Problemy destylacyjne na kolumnie półkowej

Porywanie cieczy z kotła, dziwny smak i zapach destylatu oraz wszelkie inne problemy związane z destylacją...
Awatar użytkownika

Autor tematu
Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy

Post autor: Góral bagienny »

Destylat nazbierał się pewnie w jeziorku w głowicy i stamtąd go wyrzuciło.
Pierwsze co zrobiłem po 1 nieudanej próbie to wyiągnołem sprężynki miedziane 0.5l i próba bez nich.
2 próba wyrzuciłem wszystko z katalizatora był pusty.
3 próba przelałem całą kolumnę wodą dmuchałem w zaworek i to samo.
Zlałem wsad do wiadra i puściłem cukrówkę i kolumna działa :scratch:
Edit Ja również proszę o przeniesienie tego problemu do tematów związanych z kolumnami półkowymi :poklon;
Ostatnio zmieniony środa, 22 wrz 2021, 10:45 przez Góral bagienny, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
alembiki

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Szlumf »

Nie znam się na sitowych. Podobno są czułe na dobór właściwej mocy grzania. Rozrób wsad do % cukrówki która poszła prawidłowo i sprawdź.
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Skir »

Podobne zjawisko zaobserwowałem, kiedy gotowałem bez odpędu i spieniony zacier zapchał sprężynki katalizatora poniżej półkowej. Ale ty robisz odpęd surówki, co ciekawe, jak piszesz, bo inne nastawy przechodzą bez problemu. Zjawisko musi zachodzić gdzieś na styku KEG - półkowa. Może najniższe sita?
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

spawacz
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: północna zachodnia Polska
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: spawacz »

Podobne jak nie takie samo zjawisko odnotował kolega @łoles. Nie w kolumnie a w zbiorniku. Jak dobrze pamiętam miał problem z odbiorem surówki z qq na koji. Tak jak to opisywał : zbiornik nie równomiernie oddawał parę. Gwałtownie bąblowanie potem nic i tak na zmianę. Inny wsad współpracował książkowo. Ale najlepiej by on sam opisał sytuację.... Doszukiwałem sięwady konstrukcyjnej ale skoro reszta wsadów współpracuje wadę taką wyeliminowałem.
@łoles smaruj posta.....
.....tymczasem w blaszaku :?
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Skir »

Qrna dlatego rezygnuje z koji.. nie ufam kitajcom
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

spawacz
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: północna zachodnia Polska
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: spawacz »

Też uważam że ma to związek z ich cudowną mocą zacierania na zimno. Coś za coś.
.....tymczasem w blaszaku :?

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: rastro »

E... tam pitolita pany... tu nie ma żadnej magii, co tam może być że to się tak dziwnie zachowuje... toż to głównie woda + alko i śladowe ilości innych bliżej nie określonych substancji...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Autor tematu
Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Góral bagienny »

Dzisiaj kolejna próba ;)
Dolałem 5l wody i surówka z koji poszła książkowo :scratch: Surówka ruszyła przy 98.7 st
Nie wiem co było przyczyną bo według mnie wysoki % nie powinien mieć z tym nic wspólnego :(
Dziękuje wszystkim za pomoc :poklon;
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

spawacz
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: północna zachodnia Polska
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: spawacz »

Góral bagienny pisze:Dolałem 5l wody i surówka z koji poszła książkowo :scratch: Surówka ruszyła przy 98.7 st
No to za wiele jej nie było :haha:
.....tymczasem w blaszaku :?
Awatar użytkownika

Autor tematu
Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Góral bagienny »

:scratch: Surówki było 29l czy to tak niewiele :scratch:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

spawacz
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: północna zachodnia Polska
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: spawacz »

To tylko 1.3 sC. do wody. Może to literówka.
.....tymczasem w blaszaku :?
Awatar użytkownika

Autor tematu
Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Góral bagienny »

