Zacier, woda, drożdże - kilka laickich pytań

Zbiór podstawowych wiadomości dla początkujących destylerów.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy

Post autor: kiwitom23 »

Dzień Dobry Panowie, jestem już z Wami grubo ponad pół roku i bardzo sobie tą znajomość cenię. Forum natomiast czytam już przeszło rok. Jednak dopiero teraz stałem się szczęśliwym posiadaczem chyba kompletnego sprzętu, tak więc czas przekuć teorię na praktykę. Wspaniałe posty kolegi @lesgo58 (https://alkohole-domowe.com/forum/kolum ... t9284.html) przeczytałem i bardzo dużo mi one dały. Zaczynam siłą rzeczy od zasypowej i rektyfikacji, pierwszy proces w celu wyczyszczenia kolumny i zapoznawania się z nią. Na półkową przyjdzie czas później, zwłaszcza że to chyba wyższa szkoła jazdy. Dodam tylko, że jest ona dzielona na 2 moduły 2 półki i 3 półki, więc jest możliwość destylacji na 2, 3 lub 5.

Tak więc chciałbym skorzystać z Waszej wiedzy praktycznej i zadać pierwsze laickie pytania, gdyż przekopałem forum i nie znalazłem na nie odpowiedzi. Zaczynamy oczywiście od zacieru, więc jego dotyczą wątpliwości:

1. Czy robiąc zacier na cukrówkę korzystacie ze zwykłej kranówy? Do win i piw zawsze kupowałem wody źródlane w marketach. Ma woda wpływ na jakość urobku? Wodę w kranach mam dość dobrą, gdyż filtruje ją Viessmann z tabletkami solnymi.

2. Jakie drożdże do cukrówki polecacie? Nie zależy mi na czasie, ale przede wszystkim na jakości.

3. Czy prowadząc fermentację warto, tak jak przy piwach trzymać się dolnych wartości temperatur dla danych drożdży, albo stosować jeszcze niższe? W piwach eliminuje się tym niechciane związki i estry.

Podkreślę jeszcze, że jedynym priorytetem jest możliwie najwyższa jakość produktu, kwestie finansowe i czasowe są absolutnie drugorzędne. Za wszelkie podpowiedzi z góry bardzo serdecznie dziękuję.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
alembiki

patrzal
250
Posty: 280
Rejestracja: środa, 25 gru 2019, 21:38
Krótko o sobie: Γνῶθι σεαυτόν
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Zacier, woda, drożdże - kilka laickich pytań

Post autor: patrzal »

Z moich skromnych doświadczeń:
1 - kranówa wystarcza. Jeśli nie czuć jej niczym (np. chlorem), to będzie ok. Większość wody i wszystkie minerały i tak zostaną w kotle ;)
2 - tu będę przekorny względem forumowej większości, mi najlepsze cukrówki wychodziły na drożdżach babuni (i tak celuję w niecałe 20Blg, a tyle dawały spokojnie radę zjeść). Nawet na chwalonych złotych Moskva Style ze Spiritfermu czułem ostrość przez cały destylat. Ale może to tylko u mnie tak.
3 - spokojna fermentacja w niższej temperaturze da czystszy produkt, nawet jeśli potrwa to dłużej. Z Blg też nie ma co przesadzać moim zdaniem. Z zagranicznych źródeł słyszałem głosy, żeby zjechać nawet do 10Blg początkowego, ale moim zdaniem to już może być lekka przesada.

