Trochę inny sposób na starzenie.
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
Autor tematu - Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Trochę inny sposób na starzenie.
Podejrzewam, że idealne nie są. Moje dekielki były obrabiane tylko nożem. Proponuje, chwile przed końcowym wymiarem działaj już tylko papierem, na koniec jak najdrobniejszy. I pamiętaj, deska 1”, nie mniej, odrobine więcej może być. Jeśli będziesz łączył deski pomiędzy sobą na kołki, Ja tak mam, to jeśli stosować klej to tylko mąka+woda. Ja mam bez kleju, kołki ciasno osadzone ... ale przy wbijaniu kołków oraz później desek może dojść do - nie wiem jak to nazwać - może odrobinkę zgromadzić się na granicy kołek-deska drewna i mogą powstać mikro szczeliny. Będziesz opiekał czy opalał?
-
Autor tematu - Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Trochę inny sposób na starzenie.
Od pierwszego „ważenia” w dniu 30.10. Do dnia dzisiejszego ubyło 0,2kg. Nie wiem, czy to dużo czy mało. Temperatura pokojowa, zauważyłem, że od czasu do czasu drewno jest wilgotne, czasami nawet mokre. Nie wiem, czym to jest spowodowane, od dzisiaj będę zapisywał również ciśnienie. Pachnie odrobinę dębowo, kolorek delikatny.
Waldek
Ruszyłeś coś w temacie?
Waldek
Ruszyłeś coś w temacie?
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Hahahahahaha, kolego Pretender też tak zawsze mówię , a dziwnym zrządzeniem losu co rusz zauważam braki tu i ówdzie........, ale to przecież janioły
A tak na poważnie, 0,2kg na przełomie niespełna miesiąca z tak niewielkiej pojemności to raczej spory ubytek. Bardziej obstawiam na mikro wyciek, niż na oddychanie destylatu.
A tak na poważnie, 0,2kg na przełomie niespełna miesiąca z tak niewielkiej pojemności to raczej spory ubytek. Bardziej obstawiam na mikro wyciek, niż na oddychanie destylatu.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Pretender - u mnie prawie wszystko mocno rozciąga się w czasoprzestrzeni
Rury ø 220x300 (ok.) zamówione w ilości kilku sztuk - nie mniej jak trzy. Jak rury będą okrągłe, to odwiedzę innego rzemieślnika z tokarnią - chciałbym do pierwszej rurki wytoczyć dekle z jednej dechy.
Jaką masz poduchę powietrza w baniaczku? Bo może zbyt mała jest powodem wycieków. Jak pod korek zalałeś i szczelnie zamknąłeś, to przy zmianach temperatury płyn musi znaleźć sobie ujście.
Moczy się na styku drewna z rurą czy między deskami?
Rury ø 220x300 (ok.) zamówione w ilości kilku sztuk - nie mniej jak trzy. Jak rury będą okrągłe, to odwiedzę innego rzemieślnika z tokarnią - chciałbym do pierwszej rurki wytoczyć dekle z jednej dechy.
Jaką masz poduchę powietrza w baniaczku? Bo może zbyt mała jest powodem wycieków. Jak pod korek zalałeś i szczelnie zamknąłeś, to przy zmianach temperatury płyn musi znaleźć sobie ujście.
Moczy się na styku drewna z rurą czy między deskami?
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Dysponuje niewielką 2l beczułką po wódce dębowej, stoi sobie zalana po brzegi destylatem na szafce w kuchni, czyli dość wysoko. Któregoś razu, gdy używałem wczystkich czterech palników, z kranika beczułki zaczęło dość mocno kapać dobro. Wysoka temperatura pod sufitem zrobiła swoje i destylat znalazł sobie ujście, w moim przypadku przez kranik.
I to z pewnością będzie przyczyną wyciekówwawaldek11 pisze: Jaką masz poduchę powietrza w baniaczku? Bo może zbyt mała jest powodem wycieków. Jak pod korek zalałeś i szczelnie zamknąłeś, to przy zmianach temperatury płyn musi znaleźć sobie ujście.