Żadna literówka męczyłem się z nią od niedzieli i nie chciała pójść przez półkową :bardzo_zly:
Dzisiaj po dolaniu 5l wody poszła jak z nut i tyle.
Nie wiem co było przyczyną :scratch:
Tak jak napisałem opary poszły przy 98.7stopniach.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: .Gacek »

To ile alko wyciągnąłeś z tych 29 litrów nastawu?
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

spawacz
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: północna zachodnia Polska
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: spawacz »

To ci powiem ze :respect: za wytrwałość. Bo jak ja bym miał zacząć odbierać przy 98 w zbiorniku to bym przy 92 już wyłączył :smiech:
Edyta: no dobra przy 94 bym wyłączył, nie chce wyjść na lenia ;)
Ostatnio zmieniony środa, 22 wrz 2021, 22:08 przez spawacz, łącznie zmieniany 1 raz.
.....tymczasem w blaszaku :?

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: rastro »

Pytanie co tak naprawdę pokazuje termometr ;)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

Autor tematu
Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Góral bagienny »

Sorry mój błąd :bardzo_zly: opary ruszyły przy 88,7 :hammer: :hammer: :hammer:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

łoles
200
Posty: 227
Rejestracja: sobota, 9 maja 2020, 22:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Łiski
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 69 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: KOJI - czyli zacieranie na zimno

Post autor: łoles »

Góral bagienny pisze:Koledzy wygląda to mniej więcej tak : zaczyna parować półki pokrywają się rosą i za chwilę puf aż w głowicy słychać.
Cisza półki wysychają i od nowa jakiś tam barbotaż się pojawi na jednej półce i znowu puf, barbotaż podskakuje z zaworka się leje ciurkiem.
Ale co najgorsze temp. w kegu rośnie :scratch:
Dojechałem do 92st i wyłączyłem bo się obawiałem :bardzo_zly:
Edit Po takim puf temperatura w kegu minimalnie spada o 0.06- 0.012 stopnia
Miałem dokładnie takie same objawy jak ty na mojej zasypowej, cuda wianki powiem tak nie mam pojęcia co to było. Czyściłam sprzęt i nic. Zostawiłem ostygło i na drugi dzień puściłem i wszystko normalnie. U mnie to była surówka z glukozy. Od tamtego czasu sytuacja się nie powtórzyła
A i tak jak pisze towarzysz spawacz po zdjęciu kolumny z zbiornika zauważyć można było gładkie lustro cieczy a po chwili taka dupna bańka z parą wylatywała i zaś cisza gładkie lustro cieczy i po paru sekundach zaś to samo, na 10 półce temperatura przy tym wyrzucie parę skakała o 2 stopnie w żaden sposób nie szło prowadzić procesu wyzuty pary był tak silny że chłodnia nie dawała rady skroplić całych par. Nie dowiedziałem się o co chodziło i pewnie się nie dowiem pozdro
Ostatnio zmieniony czwartek, 23 wrz 2021, 09:25 przez łoles, łącznie zmieniany 1 raz.
Pędzę bo chce pędzę bo życie jest złe :pije:

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: KOJI - czyli zacieranie na zimno

Post autor: Szlumf »

łoles pisze:............... U mnie to była surówka z glukozy. Od tamtego czasu sytuacja się nie powtórzyła
A i tak jak pisze towarzysz spawacz po zdjęciu kolumny z zbiornika zauważyć można było gładkie lustro cieczy a po chwili taka dupna bańka z parą wylatywała i zaś cisza gładkie lustro cieczy i po paru sekundach zaś to samo,............... Nie dowiedziałem się o co chodziło i pewnie się nie dowiem pozdro
Takie "strzały" to efekt niejednorodnego nastawu. Pewnie wlewałeś surówkę do wody lub nastaw stał w kotle dłuższy czas i się rozwarstwił. Ja, gdy nie jestem pewien wymieszania mieszam zawartość dmuchaniem przez spust z kotła.