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Zacier, woda, drożdże - kilka laickich pytań

Post autor: Szlumf »

patrzal pisze:..............mi najlepsze cukrówki wychodziły na drożdżach babuni ........................
Gdzie kupujesz i kto je produkuje? Ze 2 lata robiłem na piekarniczych z Józefowa kupowanych w Biedronce ale się popsuły i wróciłem do turbo.

prolog1975
450
Posty: 472
Rejestracja: środa, 3 sie 2016, 08:38
Podziękował: 57 razy
Otrzymał podziękowanie: 85 razy
Re: Zacier, woda, drożdże - kilka laickich pytań

Post autor: prolog1975 »

Od. 1 Na cukrówkę robimy nastaw nie zacier to po lekturze wnikliwej powinno się pamiętać. Tak robiłem z kranówki i ze studni głębinowej bez znaczenia dla mnie.
Od. 2 Zdecydowanie BL, Turbo Pur T48 z tej stajni, Alcotec clasic T48 tak samo dobre Alcotec Turbo Pur T48, lub vodka star. No i jak chcesz z duchem lekkim to babuni drożdże 0.5-0.6 kg na 10 kg cukru. Co do ilości daje ich mniej BL 2-2.5 grama na 1l, Alcotec podwajam cukier jak pisze na paczce, że na 6 kg to dawałem 12-15kg.
Od.3 warto trzymać się niskiego Blg przy babuni 18 a przy turbo 20-22. Staram się fermentować 18-25* co nie zawsze wychodzi szczególnie babuni są w gorącej wodzie kąpane. Nastaw startowałem z 18-22*C zależnie od temp otoczenia wtedy grzyby wolno się bujają i powoli podnoszą temperaturę. Nie miałem problemu z piekącym destylatem lub nieprzerobieniem cukru. itp Prawda jest taka, że nie jestem w stanie po metodzie 2.5 odróżnić Alcotec od BL natomiast babuni pozostawiają taką drapiącą nutkę( pomimo długiego odbioru przedgonu) jak kiedyś żytniówka.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Zacier, woda, drożdże - kilka laickich pytań

Post autor: Doody »

Ja odpowiem na pytanie nr 2, a właściwie odpowiem tak, że nie polecam cukrówek.... ;)
Jedyną formą cukrówki jaka jeszcze robię to nastaw z glukozy, który ma dużą wydajność a produkt końcowy nadaję się zarówno do picia w postaci czystej jak i do nalewek. Ale w dobie dostępności skrobi, oraz wszelkiego typu zbóż, praktycznie wycofałem się z cukru. Wolę wódkę o smaku "czegoś" niż smak cukrówki. Po drugie łatwość zacierania skrobi, brak potrzeby filtracji oraz zupełnie satysfakcjonująca wydajność spowodowała takie a nie inne decyzje. Co do drożdży to do skrobiowego zacieru używam turbo BL lub Prestige pure.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Autor tematu
kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Zacier, woda, drożdże - kilka laickich pytań

Post autor: kiwitom23 »

Kolego @Doody, ja docelowo również chcę robić smakowe. W przyszłości pewnie wódki będą leciały odpęd na zasypowej, a później destylacja na 5 półkach z pełnym aromatyzerem, ale od czegoś muszę zacząć. Zresztą nie mam na razie żadnej skali porównawczej, więc chyba warto zacząć od rzeczy najprostszych, choć akurat jak zaczynałem piwa to od razu od słodów, brewkity jakoś mnie nie przekonywały.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Zacier, woda, drożdże - kilka laickich pytań

Post autor: Skir »

1. woda: kranówka może być, głębinowa marzenie. Ale inwestycja w zakup wody mija się z celem.
2. Black Label, Moscva Style, UK48
3. Temperatura nie ma tu większego znaczenia. Ważne jest natomiast BLG. Nie przesadzajmy z ulepkiem cukrowym :).
Dawno nie robiłem cukrówek, w ciągu roku chyba raz, dla kolegi na spirytus na nalewki. Spróbuj np. skrobię ziemniaczaną - bardzo proste przygotowanie, można grzać na maksa na grzałkach bez przypalenia, a produkt różni się znacznie od "buroka". Zacznij od opcji rektyfikacji skrobi i porównaj z rektyfikowaną cukrówką. Już nie kupisz 100 gram cukru :))
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Zacier, woda, drożdże - kilka laickich pytań

Post autor: Doody »

Pewnie, że warto zrobić kilka "procesów cukrowych" aby poznać sprzęt oraz zasady rektyfikacji. A i czysty etanol przyda się w domu do różnych celów ;)
Pozdrawiam
Darek

