Szklana kolumna - reflux

Co można używać do budowy aparatury, a czego unikać.

Autor tematu
penetrator3
10
Posty: 12
Rejestracja: niedziela, 30 maja 2010, 19:40
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: penetrator3 »

Witam!

Niedawno bawiłem się szlifierką kątową zaopatrzoną w tarczę diamentową (na mokro) i wpadłem na pomysł zrobienia kolumny z refluxem wewnętrznym ze słoików. każdy słoik ma mieć odcięte dno i gwint. Powstaną segmenty ok 65mm i dł. 160mm które zostaną uszczelnione cieniutką warstwą silikonu i skręcone stalową obejmą. planuję 6-8 takich segmentów. Podzielenie na segmenty dodatkowo zapobiegnie rozrywaniu kolumny przez różnice temperatur na różnych wysokościach.

Co o tym myślicie ? Fajnie byłoby oglądać to co się dzieje w kominie...

Pierwsze próby w przyszłym tygodniu. O ile znajdę czas... potnę słoiki :)

pozdr p3
Awatar użytkownika

dreiko
50
Posty: 54
Rejestracja: wtorek, 8 gru 2009, 17:43
Krótko o sobie: Lepsze wrogiem dobrego
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: dreiko »

Lothar von Luene zmontował kiedyś coś takiego na butelkach http://alkohole-domowe.com/forum/moj-pi ... -t972.html
Ja jestem sceptyczny do szkła spożywczego przy konstruowaniu aparatury. Kiedyś mi wybuchł słoik, nie pytaj gdzie znalazłem kawałki szkła.
Lepsze wrogiem dobrego!

Autor tematu
penetrator3
10
Posty: 12
Rejestracja: niedziela, 30 maja 2010, 19:40
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: penetrator3 »

Oglądałem galerię wiele razy i ten sprzęt mi umknął! Wstyd ;)

pozdr P3
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: pokrec »

Kolego, słoiki NIE NADAJĄ się do tej zabawy. Zdecydowanie. Ten typ szkła jest kompletnie nieodporny na szoki termiczne. Owszem, powolne podgrzewanie w kotle z wodą przy pasteryzacji przeżywa 95% takich słoików, ale na kolumnie spodziewać się można sporych gradientów (czasoprzestrzennych) temperatur. Strzeli Ci taki słoik, pójdzie w twarz, albo co gorsza, w oczy i będziemy czytali potem w gazetach, jak to aparatura bimbrownika uszkodziła.
No i faktycznie może się potem okazać, że bimber - przyczyną ślepoty...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: rozrywek »

Zgadzam się w zupełności z przedmówcą, nie lepiej kupić za niewielkie pieniążki gotowy szklany zestaw?, też widzisz jak pracuje, słoiki, opaski, silikon, nie jestem fachowcem jak inni, ale ja po prostu tego nie widzę.
ps: jeśli można....... jak ty chcesz idealnie równiutko przeciąć słoik? inaczej nie połączysz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

sabina
10
Posty: 12
Rejestracja: wtorek, 9 lut 2010, 21:58
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: sabina »

Chłopaki, podglądanie tego, co dzieje się w kolumnie to fantastyczny pomysł, ale ryzyko ogromne. Nawet nie zabieraj się do tego, szkoda zdrowia. Może jakieś termiczne szkło da radę, ale to droga zabawa.

Autor tematu
penetrator3
10
Posty: 12
Rejestracja: niedziela, 30 maja 2010, 19:40
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: penetrator3 »

No więc tak.

Pocięcie słoików się udało - szlifierka 11000 obrotów z tarczą diamentową i polewajką wodną. Drobne szczerby zeszlifowałem papierem ściernym w wodzie.

Połączenie silikonem było szczelne. Ale... oczywiście trzeba było sprawdzić czy to nie pęknie. Metrowa kolumna została owinięta gęstą siatką z włókna szklanego żeby ewentualne odłamki nie latały tylko trzymały się w kupie. Okulary ochronne na nos i ...

