Witam serdecznie.
Naszła mnie ochota, na zrobienie wina z głogu. Znalazłem przepis w internecie (https://gotujwstylueko.pl/przepisy/wino-z-glogu) i według jego (te same proporcje) zacząłem robić wino. Użyłem drożdży Enovini WS od Browin'a, do tego dodałem zgodnie z instrukcją od drożdży pożywkę do wina z witaminą B1 tej samej firmy. Dodatkowo na opakowaniu od drożdży była inna pożywka, jednak takowej nie było w żadnym sklepie u mnie, dla tego dodałem tej pożywki (https://browin.pl/sklep/produkt/401000/ ... rskich-10g). Oczywiście dopiero po zrobieniu wszystkiego, skapnąłem się, że pożywkę powinno podawać się na 3 razy (zgodnie z instrukcją na opakowaniu), dla tego przy 2 dolewaniu dodałem tylko 1/3 opakowania.
Po tygodniu od ostatniego dolania wody z cukrem wino przestało pracować. Nie wiem od kiedy już nie pracuje, ale jak zajrzałem po tygodniu (butla stoi u rodziców ze względu na to, że u mnie nie ma miejsca na tyle). Sprawdziłem BLG i jest na poziomie 2 co mnie przeraziło. Spróbowałem trochę no i cukru to w nim nie czuć w ogóle.
Dodam, że wino stoi w pokoju zaciemnionym dodatkowo butla okryta by była zaciemniona. Temperatura w pokoju wynosi 23-24 stopnie. Korek na pewno jest szczelny.
Czy ktoś z was wie, co się mogło stać i jak uratować wino?
P.S. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że drożdże zjadły wszystko
Pozdrawiam
Wingo z głogu przestało pracować zbyt szybko
-
- Posty: 112
- Rejestracja: środa, 4 lis 2020, 15:36
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Forum alkohole-domowe
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Wingo z głogu przestało pracować zbyt szybko
Witaj.
Drożdże już się mogły przejeść gdyż mają tolerancje do 13% alkoholu, a samego cukru miałeś ponadto.
Z przepisu wynika że wina w finiszu wyszło 11,5l tak więc szybka matematyka....
17g cukru w litrze nastawu daje 1% alhoholu....
17g x 11,5l x 13% (bo taka tolerancje mają te drożdże) = 2541,5g cukru którego potrzebowałeś do uzyskania 11,5l w finiszu 13% wina.
Ty dodałeś 3,5kg cukru i dlatego pozostał niedofermentowany cukier gdyż się drożdże już przejadły.
Oczywiście może być to wino mocniejsze gdyż tolerancja drożdży to +1/-1%.
Przynajmniej nie musisz dosładzać wina
Jeżeli wino Ci smakuje zostaw je do dalszego sklarowania i ustabilizowania się...
..może jakieś niedobitki coś tam jeszcze dojedzą.
Drożdże już się mogły przejeść gdyż mają tolerancje do 13% alkoholu, a samego cukru miałeś ponadto.
Z przepisu wynika że wina w finiszu wyszło 11,5l tak więc szybka matematyka....
17g cukru w litrze nastawu daje 1% alhoholu....
17g x 11,5l x 13% (bo taka tolerancje mają te drożdże) = 2541,5g cukru którego potrzebowałeś do uzyskania 11,5l w finiszu 13% wina.
Ty dodałeś 3,5kg cukru i dlatego pozostał niedofermentowany cukier gdyż się drożdże już przejadły.
Oczywiście może być to wino mocniejsze gdyż tolerancja drożdży to +1/-1%.
Przynajmniej nie musisz dosładzać wina
Jeżeli wino Ci smakuje zostaw je do dalszego sklarowania i ustabilizowania się...
..może jakieś niedobitki coś tam jeszcze dojedzą.
Pozdrawiam
Temat własny:
Temat własny:
Treść ukryta: