Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Piwniczka, schowek, barek czy lodówka? Butelki, beczka czy gąsior? Wszystko o tym gdzie i jak przechowywać destylaty.

Autor tematu
fosfik
2
Posty: 2
Rejestracja: wtorek, 2 mar 2021, 12:37
Podziękował: 1 raz

Post autor: fosfik »

Witam,
Nie bardzo potrafię znaleźć podobny temat gdzie byłoby coś nie o beczkach 200l czy 3l i z tym co mnie interesuje więc tworze nowy temat.
Beczka: Beczka Dębowa 20 litrów FRANCUSKI DĄB z PAWŁOWIANKI
Tostowanie wew: HT-MOCNE

Interesuje mnie w efekcie końcowym uzyskanie coś podobnego do whisky jeśli się uda. Planuje zalać beczkę destylatem rozcieńczonym z 90% do... właśnie ilu? Jeśli zaleje na 4 lata to powinienem zalać około 55%-60% żeby uzyskać tak 40-45%?

Beczka jest nowa, zalana dzisiaj pierwszy raz wodą na 48h. Pawłowianka dołącza instrukcje aby beczkę teoretycznie zalać jeszcze 2-3 razy jeśli przecieka... i tak planuje jeszcze 2 razy bez względu na wszystko ale na 12h, nie wiem czy dobrze robię ale gdzieś tu tak wyczytałem.

Czy zalewać wcześniej beczkę winem z biedry? Jeśli tak to na ile? Wina nie planuje pić a raczej odzyskać %

Jak wspominałem interesuje mnie WHISKY.

Proszę o wyrozumiałość i dzięki za pomoc.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Post autor: Góral bagienny »

Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Kolego, o beczkach na tym forum na pewno nie napisano wszystkiego, ale z pewnością dużo.
W skrócie - jak nalejesz na 4lata destylatu do nowej beczki dębowej, to uzyskasz destylat o smaku herbaty z podkładu kolejowego.
Nie korzystamy z beczek 225l nie dlatego, że są złe, ale dlatego, że ciężko byłoby przy naszej produkcji je zapełnić.
Dlatego polecam np tego typu sprzęt i kontrolę destylatu co miesiąc:

https://allegro.pl/oferta/pipeta-wielom ... 7933218252

Są inne sposoby, ja sobie chwalę ten.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!

Autor tematu
fosfik
2
Posty: 2
Rejestracja: wtorek, 2 mar 2021, 12:37
Podziękował: 1 raz
Re: Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Post autor: fosfik »

Dzięki za podpowiedzi
Góral bagienny pisze:Lektura do poduszki :) https://alkohole-domowe.com/forum/beczk ... a%20debowa
Czytałem :)
MASaKrA_Domingo pisze: Dlatego polecam np tego typu sprzęt i kontrolę destylatu co miesiąc:

https://allegro.pl/oferta/pipeta-wielom ... 7933218252

Są inne sposoby, ja sobie chwalę ten.
Rozumiem że pipeta służy do odmierzania objętości w celu sprawdzenia mocy?

Czyli mam rozumieć że nie ma sensu myśleć że w takiej małej beczce po 4 latach otrzymam dobrą whisky... ok rozumiem.
To w takim razie ile jest sens to trzymać aby smak był podobny do whisky a nie zrobiła się z tego herbata z podkładu kolejowego?
Co z tematem wina, warto?

zaradek
250
Posty: 256
Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Post autor: zaradek »

Ja od siebie dodam, że jak beczka jest nowa, to baaaaardzo będzie aromatyzowała destylat.
Sugeruję na początku robić krótkie dębienia - i już np. po 4-5 dniach sprawdzać efekty (pipteka fajna, ja używam kranika ;-)).
Wg mnie dopiero na piąte (lub kolejne) dębienia można zostawić destylat na dłużej.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Nie chciałbym powtarzać tego, co już jest napisane, ale rozumiem, że ciężko jest pochłonąć całą wiedzę w moment.
Na pewno przeczytaj temat, który podesłał Ci góral. Warto.
Co do beczek, to postaram się streścić.

Beczkę można przyrównać do maceracji owoców. Każdy owoc ma w sobie ileś składników, które można wydobyć.
Małe beczki to tak, jakbyś miał dużo owoców ( drewna ) na litr alkoholu. Jeśli dużą ilość owoców zalejesz małą ilością alkoholu, to na pewno będzie to bardzo esencjonalna nalewka. I o ile w nalewkach o to nam chodzi, to tutaj już nie. Zadaniem beczek nie jest tylko przechowywanie alkoholu, ale przede wszystkim jego oddychanie i tym samym układanie się. Dodanie OKREŚLONEJ porcji garbników i innych składników drewna jest na plus. To przedział z zaznaczoną wartością maksymalną.
Druga sprawa, to stężenie alkoholu. Im mocniejszy alkohol, tym szybsze i głębsze ługowanie ( wydobywanie ekstraktów ) z drewna. W toku gorzelnictwa określono najlepsze stężenie alkoholu na 63%. Osobiście do kamionek leję taki %, ale do beczek nieco mniej. Z uwagi na mniejsze niż 225l beczki jakie stosuję, wolę dłużej trzymać alkohol w beczce, niż musieć go wyciągać, bo już zaczyna się przedębiać.

