Wiec będę musiał poeksperymentować mam już kupione drożdże koji i 20kg mąki, a może masz jakieś fajne nietrudne(podobny stopień zaangażowania jak cukrówka) przepisy na ciekawe nastawy. Czytałem o dodawaniu otrębów pszennych albo ekstraktu słodowego do cukrówki. Próbowałeś kiedyś czegoś takiego ??psotamt pisze:Czuć. To zupełnie inna wódka.
Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
-
- Posty: 218
- Rejestracja: niedziela, 30 gru 2018, 23:05
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Wódka sklepowa zdecydowanie mi już nie podchodzi. Albo śmierdzi, albo nie ma charakteru.
W sumie trudno mi mówić o ulubionych smakach wódki. Czasem zejdę do lochu i mam ochotę na kieliszek jęczmieniówki czy wyczyszczonej 2,5 re pyry, czasem na destylowaną słodką kukurudzianą, a czasem na aromat jabłek z dzikiego sadu. Wybór wódki zależy też przeznaczenia: na ostre picie do późna w nocy z dobrymi zawodnikami raczej wybieram wódkę o mało wyrazistym smaku i zapachu i na maksa oczyszczoną, na samotne siedzenie w fotelu z książką, coś co czuję, że piję: mocniejsze o pełnym aromacie.
Przetworzony produkt (najczęściej śruta) dzielę na dwie części puszczając bez odpędu na półkowej. Pierwsza część to ta, którą da się rozcieńczyć do 40% bez oznak opalizacji, zmętnienia: idzie na roczne starzenie się w głębokich czeluściach lochu. Druga część, lekkie zmętnienia czy pogony, daję na kolejne gotowania, tym razem rektyfikacja na rurze z wypełnieniem i odbieram 97% do rozcieńczenia. W ten sposób mam "dwa" rodzaje wódek z tego samego produktu do wyboru. Pierwsza do picia po roku, druga po trzech miesiącach. Każda na inną okazję.
Moja pierwsza liga to: kukurydza, jabłka, skrobia ziemniaczana, jęczmień. Czasami eksperymentuję łącząc i kombinując (bo np zostało w beczce trochę skrobi, a w drugiej kukurydzy). Nie mam przekonania do żyta (kocioł bez płaszcza wymusza tu najpierw odpęd na 30% mocy grzania) i pszenicy.
Moim zdaniem koji nie dają tyle aromatu, co zwykłe zacieranie śruty. Może zalanie śruty gorącą wodą, ostygnięcie i dodanie koji to zmienia? Ale to już tylko krok od zwykłego zacierania.
W sumie trudno mi mówić o ulubionych smakach wódki. Czasem zejdę do lochu i mam ochotę na kieliszek jęczmieniówki czy wyczyszczonej 2,5 re pyry, czasem na destylowaną słodką kukurudzianą, a czasem na aromat jabłek z dzikiego sadu. Wybór wódki zależy też przeznaczenia: na ostre picie do późna w nocy z dobrymi zawodnikami raczej wybieram wódkę o mało wyrazistym smaku i zapachu i na maksa oczyszczoną, na samotne siedzenie w fotelu z książką, coś co czuję, że piję: mocniejsze o pełnym aromacie.
Przetworzony produkt (najczęściej śruta) dzielę na dwie części puszczając bez odpędu na półkowej. Pierwsza część to ta, którą da się rozcieńczyć do 40% bez oznak opalizacji, zmętnienia: idzie na roczne starzenie się w głębokich czeluściach lochu. Druga część, lekkie zmętnienia czy pogony, daję na kolejne gotowania, tym razem rektyfikacja na rurze z wypełnieniem i odbieram 97% do rozcieńczenia. W ten sposób mam "dwa" rodzaje wódek z tego samego produktu do wyboru. Pierwsza do picia po roku, druga po trzech miesiącach. Każda na inną okazję.
Moja pierwsza liga to: kukurydza, jabłka, skrobia ziemniaczana, jęczmień. Czasami eksperymentuję łącząc i kombinując (bo np zostało w beczce trochę skrobi, a w drugiej kukurydzy). Nie mam przekonania do żyta (kocioł bez płaszcza wymusza tu najpierw odpęd na 30% mocy grzania) i pszenicy.
Moim zdaniem koji nie dają tyle aromatu, co zwykłe zacieranie śruty. Może zalanie śruty gorącą wodą, ostygnięcie i dodanie koji to zmienia? Ale to już tylko krok od zwykłego zacierania.
I love the smell of bimber in the morning.
-
Autor tematu - Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Rozcieńczasz tylko i do starzenia? Niczego nie dodajesz - wiórki i takie tam?Skir pisze:Pierwsza część to ta, którą da się rozcieńczyć do 40% bez oznak opalizacji, zmętnienia: idzie na roczne starzenie się w głębokich czeluściach lochu.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Do kukurydzy rektyfikowanej wyjątkowo dodałem teraz trawę cytrynową - taki eksperyment. Ale raczej do części rektyfikowanej nie dodaje już nic. Kolumna, sprężynki plipek, bufor i OLM.
