BitCoin i inne krypto waluty

[tomhas]

Dobrze, że w to nie wchodziłeś, bo to SCAM - nie da się wypłacić.
https://coinmarketcap.com/alexandria/ar ... -collapsed

[kolaska]

Cześć,

Odniosę się krótko do tematu; dość ogólnie bo za dużo już postów żeby do każdego osobno pisać odpowiedź.
Co do złota/srebra - można kupować akcje spółek surowcowych, najlepiej tych których akcje mają 100% pokrycia w kruszcu. Jeśli kupować kruszec fizyczny to najlepiej monety bulionowe i właściwie wyłącznie te z kanonu, czyli rozpoznawalne praktycznie na całym świecie.
Kryptowaluty to taki sam ranek jak każdy inny tyle że młody i póki co bez dużej ingerencji regulatorów (co niesie zarówno plusy i minusy). Podobnie zachowywał się rynek akcji w swoich początkach. Jest trochę tzw scamów próbujących oszukać inwestorów ale większość projektów zwłaszcza tych z czołówki są projektami sprawdzonymi - zwłaszcza bitcoin i ethereum.
Widzę dużo negatywnych emocji dot. kryptowalut co przypomina mi początki wprowadzania np. kart kredytowych czy chociażby samego internetu (albo desek snowbordowych na stokach ). Jak pokazał czas nie wyobrażamy sobie bez tego dziś życia.
Ktoś pytał (chyba Rozrywek) kto się zrzuca na tych co zarabiają - odpowiedź jest taka sama jak na innych rynkach: ludzie którym nie chce się zgłębić wiedzy, ludzie którzy czekają, żeby ktoś im pokazał co mają kupić, ludzie ze słabymi nerwami którzy nie znają zasad i cykli panujących na rynkach etc.
Czytam, że krypto to takie wirtualne pieniądze który nie są nic warte; ciekawe czy wiecie, że obecny pieniądz zostanie zastąpiony tzw CBDC czyli cyfrowymi walutami banków centralnych; prace nad cyfrodolarem i cyfroeuro są już bardzo zaawansowane. Jedyna różnica będzie taka, że ich będzie można "dodrukować" bądź ile w przeciwieństwie np do bitcoina. To waluty fiducjarne są nic nie warte i widać to bardzo dobrze w obecnych czasach. Ani sie obejrzymy i znów będziemy zarabiać w milionach.
Co do wypłaty kryptowalut to nie ma z tym problemu i można zrobić to na wiele sposobów. Niestety trzeba wtedy zapłacić podatek dochodowy od nadwyżki którą wypłacamy w stosunku do wpłat.
Pytanie na koniec, żeby pobudzić wyobraźnię: co sprawia, że złoto ma wartość ?

Pozdrawiam,
Paweł Kolaska

[kolaska]

PS.
Złota raczej nie kupuje się w celu szybkiego wzbogacenia (przynajmniej nie przy dochodach zwykłego zjadacza chleba), złoto ma przechowywać wartość czyli kupujemy złoto i zapominamy o nim przynajmniej na parę lat. Ja w ogóle uważam, że złoto często kupuje się na "nigdyniesprzedanie" czyli fajnie, że jest, mam nadzieję, że nigdy nie będę musiał sprzedać. Przy złocie nie sprawdza się też co chwilę kursu

[Wojtek5]

Zgodzę się z Tobą, złoto się kupuje by je mieć. Nawet wczoraj czytałem fajny artykuł o inwestowaniu w złoto i wyszło, że średni zysk na złocie przez ostatnie 10 lat to 3% rocznie, co w większości nie pokrywało inflacji, więc o zysku raczej mowy nie ma., a na pewno nie dla Kowalskiego (niewielkie ilości).

[egaudia]

Żeby inwestować w złoto to trzeba grubą kasę, a typowy polak to lepiej jakby kasę wydał na nadpłatę kredytu, najlepsza inwestycja ;p

[MASaKrA_Domingo]

Żeby inwestować w złoto to trzeba grubą kasę, a typowy polak to lepiej jakby kasę wydał na nadpłatę kredytu, najlepsza inwestycja ;p

W momencie, gdy stopy procentowe są wysokie, nie ma lepszej możliwości lokowania swoich pieniędzy, jak nadpłata kredytu. To się po prostu opłaca.
CHYBA, że znasz się na rzeczy i zęby zjadłeś na inwestycjach. Wtedy na pewno znajdziesz sobie lepszy sposób.

Ja maklerem nie jestem i zwrot na poziomie 7% to dla mnie wystarczająco dobry powód, aby ten kredyt nadpłacić.