Co z tematem wina? Wino to alkohol 10-15%, więc siłą rzeczy o znacznie mniejszym stężeniu i nowe beczki, jeśli tylko masz taką możliwość, warto zalać najpierw winem właśnie. Tylko w takim przypadku zalewaj niemal pod korek, aby wino się nie utleniło. Oczywiście wino po fermentacji i zlaniu znad osadu.
Zalewanie winem ma trzy rzeczy na celu. Wstępne wyługowanie beczki ( jeśli myślisz o destylacie ), ułożenie się wina ( wino też potrzebuje się ułożyć i pooddychać ), dostarczenie beczce "smaczków" surowca, jakim zalałeś.
Spróbuj whisky finiszowanej w beczce po porto ( "mieszanka" wzmacnianych win czerwonych ), a po lekkich winach białych. Różnica jest wyczuwalna.

Jak wspomina @zaradek, świeża beczka najszybciej oddaje swoje aromaty i najszybciej przepuszcza tlen - jej pory nie są zapchane. Pipeta służy mi do wygodnego próbowania alkoholu. Wsadzasz pipetę, czekasz 10sek i wyciągasz, zatykając palcem. Przestawiasz nad kieliszek i voila! Możesz już wygodnie spróbować smaku destylatu.
W pipecie wcale nie chodzi mi o podziałkę. Po zlaniu z beczki i tak zmierzę poziom % alkoholomierzem. Nie pipetą.

W tym roku chyba zdecyduję się na taki eksperyment, który chodzi za mną od dłuższej chwili - zaleję moją używaną beczkę słodkawym morsem wiśniowym, aby stworzyć sobie beczkę do finiszowania alkoholi właśnie. Ja wiem, że to półśrodek, ale też destylaty będę zlewać nieco wcześniej, niż to potrzebne. Jestem ciekaw efektu.

Mam nadzieję, że pomogłem.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!

Wojtek5
650
Posty: 693
Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Post autor: Wojtek5 »

Co do zalania winem z Biedry - ja tak robiłem, ale zalewałem 3l, przy 20l zrobi się większy koszt w okolicach 432 zł, to jakieś 27 butelek po 16 zł, ale jak pod korek to wejdzie trochę więcej niż 20l, więc może lepiej z kimś się ugadać kto robi wino.
Co do zalania winem. Jak zdecydujesz się na kupne, to weź o jedną butelkę więcej tak by mieć wino referencyjne do porównania przy zlewaniu. Oraz co byś nie wybrał zwróć uwagę by było napisane na etykiecie "butelkowane w kraju pochodzenia/produkcji" Moja 3l dębi znacznie szybciej, a po 42 dniach zlałem wino i praktycznie nie czułem różnicy - było to czerwone wytrawne z Biedry za niecałe 16 zeta. Zakorkowałem w oryginalne butelki i mam jeszcze coś do dziś.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody

patrzal
250
Posty: 280
Rejestracja: środa, 25 gru 2019, 21:38
Krótko o sobie: Γνῶθι σεαυτόν
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Post autor: patrzal »

Jak zalewasz winem Corte Antica z Biedry, wyjdzie ci koło 200zł za 20l - ostatnia cena jaką pamiętam to 46zł/5l.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Post autor: Góral bagienny »

W Auchan jest po 45zeta za 5l białe i czerwone do wyboru ;)
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

burbon64
10
Posty: 15
Rejestracja: niedziela, 14 paź 2018, 15:39
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Post autor: burbon64 »

Lub za około 120-160 zł można w ciągu miesiąca mieć 23 litry smacznego winka z koncentratu soku winogronowego. I jeszcze później je skonsumować.

Carl
200
Posty: 242
Rejestracja: poniedziałek, 11 lut 2019, 14:03
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Post autor: Carl »

MASaKrA_Domingo pisze:W toku gorzelnictwa określono najlepsze stężenie alkoholu na 63%. Osobiście do kamionek leję taki %, ale do beczek nieco mniej.
A zdradzisz do jakiego % rozrabiasz do małych beczek?
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Post autor: MASaKrA_Domingo »

Ok 55%.
Mniejszej, niż 30l nie posiadam ( 30, 30, 50 )
Na trzeci raz na pewno pójdzie 63-65%.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!

Carl
200
Posty: 242
Rejestracja: poniedziałek, 11 lut 2019, 14:03
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Post autor: Carl »

Ok. Dziękuję. Myślałem o 50, ale do 15

Wystukane z Tapatalka

michall_181
50
Posty: 80
Rejestracja: sobota, 31 mar 2018, 21:19
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Przechowywanie destylatu w beczce dębowej

Post autor: michall_181 »

patrzal pisze:Jak zalewasz winem Corte Antica z Biedry, wyjdzie ci koło 200zł za 20l - ostatnia cena jaką pamiętam to 46zł/5l.
Zalewałem winem Corte 10-kę beczkę i muszę przyznać, że moja późniejsza „śliwka Kalifornijska” była mega! Na moim przyjęciu po zaślubinach nikt nie pił innych alkoholi Obrazek


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przechowywanie destylatu”