Czy "zepsułem" zakwas żytni??

Wypiekanie chleba domowymi sposobami, przepisy na chleb domowy.

Autor tematu
mienho
150
Posty: 152
Rejestracja: piątek, 8 lip 2016, 21:59
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Post autor: mienho »

Szanowne grono hobbystów, poczyniłem zakwas żytni wg przepisu podobnego do tego, który udostępnił Qba, tylko że bez cukru. Przez kolejne 4 dni dodawałem mąki i wody wg przepisu, aż pewnego dnia zostawiłem samopas na chyba kolejne 5 dni. Dzisiaj zaglądam, a tam nie czuć w ogóle kwasu, tylko same drożdże piekarskie. Cała masa dość mocno zeschnięta. Rozdrobniłem, wlałem wody i dodałem mąki.
Będzie coś z tego czy wywalić w kosz??
koncentraty wina

rastro
2500
Posty: 2558
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Czy "zepsułem" zakwas żytni??

Post autor: rastro »

Na stronie, do której link podał Qba, jest napisane coś takiego: "Zakwas jest zepsuty, jak się czarny lub czerwony albo jak zaczną rosnąć na nim włosy ew. ja zacznie obrzydliwie śmierdzieć". No tak z pamięci, ale jak zakwas pachnie drożdżami to raczej nie spodziewał bym się że jest zepsuty.

Najważniejsze żeby zakwas był aktywny, czyli po dodaniu mąki powinien fermentować. Polecam poczytać stronę, którą podał Qba pod przepisem na zakwas, jeżeli chodzi o pieczenie chleba nie widziałem lepszego źródła informacji. Ostatnio jak przetrzymałem dwie partie zakwasu w lodówce to po wyjęciu, jeden pachniał acetonem (zmywacz do paznokci) a drugi nabrał aromatu malinowego. Po dodaniu mąki, zaczyn wyszedł pierwsza klasa i chlebek też był zacny.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7299
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Czy

Post autor: radius »

Jeśli zakwas nie śmierdzi i nie zakwitł pleśnią to wszystko z nim OK. Wysuszony możesz przetrzymać baaardzo długo.
Po uwodnieniu i dodaniu świeżej porcji mąki, powinien ruszyć ponownie bez problemu, tylko ciut wolniej :ok:
Mój zakwas już suszyłem oraz zamrażałem i zawsze "ożył", nawet po dłuższym czasie :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
mienho
150
Posty: 152
Rejestracja: piątek, 8 lip 2016, 21:59
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Czy "zepsułem" zakwas żytni??

Post autor: mienho »

Po dodaniu mąki i wody zakwas ruszył jak rakieta jest go tyle, że może dzisiaj chleb jakiś zrobię
ODPOWIEDZ

Wróć do „Chleb Domowy”