Serce uznaję w okolicach 85-70% odbioru.
Kolumny półkowej dopiero się uczę, mam ją zaledwie pół roku. Ale zauważyłem, że bez barbotażu, lub ze zbyt nikłym barbotażem, produkt będzie się prawdopodobnie opalizował, mimo, ze poleci np. ok 70% produkt. Podobnie poniżej 68%. Ale każda półkowa ponoć ma swoje upodobania. Przede wszystki trzeba próbować, wąchać, smakować (następnego dnia). Czasami po rozcieńczeniu do 40% otrzymałem produkt lekko tylko mętny o wspaniałym zapachu. Domieszałem do 50% (dlatego warto zostawić pierwszą butelkę, kiedy leci 92%) i wróciła krystaliczna przezroczystość. I jest dylemat . Wtedy sobie zostawiam na jeszcze dłuższe odpoczywanie - po roku zobaczymy, co dalej.
@psotamt: do produktu na półce kukurydzy, jęczmienia i jabłka dodaję tylko wiórki dębowe. Pyra, jako wódka ziemniaczana całkowicie "biała".psotamt pisze:Rozcieńczasz tylko i do starzenia? Niczego nie dodajesz - wiórki i takie tam?
Do kukurydzy rektyfikowanej wyjątkowo dodałem teraz trawę cytrynową - taki eksperyment. Ale raczej do części rektyfikowanej nie dodaje już nic. Kolumna, sprężynki plipek, bufor i OLM.
Mówi się, żeby rozcieńczać po kilku tygodniach, przechowywać na około 60 %. Ale ja chcę wiedzieć od razu . Podczas destylacji na półkowej odbieram do kilku butelek pół litrowych. Potem biorę z butelki trochę i rozcieńczam do nawet 30% - jeżeli jest ok, biorę całość do rozcieńczenia 40-42% (bo część wywietrzeje) i do starzenia.czytam pisze:Sprawdzasz to zmętnienie na bieżąco czy odbierasz do małych naczyń i testujesz później? A może masz już wypraktykowane widełki temperatury lub ABV?
Serce uznaję w okolicach 85-70% odbioru.
Kolumny półkowej dopiero się uczę, mam ją zaledwie pół roku. Ale zauważyłem, że bez barbotażu, lub ze zbyt nikłym barbotażem, produkt będzie się prawdopodobnie opalizował, mimo, ze poleci np. ok 70% produkt. Podobnie poniżej 68%. Ale każda półkowa ponoć ma swoje upodobania. Przede wszystki trzeba próbować, wąchać, smakować (następnego dnia). Czasami po rozcieńczeniu do 40% otrzymałem produkt lekko tylko mętny o wspaniałym zapachu. Domieszałem do 50% (dlatego warto zostawić pierwszą butelkę, kiedy leci 92%) i wróciła krystaliczna przezroczystość. I jest dylemat . Wtedy sobie zostawiam na jeszcze dłuższe odpoczywanie - po roku zobaczymy, co dalej.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Tak sobie czytam Was Panowie i podziwiam. Nigdy nie byłem smakoszem wódki, uważałem że jest to produkt służący jedynie do sponiewierania, ale na pewno nie do degustacji, czy delektowania się nim. No ewentualnie jeszcze do drinków smakowych.
Raz jeden tylko wyczułem sporą różnicę w wódce, gdy znajomy podarował mi butelczynę, którą sam przyrządził ze spirytusu przywiezionego z Włoch i rozrobionego przez niego wraz z limonkami. Pierwszy raz potrafiłem wypić kieliszek bez wstrząśnięcia i przepijania, tak była łagodna. Prawie nie czuć było, że to alkohol. Nutka limonkowa była bardzo delikatna, ale wyczuwalna. Produkt był bardzo złudny, gdyż po wypiciu kilku kielonków nie czuć było nic w głowie, natomiast właściwości motoryczne zawodziły dość szybko. Co ciekawe, kiedyś dałem mu polski spirytus, żeby mi zrobił taką wódkę (przepisu nie chciał zdradzić), no i zrobił, ale to już nie było to. Później kupowałem od niego tą zrobioną z włoskiego spirytusu i zawsze była rewelacyjna.
Ze sklepowych najlepsza dla mnie była wódka Absolut, Finlandia też niezła, ale Absolut bił ją na głowę. Wiecie może z jakiego surowca Szwedzi robią Absoluta?
A tak na marginesie, to ciekawe dlaczego najlepsze wódki pochodzą z krajów gdzie panuje prawie prohibicja... Psikus losu?
