Zalewanie OVM

Porywanie cieczy z kotła, dziwny smak i zapach destylatu oraz wszelkie inne problemy związane z destylacją...
Awatar użytkownika

Autor tematu
Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy

Post autor: Duch Wina »

Mam kłopot z moim OVM (25cm poniżej SMSa od głowicy Aabratka). Nader często po ustawieniu odpowiedniego RR, OVM nagle zaczyna podawać destylat z bardzo dużą wydajnością co oczywiście destabilizuje proces. Wydaje mi się, że wiem o co chodzi. Na odejściu (nypel + zawór + kolanko w sumie koło 9cm poziomej rurki) tworzy się półka fizyczna i wszystko co tam zaczyna wrzeć natychmiast spada do chłodnicy Liebiga. Zjawisko to z reguły pojawia się w momencie gdy rurka silikonowa zanurzy się w alkoholu (podnosi się poziom alkoholu w naczyniu dochodząc do ujścia wężyka). Czy ktoś zauważył u siebie coś podobnego i wie jak z tym walczyć? Ja na razie stabilizuję, potem obniżam odbiór i to jedyne co mi przychodzi do głowy.
Pozdrawiam,
Duch Wina
koncentraty wina

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: johnex »

Obstawiam, że problemem jest właśnie zanurzenie wężyka odbioru w alkoholu.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony czwartek, 13 lut 2020, 17:14 przez johnex, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: radius »

Tak jest.
Zjawisko to nie ma nic wspólnego z "tworzącą" się półką fizyczną. Umieść wężyk tak, aby nie było możliwości zanurzania się w destylacie i wszystko będzie ok :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: .Gacek »

No i ja również dołożę swoje pięć groszy i potwierdzę powyższe wypowiedzi kolegów.
Najprostszy sposób aby uniknąć tego zjawiska to zrobienie odpowietrzenia tuż przy końcówce chłodnicy Liebiga. Również kolega akas stosuje takie przy zaworkach precyzyjnych przy ujsciu LM oraz OLM.
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: Duch Wina »

Dzięki Panowie za wyjaśnienie. Może faktycznie macie rację. To zalewanie zdarzało mi się nie tylko w momencie zanurzenia odpływu. Zdarza się także gdy wężyk jest jakoś zagięty i tworzy się syfon. No ale to ta sama zasada - wzrost ciśnienia. Najwyraźniej te subtelności mają wpływ na te nasze delikatne instrumenta.
Pozdrawiam,
Duch Wina
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1844
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: drgranatt »

Duch Wina pisze:Mam kłopot z moim OVM (25cm poniżej SMSa od głowicy Aabratka). Nader często po ustawieniu odpowiedniego RR, OVM nagle zaczyna podawać destylat z bardzo dużą wydajnością co oczywiście destabilizuje proces.
U mnie też wężyk jest zanurzony w płynie i takie zjawisko nie występuje więc chyba trzeba szukać gdzie indziej. Z natury rzeczy system VM służy do odbioru par, które następnie skraplają się w chłodnicy Liebiga. Odpowiednio zdławiony zawór przed tą chłodnicą nie przepuści więcej par więc w innym miejscu szukałbym przyczyny :bezradny: Może do chłodnicy zamiast par przedostaje się ciecz? A jeżeli ciecz to może za mocno grzejesz? :scratch:
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: RE: Re: Zalewanie OVM

Post autor: robert4you »

Duch Wina pisze:Dzięki Panowie za wyjaśnienie. Może faktycznie macie rację. To zalewanie zdarzało mi się nie tylko w momencie zanurzenia odpływu. Zdarza się także gdy wężyk jest jakoś zagięty i tworzy się syfon. No ale to ta sama zasada - wzrost ciśnienia. Najwyraźniej te subtelności mają wpływ na te nasze delikatne instrumenta.
Pozdrawiam,
Duch Wina
A jakiej średnicy masz ten wężyk?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
************************************************************************

imar42
50
Posty: 73
Rejestracja: piątek, 29 kwie 2016, 17:10
Krótko o sobie: Empatia - to dar czy przekleństwo?
Ulubiony Alkohol: Teraz już tylko własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: imar42 »

U mnie to zjawisko też występowało. I tak jak
.Gacek pisze:Najprostszy sposób aby uniknąć tego zjawiska to zrobienie odpowietrzenia tuż przy końcówce chłodnicy Liebiga.
Zarówno na LM jak i OVM zamontowałem trójnik z kolankiem skierowanym do góry. Nie pamiętam już czy na LM ten efekt występował, ale na OVM z całą pewnością tak. Poza tym zawsze staram się aby wężyk nie był zanurzony w cieczy, czyli umieszczam go tak aby do szyjki butelki był wsunięty na głębokość około 2 cm. Nigdy nie odbieram do jednego, zbiorczego naczynia - tylko do jednolitrowych butelek.
Ostatnio zmieniony sobota, 15 lut 2020, 09:05 przez imar42, łącznie zmieniany 1 raz.
Głowica: Aabratek 60,3mm
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: johnex »

drgranatt pisze:U mnie też wężyk jest zanurzony w płynie i takie zjawisko nie występuje ....
A może nie wiesz, że masz odpowietrzenie układu. Może nawet nieplanowane. Z doświadczenie wiem, że myszy lubią wężyki silikonowe. Na przykład u mnie mysz nadgryzła wężyk w takim miejscu, że destylat nie wycieka a jednocześnie powstał otwór odpowietrzający.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
Awatar użytkownika

