej zaparkowaną i rozmawiałem z wlaścicielem. Nie była wcale pozbawiona cech użytkowych. Więc wybacz sprawdź przepisy.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony piątek, 11 lut 2022, 19:43 przez michal278, łącznie zmieniany 1 raz.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Takeda
30
Posty: 33
Rejestracja: poniedziałek, 12 maja 2014, 07:51
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: Takeda »

Dobra bo znów ktoś mi zarzuci różne rzeczy jak w innym temacie o byciu aroganckim, nieomylnym mądrzeniu się itp., ale co tam

1. Znajomości się przydają, bo nie jest łatwo i tanio być chociażby w kole łowieckim, czy przejść badania albo dostać pozwolenie mimo wyroku itp
2. Czy nie jest tak, że broń szczególnie niebezpieczna na to się nie dostanie pozwolenia, a wszelkiej maści grupy rekonstrukcyjne nie korzystają z oryginalnego niezmodyfikowanego uzbrojenia, jest ktoś to niech się wypowie.
3. ak 47 to de iure nie jest karabin maszynowy, a na takiego pieczeniega to nie powinieneś dostać.

mogę się mylić ale specjalnie przeczytałem chwilę temu ustawy i wyrok wsa z 2017. Litera prawa jest dosyć klarowna w tej dziedzinie, no ale jeśli macie inne doświadczenia, chętnie przeczytam jakie modele kto ma, kto wydał pozwolenie, kiedy i czy nie było modyfikacji na przerobienie na ślepaki itp, oryginalnego mg 42 też nie powinieneś dostac pozwolenia nawet jak jesteś w grupie rekonstrukcyjnej, no ale jak pisałem, chętnie poczytam jak to się udało
"Można żyć kiedy żyć się godzi i umrzeć kiedy umrzeć trzeba"

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: michal278 »

To tak w kole łowieckim oprócz broni długiej możesz też posiadać broń krótką do dobijania i może to być dowolny pistolety.
W kole sportowym w zależności od uprawnień możesz posiadać i używać broni myśliwskiej, broni krótkiej, karabinków sportowych ale tez broni automatycznej półautomatycznej.
Rekonstrukcyjne grupy używają atrap ale też broni użytkowej. Po prostu mają amunicję ślepą.
A jeśli chcesz mieć wszystko to zostajesz instruktorem strzelectwa.
Należy odróżnić myśliwego, sportowca, instruktora i posiadacza broni osobistej.
Na strzelnicy możesz postrzelać nawet pepeszy.
A jeśli chcesz posiadać broń to do któregoś roku bodajże 1860 produkcji danego mofelunmożesz mieć bez pozwolenia, nawet winchestera któryś tam model. I nie musi być to broń tylko czarno prochowa. No i może to być replika oczywiście.


Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

rastro
2500
Posty: 2596
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Różne strony moralności i religijności

Post autor: rastro »

Takeda pisze: 1. Znajomości się przydają, bo nie jest łatwo i tanio być chociażby w kole łowieckim, czy przejść badania albo dostać pozwolenie mimo wyroku itp
No faktycznie... czyli jest tak jak myślałem, trzeba znajomości, gdybyś był niestabilny emocjonalnie, albo sąd twierdził że jesteś bandytą... ;). Ja tam jednak wolę żeby przestępcy i czubki nie ganiały z bronią po mieście.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
ODPOWIEDZ

Wróć do „Radioaktywne”