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Zacier, woda, drożdże - kilka laickich pytań

Post autor: czytam »

kiwitom23 pisze:1. Czy robiąc cukrówkę korzystacie ze zwykłej kranówy?
2. Jakie drożdże do cukrówki polecacie?
3. Czy prowadząc fermentację warto trzymać się dolnych wartości temperatur dla danych drożdży?
1. Tak
2. Vodka Star
3. Tak (i dolnego Blg)
Awatar użytkownika

Autor tematu
kiwitom23
1500
Posty: 1541
Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 135 razy
Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Zacier, woda, drożdże - kilka laickich pytań

Post autor: kiwitom23 »

Skir pisze: Już nie kupisz 100 gram cukru :))
Właśnie czytałem wątek o skrobi od dechy do dechy, ale nie będę czyścił kolumny skrobią. Do tego pewnie pierwsze przebiegi nie będą idealne, więc lepiej popsuć cukrówkę, niż szlachetną skrobię :) . Z pewnością później się przesiądę na ziemniaczki, jak tak chwalicie.

NO I SERDECZNIE DZIĘKUJĘ PANOWIE ZA PORADY!!!
Ostatnio zmieniony środa, 23 cze 2021, 20:44 przez kiwitom23, łącznie zmieniany 1 raz.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway

patrzal
250
Posty: 280
Rejestracja: środa, 25 gru 2019, 21:38
Krótko o sobie: Γνῶθι σεαυτόν
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Zacier, woda, drożdże - kilka laickich pytań

Post autor: patrzal »

@Szlumf - kupuję na osiedlowym ryneczku. Na obecną chwilę ich nie mam, jak będę miał to postaram się pamiętać i wyślę ci na PW kto je robi.
Awatar użytkownika

Germ83
10
Posty: 14
Rejestracja: środa, 9 cze 2021, 19:38
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Zacier, woda, drożdże - kilka laickich pytań

Post autor: Germ83 »

Witaj. Jestem tu nowy tak jak Ty. Ale przewertowałem to forum od dechy do dechy.
Na początku kupiłem kiepski destylator. Teraz go modernizuje i kasa którą na to poszła przez moje błędy starczyła by napewno na dobrą maszynę.

Dziś jestem po kilku destylacjach i wiem jedno.

W tym hobby najważniejsza jest cierpliwość i czas.

Przerobiłem kilka cukrówek na drożdżach turbo na wysoki % alko i powiem Ci że nie warto.

Cukrówki z dużą ilością cukru i drożdzami turbo śmierdzą już od momentu startu fermentacjii.
To jest dobre dla osób które nastawiają się na handel i mają maszyny po 12 tyś i więcej.

Nastawiając cukrówkę na 14% alko z drożdżami vodka pur powiem Ci że byłem ździwony samym startem i zapachem. To zupełnie inny nastaw niż turbo i tona cukru.
Nastaw chodzi mi tydzień i pewnie będę go robił w następną sobotę dopiero niestety.

Wybieraj drożdże oznaczone jako pur lub niebieskie typu T3 niebieskie. To są drożdżaki które pracują nieco dłużej ale dają czystsze i delikatniejsze nastawy.

Jak popracujesz troche z cukrem i poznasz wszystko osobiście to zastanów się nad glukoza.

Ja mam do przerobienia jeszcze 2 nastawy cukrowe a potem zaczynam zabawę z glukoza.

Następnym krokiem będzie skrobia.

Życzę Ci powodzenia i przede wszystkim cierpliwości, czasu ... popełniaj błędy bo bez tego się nie nauczysz.
online
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Zacier, woda, drożdże - kilka laickich pytań

Post autor: nemeto »

To i ja może coś dorzucę: kranówka, MS naprzemiennie z BL, BLG 20-22, preferuję niższe temperatury.
Ogólnie z tego co kojarzę to robisz winka, więc jeśli podejdziesz pod cukrówkę jak pod winko napewno produkt finalny na tym nie straci ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pierwsze Kroki”