Raz jeden tylko wyczułem sporą różnicę w wódce, gdy znajomy podarował mi butelczynę, którą sam przyrządził ze spirytusu przywiezionego z Włoch i rozrobionego przez niego wraz z limonkami. Pierwszy raz potrafiłem wypić kieliszek bez wstrząśnięcia i przepijania, tak była łagodna. Prawie nie czuć było, że to alkohol. Nutka limonkowa była bardzo delikatna, ale wyczuwalna. Produkt był bardzo złudny, gdyż po wypiciu kilku kielonków nie czuć było nic w głowie, natomiast właściwości motoryczne zawodziły dość szybko. Co ciekawe, kiedyś dałem mu polski spirytus, żeby mi zrobił taką wódkę (przepisu nie chciał zdradzić), no i zrobił, ale to już nie było to. Później kupowałem od niego tą zrobioną z włoskiego spirytusu i zawsze była rewelacyjna.
Ze sklepowych najlepsza dla mnie była wódka Absolut, Finlandia też niezła, ale Absolut bił ją na głowę. Wiecie może z jakiego surowca Szwedzi robią Absoluta?
A tak na marginesie, to ciekawe dlaczego najlepsze wódki pochodzą z krajów gdzie panuje prawie prohibicja... Psikus losu?
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
@Kiwitom23
"Ze sklepowych najlepsza dla mnie była wódka Absolut, Finlandia też niezła, ale Absolut bił ją na głowę. Wiecie może z jakiego surowca Szwedzi robią Absoluta?
A tak na marginesie, to ciekawe dlaczego najlepsze wódki pochodzą z krajów gdzie panuje prawie prohibicja... Psikus losu?[/quote]"
Z pszenicy ozimej i wody .. czyli po bożemu
ale są producenci w Skandynawii i np. Hiszpanii, którzy spirytus robią z trocin drzewnych, brrr
"Ze sklepowych najlepsza dla mnie była wódka Absolut, Finlandia też niezła, ale Absolut bił ją na głowę. Wiecie może z jakiego surowca Szwedzi robią Absoluta?
A tak na marginesie, to ciekawe dlaczego najlepsze wódki pochodzą z krajów gdzie panuje prawie prohibicja... Psikus losu?[/quote]"
Z pszenicy ozimej i wody .. czyli po bożemu
ale są producenci w Skandynawii i np. Hiszpanii, którzy spirytus robią z trocin drzewnych, brrr
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
-
- Posty: 523
- Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
- Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
- Ulubiony Alkohol: Piwa
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
[Tyle znalazłem na angielskiej wikipedii:
"Absolut practices a One Source production philosophy, meaning that all of their production takes place in and around the village of Åhus, Sweden. The water and wheat are both sourced only from the village. Absolut uses CO2 neutral distillation (carbon emissions offset by planting trees that absorb CO2 over their lifetime)."
no, i że ten twórca Absoluta, niejaki Lars Olsson Smith ( swoją drogą ciekawa postać) wynalazł metodę rektyfikacji "tiodubblat renat ('ten times purified)", cokolwiek to znaczy...
"Absolut practices a One Source production philosophy, meaning that all of their production takes place in and around the village of Åhus, Sweden. The water and wheat are both sourced only from the village. Absolut uses CO2 neutral distillation (carbon emissions offset by planting trees that absorb CO2 over their lifetime)."
no, i że ten twórca Absoluta, niejaki Lars Olsson Smith ( swoją drogą ciekawa postać) wynalazł metodę rektyfikacji "tiodubblat renat ('ten times purified)", cokolwiek to znaczy...
Ostatnio zmieniony wtorek, 12 sty 2021, 16:05 przez bociann2, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
- Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Raczej dlatego, że Finka jest najtańszą wódką, jaką jestem w stanie wypić bez krzywienia się ( i nie chodzi o procenty ), oraz już niedużo jej brakuje, abym był w stanie napić się ciepłej z kieliszka.
Natomiast GreyGoose to dla mnie bardzo dobra wódka ( dostałem w prezencie i faktycznie, jest świetna ) oraz totalne odkrycie roku, tj Chopin Rye, czyli ten czerwony, żytni. R-e-w-e-l-a-c-j-a. Za drogi, aby go pić na co dzień, ale od okazji do okazji zdecydowanie. Wart swojej ceny. No i przy okazji polski, a to już naprawdę jest rzadkość.
Jak już mówimy o Absolucie, to absolutnie się nie zgadzam. Nie dlatego, że np dla mnie Absolut to fatalna wódka i znacznie bardziej wolę Finkę.kiwitom23 pisze:(...)
Ze sklepowych najlepsza dla mnie była wódka Absolut, Finlandia też niezła, ale Absolut bił ją na głowę. Wiecie może z jakiego surowca Szwedzi robią Absoluta?
A tak na marginesie, to ciekawe dlaczego najlepsze wódki pochodzą z krajów gdzie panuje prawie prohibicja... Psikus losu?