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: rastro »

No ale jak by to nie było dobrze pomieszane to kilka takich strzałów na początek procesu powinno załatwić sprawę... Ja tam nie mieszam jakoś specjalnie leję najpierw moc potem woda... kilka takich głośniejszych stuknięć się pojawia, ale później już jest spokój. Mam wrażenie że problem kolegów objawia się przez dłuższą część procesu.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: wawaldek11 »

Spróbujcie wrzucić kamyki wrzenne do kotła.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Skir »

Też mam takie zjawiska jak @rastro związane z nie wymieszaniem wody i alkoholu, ale występują tylko podczas nagrzewania. W chwili procesu już jest ok. I to zazwyczaj podczas 2 rektyfikacji, kiedy do KEGa wlewana jest woda i 97% spirytus. W przypadku @goralbagienny wlewana była surówka po odpędzie, czyli większa ilość około 18-20% surówki. Myślę, że to zjawisko nie związane z mieszaniem się cieczy.
Parafrazując Katona Starszego: " A po za tym uważam, że koji należy zniszczyć" :)
I love the smell of bimber in the morning.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: wawaldek11 »

Pytanie pomocnicze dla mnie - w płaszczach macie olej czy wodę?
Pozdrawiam,
Waldek

przegab
200
Posty: 212
Rejestracja: niedziela, 5 kwie 2015, 09:26
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: przegab »

Gliceryna
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: radius »

Skir pisze:Parafrazując Katona Starszego: " A po za tym uważam, że koji należy zniszczyć"
Parafrazując inne powiedzenie; "Umarł drożdż, niech żyje drożdż (Koji)" :mrgreen:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

łoles
200
Posty: 227
Rejestracja: sobota, 9 maja 2020, 22:52
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Łiski
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 69 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: łoles »

Ja mam wodę w płaszczu, robię zawsze tak samo drugie granie surówka około 90 procent rozrabiam z wodą do około 30 w sumie około 40 litrow w zbiorniku. Zawsze robione tak samo jeden jedyny raz coś się zdupcylo..
Pędzę bo chce pędzę bo życie jest złe :pije:
Awatar użytkownika

Autor tematu
Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Góral bagienny »

Zjawisko nic nie miało wspólnego z rozwarstwieniem cieczy, surówkę wlewałem do kega z dam 5l więc od razu się mieszało.
U mnie w płaszczu jest gliceryna.
Edit A i Koji nie mają z tym zjawiskiem raczej nic wspólnego, bo wcześniej już robiłem z nich na półkowej ;)
Ostatnio zmieniony piątek, 24 wrz 2021, 09:26 przez Góral bagienny, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: radius »

Góral bagienny pisze:Zjawisko nic nie miało wspólnego z rozwarstwieniem cieczy, surówkę wlewałem do kega z dam 5l więc od razu się mieszało.
Z rozwarstwieniem cieczy nie, ale już wiele osób zaobserwowało efekt "strzelania" itp. zjawiska, w wyniku grzania świeżo rozrobionej surówki.
Może związane jest to z nie do końca "przegryzioną" mieszaniną i niedokończonej reakcji egzotermicznej :scratch:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

użytkownik usunięty
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Specem nie jestem, ale czy zjawisko tzw "strzelania" tylko kolumn półkowych dotyczy się? Bo
grzejąc przerobione soki, czy kompoty, jak również po nich półprodukty uzyskane, nigdy na pustej rurze, tego nie zaobserwowałem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Góral bagienny »

@Radius Surówki nie rozrabiam bo ma przeważnie około 20% ,odpęd na alembiku do 100st w kotle.
Stała w damach około 2 miesięcy.
Możesz mieć rację, bo surówka stała tak jak była odbierana z alembika czyli w jednej damie mocniejsza w drugiej słabsza :scratch:.
Może tutaj jest rozwiązanie problemu :scratch:
Nauczka na przyszłość odbierać do wiadra i dopiero do dam :D.
No i kupić dokładny alkoholomierz od 0-30 bo powyżej już mam ;)
Ostatnio zmieniony piątek, 24 wrz 2021, 10:24 przez Góral bagienny, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: rastro »

