zbytnia słodycz

Najdawniej znane, o wspaniałej tradycji, doskonałe napoje winne:)

Autor tematu
jaroslav
50
Posty: 56
Rejestracja: wtorek, 12 lut 2013, 22:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: miód
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: jaroslav »

Witam,
Zrobiłem trójniaka na miodzie wielokwiatowym ze swojej pasieki. Wyszedł zbyt słodki, czy można tą słodycz czymś przełamać w trakcie leżakownia ? Miód jest młody tzn zaraz po ustanej fermentacji.
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: zbytnia słodycz

Post autor: .Gacek »

Daj mu trochę czasu, jak to mówi stare przysłowie "od razu Krakowa nie zbudowano"... ja uważam, że na próby organoleptyczne jeszcze zbyt wcześnie.
Cicha fermentacja przez 3 - 4 miesiące jeszcze da o sobie znać... opisz nam jak przebiegał proces fermentacji, może tutaj ubiłeś drożdże i nie chcą dalej współpracować...
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: zbytnia słodycz

Post autor: lesgo58 »

jaroslav pisze:Witam,
Zrobiłem trójniaka na miodzie wielokwiatowym ze swojej pasieki. Wyszedł zbyt słodki,
Kiedy go robiłeś?
Jak 5 lat temu to masz się czego martwić. Jeśli w zeszłym roku to tylko cierpliwość Ciebie ratuje. Smakuj co roku i podziwiaj jak się zmienia. Minie pięć lat i sam bez niczyjej pomocy stwierdzisz: "jakiego dobrego trójniaka zrobiłem". :D
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
jaroslav
50
Posty: 56
Rejestracja: wtorek, 12 lut 2013, 22:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: miód
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: zbytnia słodycz

Post autor: jaroslav »

.Gacek pisze:Daj mu trochę czasu, jak to mówi stare przysłowie "od razu Krakowa nie zbudowano"... ja uważam, że na próby organoleptyczne jeszcze zbyt wcześnie.
Cicha fermentacja przez 3 - 4 miesiące jeszcze da o sobie znać... opisz nam jak przebiegał proces fermentacji, może tutaj ubiłeś drożdże i nie chcą dalej współpracować...

Nie przyglądałem się mu dzień w dzień, fermentacja burzliwa odbywała się normalnie, kilka miesięcy sobie" bulgał z rurki fetmentacyjnej" Do brzeczki dodałem dwa kg cukru dla lepszej fermentacji. Zrobiłem bez żadnych dodatków ziołowych ani bez kwasku cytrynowego. Zamysł był by go leżakować z czymś, mam trochę śliwek z pestką pochodzących z nalewki. Próba organoleptyczna odbyła się zaraz po ustaniu burzliwej. Teraz jakoś w maju.
Ostatnio zmieniony sobota, 25 maja 2019, 17:23 przez jaroslav, łącznie zmieniany 1 raz.

acurlydrug
300
Posty: 325
Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: zbytnia słodycz

Post autor: acurlydrug »

Cukier do miodu?! Przeciez przy samym miodzie trójniak ma wystarczająco duże blg!
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: zbytnia słodycz

Post autor: .Gacek »

jaroslav pisze: Do brzeczki dodałem dwa kg cukru dla lepszej fermentacji. Zrobiłem bez ........ kwasku cytrynowego....
Powiem szczerze, że musiałem to przeczytać dwa razy aby do mnie to doszło... cytując klasyka powiedziałbym "...nie idź tą drogą..."
Mierzyłeś BLG startowe? Jakich drożdży użyłeś? W jakiej temperaturze stoi gąsior?
Pozdrawiam Gacek.

Autor tematu
jaroslav
50
Posty: 56
Rejestracja: wtorek, 12 lut 2013, 22:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: miód
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: zbytnia słodycz

Post autor: jaroslav »

acurlydrug pisze:Cukier do miodu?! Przecież przy samym miodzie trójniak ma wystarczająco duże blg!
Początkowo założenie było, że pójdzie to na rurki jak smak będzie ciulowy stąd dodatek cukru.

Blg nie mierzyłem, temperatura pokojowa ok 20st, drożdże zamojscy
Ostatnio zmieniony niedziela, 26 maja 2019, 00:03 przez jaroslav, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: zbytnia słodycz

Post autor: Kamal »

A proporcje? Musiałeś zrobić bardziej rozcienczony miód niż trójniak, skoro jeszcze poszło 2 kg cukru.
K.
Obrazek

Autor tematu
jaroslav
50
Posty: 56
Rejestracja: wtorek, 12 lut 2013, 22:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: miód
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: zbytnia słodycz

Post autor: jaroslav »

Proporcja była na trójniak. Planowałem że raczej pójdzie do destylacji, dla tego cukier by "woltarz" większy. Jednak nawet tylko słodycz przełamać.

acurlydrug
300
Posty: 325
Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: zbytnia słodycz

Post autor: acurlydrug »

Dla mnie to nie byłby już prawowity miód pitny. Ale jeśli się upierasz, nastaw trochę czwórniaka, który po zejściu do zera zmieszasz z tym, co masz.
Btw najpierw piszesz, że miał być z czymś leżakowany, a potem że plany na rurki... Na przyszłość sugeruję robić od początku do końca to, co założyłeś.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miody Pitne”