Raczej dlatego, że Finka jest najtańszą wódką, jaką jestem w stanie wypić bez krzywienia się ( i nie chodzi o procenty ), oraz już niedużo jej brakuje, abym był w stanie napić się ciepłej z kieliszka.
Natomiast GreyGoose to dla mnie bardzo dobra wódka ( dostałem w prezencie i faktycznie, jest świetna ) oraz totalne odkrycie roku, tj Chopin Rye, czyli ten czerwony, żytni. R-e-w-e-l-a-c-j-a. Za drogi, aby go pić na co dzień, ale od okazji do okazji zdecydowanie. Wart swojej ceny. No i przy okazji polski, a to już naprawdę jest rzadkość.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Wódkę, a właściwie bimber piję bez zmrażania. Chłodzenie i zamrażanie kradnie aromaty i smak. Stosować to należy tylko w przypadku podłych wódek. Ale co do N A S Z E G O trunku narodowego:
Wokół wódki wiele jest niejasności. Od zawsze tyczyły się spory, czy wódkę z żyta wynaleźli Polacy czy Rosjanie.
Problem zaczął się kiedy w 1977 roku Rosjanie postanowili wprowadzić radziecką wódkę na rynek amerykański, promując hasło, że prawdziwa wódka musi być rosyjska. Zaprotestowali Polacy. Wówczas dziennikarz Wiliam Pochlebkin stworzył na potrzeby wierchuszki partyjnej legendę o mnichu Izydorze, który kilkadziesiąt lat przed Polakami, w 1441 roku po raz pierwszy upędził w Rosji wódkę z żyta. Niestety ZSRR to był wtedy potężny „bratni” sąsiad, a dodatkowo w 1972 roku podpisał kontrakt z koncertem Pepsi Cola. W zamian za zgodę na budowę fabryki Pepsi w Noworosyjsku, miał wesprzeć wejście na amerykański rynek „Stolicznej”. No i nasza „Wyborowa” przegrała z połączeniem potęgi amerykańskiego koncernu i komunistycznego giganta.
W Rosji produkowano coś podobnego do whisky zbożowej o mocy 38% i nazywano winem zbożowym lub poługarem. W ZSRR określenia dla produktu „wódka” wprowadzili komuniści w 1936 roku. Dla ułatwienia przyjęli wyznacznik 40% przypisując to fałszywie Mendelejowi. Dawniej wódką nazywano alkohol, który miał leczyć i sprzedawano go w aptece. Ale jak to w u Ruskich, wszystko opiera na fałszu.
Wokół wódki wiele jest niejasności. Od zawsze tyczyły się spory, czy wódkę z żyta wynaleźli Polacy czy Rosjanie.
Problem zaczął się kiedy w 1977 roku Rosjanie postanowili wprowadzić radziecką wódkę na rynek amerykański, promując hasło, że prawdziwa wódka musi być rosyjska. Zaprotestowali Polacy. Wówczas dziennikarz Wiliam Pochlebkin stworzył na potrzeby wierchuszki partyjnej legendę o mnichu Izydorze, który kilkadziesiąt lat przed Polakami, w 1441 roku po raz pierwszy upędził w Rosji wódkę z żyta. Niestety ZSRR to był wtedy potężny „bratni” sąsiad, a dodatkowo w 1972 roku podpisał kontrakt z koncertem Pepsi Cola. W zamian za zgodę na budowę fabryki Pepsi w Noworosyjsku, miał wesprzeć wejście na amerykański rynek „Stolicznej”. No i nasza „Wyborowa” przegrała z połączeniem potęgi amerykańskiego koncernu i komunistycznego giganta.
W Rosji produkowano coś podobnego do whisky zbożowej o mocy 38% i nazywano winem zbożowym lub poługarem. W ZSRR określenia dla produktu „wódka” wprowadzili komuniści w 1936 roku. Dla ułatwienia przyjęli wyznacznik 40% przypisując to fałszywie Mendelejowi. Dawniej wódką nazywano alkohol, który miał leczyć i sprzedawano go w aptece. Ale jak to w u Ruskich, wszystko opiera na fałszu.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Spirytus a w zasadzie wódka z kukurydzy jest świetna ale ja mimo wszystko uwielbiam spirytus z najtańszego cukru z promocji robionego na dwa razy. Uwielbiam ten słodki posmak i kwiatkowy aromat... To oczywiście kwestia gustu. Wiele osób ostatnio twierdzi, że cukier jest dobry do nauki, może coś w tym jest ale ja bardzo lubię taką swojską wódeczkę bez bimbrowych posmaków ale z charakterem.
Ostatnie degustacje wódki z ziemniaków od kolegi @Feti wbiły mnie w fotel. Wódka czysta ziemniaczana jest wyśmienita. Łagodna, dostojna i przede wszystkim smaczna. Nigdy nie sądziłem, że będę się podniecał wódą z kieliszka w temperaturze pokojowej...