Dysponuje niewielką 2l beczułką po wódce dębowej, stoi sobie zalana po brzegi destylatem na szafce w kuchni, czyli dość wysoko. Któregoś razu, gdy używałem wczystkich czterech palników, z kranika beczułki zaczęło dość mocno kapać dobro. Wysoka temperatura pod sufitem zrobiła swoje i destylat znalazł sobie ujście, w moim przypadku przez kranik.
Ostatnio zmieniony czwartek, 23 lis 2017, 13:43 przez masterpaw2, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Co za maszynkę do tostowania zmajstrowałeś?
Nie myślałeś o całych deklach z owocowych desek - np. jedna ze śliwy, druga z jabłoni - zestawienia dowolne
Zrobiłem rozpoznanie na olx - jest tego trochę: https://www.olx.pl/oferty/q-deski-owocowe/
Nie myślałeś o całych deklach z owocowych desek - np. jedna ze śliwy, druga z jabłoni - zestawienia dowolne
Zrobiłem rozpoznanie na olx - jest tego trochę: https://www.olx.pl/oferty/q-deski-owocowe/
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
Autor tematu - Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Trochę inny sposób na starzenie.
No proszę, taki to pożyje.
A co do robienia dekla z jednej deski, nie wiem czy podczas opiekania nie zdeformuje się. Z drugiej strony, może to się udać, średnica nie jest duża. Dodatkowo, odpadały by jedno lub dwa miejsca potencjalnych wycieków. Ale wszystko jest do sprawdzenia.
A co do robienia dekla z jednej deski, nie wiem czy podczas opiekania nie zdeformuje się. Z drugiej strony, może to się udać, średnica nie jest duża. Dodatkowo, odpadały by jedno lub dwa miejsca potencjalnych wycieków. Ale wszystko jest do sprawdzenia.
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Centryczność rur to istna loteria, nieraz jest ok a nie raz potrafi uciekać nawet 2-3mm (rura 254mm). Temat bardzo ciekawy, sam posiadam 2-3 metry z tego co pamiętam rury 219mm( średnica z której akurat nic nie robimy), więc powoli noszę się z zamiarem wykorzystania jej do zrobienia kilku beczułek .
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
I ja się pochwale. Dekle w jednym kawałku opalone palnikiem, grubość 3cm. Poj beczki ok 6L. Z zewnątrz przetarte delikatnie olejem lnianym. Nie wpływa to na destylat , testowałem na beczkach.
Ostatnio zmieniony sobota, 30 gru 2017, 00:37 przez użytkownik usunięty, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
Dałem do stolarza dorobił mi tak , że ciasno pasowały i od początku były szczelne. 2.5cm jest proste a 0.5 podtoczone zeby ladnie wchodzilo. Mam plan za dwa tyg odkorkowac i uzupełnić. Z waga dobry pomysł.
@Pretender jak przygotowałeś samą stal pod beczke?
@Waldek , oczywiście,że zalane , pod korek. Nie spodziewam sie wycieków - są dobrze zabite, boję się o ewentualne odkształcenia jeśli dąb się napije. Zobaczymy te dwie to testowe jak będzie ok zalewam reszte.
@Pretender jak przygotowałeś samą stal pod beczke?
@Waldek , oczywiście,że zalane , pod korek. Nie spodziewam sie wycieków - są dobrze zabite, boję się o ewentualne odkształcenia jeśli dąb się napije. Zobaczymy te dwie to testowe jak będzie ok zalewam reszte.
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 43
- Rejestracja: piątek, 22 lip 2011, 20:56
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Trochę inny sposób na starzenie.
A co myślicie o mniejszych pojemnościach rur? Np. rura 100 i długość 50 cm, dałoby to jakieś 3l pojemności. Co wy na to? Ale i tak ez testów chyba będzie ciężko wyliczyć jakiś słuszny stosunek :/ I co byście powiedzieli na to, żeby zrobić dekle z deski po beczce z dużej destylarni?