Autor tematu
Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: RE: Re: Zalewanie OVM

Post autor: Duch Wina »

robert4you pisze:
Duch Wina pisze:......
A jakiej średnicy masz ten wężyk?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
5mm
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: robert4you »

I tu może być przyczyna. Jeżeli alkohol wypełnia całą średnicę to opadając wytwarza podciśnienie i wysysa pary z odejścia.
Zmiana na większą średnicę lub zrobienie odpowietrzenia załatwi sprawę.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
************************************************************************

aakk
1150
Posty: 1160
Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 100 razy
Kontakt:
Re: Zalewanie OVM

Post autor: aakk »

Ja dodam od siebie taką ciekawostkę. Na Chińskim zaworku precyzyjnym z tym czarnym pokrętłem na małym wężyku zdarzyło mi się kilka razy że nagle zaczynało tak lecieć że ciurem.. Kilka razy przelało mi naczynie. Jak to możliwe skoro pokorętło nie było ruszane.. Zdarzyło mi się to na dwóch innych zaworkach. Wymieniłem zaworek na 1/4, założyłem większy wężyk i teraz jest spokój.
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
Awatar użytkownika

Autor tematu
Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: Duch Wina »

Może wrzuci ktoś focię takiego odpowietrzenia. Rozumiem, że to trójnik z jednym ramieniem skierowanym do góry. Ktoś może majstruje takie urządzenia hurtem, najlepiej na wężyk 5mm? ;)
Pozdrawiam,
Duch Wina

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: Szlumf »

Duchu u mnie wystarczyło ukośne wbicie grubej igły do zastrzyków w wężyk tuż pod wylotem z chłodnicy. Nie pamiętam rozmiaru ale pewnie coś koło 1,8 lub do nastrzykiwania wędlin. Może zwykła 1,2 z apteki też wystarczy.
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: robert4you »

Najgrubsza z apteki powinna załatwić problem

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
************************************************************************
Awatar użytkownika

Autor tematu
Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: Duch Wina »

No w życiu jeszcze nie prowadziłem tak stabilnego koncertu :D
Najprostsze i najszybsze rozwiązanie z tego co się miało pod ręką działa aż miło.
dokładnie 76% tego co wlałem do drugiego (2,5) gotowania wyciągnąłem bez żadnej korekty na maksymalnym dopuszczalny refluksie dla 20% i grzania 2kW. Dojechałem bez korekty refluxu do 97,3 st C w kotle. Prosta rzecz a tyle lat się z tym męczyłem.
Obrazek
Pozdrawiam,
Duch Wina
Ostatnio zmieniony sobota, 22 lut 2020, 19:33 przez Duch Wina, łącznie zmieniany 2 razy.

pierwszy
10
Posty: 19
Rejestracja: sobota, 9 lis 2019, 19:54
Re: Zalewanie OVM

Post autor: pierwszy »

Rozumiem, że jak mam podłączoną papugę do OVM to też niedobrze bo powoduje zasyfonowanie ?

mocho
50
Posty: 73
Rejestracja: środa, 18 gru 2013, 06:28
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: mocho »

Zależy czy papuga ma odpowietrzenie
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: .Gacek »

Tak jak napisał poprzednik, musisz mieć odpowietrznik, inaczej papuga będzie jak syfon.
Pozdrawiam Gacek.

Mrzon
50
Posty: 57
Rejestracja: sobota, 27 sty 2018, 20:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Kontakt:
Re: Zalewanie OVM

Post autor: Mrzon »

Chyba że papuga jest od
https://allegro.pl/oferta/papuga-miedzi ... Nzk4MjM%3D
i wtedy problem znika
https://www.facebook.com/BrowarWest11Pietro/ - mój browar i nie tylko
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: .Gacek »

@Mrzon to akurat jest klasa "sama w sobie"...
Produkty Pana Jacka będę rekomendował do końca świata i jeden dzień dłużej :poklon;
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Zalewanie OVM

Post autor: Duch Wina »

.Gacek pisze:...
Najprostszy sposób aby uniknąć tego zjawiska to zrobienie odpowietrzenia tuż przy końcówce chłodnicy Liebiga. Również kolega akas stosuje takie przy zaworkach precyzyjnych przy ujsciu LM oraz OLM.
Widziałem już fotkę tego odpowietrzenia. To zwykła dziur w mufie łączącej chodnice z nyplem do węża. W dodatku przewiercona na wylot, czyli w sumie dwie dziury :D
Ja mam do tego tylko jedną wątpliwość :scratch: :problem:
Czy przez to nader proste rozwiązanie nie cieknie? A jeśli nie cieknie to dlaczego :?:
Pozdrawiam,
Duch Wina
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy destylacyjne”