Jeżeli ktoś ma możliwość aby zatrzeć ziemniaki to szczerze polecam.
Szkoda... Ale jeszcze możesz się nawrócićdrgranatt pisze:Nigdy nie robiłem z surowców zbożowych.
Spirytus a w zasadzie wódka z kukurydzy jest świetna ale ja mimo wszystko uwielbiam spirytus z najtańszego cukru z promocji robionego na dwa razy. Uwielbiam ten słodki posmak i kwiatkowy aromat... To oczywiście kwestia gustu. Wiele osób ostatnio twierdzi, że cukier jest dobry do nauki, może coś w tym jest ale ja bardzo lubię taką swojską wódeczkę bez bimbrowych posmaków ale z charakterem.
Ostatnie degustacje wódki z ziemniaków od kolegi @Feti wbiły mnie w fotel. Wódka czysta ziemniaczana jest wyśmienita. Łagodna, dostojna i przede wszystkim smaczna. Nigdy nie sądziłem, że będę się podniecał wódą z kieliszka w temperaturze pokojowej...
Jeżeli ktoś ma możliwość aby zatrzeć ziemniaki to szczerze polecam.
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 2581
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 235 razy
- Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Tak jak pisał Skir, faktycznie toczy się spór, kto był pierwszy:
Nie wiem jak stworzyć taką listę, może ktoś pomoże.
Mamy wódkę zrobioną z cukru, glukozy, ziemniaków, skrobi ziemniaczanej, kukurydzy, pszenicy, żyta, jęczmienia i nie wiem czy o coś pominąłem.
Jakby ci co zacierali taki alkohol podali swoje typy, to byłby fajny ranking
A jeżeli chodzi o Mendelejewa, to jednak miał pewne zasługi w tym temaciePrzy okazji powraca temat stary jak świat i pytanie: kto pierwszy upowszechnił napój, znany dzisiaj powszechnie jako czysta wódka – Rosjanie czy Polacy? Jednoznacznie odpowiedzieć nie sposób. Ale można wybrnąć tak: wódka, produkowana początkowo głównie ze zbóż, była w Europie znana od wieków średnich jako lekarstwo, natomiast jako napój wyskokowy zaczęła upowszechniać się już od XV w. albo w Polsce, albo w Rosji, a na pewno na jakimś bliżej niesprecyzowanym pograniczu obu państw. Wprawdzie różne zapisy mówią, że w Rosji pijało się czystą wódkę nieco wcześniej niż w Polsce, to jednak z drugiej strony – pierwszą przemysłową destylarnię alkoholu, a więc gorzelnię z prawdziwego zdarzenia, uruchomiła we Lwowie w 1782 r. polska rodzina Baczewskich.
A tak przy okazji, może byśmy zrobili ranking czystych wódek w zależności od tego, z jakiego materiału są zacierane.Wbrew obiegowej opinii nie zajmował się w niej recepturą najbardziej popularnego napoju wyskokowego na świecie, czyli wódki, lecz tzw. kontrakcją objętości. Mendelejew udowodnił, że w pewnych roztworach i mieszaninach zachodzi zmniejszenie objętości, a więc że mieszanina ta w ostateczności ma mniej cząsteczek niż wszystkie składowe substancje, które ją tworzą. Odpowiadają za to wiązania atomowe. Tak jest właśnie w przypadku mieszanki etanolu z wodą.
Nie wiem jak stworzyć taką listę, może ktoś pomoże.
Mamy wódkę zrobioną z cukru, glukozy, ziemniaków, skrobi ziemniaczanej, kukurydzy, pszenicy, żyta, jęczmienia i nie wiem czy o coś pominąłem.
Jakby ci co zacierali taki alkohol podali swoje typy, to byłby fajny ranking
Ostatnio zmieniony wtorek, 12 sty 2021, 21:58 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
@kondon nie bardzo rozumiem jak mam sprecyzować. 40-42%. Najczęściej 40%, ok miesiąca z watą, potem korek.
@gacek wódka z kieliszka w temp pokojowej, ewentualnie z "lochu" ok. 17 stopni. I oczywiście bez popijania, choć powyżej 70 % to już czuję, że w żywocie się buntuje .
jeżeli chodzi o rektyfikacje:
- ziemniaki najbardziej delikatne, lekko słodkawe, bardzo przyjemnie wchodzi, rozlewa się po gardle i rozgrzewa dopiero w żołądku.
- kukurydza lekko słodkawa, ale z uczuciem delikatnej goryczki, słaby smak, praktycznie zerowy aromat w porównaniu do destylacji na półkowej
- jęczmień: słodki, ale z mocnym smakiem i zachowanym aromatem. czuć bardziej pazura wódki i w porównaniu do miejsca 1- 2 przez początkowy czas lekko pali w gardle (choć nie mówię, że to nieprzyjemne).