Ale to strzelanie przy nie wymieszanym produkcie jest tylko w fazie rozgrzewania... później już proces wrzenia robi swoje. Mam wrażenie że to jest coś podobnego do szumienia podczas rozgrzewania, kiedy to pęcherzyki odrywające się od rozgrzanej grzałki w niewystarczająco rozgrzanym wsadzie ulegają dość gwałtownemu skropleniu zanim zostaną wyparte do powierzchni. A takie strzały wynikają z tego że bąble są większe i efekt dźwiękowy jest silniejszy.
Ostatnio zmieniony piątek, 24 wrz 2021, 10:37 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: jakis1234 »

@defacto, dotyczy również kolumny aabratek. Mam tak przy niektórych wsadach, nie wiem od czego to zależy, bo raz jest a raz nie.
Faktycznie chyba częściej, gdy wlewam świeżo rozrobiony nastaw, więc pewnie to mieszanie się cieczy ma coś z tym wspólnego.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Góral bagienny »

U mnie nic nie strzelało ;)
Jakby keg zaczął do mnie strzelać to zwiewał bym gdzie pieprz rośnie :mrgreen:
Rozgrzewałem surówkę na 3.5kw, od 80st w kotle 2 kw na takiej mocy prowadzę proces na półkowej.
Żadnych niepokojących zjawisk nie było ;)
Przy około 83 st w kegu było pierwsze cichutkie puf z głowicy drugie puf około 86 st. reszta jak opisałem.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Szlumf »

Ja, niezależnie od tego czy do kotła czy przy rozrabianiu wlewam najpierw % i dopełniam wodą. Nawet jak zapomnę wymieszać to różnica gęstości robi robotę.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: wawaldek11 »

Góral, ja bez wielkiego przekonania namawiam do wrzucenia do kotła kilku kawałków porowatej ceramiki, nawet pokruszonej cegły.
Miałem podobne doświadczenie, ale w mikroskali ;) Przy destylacji co jakiś czas następował "wybuch" i nastaw wlewał się do chłodnicy. Po wrzuceniu kilku kamyków problem ustąpił.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam,
Waldek

necropost
10
Posty: 12
Rejestracja: czwartek, 26 sie 2021, 20:36
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: necropost »

Łooooo ale cudna zabaweczka... da się to gdzieś kupić? :)


Sent from my iPhone using Tapatalk
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: rozrywek »

Góralowi znowu się stało, ale on to sam opisze dziś.

Ja zauważam teraz że takie zjawisko występuje i na ps na pólce i przy zasypie. Na różnych sprzętach.

Warto panowie zastanowić się nad tym zagadnieniem. Coś się dzieje w kotle.
Eliminujemy tu pianę, farfocle, zapchanie zaworka.
Mowa o gotowaniu surówki.
Wada konstrukcyjna sprzętu też odpada.

Co się dzieje w kotle??? Pytanie.
Czy robi się jakiś zator?
To musi być czysto fizyczne zjawisko. Tylko kuźwa jakie i jak temu zapobiegać?

Przy Ps nie raz podczas absolutnie stabilnej pracy nagle wypluwa ci przez paręnaście sekund 100ml na minutę.
A zaczyna od wielkiego plum aż spławik z papugi wyskakiwał.
To trochę tak jakby była warstwa oleju na górze.
Blokuje, blokuje i nagle gejzer, a potem normalnie.

Możliwe że te zjawisko jest odpowiedzialne za te wszystkie rozsadzone kotły i wysadzone ściany.
A przy szklanej półkowej to będzie po kolumnie.
Jakie to zjawisko?
Musimy to rozwiązać bo to o nasze bezpieczeństwo chodzi.

