Wydajność sprzętów

Kłopoty z budową i eksploatacją aparatury, wybór właściwego sprzętu. Podstawowe pytania początkujących.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy

Post autor: Pretender »

No widzisz ... nawet na „sucho” wyciągasz dobre wnioski
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1185
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Wydajność sprzętów

Post autor: psotamt »

tazy pisze:Spróbuje, a jeżeli okaże się że po ponownym rzuceniu na rure jest lepiej...
Jeśli robisz z cukru buraczanego, to będzie znacznie lepiej.
Jeśli z glukozy to różnica jest nieistotna, aczkolwiek przy Twojej prędkości odbioru, też będzie, ale mniejsza.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3847
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Wydajność sprzętów

Post autor: Doody »

Nie musisz brać próbek od innych.Wystarczy prosty eksperyment.
To co uważasz za "dobry produkt" rozcieńczasz do powiedzmy dwudziestu kilku procent i gotujesz. Następnie stabilizujesz kolumnę około 30-40min i odbierasz pierwsze 50ml. Powąchaj to i będziesz wiedział dlaczego druga destylacja jest niezbędna.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Wydajność sprzętów

Post autor: lesgo58 »

Można inaczej i prościej. Rozcieńcz to co masz o temp. pokojowej do max 20% i powąchaj oraz posmakuj. Opisz wrażenia.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy i pytania”