@gacek wódka z kieliszka w temp pokojowej, ewentualnie z "lochu" ok. 17 stopni. I oczywiście bez popijania, choć powyżej 70 % to już czuję, że w żywocie się buntuje .
jeżeli chodzi o rektyfikacje:
- ziemniaki najbardziej delikatne, lekko słodkawe, bardzo przyjemnie wchodzi, rozlewa się po gardle i rozgrzewa dopiero w żołądku.
- kukurydza lekko słodkawa, ale z uczuciem delikatnej goryczki, słaby smak, praktycznie zerowy aromat w porównaniu do destylacji na półkowej
- jęczmień: słodki, ale z mocnym smakiem i zachowanym aromatem. czuć bardziej pazura wódki i w porównaniu do miejsca 1- 2 przez początkowy czas lekko pali w gardle (choć nie mówię, że to nieprzyjemne).
tak, będzie miała zupełnie inny smak i konsystencje. ale jak masz możliwość destylacji, to polecałbym bym ten proces - po rektyfikacji smak pozostaje, ale aromat już nie.Erazer pisze:O mące kukurydzianej ktoś coś napisze?
Taka wódka zrobiona ze spirytusu z mąki kukurydzianej rektyfikowanego na kolumnie zasypowej będzie miała smak inny od z mąki zbożowej czy skrobii ziemniaczanej?
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
W temacie walorów smakowych wódek: skrobia ziemniaczana po dwukrotnej rektyfikacji o mocy 40% ma dużo więcej smaku niż skrobia ziemniaczana po jednym razie z półkowej. Ale ta druga ma 60% i wchodzi tak gładko, ze żal rozcieńczać )
Dla mnie jest OK, jeżeli po rozcieńczeniu poniżej 40% nadal jest krystaliczne. Tak sobie wymyśliłem. Zbieram do butelek, odlewam trochę z butelki i rozcieńczam np do 30%. Jeżeli nadal jest krystaliczne to z powrotem do butelki i cała butelka idzie do rozcieńczenia na 40-42% i do starzenia w damie. I sprawdzam kolejną butelkę. To oczywiście dotyczy procesu na półkowej. W przypadku rektyfikacji na kolumnie z wypełnieniem nie mam problemu z mętnieniem.kondon pisze:Bardziej chodziło mi o "jeżeli jest ok".
Od razu z kolumny nie będzie to czyste, więc gdzie jest ta granica?
W temacie walorów smakowych wódek: skrobia ziemniaczana po dwukrotnej rektyfikacji o mocy 40% ma dużo więcej smaku niż skrobia ziemniaczana po jednym razie z półkowej. Ale ta druga ma 60% i wchodzi tak gładko, ze żal rozcieńczać )
Ostatnio zmieniony środa, 13 sty 2021, 21:03 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 206
- Rejestracja: sobota, 8 lut 2020, 19:31
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Skrobia po dwukrotnej rektyfikacji ma więcej smaku niż po destylacji na półkowej?? Jak to możliwe?
Tak pytam o tą skrobię, bo będę się za nią zabierał na dniach i nie wiem, czy rektyfikowac raz, czy zrobić odped i dopiero potem rektyfikowac, czy może rektyfikowac dwa razy - mowa o kolumnie zasypowej - skrobia materiał na czystą
Tak pytam o tą skrobię, bo będę się za nią zabierał na dniach i nie wiem, czy rektyfikowac raz, czy zrobić odped i dopiero potem rektyfikowac, czy może rektyfikowac dwa razy - mowa o kolumnie zasypowej - skrobia materiał na czystą
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Ja rektyfikuję dwukrotnie na zasypowej. Na półkowej raz bez odpędu. Zupełnie inne smaki, ale ciekawe oba.
...bo ta po półkowej ma 60%, a po rekty 40%. . Musze rozcieńczyć do tej samej mocy i wtedy porównać . Ale ta 60% wchodzi tak pięknie i popitki nie potrzebaErazer pisze:Skrobia po dwukrotnej rektyfikacji ma więcej smaku niż po destylacji na półkowej?? Jak to możliwe?
Tak pytam o tą skrobię, bo będę się za nią zabierał na dniach i nie wiem, czy rektyfikowac raz, czy zrobić odped i dopiero potem rektyfikowac, czy może rektyfikowac dwa razy - mowa o kolumnie zasypowej - skrobia materiał na czystą
Ja rektyfikuję dwukrotnie na zasypowej. Na półkowej raz bez odpędu. Zupełnie inne smaki, ale ciekawe oba.
Reszta idzie na kolumnę z wypełnieniem na spirytus.kondon pisze:Tylko po tym patrzysz? Nie próbujesz smaku ani zapachu?
Ciekawy pomysł...
Przede wszystkim o półkową mi chodzi.