... test temperaturowy. Zanurzyłem kolumnę w wiaderku z gorącą ok 80st wodą. Z góry polewałem wodą chłodną ok 15st. Po ściance. Po chwili klik, klik, klik i słoiki do kontenera na szkło :). Pomysł sprawdzony w bezpiecznych warunkach - NIE DA SIĘ! NIE PRÓBUJCIE...

pozdrawiam p3
Awatar użytkownika

Lothar von Luene
350
Posty: 379
Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: Lothar von Luene »

penetrator3 pisze:
... test temperaturowy. Zanurzyłem kolumnę w wiaderku z gorącą ok 80st wodą. Z góry polewałem wodą chłodną ok 15st. Po ściance. Po chwili klik, klik, klik i słoiki do kontenera na szkło :). Pomysł sprawdzony w bezpiecznych warunkach - NIE DA SIĘ! NIE PRÓBUJCIE...

pozdrawiam p3

Takiego testu nie przetrzyma nawet szkło żaroodporne :D

Moja głowica z butelek po winie trzyma sie bardzo dobrze. Oczywiscie nie polewam jej podczas psocenia zimną wodą.

Odstojniki ze słoików też nie explodują:
http://www.schnapsbrennen.at/popup/imgW ... age129.jpg
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant

Remua
100
Posty: 126
Rejestracja: środa, 8 paź 2008, 10:05
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: Remua »

Jeśli mogę coś dodać:

Lothar von Luene ma rację z tym testem.

Ale sądzę że twoja koncepcja budowy kolumny nie jest taka zła.
Weźmy pod uwagę, że w metodzie garnkowej stosowane są słoiki jako odstojniki, gdzie również masz wysoką temperaturę i owe szkło nie pęka - sam tak mam.

Wg mnie twoja kolumna sprawdzi się pod warunkiem stopniowego grzania kolumny, która nie będzie poddawana żadnemu gwałtownemu chłodzeniu - polewaniu zimną wodą.

Robiąc konfitury, słoiki gotuje się w wodzie która była zimna, a nie wstawia się ich do wrzątku który ma 100 stopni bo pękną. Powolne grzanie słoika wraz z wodą nie spowoduje jego uszkodzenia.

Identyczną sytuację przedstawia twoja szklana kolumna.

Tak więc nie łam się, tylko do pracy nad nowym sprzętem.
Wychylylybymy ?

Autor tematu
penetrator3
10
Posty: 12
Rejestracja: niedziela, 30 maja 2010, 19:40
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: penetrator3 »

no to teraz PRZEZ WAS ( ;) ) zbieram słoiki na kolejną próbę ;)

pozdrawiam p3
Awatar użytkownika

Lothar von Luene
350
Posty: 379
Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: Lothar von Luene »

Warto exprymentować ze słoikami, butelkami itp. W razie niepowodzenia straty są niewielkie, a jak się uda to jest pięknie :D
W najbliższym czasie, wbrew wszelkim teoriom, mam zamiar zrobić zbiornik grzewczy ze zwykłej butli do wina.
Z doswiadczenia wiem, że nowe, tanie szklanki do herbaty, zalewane wrzątkiem, często pękają, ale po kilkukrotnym użyciu nie ma się już czego obawiać. Pytanie jest to czy gorąca woda je hartuje, czy raczej pękają te wadliwe? Może warto by było, jeszcze przed obróbką, "zahartować" te słoiki?
Ważne jest żeby nie łączyć poszczególnych częsci na sztywno. Szkło jest nieelastyczne, przy zmianie temperatur, zmienia objętosć i może trzasnąć od naprężen. Grube i miękkie uszczelki sa koniecznoscią. Moją wieżę sciskają do kupy cztery sprężyny i gdyby ich nie było, z pewnoscią rozsypało by się wszystko podczas pierwszego gotowania.

Penetrator3, trzymam kciuki i życzę powodzenia !!!
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: Zygmunt »

Balony, nawet duże, czyszczę już któryś sezon wrzątkiem z pirosiarczynem. Żaden jeszcze nie pękł....
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Remua
100
Posty: 126
Rejestracja: środa, 8 paź 2008, 10:05
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: Remua »

Zygmunt:

Wrzątkiem to je zalewasz o on chce uzyskać na balonie ze szkła zbiornik grzewczy, czyli będzie go podgrzewać, a to zupełnie co innego.

Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie, bo jeśli o mnie chodzi to to ja widzę balon wstawiony do gara z wodą i dopiero podgrzewany - na ogniu bezpośrednim pęknie.

Czekam na wyniki eksperymentu i życzę powodzenia.
Wychylylybymy ?
Awatar użytkownika

Lothar von Luene
350
Posty: 379
Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: Lothar von Luene »

Ja myślalem o grzałkach elektrycznych wewnatrz bolonu, wpuszczonych z gory lub przymocowanych w otworach wydzierganych z boku.

Wychylylybymy.
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant

Remua
100
Posty: 126
Rejestracja: środa, 8 paź 2008, 10:05
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: Remua »

Bardzo ciekawi mnie czy od grzania przez dłuższy czas butla nie pęknie.

Spróbuj może na butli małej o 5 litrów, a grzałkę zainstaluj od dołu - płaskie dno fatwiej uszczelnić.
Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie.
Życzę szczęścia i czekam na rezultaty.
Wychylylybymy ?
Awatar użytkownika

Lothar von Luene
350
Posty: 379
Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: Lothar von Luene »

Grzałki od spodu to genialny pomysł. Jak się zdecyduję wycinać dziury, to na pewno na dole, dzięki.
Tymczasem pociachałem butelkę 10 l. i bedę próbował z gory. Pierwsze podejście w wannie.
100_2420.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: Zygmunt »

Lothar, podziwiam Twoje umiejętności obróbki szkła- ale nie sądzisz, że to trochę wyważanie otwartych drzwi? Garnek z SS z promocji kosztuje taniej od szklanego naczynia tej samej pojemności.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Lothar von Luene
350
Posty: 379
Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: Lothar von Luene »

Zygmunt, trochę masz rację, ale nie całkiem. Te flaszki, widoczne na zdjęciu, kupiłem na targu. Jedna kosztowała mnie 8 Euro, a druga 2 Euro. Oczywiście pociąłem drugą. :D W moich balonach bulgocą obecnie porzeczki, ale jak eksperyment z dziesiatką się uda, to może sprobuję też na czymś wiekszym.
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
Awatar użytkownika

Lothar von Luene
350
Posty: 379
Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: Lothar von Luene »

" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: Kucyk »

Czyli jednak się kręci Słońce dokoła ziemi.

Obawiam się, że u Kolegi Penetrator'a3 intensywność testów przeszła możliwości testowanej materii, a u innych pewne mity zdały się być aksjomatami. Polecam ze swej strony zbudowanie kolejnej słojokolumny testowej i przeprowadzenie testów w warunkach w jakich przyjdzie się jej zmagać z oporną materią par spirolu, a nie od razu pod prasę stutonową ją kłaść. Jeszcze jedno: jeśli nie ma wewnętrznego ciśnienia to szkło pękając od temperatury nie strzela gradem odłamków, tylko najpierw powstają rysy które przy próbie poruszenia dają efekt że naczynie się rozsypuje na kawałki. Ale dzieje się to wyłącznie pod wpływem grawitacji, lecz jak ktoś lubi to kask może założyć do prób. ;)

dbacz
2
Posty: 3
Rejestracja: środa, 21 wrz 2011, 12:04
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: dbacz »

Może lepiej wziąć rurę solarną, szklaną, próżniową do kolektorów słonecznych, szkło praktycznie żaroodporne i tym się pobawić? Tylko dobrze umyć, bo w środku tlenek baru z getteru.
Ostatnio zmieniony środa, 14 mar 2012, 01:00 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Kosmetyka?

ja_tutaj
30
Posty: 33
Rejestracja: sobota, 27 mar 2010, 07:42
Ulubiony Alkohol: morelica
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: świętokrzyskie
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Szklana kolumna - reflux

Post autor: ja_tutaj »

A mi się stłukł deflegmator i zrobiłem sobie taki pancerny :D

Myślę, że słoiki zdadzą egzamin, to tylko kwestia wykonania.

Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Materiały”