[kolaska]

Polecam poświęcić 40 minut na posłuchanie Phila Koniecznego; wpiszcie w wyszukiwanie na znanym portalu z filmikami:

BITCOIN to piramida finansowa i oszustwo

Pozdrawiam,
Paweł Kolaska

[tomhas]

[quote="Kamal" 20 usd było już 1500
K.[/quote]
Już można wypłacać, sprawdź bo może masz ładną sumkę do wyciągnięcia.

[tomhas]

Minął prawie rok odkąd zacząłem inwestować w krypto. Myślę, że nadszedł czas na małe podsumowanie. Jako początkujący popełniłem kilka błędów i nie wszytkie zakupy były dobrą decyzją (na chwilę obecną) ale tak jak pisałem wcześniej traktuję to jako inwestycję długoterminową i nic nie sprzedaję.
Zainwestowałem ok 4500 zł obecnie mam w portfolio 2330 ale dolarów (bo tą jednostką należy się posługiwać), co daje po obecnym kursie 4 zł 9320 zł. Czy to dużo czy mało oceńcie sami. Tylko powiem Wam, że znajomy kupił token o którym była tu mowa Squid Game za 100 USD nie dawno odciął kupon 15k USD, takie wzrosty zanotowała ta moneta.

[Wojtek5]

To ja mam zdecydowanie krótszy czas.
Kiedyś pisałem, że wdupiłem i tak było, aż było niemal wstyd się przyznać.
W kwietniu tego roku zainwestowałem w sumie 1200 USD na Binance. Nie był to wkład jednorazowy tylko cztery przelewy po 300 USD. Każdy kolejny przelew korygował jakiś mój nie udany zakup. W sumie pod koniec kwietnia miałem 1300 USD. Sukces. Tak myślałem. Potem zakup w weekend majowy po górce bo będzie szło wyżej. W maju straciłem w wyniku swojej niewiedzy (teraz nie mam wyższej, ale), chciwości zarobku, głupoty oraz przede wszystkim braku zwykłej obserwacji ruchu danej krypto i braku cierpliwości oraz kilku po sobie następujących źle przemyślanych transakcjach straciłem. Pod koniec maja zostało i 442 USD. Od czerwca zacząłem odrabiać, zero skoków z kwiatka na kwiatek, skupienie na jednej krypto, więcej cierpliwości i poszło. Od czerwca nie cofnąłem się ani o dolara. Może szło po woli ale do przodu. Obecnie mam 1203 dolary na Binance.
Z jednej strony tyle samo co włożyłem, z drugiej mniej bo to trzeba w przyszłym roku w PITcie rozliczyć, ale to pokazuje, że da się zarobić.
Swój zarobek nie liczę od 3 dolarów stanowiących powyżej 1200 tego co włożyłem, ale od tych 440 z których się podnosiłem. Więc gdybym od samego początku był mniej chciwy, bardziej cierpliwy i skupiony na jednym celu to w zaledwie 5 miesięcy bez przygotowania i wiedzy w tym zakresie był w stanie prawie 3 krotnie powielić swój wkład. To trochę więcej niż lokaty i % na kontach. Nawet po odliczeniu podatku.

Ps. jak ktoś mi pisze, że z 20 usd ma 1500 cóż, można to włożyć między mity.

[Kamal]

Ps. jak ktoś mi pisze, że z 20 usd ma 1500 cóż, można to włożyć między mity.

Oj to mało jeszcze wiesz o krypto. Gdzie są duże zyski, jest sporo scamów. I nie kupuje się tak łatwo tokenów jak na Binance.
Miałem 1500usd, ale nie szło tego sprzedać. Ogólnie spadło wszystko i warte 1usd.
Powinienem mieć chyba screnna z portfela trust walled
Kupowałem chyba po 1zł, albo coś około, a cena osiągała ponad 2k. Więc 20 usd -》bylo 1500, po spadku -》1usd.

Przejrzyj historię kursu squid game. Token rósł po kilka set % dziennie Tylko, że ja z tym wtopiłem.

Wejdzi na coinmarketcap, i poustawijaj sobie filtry aby pokazywało 50% przyrostu dziennie. Są tokeny co rosną po 700%. Ale to tak zwane pompy, wejdziesz za późno przegrałeś, bo zaraz spadnie, wejdziesz wcześnie, zagapisz się przez pazerność, i już przegrałeś. Tutaj można sporo stracić, ponieważ coraz nowe tokeny mogą być scamami, i już pieniądze idą się przeważnie walić.
Greenmoonzilla ten token też fajnie rósł, popatrz.
Ale tutaj masz przy zakupach sporo prowizje i spore od sprzedaży. Bywa, że jak już masz 30% zysku to po sprzedaży praktycznie kwota która była zainwestowana będzie.
K.

[Wojtek5]

Wszystko sprowadza się lub sprawdzać powinno do tego ile finalnie możesz wypłacić a nie do iluzji ile możesz mieć, ale nie masz.