Co z resztą?
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Podwójna rektyfikacja wykroji cały aromat surowca.
Wg mnie na 99 % to niemożliwe.Erazer pisze:Skrobia po dwukrotnej rektyfikacji ma więcej smaku niż po destylacji na półkowej?? Jak to możliwe?
Wg mnie to jest najlepsza ścieżka aby mieć możliwie czystą wódkę przy zachowaniu jak największego smaku i aromatu.Erazer pisze: ... czy zrobić odped i dopiero potem rektyfikować...
Podwójna rektyfikacja wykroji cały aromat surowca.
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
@.Gacek, że tak powiem "mówię, jak jest". . W przypadku rektyfikacji skrobi, już pierwsza usunie aromat. Ale o jakim aromacie skrobi mówimy? Skrobia ziemniaczana nie jest raczej przesadnie aromatyczna.
Zresztą w kwestii zapachów się nie wypowiadam, bo sporę część niestety nie czuję. Pisałem o smaku. Moim zdaniem wódka ze spirytusu rektyfikowanego dwukrotnie z pełnym reżimem 40% ma więcej ostrości i wyrazistości smaku niż 60% po jednorazowej półkowej. Ale ta druga bardziej mi smakuje, choć ma jeszcze parę miesięcy na osiągnięcie pełnej dojrzałości.
Ale, jak już wspominałem, ostatnio ciągle piłem ziemniaczaną i mam lekki przesyt smaku.
Zresztą w kwestii zapachów się nie wypowiadam, bo sporę część niestety nie czuję. Pisałem o smaku. Moim zdaniem wódka ze spirytusu rektyfikowanego dwukrotnie z pełnym reżimem 40% ma więcej ostrości i wyrazistości smaku niż 60% po jednorazowej półkowej. Ale ta druga bardziej mi smakuje, choć ma jeszcze parę miesięcy na osiągnięcie pełnej dojrzałości.
Ale, jak już wspominałem, ostatnio ciągle piłem ziemniaczaną i mam lekki przesyt smaku.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
- Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
To zależy też co kto lubi. Lubię i whisky i rum i czysta. Kiedy jednak piję czystą, to ma być czysta, bez ogonów. Ma być prawie naturalna i neutralna. Poza tym mam duże wątpliwości, aby jednokrotny proces na półkowej bez odpędu był taki dobry. Chwała Ci, jeśli wódka dobra wychodzi, ale to już musiałbym sprawdzić. Byle czym się nie zadowole
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Nie wiem dlaczego wódkę uznaje się za trunek gorszy od koniaku czy whisky. Wódka to nie bezpłciowy napój pity w celu zmian świadomości. Lubię wódkę, cenię jej aromat, moc i smak. Bezpłciowa, tzw neutralna to efekt kontrastu wobec komunistycznych Vistul itp wynalazków.
@Gacek rozcieńczyłem do 40% pyrę na półkowej i oczywiście bije aromatem i smakiem pyrę po dwukrotnej rektyfikacji. Ale uważam że najlepsza pyra na półkowej to 60%. Wyjątkowo, bo optuję raczej w czterdziestkach
@Gacek rozcieńczyłem do 40% pyrę na półkowej i oczywiście bije aromatem i smakiem pyrę po dwukrotnej rektyfikacji. Ale uważam że najlepsza pyra na półkowej to 60%. Wyjątkowo, bo optuję raczej w czterdziestkach
Ostatnio zmieniony piątek, 15 sty 2021, 00:07 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 131
- Rejestracja: wtorek, 12 sty 2021, 14:37
- Ulubiony Alkohol: Ziemniaczany - własny
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 18 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Dokładnie taka sama sytuacja jest w przypadku wódki! Wielu moich znajomych twierdzi, że dobra wódka to taka, której nie czuć, że się ją pije... Na szczęście większość po spróbowaniu ziemniaka zmieniła zdanie
Dokładnie. Wódka musi mieć charakter i smak. Identyczna sytuacja jest w przypadku piwa, wielkie koncerny wmówiły nam, że piwo musi być zupełnie bezsmakowe, bezpłciowe, że nie chodzi o to, by się nim delektować a jedynie o to, by jak najwięcej wypić/kupić i by szybko uderzało do głowy.Skir pisze:Wódka to nie bezpłciowy napój pity w celu zmian świadomości. Lubię wódkę, cenię jej aromat, moc i smak.
Dokładnie taka sama sytuacja jest w przypadku wódki! Wielu moich znajomych twierdzi, że dobra wódka to taka, której nie czuć, że się ją pije... Na szczęście większość po spróbowaniu ziemniaka zmieniła zdanie
-
- Posty: 1909
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Panowie, widzę, że dyskusja zaczyna zmierzać w kierunku smaku i gustu a jak tak to kończy się zanim zaczęła się.