Eliminuję tutaj błąd operatora.
Kol@góral bagienny gotuje od lat 30-tu i nie zostawi pólkowej na chwilę nawet.
Poczekamy na relację autora, to co go spotkało jest dalece zastanawiające.

Co się w tym kotle rozwarstwia??
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

kooalla
100
Posty: 111
Rejestracja: poniedziałek, 16 sie 2010, 20:55
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: kooalla »

W zeszłą niedzielę robiłem odpęd 16l surówki 42% z kukurydzy na koji na kolumnie półkowej,
rozrobiłem do ok. 25% i nie miałem problemów z pracą kolumny(najpierw procenty do kotła, potem woda, przed samym procesem).
Proces przebiegł tak samo jak zawsze.
W kolumnie mam 4 półki x 4 szt. kołpaków z miedzi.
Ostatnio zmieniony niedziela, 14 lis 2021, 15:48 przez kooalla, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Kòpôcz »

Ciekawie się robi... Półkowej nie mam, ale chętnie pośledzę. Może ten wspomniany niby ad hoc olej to klucz? Jest temat srebrzystego nalotu przy odpędzie zacierów zbożowych. Poza metaliczną mazią jest też coś właśnie oleistego. Ja sobie z tym poradziłem robiąc odpęd praktycznie na samym Liebigu podłączonym niemal bezpośrednio do kotła, za Liebigiem jeszcze filtr do kawy zmieniany co kilka litrów. Surówka jest więc dość czysta, większość syfu zostaje na filtrze i zmywaku wepchniętym w kolano pomiędzy kotłem, a Liebigiem. Może rzeczywiście ta zbożowa maź jakoś zakleja szczeliny kołpaków/otwory sita?
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Problem z koji na kolumnie półkowej

Post autor: Góral bagienny »

Koledzy tak jak @rozrywek wspomniał mamy powtórkę z rozrywki :D
Po kolei.
Piątek wieczór zalanie kotła 41l surówki z jabłek + pogony z winogron + destylat z jabłek który dawał co nieco przedgonem.
Całość 41l moc około 25%
Sobota jako że mi zeszło trochu na robocie przy domu zrezygnowałem z destylacji ale postanowiłem odebrać przedgony.
Odebrałem 1100ml wyłączyłem i niedziela skoro świt destylacja.
Niedziela 6. 30 rano odpalam maszynę i grzeję.
I :dupa: temperatura w kegu rośnie a z półkowej nic nie kapie :o :shock:
Wyłączyłem grzanie , schłodziłem keg poniżej 88st. odkręciłem delikatnie przez mokrą szmatę port termometru i OK
Wsadziłem lejek i leję zimną wodę do kega, po wlaniu około 0.5l w kegu się zagotowało i przez lejek poszły opary alko :o
Uspokoiło się więc znowu wlałem około 0.5l i to samo znowu opary alko poszły :shock:
Wlałem tak z 4l i ok. zakręciłem port i zaczynamy destylację.
Odebrałem 400ml przedgonu na mocy około 900kw i zwiększyłem moc do 2kw.
W kegu coś jakbym gotował gęstą pulpę a nie surówkę :o
Kapało z półkowej to wszystko ok ale temperatura mi za szybko w kegu wzrastała :scratch:
Po chwili coś w kegu się zagotowało :scratch: temperatura spadła o prawie 2 stopnie i proces przebiegł bez problemu :scratch:
Wiem jedno dzieje się tak po podgrzaniu nastawu lub przy przerwaniu destylacji ale KUNA CO TO JEST :scratch:
Edit Moda proszę o skasowanie drożdży Koji w temacie bo tym razem to bayanusy były :D
Ostatnio zmieniony niedziela, 14 lis 2021, 20:01 przez Góral bagienny, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Problemy destylacyjne na kolumnie półkowej

Post autor: Kòpôcz »

Odebrałeś przedgon, wyłączyłeś, zagęszczony % wrócił do kega, ale się nie wymieszał? Może to mieć sens?
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy destylacyjne”