[Kamal]

Miałem, ale wypłacić nie mogłem.
Niestety każdego tokenu nowego nie skontrolujesz, dlatego inwestuje 20 - 50 usd. W takie nowinki.
K.

[Wojtek5]

Ja to rozumiem.
A powiedz tylko jedno: ile na tym udało Ci się zarobić i w ciągu jakiego czasu?
Chodzi tylko oto co mogłeś lub mógłbyś spieniężyć na konto. (pomijam kwestie prowizji, przelewów itp.)

[Kamal]

Miesięcznie jak się tak bawię to mam nawet 800 zł (to początki safemoon, nft, cumimies) z tokenów. Ale i miałem 100zł, a nawet 0, bo w miesiącu ponieważ nie prowadziłem operacji na portfelu. Starm się zawsze wyjść na +, choć nawet trochę w miesiącu. Ale i mam w Revolut-1k w plecy, ponieważ czekam jak się odbije.
K.

[Wojtek5]

to może warto spróbować na Binance?
Może zyski nie tak spektakularne, ale bardziej pewne i nawet z małą wiedzą (tak jak ja) a trochę obserwacji można nie tylko stracić, ale utrzymać i wyjść na plus.

Dziś wstałem o 7:30 mam wolne środki, wczoraj padłem a kurs spadał, więc przecieram oczy i odpalam giełdę. Inwestuje w Harmony (ONE) bo ma w miarę jak na moje możliwości przewidywalne spadki i górki. Patrzę a kurs na 0,26 USD, patrzę na BTC ten lewituje na spadku w okolica 57k - One wiele razy identycznie reagował na kurs BTC. Myślę nie kupię, bo zaraz spadnie i tak gapie się do 12, leci do 0,27, 0,275. Jadę do sklepu żoną. Wracam, kurs na ponad 0.28. Finalnie o 15 doszedł do ponad 0,29. Przy moich środkach decyzja z rana kosztowała mnie ok 200 USD. Gdybym kupił tyle bym zyskał w kilka godzin.
Cóż, wiele takich okazji przegapiłem w wyniku ostrożności, ale też na wielu podobnych zyskałem. Teraz mając lekko ponad 1300 USD nawet przy niewielkich ruchach idę do przodu o średnio 30-50 USD, nie każdą też okazję jestem w stanie wykorzystać, ale z drugiej strony nie cofam się.

Być może masz większą wiedzę, większą skłonność do trafionego ryzyka i więcej byś zdziałał.

[Kamal]

Na binance już operuje sporo czasu. Mam tam krytpo, staking busd, a nawet bawię się w podwójne inwestycje, gdzie apy 400% było raz. Ale nie weszło mi.
K.

[Wojtek5]

Może czasem lepsze są schody niż winda

[Kamal]

Operuje ktoś na giełdzie jako "firma"? Ma konto firmowe np. na binance, lub gdzie indziej? Zastanwia mnie inwestycja % kapitału firmy, aby go powiększać. Krypto, akcje, towary.
Warto coś takiego robić, czy lepiej tylko prywatnie?
K.

[tomhas]

Na pewno wiele firm tak robi. Polecam kanał Encyklopedia Kryptowalut na Discordzie, sam założyciel prowadzi firmę i często się udziela więc możesz do niego zagadać.

[Kamal]

Dzięki poszukam
Szczególnie myślałem o stakingu, jako dochodzie pasywnym.
K.

[Kamal]

Od dłuższego czasu "rynek krwawi", choć na krótko terminowych zakupach (kilka h, lub 1 dzień) można już było zarabiać.
Choć sam ma już trochę w plecy, to zaczynam dokupowanie, aby straty się szybciej odbijały
K.

[Wojtek5]

Nic nie krwawi, nie jest tak źle.

[Kamal]

Dla przykładu sprawdź kurs btc, jest na tendecji spadkowej. A on ciągnie za sobą sporo altcoinów, choć nie wszystkie
Ja posiadam w portfelu jakieś 40 kryptowalut/tokenów, i widać jak leciały w dół.
K.

[Wojtek5]

To tylko chwilowa czkawka. Pewnie jak sam już zaobserwowałeś trzeba to przetrzymać. Altcoiny są ciągnięte w dół, ale tylko do czasu, potem zaczynają żyć swoim życiem reagując w mniejszym stopniu na BTC. Do póki nie sprzedasz nie stracisz. Możesz mieć mniejszą wycenę aktualną, ale jeszcze nie straciłeś. Stracisz jak sprzedasz.
Kurcze 40 różnych tokenów? Albo jesteś wielki, albo szaleńcem - Osobiście nie byłbym w stanie skupić się na tylu wzorcach zachowania jednocześnie nie tracąc.
Nie panikuj, będzie dobrze

Ja założyłem, że w grudniu zarobie 500$ teraz wiem, że raczej tego nie dokonam, choć mój token leci do góry od dwóch dni i trzeci tydzień jest poniżej tego co kupiłem. Kiedyś bym spanikował sprzedał, dopłacił i zaczynał od nowa. Teraz poczekam i zarobię, może nie tyle co bym chciał, ale wyjdę i tak na plus.

Osobiści w tej sytuacji nie widzę nic ani złego, ani dziwnego.

[Kamal]

Ja z drugiej strony się cieszę, bo to czas zwiększonych zakupów dla mnie.
Notuje w zeszycie za ile kupuje i jaki był kurs, oraz mam powiadomienia na telefon o skokach nawet kilka %.
Przestałem się ograniczać do kilku tylko, bo z tym to nie raz trzeba dłużej czekać. Dla przykładu, cro mi rosło to holo skakało, a mana w krótkim czasie wyrobiła prawie mi 100% zysku jak i solana. Jak jedno mi spadnie, to inne mi wtedy gonią.
K.

[Wojtek5]

Tak, ale z drugiej strony nie sztuką jest dokładać kasę by utrzymać to co się ma, a sztuką jest zwiększać to co się już włożyło.
Pół roku temu też doinwestowywałem swoje spadki by je wyrównać, ale uznałem to za błędne koło. Teraz mam jeden cel: utrzymać to co mam i zyskać.
Jak napisałem wyżej nie byłbym w stanie skontrolować tylu różnych krypto. Wole skupić się na jednej wybranej i w niej konsekwentnie robić kasę - przynajmniej na moim poziomie finansowym. Kiedyś jak może będę dysponował kilkoma tyś USD to rozbuduję portfel, ale na razie uważam, że lepsze efekty mogę uzyskać skupiając się na jednej.
Rozumiem, że każdy ma swoją wizję i strategię, ale chyba z tego co pisałeś wcześniej jakoś dużo nie zarobiłeś?

[Kamal]

Było jakieś 3k w przód, w pewnym momencie, to trochę sprzedałem, kasa poszła na wynajem auta, a reszta do powrotnego obrotu, a teraz ponad 3k w plecy :/
Niby błędne koło, ale tak się szybciej trochę odbija. Zwłaszcza, że można grać na krótkim okresie czasu.
Np oxt, był spadek do 1.42zł, ale już za 1-3h odbicie do 1,52zł przy graniu większą sumą można wyciągać zyski, i amortyzować straty. A kapitał włożony wcześniej się odbije z czasem. Ale dokupując za 1,42 i trzymając jak się odbije do poziomu 2zł, mamy dodatkowy zysk, i szybsze odbicie strat.
To moje dwa sposoby
K.

[Wojtek5]

szczerze powiedziawszy nie kumam tego. Często w wypowiedziach obracasz słowami "jak się" coś kiedyś, byłoby, odbije się itd.
Ja nie inwestuje w nie wiadomo co, nie kombinuję. Dla mnie to całkiem prosty system. Skupiam się tylko na Binance, zwykłe kup sprzedaj. Kup kiedy jest na dołku i sprzedaj możliwie szybko z akceptowalnym zyskiem by odblokować środki do ponownego zakupu. Potem czekasz, czekasz na kolejny dołek itd. Czasem się przeliczę i po zakupie spada, więc czekam aż wróci by sprzedać na zero lub z zyskiem.

[Kamal]

To może dlatego, że ja mam inne podejście. Często robię szybkie akcje, choć trzymam niektóre dłużej, ale to w mniejszych ilościach.
K.

[Wojtek5]

a próbowałeś bota?
Jak coś to całkiem dobrze chodzi BitsGap, ale trzeba go dobrze ustawić i kontrolować. Idealnie sprawdza się na stabilnym kursie który skacze w niewielkim zakresie, kiedy manualnie nie widzi się możliwości zarobku bo skoki są zbyt małe. Zarabia na wzrostach i spadkach.

[Kamal]

Myślałem o tym, ale nie miałem przekonania. Muszę go sprawdzić, to zaoszczędzi mi to trochę czasu, bo tak to trzeba być często na fonie.
K.

[Wojtek5]

Bota też trzeba pilnować. Testowałem przez 14 dni w sierpniu, potem przez dwa kolejne miechy miałem wykupiony pakiet Basic chyba za 18 euro (jakieś 100 zł), ale potem kurs miał dużo większe wahnięcia i stwierdziłem, że więcej zarobię na manualu.
Ja z niego wyciągałem średnio jakieś 24-26$ na dobę, przy inwestycji wtedy 700$, ale też często go dezaktywowałem jak kurs leciał poza ustalone widełki bota.