Wódka czysta ma być czysta, czyli zrobiona ze spirytusu po destylacji surowca i kilkukrotnej rektyfikacji. Wystarczy zerknąć do cioci wiki
Wódka czysta ma być czysta, czyli zrobiona ze spirytusu po destylacji surowca i kilkukrotnej rektyfikacji. Wystarczy zerknąć do cioci wiki
Robienie w inny sposób wódki czystej już nią nie jest.Wódka – wysokoprocentowy napój alkoholowy uzyskiwany przez zmieszanie w odpowiednich proporcjach spirytusu rektyfikowanego z wodą. Może mieć charakter czysty, bez dodatków lub smakowy. Zawartość alkoholu etylowego w wódce wynosi nie mniej niż 37,5% obj., zwykle 40% obj. Surowcami do produkcji wódek są produkty pochodzenia rolniczego, tradycyjnie zboża lub ziemniaki.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 131
- Rejestracja: wtorek, 12 sty 2021, 14:37
- Ulubiony Alkohol: Ziemniaczany - własny
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 18 razy
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
- Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 175 razy
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Wiem, że temat nam zszedł trochę, ale cały czas w kwestii wódki jeszcze:
@drgranatt: wikipedia często podaje błędne lub nie w pełni profesjonalne wyjaśnienia. Według definicji prawnej UE: Wódka to napój spirytusowy wytwarzany z alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego otrzymywany w wyniku fermentacji – przeprowadzanej z użyciem drożdży – ziemniaków, zbóż albo innych surowców rolniczych, który jest następnie destylowany lub rektyfikowany w sposób zapewniający selektywną redukcję właściwości organoleptycznych użytych surowców (głównie smaków i aromatów pochodzących od surowca) oraz produktów ubocznych fermentacji.
Natomiast wg ustawy z 2013:
Polska Wódka (Polish Vodka), w swoim czystym wydaniu, to wódka, która nie może zawierać dodatków innych niż woda, otrzymana z alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego uzyskanego konkretnie – z żyta, pszenicy, jęczmienia, owsa lub pszenżyta albo ziemniaków, uprawianych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, której wszystkie etapy wyrobu odbywają się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Jedynym procesem jakiemu może być poddana to leżakowanie w celu nadania jej szczególnych właściwości organoleptycznych (art. 38 ust. 1).
Może pora na stworzenie własnej definicji wódki bimbrowej , do czego mamy prawo działając w podziemiu.
Mój ranking wódek własnego wyrobu podałem, choć jest on dość płynny
@drgranatt: wikipedia często podaje błędne lub nie w pełni profesjonalne wyjaśnienia. Według definicji prawnej UE: Wódka to napój spirytusowy wytwarzany z alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego otrzymywany w wyniku fermentacji – przeprowadzanej z użyciem drożdży – ziemniaków, zbóż albo innych surowców rolniczych, który jest następnie destylowany lub rektyfikowany w sposób zapewniający selektywną redukcję właściwości organoleptycznych użytych surowców (głównie smaków i aromatów pochodzących od surowca) oraz produktów ubocznych fermentacji.
Natomiast wg ustawy z 2013:
Polska Wódka (Polish Vodka), w swoim czystym wydaniu, to wódka, która nie może zawierać dodatków innych niż woda, otrzymana z alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego uzyskanego konkretnie – z żyta, pszenicy, jęczmienia, owsa lub pszenżyta albo ziemniaków, uprawianych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, której wszystkie etapy wyrobu odbywają się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Jedynym procesem jakiemu może być poddana to leżakowanie w celu nadania jej szczególnych właściwości organoleptycznych (art. 38 ust. 1).
Może pora na stworzenie własnej definicji wódki bimbrowej , do czego mamy prawo działając w podziemiu.
Mój ranking wódek własnego wyrobu podałem, choć jest on dość płynny
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
-
- Posty: 7333
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Z czego wódka czysta – jaki surowiec?
Dorzucę więc i ja coś od siebiejakis1234 pisze:Fajnie, że opisujecie jaka powinna być dobra wódka, ale przydałoby się połączyć to z surowcem z jakiego ją uzyskujecie.
Alkohol etylowy uzyskany w wyniku destylacji po fermentacji alkoholowej produktów rolniczych, powinien wykazywać zapach i smak charakterystyczny dla surowców użytych do jego wyrobu. Według Polskiej Normy cechy te określane są mianem „swoisty”. Jednak w czasie fermentacji alkoholowej poza alkoholem etylowym powstaje także szereg związków, które w istotny sposób wpływają na smak i zapach destylatu, bardziej lub mniej intensywny, w zależności od stężenia w jakim występują. Związki te mogą nadać napojowi alkoholowemu niepowtarzalny aromat, bądź pogorszyć właściwości organoleptyczne napoju, nadając mu nieprzyjemny smak i zapach.
SPIRITUS FLAT UBI VULT